Skocz do zawartości
Forum

Marmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marmi

  1. widzę, że trochę nas tu jest ;) aneta ja też za granicą siedzę i znajomych mam tu bardzo mało a rodziny wcale więc dość ciężko, ale dajemy radę ;) pod koniec maja wybieramy się do polski po 5. miesięcznej przerwie więc już się cieszę natalis ja z redy jestem więc całkiem niedaleko siebie mieszkałyśmy swego czasu ;) a w wejherowie chodziłam do liceum asiunia ja tak jak ty nie wiem w sumie kiedy pójdę do pracy bo jak zosia podrośnie to chcemy się starać o kolejnego dzidziusia a szkoda mi takiego rocznego maluszka oddawać do przedszkola więc pewnie poczekam z robieniem kariery ;) catalabama no to masz niezłe urwanie głowy - ja przy jednym maluchu ledwo co czas dla siebie znajduję a ty masz dwójkę i do tego psiaka, nie wiem jak czas znajdujesz na pracowanie w ogródku ;) uf zosia trochę leży sama i gada z karuzelką, pewnie za 5 minut jej się znudzi ale zawsze to 5 minut dla mnie ;)
  2. to i ja się tutaj zgłoszę :) póki co siedzę w domku i zajmuję się moją mała zosią :) pozdrawiam wszystkie mamuśki!!
  3. magduska Wszystkiego najlepszego - kolejnych stu lat razem lamponinko obejrzałam ten filmik - straszne! i skąd my mamy wiedzieć które foteliki można kupować a które nie skoro wszystkie badziewia dostają homologację ?? ulka dobrze, że to nie alergia. oby leki pomogły szybko i nie było już problemów z kupką :) u nas ok, zosia obudziła się o 4 a teraz dalej śpi. ja zaraz się zabieram za ćwiczenia a potem za prasowanie ;) chociaż pewnie zosik się zaraz obudzi więc nie wiem czy uda mi się zrobić chociaż jedną z tych czynności ;) miłego poranka!!
  4. martitaoliviaMarmi jak Ty to robisz, ze mała przesypia tyle godzin, a Twoje piersi maja sie dobrze? U nas historia z zastojami i pozatykanymi kanalikami się powtarza, kilka dni był spokój, ale dbałam o to by w nocy przerwy nie były dłuższe niz 5 h i to było tak na granicy.... A dzis było 6 h i obie piersi zatkane.... Jedna odetkana po nocnym karmieniu, druga przed chwilą, już nie mam siły...... A Mikołaj sie denerwuje, jak mleczko nie leci Chyba bede sie budzic czesciej i chciaz troche odciagac laktatorem, bo oszaleje i szkoda mi budzić Mikusia, jak chce spac dłuzej. Dziewczyny, czy maty edukacyjne sie u was sprawdzają? My kupilismy na allegro na majowe imieniny Mikołajowi i bedziemy testowac Dzis bylismy z Mikusiątkiem u prababci, bardzo grzeczny był i do wszystkich się uśmiechał, nie chciał spac w nowym otoczeniu, za to teraz mi padł pod pachą na poduszce do karmienia co do maty moja ją uwielbia, ale oczywiście jak ze wszystkim nie może leżeć na niej za długo bo jej się nudzi i drze papę ;) co do piersi to dziś jak się obudziłam były strasznie obolałe ale 10 minut ssania i znów jak nowe ;) tylko, że zosia ma wyjątkowe zdolności - położna po porodzie mówiła, że wyjątkowo dobrze zasysa pierś ;) super, że Mikołaj taki grzeczny :) MonicaWitajcie, Dopiero zdazylam was nadrobic w czytaniu, cos ostatnio czasu brak:( U mnie w zasadzie bez zmian, Emily rosnie i ma sie dobrze. W poniedzialek bylismy znow u kardiologa i w sumie jest tak jak bylo, tzn. lepiej bo mala urosla i przybrala, a to najwazniejsze:) Wazy juz 6kg 10gr i ma 65 cm dlugosci:) Nastepna wizyta znow za miesiac... Niecierpie tam jezdzic, bardzo mnie to stresuje...Ale Emily jest najwazniejsza. Trzeba to trzeba. super, że Emily tak ładnie rośnie. trzymam kciuki, żeby następna wizyta była już z lepszymi wiadomościami. kingusia1991martitaolivia chyba spróbuję