Skocz do zawartości
Forum

kaśka27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaśka27

  1. Witajcie. Dziś M poszliśmy na rowery, a D zajął się Alką. Przypomniałam sobie dlaczego z M nie znosze jeździć na wycieczki rowerowe, bo tylko kupe nerwow straciłam. Teraz mam humor zrąbany, na szczęście M zabrał Alkę na spacer więc mam dla siebie parę minut. Alka ma teraz etap wszystko na nie, i niekiedy już nie mam do niej cierpliwości. Przykładowa scenka: Alka woła tutu (herbatkę chce). Ja robię i podaję jej mówiąc proszę napij się, a ona nie, ciacio daj (ciasteczko daj), więc podaję jej herbatkę i biszkopta i mówię proszę herbatka i ciasteko, a ona nie. Więc pytam się czy na pewno nie chcesz? a ona daj, więc podaję a ona znowu nie, nie i ryk. Więc ja znowu skoro nie chcesz to odstawiam na szafkę, jak będziesz chciała to sobie weźmiesz, dobrze? A ona znowu nie. Po prostu ręce odpadają. Agnieszko, Olimpijko miłego spotkanka. Prosimy potem zdjęcia Aniołku jesteś super mamą
  2. Dziś mówię już dobranoc. Postaram się jutro do Was popisać troszkę częściej.
  3. Witam. Czy mnie jeszcze pamiętacie?? Przepraszam, ale odkąd wróciłam do pracy to już zupełnie brak mi czasu. Ann Spóźnione ale najserdeczniejsze życzenia, wszystkiego naj, naj, najlepszego K8i ale z Ciebie laseczka Justyna zdrówka dla babci Agnieszka super że pierożek ma już imię
  4. Witam. Spokojnych, spędzonych w rodzinnym gronie Świąt Wielkiej Nocy. Mokrego dyngus i skocznego zająca. życzy Kasia i Alicja
  5. radość sercakaśka27radość sercaKaśka trzymaj się i nie daj się, ściskam Co za ludzie z tej kierowniczki nie będę się rozpisywała na temat kierownicy, bo popłyną słowa niecenzuralne o jakie byście mnie nie podejrzewały. Aż wstyd się przyznać co taki człowiek robi z podwładnymi. Ech szkoda gadać. Współczuję I życzę, by kobita się opamiętała, trzymaj się Nie byłam w pracy dwa lata i przez ten czas nic się nie zmieniła i jest jeszcze bardziej chamska niż była, więc na nic nie liczę. No chyba że niedługo mnie zwolni
  6. Agnieszko nie bardzo pomogę, bo moja Alka to cycol z resztą do tej pory ciągnie Zdjęcia maluchów rewelacyjne.
  7. radość sercaKaśka trzymaj się i nie daj się, ściskam Co za ludzie z tej kierowniczki nie będę się rozpisywała na temat kierownicy, bo popłyną słowa niecenzuralne o jakie byście mnie nie podejrzewały. Aż wstyd się przyznać co taki człowiek robi z podwładnymi. Ech szkoda gadać.
  8. Witajcie. W weekend byłam z Alką u rodziców M, bo M nie pojechał z nami. A dziś w robocie wkurzyłam się na maksa maksa. Jestem tak wściekła jak dawno nie byłam. Kierowniczka przydzieliła mnie do zajęcia, które generalnie jest do zrobienia zawsze na wczoraj i z pracy nie wychodzi się dopóki do puty się tego nie zrobi, a co gorsza nie chciała słyszeć mjego sprzeciwu. Szlak by to trafił. Alka w żłobku jak najbardziej ok. Dziś tylko rano przed pójściem do żłobka miała temperature, ale M zbił jej i później zaprowadził do żłobka. Mam tylko nadzieję, że się młoda nie rozłoży.
