
QueenP
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez QueenP
-
Uff popakowane, teraz tylko ogarnąć mieszkanie, żeby nie wyglądało jak po burzy, znieść do auta i można ruszać :) Ja ani w pierwszej, a tez jeździłam dużo, jak i w tej adapterów nie mam, używam zwykłych pasów, tylko ze podkładam sobie pod brzuch i jakoś mi nie przeszkadza, wiec nie jest zle :) Kaśka Ja zamawiam z aliexpress, głównie etui na telefon, biżuterię, kiedyś torebki i ubrania, ale to trzeba patrzeć na feedbacki, bo czasem się trafi jakiś badziew zamiast tego co na zdjęciu :) a no i do UK wysyłka zawsze ok 2 tygodni, jeszcze nigdy nie czekałam dłużej, wiec moze i do Ciebie przyjdzie szybciej niż do Polski :) Ja z kolei mam pytanie o staniki do karmienia. Bo przy Igorku nie mogłam jakoś nic znaleźć, tylko takie zwykle, ale kolejny raz takich antysexów nie zniosę wiec może któraś już ma coś, albo jakies sprawdzone firmy?
-
Magda22 Tak ok 15-16h, w tym podróż promem, no i oczywiście jakies przerwy na siku, czy chociażby rozprostowanie nóg :) Bardziej przeraża mnie pakowanie, niż sama podróż, bo strasznie nie lubię się pakować, zawsze mam wrażenie, ze czegoś zapomniałam, mimo, ze pisze sobie listę MadziaK To dobrze, ze już lepiej :) swoją droga, ja pokupowalam sobie getry w swoim rozmiarze, bo nosze je pod brzuchem, wiec mysle ze i po ciąży będę w nich chodzić. Za to rajstopy mnie przerażają, zakładam tylko jak muszę
-
MadziaK Jedziemy do Polski na 2 tygodnie, tyle ze pierwszy raz autem, bo raz że nie wsiadłabym już w ciąży do samolotu, a dwa że mamy dość sporo rzeczy po Igorku do zabrania dla malutkiej. Mnie podróż nie straszna, bo uwielbiam jeździć autem, ale nie wiem właśnie, czy Igor się nie zanudzi, no ale trudno, jakoś damy radę ;) Biedny Filipek, mam nadzieje, ze to tylko takie jednorazowe wymioty. Magda22 Śliczna sukienka, chociaż ja nie przepadam za motywem kwiatowym, ale krój tez mi się bardzo podoba :)
-
Wczoraj czytałam na grupie na FB, że tutaj to normalne, że robią dodatkowe USG pod koniec ciąży, jeśli właśnie poprzednie były mniejsze. Zreszta macie racje, zawsze to dodatkowe podpatrzenie malutkiej :) U nas dzisiaj znowu intensywnie, muszę spakować cała nasza 3 i ok 18 wyjeżdżamy, mam nadzieje, że Igorek szybko zaśnie, żeby za bardzo mu się nie nudziło po drodze. Kaska Ja raczej z tych rozrywkowych, wiec pewnie tez bym poszła, a jeszcze jak mowisz, że macie zapewniony nocleg to tym bardziej, będziesz mogła w każdej chwili iść odpocząć :) Ewinka Ale historia, myślałam że takie rzeczy się nie zdarzają, a tu proszę, jednak się da :) Basia Jak się czujesz, jak brzuch? Daj znać koniecznie. Natalia3g Ja śpię bardzo różnie, ale najczesciej na bokach, chyba ze mała zaczyna właśnie kopać i czuje takie wypychanie, to wedy właśnie podejrzewam, że może jej być niewygodnie i zmieniam pozycje do spania :)
-
Melduje się już po wizycie, wszystko jest dobrze, malutka rośnie (upewniła się, że na pewno będzie dziewczynka ), waży 1130g. Wszystko posprawdzane, znów tam leżałam ok 15 min, zanim dokładnie poprzegladała każda cześć. No i myślałam, że to już ostatnie USG, ale powiedziała, ze ze względu na to, że syn urodził się mały, mam przyjść na kolejne UsG za 4 tygodnie, żeby właśnie ten jej przyrost monitorować. Wiec z jednej strony się cieszę, ale z drugiej oczywiście martwię, czy wszystko będzie w porzadku.