to zastosować, czytałam o tej Gripe Water i myślę, że spróbuję, jak znów to samo będzie .... ale mam nadzieję, że nie :( Dziewczyny byłam dzisiaj na wizycie po połogu i powiem Wam, że wszystko OK ze mną... jeśli chodzi o antykoncepcję to przepisała mi doktor pigułki, ale za niedługo idę do apteki po nie, bo zaniosłam tylko receptę ... I zaproponowała mi implant jest on na 3 lata ... któraś z Was ma może?? albo słyszała o tym coś nie coś?? moja koleżanka miała implant i była strasznie niezadowolona. bóle głowy, plamienia i ogólnie złe samopoczucie. do tego wróciła do polski i nikt nie chciał jej tego wyjąć więc musiała wracać do anglii po to, żeby do lekarza pójść u nas popołudnie minęło powoli i przyjemnie. teraz niunia po maratonie cycusiowym (2,5 godziny jak co wieczór ;) powoli zasypia. tzn niby już śpi ale budzi się co jakiś czas i kwęka więc trzeba do niej chodzić, żeby ją pogłaskać po główce i do niej pogadać
  5. Kejrankawszystkie zaabsorbowane dzieciaczkami moja jeszcze po spacerku dosypia a ja obiadek kończę potem na zakupki jedziemy ;)) pogoda u nas dzisiaj kiepska no ale co zrobić z malutką trzeba codziennie wyjść :))) a ty Marmi byłaś już na tym spacerku?? my po 16 idziemy
  6. i znowu ciiiiiisza... co się z wami dzieje??? :P
  7. kejranko dobrze, że się odezwałaś bo już się w sumie trochę martwić zaczęłam ;) dobrze, że u was ok. mam nadzieję, że wiki nei ma owsików ale nie sądzę, żeby zgrzytanie zębami o tym świadczyło bo ja tez tak robię a owsików nie mam ;) kingusia biedna kornelka niestety ma kolki . mam nadzieję, że niedługo jej przejdą. może kup jej jakąs butlę antykolkową. mag moja jak tak czuwa w dzień to się potem w nocy nie budzi ;) ale Emil to rekordy pobija - 50 minut snu ! ulka daj znać co tam po wizycie moja mała przed chwilką cała się obsrała - wszystko w kupie jak ją przebrałam to aż ze szczęścia gadała z miśkami z karuzelki teraz znowu je więc spacer odłożony na popołudnie ;)
  8. dzień dobry :) lamponinko jak tam dzisiaj Gabrysia?? jak pogoda u was? będziesz dalej walczyć w ogródku? ulka mam nadzieję, że zmiana mleczka pomoże moja niunia mnie dziś zaskoczyła - zasnęła o 21.30 jak zwykle i obudziła się dopiero o 7! w cycach tak dużo mleka miałam, że aż się biedna przejadła i jej się troszkę ulało (a zazwyczaj się jej już nie ulewa ;) teraz znowu śpi mój mały suseł a ja zdążyłam posprzątać i wstawić pranie pogoda u nas piękna więc pewnie jak się teraz obudzi to pójdziemy na spacerek
  9. hej! ależ tu dzisiaj cisza.... margaretko biedna nikolka. mam nadzieję, że jej szybko przejdzie. gdzie się dziewczyny podziewacie??? Kejranko a ty gdzie się chowasz? ;) mój Zosik już zasnął więc mam chwilkę dla siebie
  10. hej dziewczyny! kachna super gromadka i jakie słoneczne zdjęcia historia przerażająca i właśnie najgorsze jest to, że te dzieciaczki myślą, że to norma.... zosia_samosia gratuluje ząbka kingusia ładnie kornelka rośnie zoska dobrze, że już po wszystkim - dzielny Filip i jaki już duży z niego chłopak my wczoraj byliśmy na małych zakupach w poszukiwaniu letnich akcesoriów do wózka i tak zaopatrzyłam się w parasolkę, moskitiery i taki śmieszny materiał przeciw słońcu chcieliśmy małej czapeczkę jeszcze letnią kupić ale jedyna jaką mieli kosztowała 20€ w polsce jej kupimy bo te ceny ubranek tutaj są naprawdę przerażające - za zwykłe rajstopki zapłaciliśmy 12€ - chyba w polsce są tańsze, chociaż już zgłupiałam z tego wszystkiego. a dziś byłyśmy już na spacerku 2 godziny, właśnie skończyłam jeść lunch, posprzątam trochę i wezmę zosika na taras (póki co śpi)
