-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez k@chna
-
mag wiem jak bardzo przeżywasz to że nie karmisz Emilka piersią, przeżywałam to dwukrotnie a i teraz łatwo nie było, najważniejsze jest że synek najedzony; nie martw się
-
margaretka gratulacje z okazji pępuszka
-
martaolivia ja myślę że kolor kupek może mieć związek z braniem żelaza
-
najlepszego z okazji dnia kobiet babeczki od Wojtusia dla wszystkich panieniek buziaczki kejranko ja tam nie wiedziałam nawet że zewnętrzne szwy dają u nas rozpuszczalne, może na wszelki wypadek zadzwoń do swojego gina? żeby nie okazało się że były do usunięcia a źle ci coś powiedzieli ulka a może mały faktycznie ma kłopoty brzuszkowe? u nas też się zdarzają we wczesnowieczornych godzinach, spokoju życzę mój Wojtuś miewa dni że śpi cały czas i nocki z biciem rekordu np 7godz, niezmiernie rzadko się zdarzają i to najczęściej po jakiś kolkowych wieczorach, wymęczony zasypia i nic nie jest w stanie go obudzić;
-
mag ja nie mam żadnej rady, ale napiszę jedno jesteś najepszą mamą świata dla Emilka i przestań głupoty tu pisać ... albo radę dam ... nie słuchaj innych tylko swojego wewnętrzego ja, swojej intuicji, matczynem miłości inaczej popadniesz w depresję
-
krzyk ciszy piękna Nadia, słodziutka dziewczynka zoska niech no się ten ginekolog weźmie za ciebie
-
angela faktycznie sporo Sebastian zjada po piersiach, mój Wojtek 120ml zjadał mając blisko miesiąc jak jadł czystą mieszankę, a jak na piersi to z 90ml maksymalnie, duży chłopak
-
hej :) ja z płatnych szczepień biorę tylko skojarzoną pentaxim, szczepiłam nią wiele dzieci zdarzył mi się jeden przypadek nadwrażliwości o dziecka z powikłaniami ale w życiu nie słyszałam o autyźmie z tego powodu; nie szczepię na rotawirusy ani meningokoki bo jest wiele szczepów, jeden podam inny zaatakuje i nic z tego szczepienia; wierzę że nie będziemy chorować; Wojtek śpi u siebie w kołysce, też zjada, odbija chociaż nie zawsze i zasypia mag pytałaś o czkawkę, zdarza nam się często, ulewanie po kilku godzinach również, im Wojtek starszy tym mniej się to zdarza byłam dziś na uczelni, kilka godzin po za domem, dobry oddech a po za tym bardzo mi było miło bo wszyscy gratulowali i komplemetowali jak wyglądam, śmieją się że kwitnę więc powinnam rodzić kolejne dzieci ps. lamponinko zmiany zeszły z ciałka, jest ich jeszcze troszkę na buźce, ale już w zaniku, u nas pomógł płynny puder
-
hej kejranko doczekasz się i ty na fryzjera Wojtek już ma ponad miesiąc więc obsługa łatwiejsza karmieniem nie martw się my też na mieszanym, niestety jest minus taki, że mleka jest coraz mniej bo laktacja inaczej pobudzana; żadne to usprawiedliwienie ale nasza położna mówi że najważniejsze co mogłam przekazałam małemu, a teraz najważniejsze żeby był zdorwy; mag te obrzęki z dnia na dzień zmniejszały się, ale lekarze mówią że to może potrwać kilka tygodni, jeszcze chwilka i będziesz się czuła coraz lepiej, osłabiona też byłam ale to wina utraty krwi przy cc też z czasem mija, Emilek jeszcze maluśki więc macie czas na dojście do siebie magduśka oj jak ci zazdroszczę tych chrzcin, dla mnie chwilowo wcale nie do pomyślenia, najwcześniej w lipcu, koniecznie pochwal się fotkami
-
hej dziś miałam super dzień, zaliczyłam fryzjera i kosmetyczkę, wczoraj kupiłam sobie spodnie i bluzkę, w sobotę jadę na uczelnię i jakoś lepiej się czuję jak trochę o siebie zadbałam piękne kruszynki dziewczyny powstawiałyście pamiętam jak kiedyś wchodziło się na nasze forum trzeba było kilka stron nadrabiać, teraz ledwo jedna dobrej nocy
-
monica nie smuć sie, będzie dobrze krzyk ciszy, mag witajcie w domku Emilek prześliczny bioderka małego do kontroli za miesiąc, zdziwiłam się bo przy wypisie niby wszystko było w porządku a teraz nienajlepiej trzeba szeroko pieluchować, szeroko nosić i nie przytulać ciasno
-
hej :) anusiaelblag piękna zuzanka kingusia czekam na wieści powizytowe zajrzałam tylko się przywitać, jedziemy z Wojtusiem na sprawdzenie bioderek
-
anusiaelbląg witaj w domku zaglądaj jak najczęściej i pokaża nam księżniczkę zosia samosia gratulujemy odpadniętego pępuszka mag bóle głowy są powikłaniem po znieczuleniu, prawdopodobnie za szybko cię pionizowali albo sama nie stosowałaś się do zaleceń i łepetynką machałaś, oby jak najszybciej minęło ulka u mnie słowa nie ma o wieku, mam dokładnie taki Puder pĹynny 100 gram | LEKI | SkĂłra, wĹosy, paznokcie | Apteka Internetowa Aqua Vitae - apteka internetowa | homeopatia | kosmetyki naturalne | lekarstwa | boiron | vichy
-
kingusia takie bóle włącznie z nogami to może być rozwieranie się szyjki, a to już nie inaczej jak rodzić trzymam kciuki
-
oj jaka cisza? zoska odmeldowała się i statystki poczyniła u nas wywołują na 8 dobę po terminie kinga na porodówce? u nas noc spokojna, mały ładnie spał, pobudka 6:30 teraz drzemie
-
ulka tak może być dobrej nocki miłe panie
-
krzyk ciszy gratulacje, Nadia witaj na świecie jak dobrze że już po wszystkim ulka to jest puder w płynie, jak powiesz w aptece pani ci da, powiedz że chcesz z mentolem kurcze żeby tylko angeli się zatory nie porobiły, pozdrów ją koniecznie
-
anulka jeszcze raz gratulacje pięknie się czyta taki opis porodu
-
ulka a te stare krosteczki wam zeszły? u nas wreszcie widać koniec, a wykończyłam je płynnym pudrem z mentolem, wysusza i jakby schładza te które mogłyby swędzieć kingusia cieszę się że wszystko w porządku, do środy coraz bliżej czekam cierpliwie na wieści od angeli
-
krzyk ciszy kciuki zaciskam łatwego i szybkiego porodu życząc kingusiu czekam na wieści zoska ty też się zbieraj na porodówkę a dlaczego piszecie że się forum nam rozpadnie? zamkną nam wątek? nie będziemy mogły tu być?
