gadzia

Agunia[ Qmpeela...wlanie zdecydowałam ze zawieszam działalność:) Owszem stracę ciągłość pracy od 14 lat....ale trudno Gadziu gratuluję poważnej decyzji ;) Wiesz nie wiem...kobiety namawia sie aby zakładały firmy mając dzieci..ja odwrotnie:)

Kasia1983gadziaAguniaWiecie co małemu po tych nowościach ciężko kupka idzie,jest taka mocno gęsta i stęka bardzo...Moj zas ma tak ze straszne pruty idą..a konsystencja=co wchodzi to wychodzi:) Kasia- mój ostatnio trudnozasypialny jest:) No mojej tak dzisiaj cos ciezko szlo, do tej pory nie bylo problemow, ale nigdy po kapieli jej nie nosze, nie bujami itp, zreszta nigdy tego nie robie, nawet w dzien sama zasypia przy jedzeniu albo piciu. Z Mateuszem mialam gorzej bo od malego mial kolki i chcac nie chcac nie bylo wyjscia. Przewaznie w wozku zasypial i tak sie przyzwyczail, ze nawet jak kolki minely to trzeba bylo go bujac. Teraz od poczatku Majke przyzwyczajalam do lozeczka, moze ze 2 razy spala ze mna jak byla malutka i widze ze to byla dobra decyzja. Teraz nie ma z nia takich problemow. Misiek tez śpi w łóżeczku...ale po prostu ostatnio za bardzo spać w dzień nie chce i basta:)

qmpeelahttp://www.youtube.com/watch?v=GyNPqud3Mhc Qmpeela...wlanie zdecydowałam ze zawieszam działalność:) Owszem stracę ciągłość pracy od 14 lat....ale trudno

AguniaWiecie co małemu po tych nowościach ciężko kupka idzie,jest taka mocno gęsta i stęka bardzo... Moj zas ma tak ze straszne pruty idą..a konsystencja=co wchodzi to wychodzi:) Kasia- mój ostatnio trudnozasypialny jest:)

racuszekgadziaracuszekPierwsza ?? Dzień doberek Nasze dzieci budzą się tak samo...na szczęście znalazłam na Miska sposób...biorę go do łóżka i karmie na leżąco, po czym Misiek zasypia na dalsza 1-2 godziny...uff Moja pierwsze jedzonko ma o 6 rano :) Moj dziś o 3 się obudził...potem o 6...potem o 8;)...

Stysiu - w Ikea nie wszystko jest fajne, aczkolwiek maja przemyślane rozwiązania, do mnie przemawia kolorystyka,(czy wszystko musi być różowe i błękitne?) prostota oraz to, że wiele rzeczy daje się po prostu wyprać w pralce... Stad ja lubię IKEA - ale wole sama wymyślać kombinacje;) Wiele moich znajomych architektów ma cale mieszkanka w Ikea urządzone. Podobała mi się mata...i chyba ja kupie bo jakoś nie wierze ze uda mi sie uszyć własną z motywem żeglarskim:) Redberry zdrówka zatem Mikołajowi życzymy! Zancia mój Misiek zasypia bez marudzenia i płaczu jedynie na cycku.. Trzymaj się ! Ja tez czuje się silnie osłabiona. Dziś moja mama przyjechała pomoc mi przy dziecku, bo mam od dwóch dni zawroty głowy.

racuszekPierwsza ?? Dzień doberek Nasze dzieci budzą się tak samo...na szczęście znalazłam na Miska sposób...biorę go do łóżka i karmie na leżąco, po czym Misiek zasypia na dalsza 1-2 godziny...uff

racuszeksorki to były targi zajęć pozalekcyjnych :) i się skończyły aaa to za jakieś 7 lat będzie potrzebne;) Lece do pracy - papa

racuszekGadzia widziałaś w Plazie te nagonki do przedszkoli ?? heeh niedługo same będziemy się głowić gdzie posłać dziecko A w Plazie były te targi dla Mam? Przegapiłam chyba... Ja ostatnio zastanawiałam się czy nie zacząć chodzić z małym raz w tygodniu na grupę zabawową aby przygotować małego do klubu malucha na 1/3 etatu;) W moim wypadku chyba wszystko i tak będzie prywatne bo z tego co wiem do państwowych przedszkoli trudno dostają się dzieci od rodziców z własną działalności gospodarcza... A co do chrztu - znajoma opowiedziała mi historie jak to jej kuzynka chrzciła już starsze dziecko 2-letnie. Jak ksiądz zapytał się rodziców "czy prosicie o chrzest" dziecko samo powiedział "nie"...zapadła w kościele cisza ale ksiądz uznał ze nic nie słyszał;)

mili7774Kurcze ja będę musiała się chyba wybrać do Elbląga bo koleżanka z liceum leży w szpitalu. Jest w 27 tc. i ma mało wód płodowych już leży od 3 tygodni a jak się nic nie zmieni to będzie rodziła w 28 tc. A mam takie pytanko ile razy dziennie wasze dzieci piją mleko (ale bez dodatków typu kaszka czy kleik)? Moj na cycku - 7 razy;)

qmpeelaGadzia One size juz są nie przemawia to do mnie raczej. Wole rozmiarówkę :) Szukam jednak L-ek ;) Ja mam L;) Szkoda ze nie jesteś bliżej dałabym do wypróbowania:)

