Skocz do zawartości
Forum

Marmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marmi

  1. zoska ale to ciacho smakowicie wygląda ja też dziś trochę poprasuję
  2. margaretko powodzenia ! na pewno wszystko jest ok :)
  3. dzień dobry mamusie mag zdjęcie super - zdecydowanie czekam na więcej estero naprawdę mam nadzieję, że sytuacja się zmieni i może w końcu ten twój T. zobaczy, że jego córki to nie takie aniołki. ty też się tak nie dawaj! dużo pozytywnych myśli dla ciebie i tyle co zapamiętałam z porannego czytania przymkniętymi oczami u mnie cisza i spokój - nawet na siku nie wstawałam - czyżby cisza przed burzą?? smacznego śniadanka
  4. monica córeczka przepiękna, a nózki tak śmiesznie trzyma - jakby w brzusiu jeszcze siedziała j.anna arturek też słodki jak cukierek oj jak ja bym już chciała małą mieć po drugiej stronie brzucha lamponinko ja przy zasypianiu układam się twarzą do miśka i zamiast zrolowanej kołdry to jego nogę sobie między nogi biorę a jak się raz na siku obudzę to potem szybko zasypiam w sumie i na bokach i na plecach nie za bardzo wiem bo to takie półświadome zasypianie śpiąca już jestem, ale walczę z robótką
  5. kingusia1991 toż to następnego malucha już planujesz?? hehe no oczywiście jak mała będzie miała roczek to zaczniemy majstrować rodzeństwo ;) monica a jak tam po wizycie u pediatry??
  6. kingusia to jest to samo ;) a wybraliśmy francuską formę bo ładniejsza od polskiego Zofia ;) poza tym na drugie będzie miała Gabriela to akcent polski będzie ;) no i następny maluch będzie miał polskie imię
  7. Angelaa89wtedy to mu powiem że ja już chce żeby wyskoczył mały i nie będzie miał wyboru-najwyżej go siłą wezme ....jakby tak sobie w trzech usiedli jeszcze z miśkiem italy i zaczęli narzekać, że ich kobiety do seksu zmuszają
  8. italy, angela coś strachliwi ci nasi mężczyźni a podobno im się zawsze chce... kingusia jak cie po drodze złapie to zdążysz do domu dojechać - w 5 minut się dzieci nie rodzą a co do Sophie to przecież tak moje dziecię na imię będzie miało.... martita nie martw się na zapas - będziesz miała najlepszy poród świata bez żadnych dodatkowych atrakcji ;)
  9. no no italy to same dobre nowiny może będziesz marcówko - lutówką ? ;) albo zbałamucisz misia i od razu twoja niunia wyskoczy angela no mój też jakiś przestraszony - ale obiecał, że jak już skończę 38 tydzień to się podda esterko kurcze to nieciekawie :( mam nadzieję, że jakoś wam się sprawa wyprostuje i się sytuacja poprawi
  10. kachna no no może jednak się szykuj mag a w przychodni ci nie zmierzą? jak badania będziesz robić to oni tam mają aparat na pewno. a tak to pewnie ktoś z nadciśnieniem powinien mieć - jedź do moich rodziców oni ci zmierzą kejranko gratulacje ulka zawsze możesz podczytywać te nowe kreseczki. zabrałam się za sprzątanie bo mnie już dupa od siedzenia boli.... czyżby "syndrom wicia gniazda"?
  11. mag łóżeczko śliczne i masz pokrywę nad szufladę - super już się nie mogę doczekać jak wstawisz zdjęcie wszystkiego rozpakowanego a co do sesji to wstawisz jakieś zdjęcie później? lamponinko kurcze nawet nie pomyślałam, że przecież takie rzeczy też się mogą przydarzyć... ja muszę przeczytać dokładnie to co mi dali - to niby tylko o znieczuleniu a 4 strony A4 aż są ależ dziwna się pogoda zrobiła - raz pada śnieg - takie duże płatki a raz deszcz. szkoda że mrozu nie ma bo by się ładnie biało zrobiło i może by nie było tego deszczu.
