Skocz do zawartości
Forum

AgaiLila

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AgaiLila

  1. Witajcie:) U nas obecnie jest chyba jakis skok rozwojowy i przechodzimy nieco przedwczesny bunt dwulatkaJeśli ja mówię tak to Lila nie i wszystko robi mi na przekór, ja ubieram jej jedne spodnie a ona beczy albo ubiera inne albo wcale nie chce się ubrać. Prawie wszystko jest na "nie" lub "nie chce" ewentualnie "dawaj". Co do mówienia to jej najdłuższe zdanie to "kota nie ma" a tak mówi pojedyncze słowa lub dwuwyrazowe zdania typu "nie ma", "nie chce","kupa fu". Generalnie nie mówi jeszcze zbyt wiele ale co jakis czas wpada nowe słowko:) Co do kibelka(nocnik największy wróg więc kupiłam jej nakładkę na kibelek) to siada tam chętnie ale tylko po to by porozwijać papier toaletowy, a kiedy chce kupkę to ucieka w kąt i nie pozwala nikomu na siebie patrzeć. Zauważyłam też że ostatnio mała zaczęła się wstydzić np kiedy jest goła zakrywa pipcie przed obcymi:) Piszcie co u was!!
  2. roniapatrycja`81AgaiLila Też nie mam nietoperzyka(a tak go chciałam) i też mam kasztanowca ale zastanawiam się czy aby mi się to opłacało bo w zamian za niego oddałam kilka tysięcy czeresni, jabłek i pomarańczy ja wszystko oddalamzwierzeta sprzedalam,zeby kupic na targu towar sianagrosze przepuscilam a teraz sobie odbije Ronia wyslalam na pw wsiowego nicka a ja odesłałam prezentaGAILILA DAWAJ NIKUSIA Arkadia88 ;p
  3. patrycja`81i nie mam neitoperzyniezdazylam ze zbiorami ale za to mam kasztanowca ja narazie mam full sasiadow a nie chce nikogo usuwac,coby mu pole chwastem nie zaroslo;) owocnej pracy na farmie Też nie mam nietoperzyka(a tak go chciałam) i też mam kasztanowca ale zastanawiam się czy aby mi się to opłacało bo w zamian za niego oddałam kilka tysięcy czeresni, jabłek i pomarańczy
  4. Ja mam na Farmeramie 41poziom:) grałam wcześniej w wolnych ale mi się znudziło bo miałam za niski poziom by wykonywać zadania;/ Co do Halloween to mam na głownej farmie tylko 6miejsc i chocbym się posikała to nie uzbieram na nietoperzyka który mi się podoba;/ a do kasztanowca brakuje mi jeszcze II poziomy i się zastanawiam czy oddawać plony czy nie.
  5. pysiazdaje sobie sprawe.Jutro pójde na policje jednak.trudno że wpakuje go na pare lat za kraty(juz ma 5 w zawiasach) to napewno z 6 lat posiedzi. Znam podobny przypadek.... Gnojek kilka lat wykorzystywał duzo młodsza dziewczynę, mieszkał u niej(na utrzymaniu jej matki) ale ona to tolerowała bo go kochała(oraz ponieważ przed 18stka urodziła mu dziecko) i wyrzuciła gnojka dopiero kiedy któryś raz z rzędu je okradł... on uciekł za granicę a ona została z kilku letnim dzieckiem i drugim w drodze.... Zrobisz jak uznasz za słuszne ale pamiętaj o jednym: tacy ludzie się nie zmieniają! nigdy! I bedzie juz tylko gorzej... Minie troche czasu poukładasz sobie życie i bedziesz z siebie dumna.
  6. Jomira ma racje bo pisanie teraz dziewczynie "mówiłyśmy ci, nie posłuchałaś się i teraz masz" nikomu nie pomoże. Ja osobiście wspólczuję autorce wątku, pewnie to młoda dziewczyna która dała się omamić jakiemuś cwaniakowi, podejrzewam że facet ma nieźle gadane skoro tyle czasu ją mamił. Pysia ja na twoim miejscu powiedziałabym wszystko rodzicom(bo podejrzewam że na policję nie zgłosisz) skoro to oni cię utrzymują a oni już pewnie będą wiedzieli co zrobić skoro sama nie radzisz sobie z zaistniała sytuacją.
