bławatek 1
Użytkownik-
Postów
274 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez bławatek 1
-
asienka kolejny maluszek, gratulacje! Dużo zdrówka dla was. Jak się czujecie?
-
MamaAnia ja bym nie dała rady tyle przejść. Zaraz bolą mnie nogi Inome nie o taki brzuszek mi chodzi który zostanie, tylko taki który teraz mam
-
Dziewczyny ja dziś po wizycie. Mały waży 2300g, przepływy dobre KTG też, szyjka skrócona o 50% ale zmniejszyła mi się ilość wód płodowych i w sobotę mam się zameldować w szpitalu. Lekarz powiedział że najpóźniej do poniedziałku urodzę. Także przyśpieszamy tempo i najpóźniej w przyszłym tygodniu jesteśmy razem Kurcze, będzie mi brakowało mojego brzuszka :)
-
Kasiaa jak miałam ułożenie miednicowe to główkę czułam pod lewym żebrem. Taka mała piłeczka jak do ping-ponga ;) Ale ty możesz czuć nóżki pod piersiami:) Dziś ciąża uratowała mnie przed mandatem od straży miejskiej:) poszłam do przychodni odebrać wyniki i źle zaparkowałam. Na szczęście ze względu na mój stan nie dostałam mandatu
-
Mama Ania gratulacje! Dużo zdrówka dla was i szybkiego powrotu do domu;)
-
Katia gratulacje! MamaAnia Night Asienka trzymamy kciuki żeby szybko poszło;) Może już dziś będą kolejne maluszki na świecie:) Dziewczyny współczuję wam tych nie przespanych nocy i szpitali. Na szczęście ze spaniem nie mam problemu, a jeśli chodzi o szpital to ostatnio byłam 2 lata temu tylko w przeciwnych okolicznościach. Ból był ogromny ale nie mam traumy na szczęście. Pamiętajcie że bardzo dużo daje nasze nastawienie, więc głowa do góry i czekamy cierpliwie na nasze dzieciaczki
-
MamaAnia111 Dziewczyny czy nie jest tak, że jak są burze to porodówki pełne? U nas w Poznaniu grzmi. Może coś sie zacznie dziać u któreś? U nas upały straszne, nogi mam jak szrek. I juz dość. Wczoraj na długim spacerze byliśmy, ale poza pojedynczymi twardnieniami brzucha cisza. Coś długo na naszym forum nic się nie dzieje Coś w tym jest;) jak byłam na dniach otwartych w szpitalu w upał to położna mówiła że gorąco to nic się nie dzieje, zobaczycie co będzie jak będą burze. Wydaje mi się że to od frontu atmosferycznego też zależy:)
-
Dziewczyny które mają kocyk bambusowy, z jakiej firmy polecacie? Ktoś ma może z Świat Dziecka?
-
arlusiek Termin miałam na 24 lipca ;) 1 sierpnia wpisałam na listę, żeby jednak być „sierpniówką” ;) może proroczo To zmienia postać rzeczy:) ale myślę że nawet z terminem na lipiec, byłabyś tu mile widziana;) Może twoje proroctwo się sprawdzi
-
arlusiek My nadal razem, a noc faktycznie okropnie gorąca :( od rana chodzi nawiew i jak się przeziębię to trudno, inaczej będę mdleć ;p dziś na 16.40 ktg i lekarz, dowiem się co dalej. Dziś 40+5. Jeszcze mam jakieś minimum werwy i chęci życia ;) nie dolega mi nic poza klasycznym zmęczeniem noszeniem brzucha... Myślałam że ty już 5 dni po terminie. Ale jeśli termin masz na 1.08 to dziś 39+5 (liczymy skończone tygodnie;)) U mnie noce nadal ok. Zasnęłam od razu o obudzili mnie koło 8:/ Rano bolał mnie trochę brzuch ale przeszło. Strasznie śpiąca dziś jestem i maluszek chyba też bo mało dziś się rusza. Zaczęłam wczoraj pakować trobę, ale muszę jeszcze skończyć prasowanie. Może uda się dziś ogarnąć choć bolą mnie nogi jak stoję długo. U mnie też gorąco ale daję radę. Mam jakieś takie poczucie że u mnie nic przed terminem się nie zacznie... Wizyta w czwartek
-
Bergamotka myślałam że tylko ja tak mam
-
Dziewczyny a jakie jest wasze zdanie na temat nacięcia krocza? W sensie lepiej jest jak samo pęknie czy jak zrobi to położna? Słyszałam dwie różne opinie od dwóch osób które rodziły i tak i tak i nie wiem co zaznaczyć w planie porodu. Choć zdaję sobie sprawę z tego że nawet jak zaznaczę że nie wyrażam zgody to jak będzie potrzeba to i tak natną
-
Ja raczej nie licząc na tak szybki poród jak u MaZos bo z pierwszym to chyba nie tak szybko... A może nie ma reguły?
