Skocz do zawartości
Forum

Pomarancza90

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pomarancza90

  1. Cześć. Nie odnalazłam podobnego, świeżego wątku, więc otwieram 🙂 Czy decydujecie się na przechowywanie krwi pępowinowej i/lub sznura pępowiny pobieranych przy porodzie? W Internecie są różne opinie na ten temat, ale ja przekopalam naprawde wiele miejsc w sieci i doszłam do wniosku, że warto. Czy ktoś z was już przechowuje taki materiał? Podobno można tymi komórkami macierzystymi leczyć 80 chorób, no i też nie tylko u dziecka od którego jest pobrana, ale u rodzenstwa, rodziny. Moja siostra bankuje dla trójki dzieci i kilka lat temu zapoznała mnie z tematem i tak się zastanawiam nad pobraniem krwi, ale i sznura pępowiny, bo rozszerza mozliwosci wykorzystania. Pobieracie?
  2. Bezmięsne 🙂 Wegetariańskie klopsiki w sosie bazyliowym z kaszą pęczak i surówka z młodej marchewki i gruszki 😉
  3. Ja korzystam z cateringu i jestem zadowolona 🙂 Nie muszę zastanawiać się, co ugotuję, ile to będzie miało kcal, czy jest zdrowe, czy nie, co jeść, żeby nie było monotonnie itp. 😎 I wszystkim polecam takie wyjście właśnie zwłaszcza tym, którzy chcą schudnąć 😉 Ja korzystam z diety od Kuroniowie Diety. Tu przykładowy obiad 🙂
  4. Ja myślę, że najlepiej zacząć od diety sokowej, np. 2-3 dni (tyle, ile dasz radę, ale na początek bez przesady), a po tym czasie wziąć sobie pudełka o określonej kaloryczności, np. 1500/2000 kcal, w zależności jakie masz zapotrzebowanie - sa kalkulatory w sieci 🙂 Ja polecam Ci dietę sokową i pudełka od Kuroniowie Diety🤗 Bardzo smaczne mają dania, tutaj na przykład sok z mango, papai, jabłka, jogurtu sojowego i z korzeniem imbiru - pycha 🙂 Zestaw zawiera 6 takich soków (różne smaki) na cały dzień 🙂
  5. A ja robię maksymalnie raz w tygodniu zakupy typu: woda, ręczniki papierowe, chemia itp., bo korzystam z diety pudełkowej i polecam prawie każdemu takie rozwiązanie, bo jest to niesamowita wygoda! Tym bardziej jak ktoś dużo pracuje w biurze - jak ja 🙂 [reklama usunięta]
  6. Pomarancza90

    Co na obiad?