  7. roniaAgaiLilaronia i co studiujesz kochana ? Dietetykę:) Ciekawy i przyszłosciowy kierunek:) Moze znajdę jakąs ciepła posadkę w szpitału a jak nie to otworze dziłalnosc. Albo to i to:) I może wreszcie uda mi sie schudnąc bez jojka;p o to ja się do Ciebie musze zgłosić Zapraszam.... Ale dopiero za jakies trzy lata...hehe
  8. roniaAgaiLilaadriana8899Ardharko mdlosci to i tak maly koszt spelnienia marzen. Ale zycze zeby minely!!Aguska pisz co u Ciebie! Stara bida z nyndzą... hehe. Zaczęłam studia-fajnie jest;). Ardhara powiem ci ze ja znam twoj ból bo od tego miesiaca zaczełam brac tabletki anty i mam typowo wczesnociazowe objawy- mdłosci, zgagę, sennosc i wielkie bimbałki... i co studiujesz kochana ? Dietetykę:) Ciekawy i przyszłosciowy kierunek:) Moze znajdę jakąs ciepła posadkę w szpitału a jak nie to otworze dziłalnosc. Albo to i to:) I może wreszcie uda mi sie schudnąc bez jojka;p
  9. adriana8899Ardharko mdlosci to i tak maly koszt spelnienia marzen. Ale zycze zeby minely!!Aguska pisz co u Ciebie! Stara bida z nyndzą... hehe. Zaczęłam studia-fajnie jest;). Ardhara powiem ci ze ja znam twoj ból bo od tego miesiaca zaczełam brac tabletki anty i mam typowo wczesnociazowe objawy- mdłosci, zgagę, sennosc i wielkie bimbałki...
  10. Ardharahej po dłuugiej nieobecności - wpadam się pochwalić po ponad 2 latach wreszcie leki zadziałały :) Gratulacje!! Spokojnej ciązy, szybkiego porodu i zdrowego dzidziusia życzę:)
  11. Monia a to jest tylko wierzcholek góry lodowej..... Ludzie chorują i sa otyli nie przez to ze za duzo jedzą(procz wyjatków) a przez to ze produkty spożywcze sa niewiarygodnie przetworzone... Gdybysmy jedli tylko naturalne produkty(a to na dzien dzisiejszy niemozliwe) to bysmy mogli zjesc ze 4000kcal dziennie i nikt by nie mial problemu z waga, nie byloby cukrzycy i innych chorob cywilizacyjnych.... nasze babcie wcinaly smalec, domowe ciasta i kluski a w mlodosci kazda jedna byla szczupla.... Mam nadzieje ze swiadomosc ludzka zacznie sie zwiększać....
  12. Asiu udziela mi sie twoja radosc na odleglosc:) Może malenka jest troszkę starsza niz wyliczylas:) stad roznica w wadze:) A imię juz wybrane?
  13. AgaiLila

    Witaminy

    Nie chce aby ktos pomyslal ze sie wymądrzam ale nie powinno sie suplementowac witamin u dzieci. A juz napewno nie calymi zestawami witamin... Owszem jesli dziecko choruje czesto dobrze jest zrobic badania krwi i sprawdzic czy nie brakuje jakiegos pierwiastka i jesli sa braki w pierwszej kolejnosci zmienic dietę(na bogata w owy skladnik) a w drugiej rozpoczac suplementacje ale tylko owego brakujacego pierwiastka czy witaminy jak kto woli. Pamietajcie ze watroba musi przerobic nawet glupia witaminę c... Awitaminoza niesie ze soba gorsze skutki niz brak jakiejs witaminy i pamietajcie ze organizm jest tak zaprogramowany ze "wyciaga" z jedzenia maksimum tego co mu potrzebne:)
  14. 25anita25Mój 23-miesięczny syn ma właśnie problemy ze zasypianiem w dzień, od jakiegoś miesiąca jest mu trudno usnąć a jak już uśnie, zazwyczaj koło 15-16 śpi dwie godziny, a potem biega do 23!!! teraz już go budzę z drzemki ale znowu jest markotny, sama nie wiem co lepsze, przetrzymywać bez drzemki też podobno nie jest dobrze! U mnie jest tak ze kiedy mala zaśnie w dzień po przebudzeniu potrafi plakać z pół godziny i juz do wieczor jest marudna... A kiedy nie śpi biega cały dzień i nie jest śpiąca. Słyszałam że dziecko powinno do 4lat spać w dzien albo i dluzej jesli ma potrzebe ale Lila jest zdecydowanie "nieksiążkowym" przykładem i nigdy nie spała duzo, nawet jako noworodek... Mam wrażenie ze ona zamiast regenerować siły podczas snu je więcej niz przeciętne dziecko i stąd ma tyle energii hehe...
  15. Witam Mamusie! Od jakiegoś miesiaca moja 20miesięczna córcia przstała spać w dzień. Trochę mnie to martwi ale siła nie bedę jej uspiać bo wierze że jej organizm sam wie co robi. Czasem zdarza się ze zaśnie w dzień ale rzadko i z reguły w aucie lub gdy pada deszcz. Powiedzcie mi kobiety kiedy wasze dzieci zrezygnowały ze spania w dzień tj w jakim wieku? Dodam ze moja mała teraz szybciej zasypia i poźniej wstaje, w nocy spi kolo 12stu godzin z przerwami(nad ranem pije jeszcze kaszkę a w nocy wodę a do tego budzi sie czasem z płaczem)... Interesuje mnie jak to jest u innych i czy są dzieciaczki takie jak Lila.