-
Wczoraj padłam przed 22 i dziś już nie śpię od 5.30 :o Dziewczyny współczuje przeżyć, trzeba być naprawdę silnym żeby przetrwać coś takiego. My tez długo odkładaliśmy decyzje o dziecku, a jak się zdecydowaliśmy, to zaszłam w ciąże po 3 miesiącach od odstawienia plastrów. Później nie wyobrażałam sobie, ze mam dziecko jedno po drugim, bo wiem, że nie dałabym sobie sama rady, w dodatku zawsze chciałam taka roznice 4-5 lat minimum. No i w sumie po rozmowach, że może już, po 2 miesiącach się udało, ale niestety w Listopadzie poroniłam, a w kolejna ciąże zaszłam w pierwszym cyklu po stracie. Zawsze tez chciałam trójkę dzieci, ale patrząc na to jak czuje się w obecnej ciąży, to już nie jestem do końca pewna tej decyzji :P Kaśka Kolejne urocze dzieło :) Trzymajcie kciuki za wizytę :) miłego dnia wszystkim!
-
Kaśka Całkiem możliwe, że to byłam ja, bo tutaj już widziałam kilka stron, gdzie trzeba się zarejestrować i przysyłają takie mini wyprawki, po powrocie z Polski tak właśnie planuje :) Dziewczyny jutro mam wizytę i jakoś się stresuje dziwnie, nie wiem sama czemu... w dodatku w środę wyjeżdżamy, muszę wszystko popakowac, no i ta kilkunastogodzinna podróż. Same stresy A ból w pachwinach dokucza także i mnie, plus przy chodzeniu ta kolka i ból w kręgosłupie. W pierwszej ciąży nie miałam takich dolegliwości i ogólnie czułam się o wiele lepiej niż w tej. Ja do brzucha tez nie mówię, jedynie głaszcze, smyram, czy po prostu trzymam na nim rękę :)
-
MadziaK To ja chyba jestem specjalistka od imienia Kamil, bo nie dość że moj pierwszy chłopak miał tak na imię, to i ostatni, z ktorym jestem już 8 lat razem, w tym 3 po ślubie Pierwszy był fatalny, wręcz zastanawiam się co mnie skłoniło do bycia z nim, natomiast moj mąż pomimo czasem ciężkiego charakteru jest cudownym mężem i ojcem :) faktycznie lubiał zabawę, taki właśnie lekkoduch na początku, ale wtedy oboje byliśmy na studiach, wiec życie tez mocno studenckie wyszalał się, wybawił i przyszedł czas na rodzine, która zawsze jest dla niego na pierwszym miejscu. Także to taka trochę loteria czy się sprawdzi, czy nie, mysle że trzeba do tego podchodzić z duża rezerwa, chociaż sama sprawdzałam i Igorka i teraz Ninę, co jeszcze bardziej mnie nakłoniło do wyboru właśnie tych imion. Kacpra nie sprawdzałam, ale to był nasz wybór właśnie jeśli byłby drugi synek :)
-
Kaśka Tak, już doczytałam, że premiera tego 7 ostatniego była 26 lipca, wiec trzeba nadrobić :) miłego seansu w takim razie
-
Już jest? To też musimy nadrobić, jak skończymy „dom z papieru” :) nie wiem czy oglądaliście, ale polecam
-
Kaska To smacznego :) co ciekawego oglądacie? Ja zrobiłam mężowi szarlotkę, bo jutro wybieram się na babskie zakupy z koleżanka, wiec musiałam go jakoś udobruchać
-
Tez nosiłam aparat stały cała pierwszą ciąże. Miałam normalnie wizyty co 4-5 tygodni. Jedynie na wyrwanie zęba zdecydowałam się po porodzie, bo bałam się znieczulenia, wiec to trochę opóźniło zdjęcie aparatu, ale tak to wszystko odbywało się bez różnicy. U mnie dzisiaj intensywnie, rano byłam u kosmetyczki na pedicure, bo ciężko mi już dosięgnąć nóg, później zakupy, obiad i tak cały dzień zleciał ;) No i tez księżniczka dzisiaj aktywna, także stres przeszedł na szczęście :) Miłego wieczoru!