  11. krzyk_ciszy nareszcie ruszyło - super! trzymam kciuki za dalsze postepy stokrotka mi lekarz powiedzial ze zastrzyk to w sumie te same hormony co w tabletkach cerazette. robi sie go raz na trzy miesiace. ja póki co nie mam żadnych dolegliwości. ogólnie mogą być plamienia przez pierwsze 3 miesiące (ja jeszcze krwawię bo mi się długo macica oczyszcza więc póki co nie mam ;) co do tycia to ja zaczęłam chudnąć po nim ;) jakoś nie bardzo wierzyłam w to, że przy małej będę pamiętać o tabletkach dlatego sie na tą metodę zdecydowałam
  12. stokrotka_87Hej hej.. przepraszam ze tak z butami..ale postanowiłam się poradzić świeżo upieczonych mam które już mogą cziki cziki.. o antykoncepcje... jak to wygląda u mam karmiących..? jaka antykoncepcje preferujecie? z gory dziekuje za odpowiedz pozdrawiam moje psiapsioly z tego wątku Lampo :całus: Italka :całus: i cala wasza resztę :całus: ja się zdecydowałam na zastrzyk ale są też tablety - dla mnie super bo prezerwatyw nie lubię (szczególnie tych udziwnionych durexa bo mam od nich uczulenie :/ ) a na spirale czy wkładkę czy jak to się tam zwie jeszcze się nie zdecydowałam bo trzeba po jej wyjęciu długo czekać zanim się zajdzie w następną ciążę (przynajmniej tak wyczytałam..) a ja za rok dwa bym chciała o następną dzidzię się zacząć starać ;)
  13. Marqemarqe wydaje mi się, że to naprawdę od pogody zależy - u nas wczoraj było super ciepło i bez wiatru i nie wyobrażam sobie, żebym małą w czapie grzała. darła się niemiłosiernie i musiałam jej zdjąć. oczywiście jak jest chłodno to czapa obowiązkowo ale przy gorącej pogodzie to tylko taka cienka przeciw słońcu ;)Ja wiem, w słoneczku wiadomo, tylko widzisz na zdjeciach Kingusi jest wieczór, chyba nie było tak ciepło jak w słoneczku, ale fakt nie wiem czy tam ciepło jest czy zimno bo nigdy w Anglii nie byłam. Wiem, że Kingusia nie zrobiła by Kornelci krzywdy. co racja to racja nie spojrzałam, że tam ciemno na tych zdjęciorach ;)
  14. zoskaMarmizoska ja dywanu też ni mam i kładę matę na podłodze - wydaje się dość miękka. dobrze ci z tyloma ochotnikami - ja niestety nikogo tu nie mam i jedynie mężulek mi wieczorami pomaga a tak to siama ;)no to jest plus tego, że w okolicy jest cała rodzinka ... nie mogą się nim nacieszyć ... to muszę sobie znaleść jakąś fajną matę :) a prasowanie czeka - a mi się nie chce ja zaczelam ale mala zaczela kwękać to musiałam przerwac. a nazbieralo mi sie z 3 tygodni... najgorsze ciuchy miśka do pracy i moja zmora eleganckie spodnie ;)
  15. zoska ja dywanu też ni mam i kładę matę na podłodze - wydaje się dość miękka. dobrze ci z tyloma ochotnikami - ja niestety nikogo tu nie mam i jedynie mężulek mi wieczorami pomaga a tak to siama ;)
  16. mag, anulka śliczne chłopaki anulka motywacja do ćwiczeń musi być bo z moim kręgosłupem jak się nie ruszam to boli ;) kingusia to przyjeżdżaj będziemy jeść lody orzechowe i pić niemieckie karmi marqe wydaje mi się, że to naprawdę od pogody zależy - u nas wczoraj było super ciepło i bez wiatru i nie wyobrażam sobie, żebym małą w czapie grzała. darła się niemiłosiernie i musiałam jej zdjąć. oczywiście jak jest chłodno to czapa obowiązkowo ale przy gorącej pogodzie to tylko taka cienka przeciw słońcu ;) lamponinko ja też chcę na monze!! misiek mi obiecał, że sobie kiedyś wykupimy kurs na torze ;) j.anna pewnie, że pamiętamy. jaki Artur już duży!! śliczny chłopiec i jaki papuśny na buźce ja musiałam przerwać prasowanie bo Zosik wstał na jedzonko. pojadła, pogadała i znowu kima ;)