RedberryqmpeelaMoje dziecko po spędzeniu popołudnia na świeżym powietrzu właśnie usnęło. Zwykle śpi 3razy a dzisiaj właśnie zalicza 4drzemkę :O Szok po prostu.wspaniale! Mój kawaler śpi tylko 2-3 razy w ciągu dnia, na krótkie drzemki U nas podobnie- stad mama się nie wyrabia...

racuszekRedzia jeśli chodzi o pokój to mam coś co może pasować do Twojego planu OOOO i to mi sie podoba. Ale cholercia...jak sie już znudzi to trudno będzie przemalować. Wiem coś o tym bo miałam kiedyś paski łowickie na ścianie:) I to raczej jakaś świetlica lub pomieszczenie gospodarcze - w każdym razie nie było projektowane jako pokój zanim zostało zaadaptowane:)

qmpeelaGadzia współczuje... Naprawdę ciężko jest podjąć taką decyzję. A co do IB sio ja jestem zadowolona, być może i sztywnieją, ale nie tak strasznie by przeszkadzały. Teraz poluję, żeby kilka dokupić bo wzięłam jedną na początek. Myślę jednak, że teraz rozejrzę się na rynku wtórnym. Może uda mi się coś upolować ;) SIO są od niedawna na rynku ale możne znajdziesz używane (choć mamy je wychwala zatem raczej sie nie pozbywają:) Teraz wchodzi z wersja one size - z rozwiązaniem z napami jak SIO. Może chwile poczekaj z zakupem i spróbuj te - w sumie taniej wychodzi bo jedna rozmiarowka. Acha - wkladki jedwabne na odparzenia...do dupy raczej;) Czyli nie polecam

Najgorsze jest to poczucie bezradności...mąż mówi ze może panią do pomocy i gotowania...od tygodnia nie zrobiłam mu obiadu...

Redberryracuszekwecie co , w tym tyg jedziemy na szczepienie z Melą , czy robiłyście jakieś profilaktyczne badania ?? zastanawiam się czy nie poprosić pediatrę o skierowanie na badania krwi np , nie mam powodów do niepokoju , ale wolałabym chyba sprawdzić czy wszystko ok - robiłyście już dzieciaczkom badanie krwi ??tak, ja robiłam morfologię Mikołajowi miesiąc temu., Teraz w tym tygodniu też będę robić. gadziaRedbery - jeszcze jedno jaka masz mate? Chyba ma miły materiał - nie taki śliski? Materiał na leżaczku Fisher Price go uczula i na dodatek ma taka kolorystykę, że oczy bola ...ale tak to już jest jak mąż kupuje:) wiesz co? z maty juz dawno wyrósł, a ja go teraz kładę na kocu polarowym :-) ale chyba wyciągnę z piwnicy takie piankowe puzzle. Redberry Ja robię dokładnie to samo-leży na karimacie i kocu:) Piankowe chciałam kupić ale trochę mnie nastraszyły informacje ze cześć z nich śmierdzi;) Psycholodzy je proponują bo rozwijają - sek w tym ze łatwo dają się "wyskubywać" młodszym dzieciom a jadalne nie są;) Zatem przypuszczam ze i tak jakiś polar trzeba będzie na nie kłaść;) Qmpella SIO przeciekały ale może ciut za duży rozmiar wzięłam. Inna rzecz ze uwierają małego, ta wkładka z bambusa robi cholernie twarda pieluchę, co trochę chyba dziecku przeszkadza (nie podnosi nóżek tak wysoko jak w innych). Sa ładne...ale zakładam jak już nie mam innej po ręka. Dziś podjęłam decyzje - zatrudniam opiekunkę...nie wyrabiam. Z jednej strony nawalam w pracy, przed mężem, w domu... z drugiej mam poczucie ze jestem złą matka. Za bardzo Miska do siebie przyzwyczaiłam, bp głownie ja się nim opiekowałam do tej pory- teraz mam nawet problem by wyskoczyć na dłużej niż 2 godziny. Z reszta na dziadków tez nie mogę liczyć... Mam totalnego dola...

Redbery - jeszcze jedno jaka masz mate? Chyba ma miły materiał - nie taki śliski? Materiał na leżaczku Fisher Price go uczula i na dodatek ma taka kolorystykę, że oczy bola ...ale tak to już jest jak mąż kupuje:) Jestem za wątkiem prywatnym...dostałam bure od męża ze wrzucam zdjęcia:) Dziewczyny zegnam się i gnam do pracy...