-
Panda oby mi już takich niespodzianek nie sprawiał MaZos gratulacje! Dużo zdrówka dla was. Zaczęłaś dobrą passę, może dla reszty z nas też tak sprawnie pójdzie;)
-
MaZos no to mnie teraz zestresowałaś bo z tego co widzę jesteśmy w tym samym dniu ciąży. A ja nawet nie mam spakowanej torby do szpitala. U mnie pierwsza dzidzia więc może tak szybko nie będzie...oby. Tak czy inaczej plan na dziś: spakować torbę! A was życzę dużo siły i szybkiego porodu
-
Bożka cudowne wieści! Gratulacje! Dużo zdrówka dla was i szybkiego powrotu do domu:) Kurcze, jeszcze się sierpień nie zaczął a tu już kolejny maluszek na świecie Ja dziś robiłam ostatnie badania i glukozy w moczu już nie ma:) miałam też badanie glukozy i jest ok. Także cukier w moczu nie musi oznaczać nic złego;)
-
Edysia można wiedzieć jaki koszt tej położnej?
-
Mnie bolą nogi ale w nocy. Jak się przebudzę to mam wrażenie że mi ktoś 100kg na nogach położył. Mimo że maluszek się obrócił, nadal nie wstaję w nocy na siku- nie wiem jaki ja mam ten pęcherz :)
-
Bożka oczywiście trzymamy kciuki. Który u ciebie tc?
-
Sasanka jeśli chodzi o D-DIAMERY to ja robię co miesiąc już tak chyba od czterech miesięcy. Ale powiem szczerze że nie wiem dlaczego, bo nie mam problemu z krzepnięciem krwi ( bo chyba na to jest to badanie). Ale mój lekarz z tych zapobiegawczych co woli wszystko wcześniej sprawdzić, więc on daje skierowanie, a ja robię i nie pytam po co ;) Ale wydaje mi się że ma jakieś znaczenie przy porodzie bo tydzień temu pokazałam mu wynik (dobry) i miał mi nie dawać już tego badania przed porodem, ale stwierdził żeby lepiej zrób i dał. D-diamery w ciąży są podwyższone (to normalne) i może chodzi o kontrolę, żeby nie podskoczyły zbyt wysoko... nie wiem
-
Kasia nie czułam momentu przekręcania, ale w poniedziałek miałam wrażenie że nie czuję np główki w miejscu gdzie do tej pory ją czułam, a w tym miejscu czułam coś większego no i nagle zaczęłam ciągle chodzić do WC co wcześniej nie zdarzało mi się aż tak często. A we wtorek okazało się że główka na dole. Nie trać nadziei, trzymam kciuki;)
-
Kasia ja w 34tc byłam na wizycie i był nie obrócony a w 37tc był już obrócony. Także jest to możliwe. Co więcej w moim odczuciu odwrócił się dzień lub dwa przed skończeniem 37tc także wszystko jest jeszcze możliwe. Ja też byłam nastawiona na naturalny poród. Jak w 34 tc był główką do góry to straciłam nadzieję że się obróci i nastawiłam się na cesarkę. Po czym okazało się że znowu muszę się przestawić:) Dziwi mnie że lekarz proponował to przekręcanie bo słyszałam że raczej się tego nie praktykuje...
-
Katia a inny lekarz nie może zrobić cesarki? Bez sensu żebyś czekała z cesarką na lekarza aż wróci cz urlopu. W którym jesteś tc? W każdej chwili może się coś zacząć
-
Katia rzeczywiście potraktowali cię nie poważnie. Raz lekarz, dwa szpital. Może coś się zacznie dziać do poniedziałku i cię przyjmą jednak. Też bym się wkurzyła jakbym musiała jeździć tam i spowrotem 100km
-
Mari pozwolę sobie odpowiedzieć za wszystkich- oczywiście że tak. Zapraszamy:) Napisz nam coś o sobie