  16. Moj zdecydowanie nie jest zazdrosnikiem lub w mistrzowski sposób to ukrywa. Moge mieć kolegów, mogę nawet z nimi gdzieś wyjśc jesli mam ochotę... Kiedys mnie to niepokoiło itd ale teraz juz nie....
  17. Czesc kobietki! Widzę ze nas wreszcie przeniesli do maluchow. hehe z opoźnieniem ale zawsze cos. Monia moja mala teraz tez miała katarek ale taki "lajtowy". Aduś zyczę szybkieho zaciązenia. Starajcie sie tam dzielnie hehe... Heh ja juz zrezygnowałam z drugiej dzidzi szczerze mowiąc nadal mi sie nie uklada z R. Jakos mnie juz to nie rusza, co ma byc to bedzie.... Mi sie za tydzień zaczynaja studia i juz sie nie moge doczekac Mam nadzieje ze watek troszkę odżyje:)
  18. Gratuluję! Niech sie córcia zdrowo chowa!
  19. Cześć kobiety! Co tam u was? Zaczyna sie sezon chorowania więc pewnie nie jedno dziecko chore;/ U nas średnio. Mała strasznie mi "dokucza", zaczął się okres kładzenia na ziemi i płaczu... W dzień się nie daję, jak zaczyna "przedstawienie" udaję ze nie widzę albo wychodzę do drugiego pokoju jakby nic sie nie działo. A zdarza jej się to często... Gorzej w nocy, bo np. dziś budziła się z rykiem, barałam ja na ręce, momentalnie zasypiała a jak ją odkładałam znów ryk i tak calutką noc.... kilka razy próbowałam przeczekać ale po jakiś 2min płaczu mała ma odruch wymiotny... A powiedzcie mi czy wasze maluchy coś mówią poza mama, tata, baba? Moja wymawia strasznie duzo słow ale są tak niewyraźne ze tylko czasem rozumiem. Ostatnio nauczyła się, "zejć"(jak mnie wyrzuca od kompa), "ić" jak mnie gdzieś prowadzi i "pać" kiedy coś mi pokazuje... Moi rodzice twierdzą ze ja juz w tym wieku normalnie mowiłam co mnie bardzo wkurza bo słysze teksty typu "kiedy ta Lila zacznie wreszcie mówić?" No i jeszcze o nocnik chciałam zapytać. Lilka potrafi biegać kilka godzin bez siusiania ale za nic nie chce zrobić na nocnik, kupiliśmy jej nakładkę na wc na która chętnie siada ale tez nic nie robi, wiem ze to dziwnie zabrzmi ale mam wraznie ze jej jest głupio robić siusiu czy kupkę gdzie indziej niz w pampers i np jak biega w majteczkach i się zsiusia wydaje się być bardzo zmieszana. Może któreś z waszych maluchów opanowało juz ta zdolnośc i macie jakieś rady? A generalnie to za dwa tygodnie zaczynaja mi się studia i juz nie mogę się doczekać. Nawet samo to że bede mogła odpocząc w weekendy od Lili i przebywać wsród ludzi wydaje się być pociągające:) Monia strasznie zwinny jest twoj Dawidek, az miło popatrzeć:) Mam nadzieje ze obronisz bez problemow pracę licencjacką:) Dziewczyny piszcie co u was, fajnie czasem zajrzeć i zobaczyć u jak wam leci:)
  20. Cześć dziewczynki:) To ja tez coś napiszę by zrobić sztuczny tłok U nas ok, rzadko tu ostatnio zagladam, jakoś brak mi zapału do wszystkiego. Powiedzcie mi kochane jak u was jest ze snem maluszków? Moja od kilku dni przestała spać w dzień i troche mnie to martwi.... W nocy przesypia(z przerwa o 5 rano na mleko) 12godzin a w dzien nic i nawet śpiąca nie jest...