-
Tez nosiłam aparat stały cała pierwszą ciąże. Miałam normalnie wizyty co 4-5 tygodni. Jedynie na wyrwanie zęba zdecydowałam się po porodzie, bo bałam się znieczulenia, wiec to trochę opóźniło zdjęcie aparatu, ale tak to wszystko odbywało się bez różnicy. U mnie dzisiaj intensywnie, rano byłam u kosmetyczki na pedicure, bo ciężko mi już dosięgnąć nóg, później zakupy, obiad i tak cały dzień zleciał ;) No i tez księżniczka dzisiaj aktywna, także stres przeszedł na szczęście :) Miłego wieczoru!
-
Kaśka To tak jak u nas, na początku były imiona wybrane, jak jeszcze nie znaliśmy płci, później mężowi się odwidziało, no i tak razem po dłuugim debatowaniu wybraliśmy Ninę i jak na razie zostało :) Macie jeszcze czas, jest tyle różnych stron, że można wybierać w nieskończoność :) Jeśli chodzi o pranie, to doczytałam, że tu polecają fairy non bio, lub persil non bio, wiec jak obecne kapsułki się skończą, to wypróbuje właśnie te non bio. Rozstępów u mnie żadna z kobiet nie miała, wiec i mnie to na szczęście ominęło. Cellulit mam owszem, ale w jakichś małych ilościach podobnie jak w pierwszej ciąży. Później chodziłam na siłownie plus joga/pilates i się go pozbyłam, także może teraz będzie podobnie :)
-
Kaśka.o Queen Ja póki co tez mam wszystko w szafie, ale w przyszłym tygodniu złożę komode i łóżeczko i będzie kącik w sypialni, bo już nie mam miejsca w szafie heh :) Uff to dobrze, że nie jestem sama chociaż gdybym miała osobny pokoj dla malutkiej, to pewnie już tez bym tam meblowała wszystko, ale że najpierw muszę pokombinować jak to wszystko poustawiać, to nie ma sensu na razie zagracać, skoro ma to stać jeszcze ponad 2 miesiące ;) a poza tym muszę też przejrzeć rzeczy po Igorku jak teraz będziemy w Pl, także tez już trochę dojdzie :) No a jak z imieniem? Czemu już nie Janek? :)
-
Ja zrobiłam żeberka wołowe w sosie takim BBQ, do tego zapiekane ziemniaczki i sałatka z tego co tam w lodowce znalazłam Mała trochę się uaktywniła, także już się uspokoiłam, mam nadzieje, że już mnie tak straszyć nie będzie, niech kopie i się wierci, przynajmniej mam wtedy pewność, że wszystko jest w porzadku :) Emilka, zmierzę dla pewności jeszcze wieczorem :) MadziaK Śliczne te rzeczy, wszystko takie dopasowane, no i gotowe na Kamilka :) ja w dalszym ciągu mam dopiero kilka rzeczy, które trzymam w torbie w szafie, mysle ze we wrześniu już zacznę tez wszystko kompletować i urządzać kącik małej u nas w sypialni :)
-
Emilka Mam detektor, zmierzyłam tętno i było od 130 w górę, także uspokoiłam się i kolejny raz zakup okazał się udany, pomimo, że nie używałam go już kilka tygodni. Wizytę mam we wtorek, razem z USG także będę wiedziała tez już mniej więcej jaka jest duża. Dziekuje Wam, uspokoilyscie mnie trochę. Do tej pory narzekałam, że kopie za mocno, a jak postanowiła mnie trochę oszczędzić, to tez zle, bo się martwię czemu taka spokojna... i weź tu dogodz ciężarnej niech już będzie ten październik, bo inaczej chyba zwariuje i osiwieje ;)
-
Basiaa Queen ja też kiedyś tak mialam jeden dzień i sie martwilam,ale na drugi dzień juz sie wiercil jak zawsze. I pomyślałam, że chyba jakoś inaczej się ulozyl, że tak mniej ruchy było czuc. No rzeczywiście całkiem możliwe, bo nawet jak już się królewna łaskawie poruszy, to bardziej czuje ja tak w środku i delikatnie, wiec może jest tak jak piszesz, że się odwróciła. Co nie zmienia faktu, że i tak się martwię, bo naprawdę to jej pierwszy taki spokojny dzień.