Redberryno ładnie! a ja też zapodam kilka zdjęć mojego króla [ATTACH]46140[/ATTACH] [ATTACH]46141[/ATTACH] [ATTACH]46142[/ATTACH] próba spacerowki w domu :-)) [ATTACH]46143[/ATTACH] i usmiech jeden z niewielu na zdjęciach, bo Mikołaj to raczej poważny kawaler :-) [ATTACH]46144[/ATTACH] Moj Mikolaj tez jest z tych poważnych:) Widze ze próba się udała ze spacerówka - ja mojego wpierw wystawiałam na taras by sie przyzwyczaił...ale nie było problemu. Jedna rzecz zie zmieniła wraz ze zmiana wózka - znacznie mniej śpi na spacerach, bo więcej widzi i wszystko go interesuje. Nawet na zapinanie nie protestował - a stosuje spacerówkę właściwie już od 2 miesięcy. Trzymam kciuki Redberry - aaaa i nasze pociechy maja te same grzechotki..ikea rządzi:) Poczałkowo chciałam zrobić pokój dla dziecka w podobnej kolorystyce co u Ciebie w duza ilością ciepłych brązów i zieleni. Teraz mam taki misz-masz kolorystyczny...ze chyba jak po chrzcinach weźmiemy się za pokój to będzie zupełnie co innego;) KIngusia cudna córcia!

Laninia- podziwiam samodzielność pociechy. Mi mój Misiek daje max 3 godziny wychodnego;) Kinia - próbowałam niekapka TT - na razie jest bunt. Agunia - fajnie ze smyk tak dzielnie jada. Ja tez wstaje co 3 godziny w nocy...w sumie teraz wstałam po karmieniu i wzięłam się do pracy . Dziś rano miałam dola ze muszę już wstać bo dziecko chce się bawić;) Racuszek - no to masz córcie sprintera w domu:) Co do gustów smakowych - dla mnie nigdy nie było problemu aby zjeść czekoladę i kiszona kapustę na raz;)

Dziewczyny czy Wy tez czujecie się takie osłabione? Myślałam ze to może jakiś etap po porodzie...ale sama nie wiem. Dziś o mało w nocy nie upuściłam Miska...teraz chyba poproszę męża aby w nocy mi go podawał do karmienia, tak jak to robił zaraz po porodzie. Chyba jednak będę musiała iść do lekarza...brrrr Ile razy byłyście u ginekologa na kontroli po porodzie? P.S Zasmakował Miśkowi brokuł...może jednak wda się z mamę a nie tata z jedzeniem (mój mąż z zielonych warzyw je jedynie ogórka - mówi ze ma uraz po praktykach ogrodniczych;)

racuszekwłaśnie niewiele śpi w dzien i zawsze przesypiała noce... Może bardzo przezywa...w końcu dzieci robią sie coraz starsze i coraz więcej je interesuje. Stosowałam aromaterapie z olejkiem lawendowym (max.2-3 krople na wodę) - na pewno działało uspokajająco na mnie i trochę Miska tez wyciszało (albo ja byłam spokojniejsza i on tez:).

racuszekmoje dziecko nie zamierza dziś iść spać , pierwszy raz zaczynam czuć jak mi cierpliwości powoli braknie Racuszku a ile twoja pociecha śpi w dzień? Jeśli sie wyśpi dobrze w dzień to potem nie chce spać w nocy - miałam tak jak mieszkała u mnie teściowa. Chodziła z Mikołajem non stop na spacery i suseł spal w dzień a nie chciał w nocy.

izabela777Zdjecie Redzi super:-)Mi sie jeszcze podoba Gadziu twoje stwierdzenie pod suwaczkiem!!! Podpisuje sie pod tym rekami, nogami i czym tam jeszcze mozna...przed ciaza siedzialam w firmie czasami do 23, od 8 rano...ojj kiedy to bylo:-) Dobrze, ze juz sie skonczylo. Ja czasem z pracy nie wychodziłam...zdarzało sie ze spalam w pracowni:) Na szczęście wpierw chwyciłam bakcyla z wypiekiem chleba (i nagle przestałam pracować w niedziele;) a potem ciąża...Jak widzę moje kolezanki pracoholiczki, odchorowują swoją prace-pasję często bardzo tragicznie, a mimo to nie potrafią zwolnić. Zatem Mikołaj stal sie prawdziwym darem... Fajne zdjęcie...jaka radość na buzi Mamy:)

qmpeelagadzia a co Ty tak po nockach siedzisz? Qmpeela bo pracuje:) Często jest tak ze jak uśpię małego to i ja padam. Po nocnym karmieniu zaś wstaje i biorę sie do pracy. Ostatnio wogole mijam sie z mężem także w łóżku;). On idzie spać 3-4 w nocy, ja zaś wstaje do karmienia... Właśnie zastanawiałam sie czy nie zapisać sie na warsztat dla bab "W łóżku nie na poważnie. Seks i zabawa." bo coś ten seks u nas kuleje;) Nie wiem jak przeżyje następny tydzień - mam poważny referat na konferencji, jestem w rozsypce... bo mały chce tylko cycka. Na dodatek urząd nasze realizacje prezentuje jako przykłady rozwiązań...zatem cały piątek powinnam być poza domem - chyba wypali plan B i Tata będzie mi Mikołaja na konferencję dowoził;)

stysiapysiaRedziu piękne zdjęcie w awatarze:) Dokładnie to samo chciałam napisać:)