    Ja już od jakiegoś czasu nie gotuję, tylko korzystam z diety pudełkowej i jestem przeszczęśliwa 😍 moja ulubiona to Kuroniowie Diety, bo oni przykładają dużą wagę do jakości składników. Czuć to zwłaszcza w mięsach i rybach 😋 a to mój obiadek: dorsz w sosie, brokuły i kasza jaglana, którą uwielbiam 🤗
  7. sinsay, pepco, cocodrillo, kappahl 🙂
  8. Jak masz problemy z brakiem pomysłów na obiad i z brakiem np. czasu na gotowanie to dieta pudełkowa rozwiąże to wszystko 🙈 Moja ulubiona to Kuroniowie Diety 😍 dzięki niej nie dość, że mam zawsze co zjeść, to jeszcze schudłam 5 kg 😁 Mój obiadek dla zachęty 😘
  9. U mnie dorsz w sosie cebulowym z kaszą jaglaną i brokułami na parze 😋 Ale ja mam obiadek z cateringu Kuroniowie Diety 😍 nie gotuję, bo mam mało czasu, poza tym średnio u mnie z planowaniem zakupów, potem gotowaniem, wymyślaniem, a dieta pudełkowa rozwiązuje wszystkie moje problemy 😎
  10. trzymam kciuki za wszystkie starajace się dziewczyny 🙂🙂
  11. Mysle, ze kazdy jest inny, ciezko przewidzieć 😞 ale wazna jest kondycja przed ciaza na pewno. Mi pomoglo to, ze bylam troche wysportowana. Duzo zalezy od wagi dzidzi i ulozenia 🙂 Powodzenia!
  12. Ja z kolei miałam kupione te torebki przy pierwszym dziecku i przy drugim, ale w praktyce tego nie uzywalismy prawie wcale...🤣🤣
  13. Akurat jeśli chodzi o intymną pielęgnację po porodzie to właśnie czytałam na grupach na facebooku, że polecane są żele do higieny intymnej od Białego Jelenia, zwłaszcza z aloesem i z korą dębu. Niektóre mamy pisały, że miały zalecone mycie też mydłem w kostce od Białego Jelenia, bo przyspiesza gojenie i dużo osób tak pisało na grupie, że im to pomogło po pordzie. Ja akurat zaopatrzyłam się w ten żel z aloesem.
  14. ~karo-lina89 Hej dziewczyny! Mam pytanie do was odnośnie do bankowania krwi pępowinowej. Naczytałam się w internecie rożnych informacji. Jak to jest u was? Macie zamiar bankować, albo bankujecie dla swoich wcześniejszych dzieci? Podzielcie się swoimi opiniami na ten temat Ja akurat rodziłam w czerwcu i owszem, zdecydowałam się na bankowanie krwi. Są różne opinie w intnercie, ale to jak ze wszystkim. Akurat ja bankuję nie tylko krew, ale też sznur pępowiny no i w sumie ten pakiet nie był dużo droższy, a powiedziano nam, że sznur pępowiny ma szerokie zastosowanie i jest bardziej uniwersalny, więc jak już się ktoś decyduje na bankowanie to fajnie i to przechowywać.
  15. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    Co do pobierania krwi pępowinowej to minęły długie tygodnie zanim się zdecydowałam, bo czego ja się nie naczytałam na ten temat, ale finalnie jak się skontaktowałam ze swoim ginem i koleżanką, która też zdeponowała krew i sznur swojej dzidzi, to podjęłam decyzję, że też tak zrobię. Aa już wolę spać spokojnie niż się zastanawiać czy powinnam była to zrobić czy nie.
  16. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    A faktycznie można zalogować się przez profil zaufany zakładany w przez swoje konto w banku.
  17. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    Mariola mariola Kiedyś było nie do pomyślenia aby kontrolować ciężarne. Teraz z uwagi na nagminne zwolnienia lekarskie (w ostatnim czasie policja, nauczyciele) ciężarne nie mogą czuć się bezpieczne. Przyjdzie kutwa stwierdzi że nie ma cie w domu i nie będzie ją interesowało że byłaś po bułki w piekarni tylko wstrzymać wypłatę zasiłku. A ty się później odwołuj i wyjaśnia co trwa miesiącami. Chore to wszystko. Masakra...a to uczciwy człowiek ma najczęściej po prostu pecha!
  18. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    Mariola mariola koza1 ja jestem w trakcie kontroli. Sprawdzili już mojego pracodawcę, zażądali przesłania dokumentacji medycznej od mojego lekarza. Póki co mnie nie odwiedzili bynajmniej nic jeszcze o tym nie wiem. Teoretycznie mamy na zwolnieniach 2 więc możemy chodzić. Natomiast każdy interpretuje to jak chce dla pań z ZUS może być to np tylko krótkotrwałe wyjście do lekarza bądź apteki. Zależy od osoby która ta kontrolę będzie realizowała. ZUS szuka pieniędzy i jak chce to je znajdzie. Kurcze, niby wszystko w porządku ze zwolnieniem i z tym, że się naprawdę nie pracuje, ale obawa jest, nie? Miałam to samo.
  19. Lonelity Tak pierwsza :) Gratulacje :)
  20. Mnie też mdliło i ogólnie byłam osłabiona :) Ja w sumie rodzę jeszcze w tym roku, także mogę poodpowiadać jakbyście miały jakieś pytania :)
  21. Sugeruję jeszcze raz porozmawiać z mężem i opisz to, że widzisz na jakieś zasadzie teraz działa, żeby uniknąć jednak zajścia w ciążę :( Szczerze. Opisz, że Ty byś chciała i może przypomnij mu te fajne chwile z takim maluchem. Może wrócą mu dobre wspomnienia :)
  22. Jesteś już w zasadzie na końcówce i w sumie lada moment urodzisz :( Ciężko stwierdzić, czy te objawy sygnalizują natychmiastowy poród. Ja bym chyba wybrała się do szpitala teraz.
  23. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    bławatek 1 Mnie o banku komórek poinformował lekarz. Dał ulotki, nie namawiał ale poinformował że lekarze mają obowiązek poinformować pacjentów o takiej możliwości. Na ulotce były też ceny, nie oszukujmy się- nie mało. Ale właśnie zastanawia mnie jedna rzecz, skoro to taka super opcja która daje tyle możliwości leczenia (nie tylko dziecka ale także osób z rodziny) to dlaczego jest o tym tak cicho w mediach i w ogóle... Mamy mieć ten temat poruszony w szkole rodzenia więc zobaczymy co tam powiedzą, ale na dzień dzisiejszy raczej nie będę się decydować Ooo, super, że poinformował Cię lekarz. Ja sama dużo szukałam informacji po tym jak mąż mi to zasugerował. Widziałam też, że PBKM był na takich warsztatach w moim mieście dla kobiet w ciąży, przyszłych mam, więc to chyba nie do końca jest tak, że nigdzie o tym się nie mówi, tylko może tego wcześniej nie dostrzegałyśmy. Mnie przekonuje przede wszystkim ciągle zwiększająca się liczba chorób, które można leczyć właśnie tymi komórkami macierzystymi.
  24. Pomarancza90

    Sierpnióweczki 2019

    Cobra pomarańcza ja nie bankuje. Nawet jeśli zbankujesz krew, nie jest powiedziane, że jak będzie ona potrzebna to ja wykorzystają, bo komisja o tym decyduje. Poza tym komórki macierzyste da się pozyskać już w inny sposób i prawdę mówiąc nie słyszałam i nie czytałam nigdzie (poza strona banku krwi) aby kiedykolwiek się przydała tak naprawdę. Ale to decyzja indywidualna.. Wiesz co, mi się obiło o uszy wykorzystanie u dziewczynki z MPD jako terapia usprawniająca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...