  17. zoskaMarmizoskaCoburg - już widzę na mapie :) kawał drogi :)e tam wcale nie tak daleko - daleko by było np jakbyśmy mieszkali w australii ;) a tak to w pół drogi do moich i męża rodziców już niedługo obie trasy zaliczymy a samochodem czy samolotem ?? to mała będzie miała niezłe wycieczki tym razem samochodem (pediatra powiedział, że lepiej) z przerwą na nockę w szczecinie, żeby małej za długo nie męczyć. a Filip ma super gadżet, ciekawe gdzie kupione bo bym zosikowi też coś takiego sprawiła póki co mamy dla niej tylko drewniane zabawki na sznurku ;) lamponinko no tak bo teraz przy 4. dzieciaczków to musicie mieć większe auto. szkoda, że cię rodzina przegłosowała - ja też kocham morze i czasem mi strasznie smutno tutaj bo do morza mamy bardzo daleko - na szczęście co najmniej raz w roku jedziemy nad bałtyk i nad środziemne więc chociaż trochę tęsknota mi mija ;) zosia dziś spała wyjątkowo długo - zazwyczaj o 4 się budzi ale wczoraj w dzień w ogóle spać nie chciała więc pewnie dlatego. a ja się obudziłam jak krówka - myślałam ze mi cycochy wybuchną - na szczęście pół godziny jedzenia i wszystko wróciło do normy co do mebelków to trafiliśmy na super promocję w OBI za cały komplet zapłaciliśmy 100€ i jest stół dwa fotele i ławka mam nadzieję, że uda ci się spełnić twoje marzenie o altance no nic zabieram się za to prasowanie bo żelazko już gorące a ja jakoś nie mogę się zmusić ;)
  18. zoskaMarmino ja mam zamiar się znów obkupić jak przyjedziemy bo tu ceny są masakryczne - zwykłe bluzy po 25-30€. tylko jakieś takie ubranka w supermarkecie tańsze ale to nie zawsze jakość dobra więc strach kupować. jakoś szkoda mi małą np na miesiąc albo dwa ubierać w ciuszki mexxa jak dla siebie na długie lata takich nie kupuję ;) normalnie skąpiradło ze mnie ;) no mi też szkoda - bo sobie można tańsze rzeczy kupić :) i wcale nie jesteś skąpiradło anusia wszystkiego najlepszego !! mam nadzieję, że Zuzia już lepiej i niedługo będziecie w domku
  19. zoskaCoburg - już widzę na mapie :) kawał drogi :) e tam wcale nie tak daleko - daleko by było np jakbyśmy mieszkali w australii ;) a tak to w pół drogi do moich i męża rodziców już niedługo obie trasy zaliczymy
  20. zoskaMarmizoskaciekawe co tam u Anusielblag ??? mam nadzieję, że wszystko OK !!! Krzyk_ciszy - fajne zdjęcia, a Nadia jaka śliczna :) ty to bardzo młodo wyglądasz a tu mój mały brzdąc - tak się wraca z imprezy - bez butów - nie chciał założyć :) i te oczy takie robi ... mówię "Filip nie rób takich oczu bo ludzie się wystraszą" hehe haha jaki mały elegancik ;) moja takie oczy robi jak ją zaskoczy nagła zmiana oświetlenia - np jak wejdziemy z jasnego pokoju do ciemnego korytarza - mina na zasadzie "co tu się dzieje do ciężkiej cholery??!!" a widoku zazdroszczę - wproszę się do ciebie na kawę na początku czerwca i będę siedzieć z nosem przyklejonym do okna spoko no naszukałam się mu jeansów - bo szukałam takich miękkich a nie twardych - bo by było mu niewygodnie .. a te mają podpinkę i są bardzo mięciutkie :) zresztą byłam w piątek na zakupach - i naprawdę można tanio kupić rzeczy - trzeba tylko często chodzić i szukać na przecenach :) bo za bluzę w coccodrillo szkoda dać ok 100zł jak to na chwilę, a można taniej znaleść na przecenach równie fajne za 20 zł :) no ja mam zamiar się znów obkupić jak przyjedziemy bo tu ceny są masakryczne - zwykłe bluzy po 25-30€. tylko jakieś takie ubranka w supermarkecie tańsze ale to nie zawsze jakość dobra więc strach kupować. jakoś szkoda mi małą np na miesiąc albo dwa ubierać w ciuszki mexxa jak dla siebie na długie lata takich nie kupuję ;) normalnie skąpiradło ze mnie ;)