  12. martita mi babka w szpitalu dała papiery a propos znieczulenia, kazała wypełnić, ale podpisywać będę dopiero jak się zdecyduję w trakcie porodu. oprócz tego nic innego nie dawała do podpisania. kachna wiesz pomimo zmęczenia i tak uważam, że wyglądasz super :)
  13. ale mnie zmuliło jakoś - zjadłam i nie wiem co ze sobą zrobić
  14. jak to rozleciał? rozwiązali wątek?
  15. mam smsa od suchutkiej "Czuje się dobrze. Nie wiem czy mnie stąd puszczą. Chcą wywołać poród ze względu na łożysko ale to najwcześniej w poniedziałek. Czekają jeszcze na wyniki badan. Mam nadzieję, że wyjdą super i puszczą mnie do domku a wrócę tutaj dopiero z bólami :) jeszcze wczoraj pojawił się problem miednicy, podobno jest dość wąska ale to tylko zdanie położnej. Dziękuję za pozdrowienia. buźka dla Was wszystkich. jak coś będę widzieć to dam znać :)" o i tyle więc trzymamy kciuki ;)
  16. italy trzymam kciuki za wizytę i jak będziesz mieć jakieś zdjęcia to koniecznie wklej lamponinko no coś się suchutka nie odzywa - napiszę do niej smsa, może odpisze. a co do porodu zgadzam się - jak sobie powiemy, że damy radę to damy radę na pewno najważniejsze jest pozytywne nastawienie ;) ewik biedna, strasznie się męczysz :/ nie wiem czy to normalne - ja tak nie mam. może warto by lekarza zapytać czy wszystko w porządku? zoska a co będziesz oglądać? kejranko no z tymi rozstępami (tfutfu żeby nie zapeszyć) póki co mi się udało ;) ale nie powiedziane, że mi np przy porodzie nie wyskoczą, albo zaraz po ;) a i jeszcze wam nie napisałam - moja mama jak mnie wczoraj zobaczyła to jej jedyną reakcją było: "OJEJ! ale ci się brzuch obniżył!!" normalnie straszy mnie kobieta
  17. dzień dobry!! ulka zdecydowanie pierwszy wózek podoba mi się bardziej - przede wszystkim, że z tego co widzę składa się lepiej niż ten drugi a w moim przypadku to jeden z ważniejszych plusów ;) a zakupy super! pochwal się koniecznie jak już wszystko poustawiacie :) co do magnezu i żelaza to też nadal biorę zoska dobrze, że u ciebie lepiej - sposób prasowanie na siedząco + film też praktykuję mag czekam na zdjęcie :) mam nadzieję, że się wyspałaś i dziś już będzie dzień bez bólu martita super, że u ciebie wszystko ok co do magnezu to mi lekarz kazał cały czas łykać i to nawet w zwiększonej dawce - pewnie żebym za szybko nie urodziła.. esterabs przesyłam ci dużo pozytywnej energii, żebyś miała siłę dla swojego maluszka kachna kącik maluszkowy prześliczny no i twoje zdjęcie zdecydowanie na plus, chociaż nie powiem wyglądasz na wymęczoną. angela zjedz tosta ja wczoraj wieczorem spędziłam 1,5 godziny na robieniu lasagne i jak już zjedliśmy, to byłam tak zmęczona, że zasnęłam po 5 minutach filmu znowu biedny misiek mnie musiał do sypialni przetargać a i wstawiam wczorajszo przedwieczorne zdjęcie moje i zosi
  18. kingusia dobrze, że sobie nic nie zrobiłaś zoska biedactwo - może poratuj się colą? ja na grypę żołądkową zawsze wlewałam w siebie całą masę płynów i wcinałam jajecznicę bo - przepraszam że to napiszę - najłatwiej się to zwraca.... oby ci szybko przeszło. może zadzwoń do lekarza zapytać czy to czasem nie oznaka porodu - czytałam że właśnie wymioty mogą oznaczać poród... przytulam cię mocno i trzymam kciuki anka mi też powiedział, że najprawdopodobniej do końca nie dotrzymam więc nie jesteś sama ;) ja się czuję jak chodząca bomba zegarowa, a mój mężuś na każde moje stęknięcie reaguje wielkimi oczami i pytaniem " to już???!!!"