  21. kaskamAgaiLilaWitajcie dzielne dukanki:) Niedawno powstało nowe forum poswiacone naszej diecie. Jest tam jeszcze mało osob i pomyslalam ze moze któraś mamusia stad by zajrzała. Mi sie wydaje ze moze byc to bardzo wartosciowe forum. A takie fajne babeczki jak wy by sie tam przydały:) Moze zajrzycie, moze wam sie spodoba:) zachecam gorąco:) http://www.mydukani.zforum.plA to forum to jeszcze działa? Bo u mnie pokazuje się informacja, że błąd 404 strona nie znaleziona Teraz jestesmy na My Dukani Hehe ale to już wiesz:)
  22. Mauelithjoanna28agnieszkab31Asiu na ostatnim usg wyszła cipeczka i tego się trzymam. a co u ciebie kochana? Aga! Ja niestety jeszcze nie wiem co to będzie ale mam wrażenie ,że dziewczynka bo już mi przybyło 3 kg,jem słodkości tonami,mam gębę całą w syfkach i ...ogółem czuję się jak w ciąży z Sandrą. Z Rysiem to znowóż nie mogłam nawet patrzeć na słodycze a jadłam na okrągło śledziki ,ogórki kiszone -teraz jak tylko czuję te zapachy to mi niedobrze:)) za to jagodzianki i batoniki cieszą się u mnie ogromnym powodzeniem . Pozdrawiam wszystkie moje kochane babeczki!!!!!!Również Cię pozdrawiam :) jak się czujesz? Ja dzisiaj kiepsko. Ciężka noc za mną bo od wczoraj wieczór podbrzusze mnie boli (dzisiaj znacznie mniej ale jednak) aż z bólu po 6 rano wymiotowałam. Już myślałam, że @ zobaczę ale nic - nadal brązowe plamienie w nienaturalnej ilości od czasu kiedy duphaston biorę. Przez to i zmęczona jestem, pospałabym trochę. I sikam dzisiaj jak najęta :/ Nie chcę się wtrącać ale może zrób test, tak na wszelki wypadek.
  23. joanna28agnieszkab31Asiu na ostatnim usg wyszła cipeczka i tego się trzymam. a co u ciebie kochana? Aga! Ja niestety jeszcze nie wiem co to będzie ale mam wrażenie ,że dziewczynka bo już mi przybyło 3 kg,jem słodkości tonami,mam gębę całą w syfkach i ...ogółem czuję się jak w ciąży z Sandrą. Z Rysiem to znowóż nie mogłam nawet patrzeć na słodycze a jadłam na okrągło śledziki ,ogórki kiszone -teraz jak tylko czuję te zapachy to mi niedobrze:)) za to jagodzianki i batoniki cieszą się u mnie ogromnym powodzeniem . Pozdrawiam wszystkie moje kochane babeczki!!!!!! Witaj Asiu! Pisz jak zdrówko! Z mdłościami trochę lepiej, czy nadal męczą? Kochana a ty będziesz chyba marcówką co? A na płeć się lepiej nie nastawiaj hehe bo póżniej można się smutno zawieść. Mi cała ciąze mowili ze Lila to Wiktor a miesiac przed porodem okazało sie ze fiutek jej odpadł Oczywiście życzę ci z calego serca córeczki!! Czekam na fotkę z brzusiem(wiem, wiem że jeszcze dobrych kilka tygodni nim się pojawi)
  24. anna_bHej dziewczynki!Dziewczyny BUDŹCIE SIĘĘ!!! Ja zaglądam często ale jak nikt nie pisze to się nie odzywam też! Aga jak tak dalej pojdzie to nam zamkną wątek a nie przeniosą do maluchów :P A tak ogólnie to Twoja mała już sama je? Uczy się czy już umie?? U nas wszystko w porządku, mały łobuzuje i rośnie jak na drożdzach. Ostatnio byliśmy na szczepieniu. Następne za jakieś 4 lata. Takze spokoj na trochę. Czy którejś maluszek korzysta już z nocniczka? Witaj Aniu:) Lila je sama ale wychodzi jej różnie, czasem zje bez brudzenia a czasem caly stolik zasyfiony. Widelcem sie jeszcze nie posługuje więc przy drugim daniu pomagam jej, przy zupce czesto też po kiedy zobaczy coś ciekawego ucieka od stolika i zapomina o jedzeniu. Generalnie ona ma swoj stolik kładę jej tam jakąs kanapkę, owoca, chrupka, coś do picia i nie muszę sie martwić bo jak jest głodna czy chce pić sama sobie bierze. Co do nocniczka to był czas że chętnie siadała(nawet sama) i często cos tam się trafiało ale teraz ma taki okres ze nie chce nawet usiąsc. Dużo czasu spędzamy na podwórku i jeśli danego dnia robiła kupkę biega w samych majteczkach, wczoraj trzy godziny miała je suche więc myślę że juz powoli kontroluje siusianie. Poczekam miesiąc i znów zacznę ją sadzać na nocnik. Mi czasem łzy staja w oczach kiedy patrze na mała, ile już umie a jednoczesnie jaka jest jeszcze mała i krucha. Teraz biega cała w siniakach i zadrapaniach bo przyjechała moja siostra ze swoja 3letnia córcia i Lila nie opuszcza żadnej zabawy z dziecmi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...