-
A na zgagę w pierwszej ciąży brałam gaviscon, ale smak był okropny, wiec decydowałam się na niego w ostateczności z tym że pomagało, wiec chociaż tyle.
-
Nataliaa3g Te duze podpaski to po prostu takie większe, dłuższe i grubsze podpaski, a podkłady to kładziesz na łóżko, żeby w razie jakiegoś „wycieku” nic nie pobrudzić. Są w kształcie takiego dużego kwadratu, z jednej strony maja taka watę czy coś w tym stylu, a z drugiej ceratka, żeby właśnie nic nie przeciekło :)
-
Ja na początku tez prałam w loveli, dzidziusiu, albo w bambino, zależy które było aktualnie w promocji ;) a tutaj szczerze jeszcze się nie rozglądałam za czymś do prania, wiec nawet nie wiem jakie proszki/płyny są tu dostępne. Torbę do szpitala biorę taka zwykła, mam szaro-różowa sportowa, która brałam na siłownie, wiec rozmiar jest idealny jak dla mnie. Poza tym, tu jeśli wszystko jest ok trzymają tylko dobę po porodzie, wiec nie muszę mieć ze sobą dużo rzeczy :) Dziewczyny trochę się dzisiaj martwię... Malutka jest zdecydowanie mniej aktywna niż dotychczas. Żeby się poruszyła, musze ja trochę sprowokować. Wiem, że jeśli czuje do 10 ruchów na godzinę to jest w porzadku, ale wiecie o co mi chodzi, że do tej pory naprawdę cały czas ja „czułam” a dziś taka zmiana. Czy to jest w porzadku, czy po prostu ma coraz mniej miejsca, albo najzwyczajniej taki leniwy dzień?
-
Dzięki dziewczyny, muszę teraz poszukać czy lepiej się opłaca w PL, czy tutaj bo i tak za tydzień będziemy :) kursy online tez już jakies wynalazła, no a poza tym jeszcze jest YT, wiec może jakoś to ogarnę Magda22 Ja na początku miałam taki zwykły z elektronicznym wyświetlaczem, a teraz mam bezdotykowy. Jestem zadowolona z obydwu, z tym że czasem bezdotykowym trzeba kilka razy sprawdzać, bo lubi podawać różne ;) A płyn używałam tez Oilan i Oilatum i byłam zadowolona, fajnie nawilżał ciałko.
-
Kaśka No właśnie i taki jest super, ten wzór tez mi się bardzo podoba :) także teraz jeszcze coś do zawiązania i tyle. Dzięki Tobie zaczęłam się rozglądać za maszyna do szycia :P zainspirowałas mnie, chociaż nie wiem co mi z tego wyjdzie, ale za to jaka satysfakcja jak się coś stworzy samemu :))
-
kaska Tez mam na rzep i rzeczywiście jakbym miała jeszcze raz wybierać, to wzięłabym wiązany, bo ten rzep jest od spodu i nie da się później użyć go jako podkładu, bo jest ta drapiaca cześć. Z tym że rożek tez był krótko używany, jakoś był za sztywny dla mnie i nie czułam przez niego maluszka, także częściej używałam kocyka :) a teraz zastanawiam się nad utulaczem, tylko nie wiem jeszcze na czym polega różnica
-
nataliaa3g Igorek miał 52cm i ważył 2850, także okruszek biorąc pod uwagę, że nie był wcześniakiem, a urodził się 3 dni po terminie :) A kopniaki tez czuje po skosie, np raczki tak po prawej stronie na dole przy miednicy, a nóżkę u góry po lewej i to często jednocześnie, wiec ja nie wiem co ona tam wyprawia U nas tez dziś chłodniej ok 21 stopni, także po śniadaniu pewnie wybierzemy się na spacer :) Za to w przyszłym tygodniu zapowiadają w PL deszcze akurat jak mamy przyjechać. MadziaK 7 tysięcy? Wow, spora suma. No ale jak jestes dzięki temu w dobrych rękach i masz taka opiekę z jakiej jestes zadowolona, to chyba warto :)