  19. j.anna to masz szczęście z takim grzecznym dzieciaczkiem ciesze się, że B się tak sprawdza dobrze w roli taty - ciekawe jak mojemu będzie szło a co do laktacji to chyba lamponinka o tym pisała jeśli dobrze pamiętam, że jeśli się tylko odciąga mleko a nie przystawia dziecka do piersi to pokarm zanika angela nie martw się twój maluch też będzie aniołkiem magduska nie martw się Bartuś da radę - zobacz jak Arturek j.anny świetnie sobie poradził :) monico trzymam kciuki za wizytę u pediatry - z Emily na pewno wszystko w porządku. no i miłych pogaduszek
  20. kingusia no to czekamy do piątku na wieści - ciekawe czy ci usg zrobią - mam nadzieję że tak. szkoda,że dziś się nie udało tego załatwić lamponinko mam nadzieję, że z córcią ok. j.anna już niedługo wszystkie będziemy miały takie problemy jak ty mag szkoda, że sesyjki dziś nie będzie. mam nadzieję, że niedługo jednak się uda a co do bycia zakręconym - ja dziś wylałam na podłogę miskę ciasta na naleśniki bo jej nie zauważyłam, stłukłam szklankę i prawie się wywaliłam na korytarzu u na w mieszkaniu - uratowało mnie tylko to, że korytarz jest taki wąski kejranko może faktycznie pożycz inhalator i zacznij działać objadłam się jak mops i teraz mi się chce spać, może jakąś kawkę.... i czekam na DHLa ale jakoś im długo schodzi to przywożenie...
  21. kingusia1991 ogólnie jest dużo możliwości tutaj i myślę, że bardziej tutaj ułatwiają życie matkom z dziećmi, bo nawet na ulicach co chwilę widzę, że z wózkami chodzą... nawet podwójnymi i co chwile szkoły dla dzieci jakieś i wszędzie dzieci na prawdę... kingusia nie zrozum mnie źle, bo nie chce cie tu atakować w żaden sposób ale to straszna głupota - duża liczba dzieci wcale nie świadczy o dobrej opiece państwa zoska piękny pokoik - oczu oderwać nie można a i karuzelkę mam taką sama dla zosiuli i widzę że gadający piesek już na filipka czeka kejranko biedna wikusia :( mam nadzieję, że chociaż do piątku jej przejdzie. a w środę na pewno będzie fajnie nawet jak w domu babci zaśpiewa nie w szkole :)
  22. lamponinkakingusia1991lamponinkaKingus ciesze sie ze idziesz we wtorek do szpitala dowiedziec sie co i jak , mam nadzieje ze uda ci sie cos zalatwic - trzymam kciuki . Co do Polski to tez temat rzeka jak sluzba zdrowia ,ma swoje i dobre i zle strony zreszta jak kazdy kraj , chociaz nie wiem czy moge sie zgodzic ze daja w Polsce dzieciom umierac , moze to nie tak jest , zdarzaja sie rozne przypadki i to wszedzie .Po prostu chodzi mi o to, że jako samotna matka na przykład można zginąć w Polsce... bo nawet nie kupi się wyprawki dla dziecka ani wózka ani łóżeczka... bo 1000 zł dają po urodzeniu dziecka... a przed tym wszystkim ile rzeczy potrzeba... sama wiesz po sobie ile rzeczy musiałaś załatwić i kasy włożyć , żeby Gabi miała wszystko to co potrzeba i do szpitala i do domu... sama rozumiesz. A jak ktoś jest bez kasy itp. to raczej nie ma opcji ,żeby tam przeżyć... . Ale to tak jak napisałaś temat rzeka :) I dzięki za kciuki - się przydadzą na pewno , bo bym chciała , żeby mnie w końcu zbadali ... i mam dużo pytań w związku z porodem i z innymi sprawami. Kingusia kazdy z nas wie bardzo dobrze ze dziecko kosztuje , ja nie potrafie zrozumiec a Ty nie kupujesz niczego dla dziecko za wszystko placi Ci Anglia , daje cala wyprawke lozeczko i wozek , chyba mylisz pojecia pomocy , uwazasz ze jak ktos jest w ciazy to musi od panstwa dostac wszystko wyprawke i pieniadze na zycie ? Najgorsze jest myslenie wszystko mi sie nalezy bo jestem obywatelem Polski czy innego kraju , przeciez wtedy kazdy kraj by poplynal . A ty co