  21. zoskaciekawe co tam u Anusielblag ??? mam nadzieję, że wszystko OK !!! Krzyk_ciszy - fajne zdjęcia, a Nadia jaka śliczna :) ty to bardzo młodo wyglądasz a tu mój mały brzdąc - tak się wraca z imprezy - bez butów - nie chciał założyć :) i te oczy takie robi ... mówię "Filip nie rób takich oczu bo ludzie się wystraszą" hehe haha jaki mały elegancik ;) moja takie oczy robi jak ją zaskoczy nagła zmiana oświetlenia - np jak wejdziemy z jasnego pokoju do ciemnego korytarza - mina na zasadzie "co tu się dzieje do ciężkiej cholery??!!" a widoku zazdroszczę - wproszę się do ciebie na kawę na początku czerwca i będę siedzieć z nosem przyklejonym do okna a i jeszcze pogody też zazdroszczę u nas dziś ulewa - ze spaceru nici ale chociaż na tarasie posiedzimy - w końcu jest na czym posiedzieć bo po roku nareszcie kupiliśmy drewniane meble ogrodowe ;)
  22. zoskaWitam wszystkich - 26 kwietnia w słoneczny poranek :) W gdyni śliczna pogoda - właśnie Stena Line ze Szwecji wpływa do portu hehehe widzę z okna A my z mężem mamy dzisiaj 7 rocznicę - bycia razem jeju - tyle czasu z nim wytrzymałam hehehe żartuję :) zoska to gdzie ty mieszkasz kochana, że masz taki widok ;) wszystkiego dobrego dla ciebie i męża - wielu kolejnych lat razem
  23. dzień dobry!! ale tu ciiiisza... co się z wami dzieje dziewczyny?? ;) jak tam nocka minęła? wyspane wszystkie? u nas super - Zosik wymęczony po całym dniu zasnęła o 21.30 i obudziła się dopiero po 5. opróżniła dwa cycochy, zrobiła wielkiego kupala i dalej śpi jak mały suseł ;) ja już po ćwiczeniach zaraz pod prycho i zabieram się za prasowanie bo mam całą stertę miłego poranka!!
  24. hej dziewczyny! krzyk_ciszy piękna z was rodzinka, bardzo młodziutko wyglądasz ;) co do twojego synka to trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i daj koniecznie znać kochana jak tam postępy w diagnozie. myślami jestem z Tobą i mam nadzieję, że Adaś jednak nie mówi dlatego, że nie chce a nie dlatego, że ma z tym problem. lamponinko słodka z Gabrysi dziewczynka - mała śmieszka stokrotki śliczne - dziękuję! no i nieźle cię w balona dziś rano zrobiła mała cwaniara kingusia no to widzę trenujesz angielski kornelka w sukienusi śliczna mag co to za karuzelka co się nie kręci ;) mam nadzieję, że już się lepiej czujesz i że @ szybko pójdzie w siną dal. co do robienia czegokolwiek w domu to mi też trudno ale to dlatego, że niunia ciągle domaga się uwagi ;) jak zasypia to ganiam po mieszkaniu i sprzątam ;) kejranko niezły romantyk z tego twojego męża. mój to francuz ale niestety żaden z niego romantyk - moim zdaniem to mit, że francuzi są tacy romantyczni ;) zazdroszczę kwiatków i oby częściej ci mąż takie niespodzianki robił zoska do jutra! my mieliśmy super weekend, pełen słońca, lenistwa i lodów orzechowych ;) w sobotę zrobiliśmy sobie pierwszego w tym roku grilla oby taka pogoda była już do września ;) aż się z tego wszystkiego zaopatrzyłam w dwa kremy dla niuni - ten co wam wcześniej pokazywałam lavery plus jeszcze jeden z garniera z filtrem powyżej 50 - teraz już żadne słońce nam nie straszne ;) idę spać kochane bo niunia smacznie lula więc muszę korzystać - nie wiadomo o której się obudzi ;) dobranoc!!
  25. ja stosuje grzechotki, karuzelkę,matę, gadanie, przytulanie, pokazywanie, tańczenie spacerowanie po domu i co tylko jej akurat przypasuje ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...