-
u nas chrzciny chyba dopiero w lipcu, miałam zamawiać catering do domu ale koszta mnie przerosły; lokal odpada mam mieszkanie 112m więc te niespełna 20osób zmieszczę; podam dwu-daniowy obiad, ciasto, przekąski i ciepłą kolację dla osób przyjezdnych które będą u nas nocowały
-
j.anna straszne że taki maluszek musi być w szpitalu a jeszcze gorsze te warunki, zdrówka wam życzę, wytrwałości i szybkiego powrotu do domku kejranko super że z piersiami coraz lepiej i karmienie zaczyna sprawiać przyjemność, oby wszystko się unormowało; monica wszystko wskazuje na to że to kolka, skoro tylko w konkretnych godzinach się denerwuje i pręży anusiaelblag gratulacje, Zuziu witaj na świecie kingusia ty to jesteś szpieg, wszystko wyszukasz, z drugiej strony szybko się wieści rozchodzą ulka o tym samym ostatnio myślałam, jak ktoś pyta ile ma mówię „no niby miesiąc ale taki krótki” – luty śmieszny miesiąc zdrówka dla naszych bliźniaków i wszystkich pełnotygodniowych dzieciaczków w tym dniu zosia samosia gratuluję spacerku a wózek faktycznie super – ja też bardzo zadowolona jestem z zakupu; życzę szybkiego pozbycia się bólu zęba zoska jakbyśmy mogły cię wyrzucić? Ja też nie lutóweczka, a po za tym bez ciebie ten wątek nie byłby taki cudny kingusia a ty co wymyślasz? Ciebie też nie wyrzucimy, pięknie o nas dbasz martaolivia cudny Mikołajek
-
kingusia ja myślę że herbatki zdecydowanie te dla niemowląt, mają odpowiednio wyliczoną dawkę i stężenie nie jest za mocne; na sprawy brzuszkow raczej koperek; z tym namawianiem do butelki to ja nie wiem jak jedne dzieci łapią inne nie, nie martw się na zapas ułoży się; a tak ogólnie to znikaj na porodówkę italy a piszesz jakiś koperek? dziwne że mała się tak długo męczy, w ostateczności możesz jej bezpośrednio podać koperek, kciuki trzymam za waa mag klusek piękny, co ci jest kochana żeś taka słaba? krwi ci za dużo ubyło? trzymaj się dzielnie i wracaj do nas szybciutko lamponinko no to cała przygoda z tym przylotem, ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło i że doczekałaś się gości luiza gratulacje. Anastazjo piękne masz imię witaj na świecie straszne przeżycia za wami ale ale teraz będzie już tylko dobrze i spokojnie, czekamy na fotki kejranko kciuki trzymam za poprawę sytuacji, żeby Hania się najadała, słodko spała i tobie dała cokolwiek zrobić ulka piękna karuzelka, niezła sytuacja z tym pilotem, trzymam kciuki żeby pan był uczciwy i dosłał pilot mój Wojtuś ma kolki, innego wytłumaczenia nie ma, codziennie o tej samej porze płacze, pręży się, napina i strasznie nam jest ciężko go uspokoić, ani pierś ani koperek nic nie działa - kupimy mu chyba espumisan żeby się chłopak nie męczył ja mam problem ze swoim netem i siędzę u córy więc na dziś się niestety muszę pożegnać, zaraz kąpiele i usypianie Wojtusia, spokojnej nocy
-
kciuki trzymam za nierozpakowane, oby akcja szybko się zaczęła i pomyślnie zakończyła znikam na dziś, bo mi operator netu fisiuje dobrej nocy
-
mag gratulacje, ufff na szczęście koniec czekania, martwienia się, dochodź szybko do siebie i wracaj do nas; Emilku witaj na świecie margaretka zawijaj małego w pieluszkę tetrową przed włożeniem do wanny, mój też płakał teraz się cieszy, kwestia przyzwyczjenia może; zosia samosia tak ty coś zjadłaś, ale jak nie płacze to nie ma tragedi, poprzytulaj brzuszek do brzuszka i bączki na pewno odejdą