zrobilas dla panstwa ?Wyksztalcila Cie , skonczylas szkole nie poszlas dalej i nie poszlas do pracy ,nie zapalcilas nawet jednego podatku a chcesz miec na tacy wszystko podane , idac do lozka z facetem kazda z nas liczy sie z tym ze moze zajsc w ciaze , pomyslalas o tym nie majac ulozonego zycia , mieszkania i pracy . Co maja powiedziec dziewczyn ktorym jest ciezko i ciezko pracowaly , nie moga polaczyc konca z konca , licza kase z miesiaca na miesiac i pracuja, ciezko im na cokolwiek odlozyc . Najbardziej mnie denerwuje to ze wlasnie kazdy chce brac brac i brac ale zeby cos dac od siebie to ciezko , wiekszosc chce miec wszystko za darmo a szczegolnie wlasnie osoby , ktore nie pracuja i nigdy nie pracowaly uwazaja ze wszystko im sie nalezy . Troche masz gornolotne podejscie do zycia - w zyciu nie ma nic za darmo czy to Anglia czy Wlochy czy Polska . Pojechalas do anglii bo nie poradzilabys sobie sama , mama ci pomaga i super , panstwo obce ci pomaga i super tylko jak dlugo bedzie ci pomagac , co potem ? Przepraszam bardzo jak cie urazilam ale naprawde twoje podejscie do zycia naprawde jest ambitne i mnie denerwuje takie wlasnie podejscie do zycia . lamponinko zgadzam się w 100% zoska czekam niecierpliwie na zdjęcia i współczuję ciężkiej nocy. może napij się troszkę coli? mam nadzieje, że szybko przejdzie a ubranka prześliczne - moje na pewno nie będą takie ładne mag mnie też dziś przeczyszcza tak konkretnie - co rusz do kibelka muszę biegać ;) a co do ubranka to została mi połowa przodu i rękawki anulka nie ma to jak na swoim angela komoda bardzo ładna, no i ile ciuszków w środku - moja zosia to nawet połowy z tego nie ma - strojniś będzie z twojego małego księcia kejranko uściski dla wikusi i mam nadzieję, że jej w końcu coś pomoże i kaszel przejdzie. cieszę się, że dziś ci się nocka w miarę udała ja się ogarnęłam i zaraz się zabieram za prasowanie misiowych koszul do pracy :)
  23. dzień dobry mamusie ariadnaa tak zerknęłam na suwaczku u ciebie - Wszystkiego najlepszego widzę, że dziś jestem pierwsza jak tam nocka minęła? u mnie spokojnie, bez żadnych pobudek, zaraz pod prycho a potem zabieram się za dzierganie jakoś tak pełna energii dziś jestem nie wiedzieć czemu - już się nie mogę doczekać jak zosiula się urodzi
  24. mag ależ piękności robisz - ta urodzinkowa kartka miodzio co do filmów to starociami rzuciłam więc się nie dziwię, że wszystko widziałaś ja to trochę w innym gatunku gustuję i już się nie mogę doczekać holmes'a, parnassusa i alicji w krainie czarów a co do filmów francuskich to też bardzo lubię i męczę się oglądając w oryginale ale pomaga mi to w nauce lamponinko widzę, że ty nieźle zorientowana jesteś jeśli chodzi o filmy - następnym razem jak będę chciała coś obejrzeć to zgłoszę się o radę do ciebie a ja dziś dziergam i dziergam i jakoś nie widzę postępów
  25. mag w sumie jakby nie patrzeć to aż tak daleko do siebie nie mamy - jak się wkurzę to wsiądę w samochód i do ciebie przyjadę co do thrillerów to może serial? Dexter? mi się baaardzo podobał tylko nie wiem czy w dobrym kierunku myślę. poza tym z filmów to "Efekt Motyla" (tylko pierwsza część reszty nawet nie widziałam), "1408" i "Donnie Darko" to tak co mi do głowy przyszło ale nie wiem czy to się zalicza do gatunku ;) ja w ciąży nie mogę w ogóle takich straszaków oglądać bo potem po nocach mi się dziwne rzeczy śnią kejranko co do ekspedientek w sklepach to też jeszcze się nie spotkałam z tym, żeby jakieś niemiłe były - jak już to zbyt pomocne co mnie zawsze trochę zniechęca ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...