  9. Witajcie. Ja po drugim dniu w pracy, dziś już było lepiej, chociaż nadal jestem zielona jak wiosenna trawka , ale powoli powoli wrócę do ładu, w końcu prawie dwa lata nie byłam w pracy. Kierowniczka jak na razie ok, zobaczymy co będzie dalej Alka w żłobku oczywiście nie wiem jak, bo odbiera ją w tym tygodniu M, który jest taka sierota, że szkoda słów mi brak. Jak pani ze żłobka nic nie powie to on nie zapyta. Później nadrobię, tylko zjem kolacyjkę
  10. Agnieszko moje gratulacje. Witajcie. Ja dopiero teraz mogę na chwilę usiąść. Mam za sobą pierwszy dzień w pracy. Na razie jeszcze mnie nie zwolnili choć nie ukrywam że tego się spodziewałam. Nie było tak źle, ale jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o pracę, przez te dwa niespełna lata tyle się pozmieniało, że hoho, no i jestem na razie szkolona . Większości ludzi nie znam, bo wszystko nowe twarze, ze starych pracowników zostało kilka osób. Przepraszam że niewiele nadrobię, obiecuję że jutro się poprawię. K8i Sto lat dla Grześka
  11. Agusia kochana trzymam kciuki Ja dziś mówię dziś dobranoc, jutro pierwszy dzień do roboty. K8i choćby w nocy o północy czekam na info o Agusi jeśli mogę prosić o smska
  12. patusia23Ja już pospałam,posprzątałam obiadek się kończy zaraz pójdę po Zuzę do żłobka Natalka wróci ze szkoły T z pracy i pojedziemy na zakupki, JUSTYNKA przy dzieciach nie ma efektu sprzątania MARTUSIA a czym smarujesz Bartusiowi usta,współczuje Bartusiowi i mam nadzieje że szybko to się zagoi ja mam to samo od piątku usta spuchnięte bąble obecnie to tylko są strasznie suche i pękają (w sobotę poszłam do lekarza na ostry dyżur i usłyszałam po co pani przyszła to nie zagraża życiu ) o masz Ci. Co za lekarze A co do porządków, to ile bym nie sprzątała to non stop jest bałagam. Jak tylko Alka widzi że podłoga czysta umyta to za parę minut już są stempelki z herbaty lub soku, a jak zdąrzę odkurzyć to zaraz jakieś ciastko lub paluszek, lub chlebek rozdeptany i pełno okruszek. Po prostu nie mam siły.
  13. Witajcie. Alka zrobiła dziś pobudkę o 5. Ja nie wiem czemu, ale ma dzisiaj doła. Chce mi się ryczeć i nie wiem dlaczego. Eh nie będę smęcić. Ann, Anulka, Inka śliczne maluchy, kurcze jak one urosły Kata fajna fryzurka Martusia nie martw się ja mam podobnie.
  14. Agnieszka31Kaska- Alka przecudowna, a jak wydoroslala!!!!! a Ty od 1 do pracy, prawda????ale wracasz do poprzedniej czy cos nowego znalazlas????Martusia- a Bartek przez przypadek nie ma skazy???? Niestety nic nowego jeszcze nie udało mi się znaleźć. Prawdę mówiąc to jak pomyślę sobie o kierowniczce to wrrr, aż mnie skręca. Dziś mówię już dobranoc
  15. Parę zdjęć Alki. Tylko mnie nie zastrzelcie za ilość Nocniczkowa Ala Mniam mniam Grunt to ładnie wyglądać Mały komputerowiec
  16. Witajcie kochane. Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie, że tak Was zaniedbuję. Weny jakoś brak i czasu. U nas po staremu, Alusia w żłobku, ja zrobiłam prasowanie i obiad. Jeszcze posprzątanie mi zostało, ale to może dopiero jak M wróci z pracy. Nie wiem czy się Wam już chwaliłam, ale szukam szkoły jazdy, bo postanowiłam na stare lata zrobić prawko Widziałam śliczne zdjęcia. Chorowitkom zdróweczka życzę.
  17. Dobry wieczór. Ja jak zwykle zabiegana. Alka w żłobku już dobrze, chodzi chętnie i nie chce wracać do domu. Panie chwalą ją, że je za dwóch i jak jest pora jedzenia to pierwsza leci krzycząc "am am". Od kwietnia do roboty wracam i jakoś mam mieszane uczucia.
  18. Witajcie Przepraszam że ostatnio Was zaniedbuję, ale brak czasu na wszystko. Od 01-04-09 wracam do pracy i mam niesamowitego pietra jak to będzie. Aliś na razie chodzi do żłobka i jest ok. Dziś miała z tatą jechać do babci, ale w drodze musili się cofnąć do domu, bo Aliś zwymiotowała całe śniadanie. Od tamtej pory jednak jest już ok, nie wymiotuje. Radość, Katia przystojte te wasze chłopaki Radość fryzurka też bardzo mi się podoba. Inka, Aniłek, Ann śliczne zdjęcia Olimpijka Oliśka super Patusia gdzie kupiłaś tą grę. Zuzia mądra dziewczynka
  19. Justyna Gajunia w nowej fryzurce prześliczna:36_3_16: Aniołek fajna fryzurka Nefretete cieszę się że dzidziusiem wszystko w porządku
  20. Dobry wieczór. Nieśmiało się melduję, jeszcze żyję. Ostatnio jakoś weny brak i z czasem też nie bardzo. Całuski dla wszystkich Was.:36_3_16::36_3_16::36_3_16::36_3_16::36_3_16:
  21. Miłego wieczoru wszystkim. Dobranoc.
  22. Dobry wieczór. Alka zasnęła o 20, a ja cały czas w kuchni spędziłam, dopiero teraz chwila oddechu. Inka brawo dla Milenki, pięknie rośnie:36_3_16: Ann zdrówka
  23. Witajcie. Jakoś mi ostatnio czasu brakuje na wszystko. Przepraszam że Was tak zaniedbuje, ale dużo na głowie. Planuje od kwietnia wrócić do pracy. A w wakacje pójść na prawko, o ile uda ,mi się odłożyć kaskę. Potrzebującym zdrówka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...