Skocz do zawartości
Forum

Marmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marmi

  1. mag349Hey! U nas też fajna pogoda, poszłabym z Malutkiem na spacer, ale nie umiem poskładać wózka :/ Nocka taka sobie, Emilek nie bardzo chciał spać (mimo że w dzień też buszował), wiercił się wiercioch jeden, wierzgał, kręcił się i tyle. Ja po każdym karmieniu brałam go do siebie do łóżeczka (ze strachu przed tym ulewaniem - ale nic się nie przydarzyło), a On co? Matka przysypiała cały czas, a Ssaczek oczka jak 5 złoty i cały czas się we mnie wpatrywał Wczoraj odpadł nam kikutek pępuszkowy w końcu :) kochana a co to za wózeczek? może na necie jest jakiś filmik jak go złożyć ? ja właśnie się zabrałam za drukowanie zawiadomień o narodzinach naszej małej... w końcu trzeba to powysyłać bo niunia roczek skończy a zawiadomienia niewysłane będą czekać ;)
  2. witam porannie :) moja mała dziś spała 7 godzin bez przerwy zoska Filip jest super! lamponinko jak tak opowiadasz o Gabrysi to aż się sam uśmiech na usta ciśnie - słodka z niej dziewczynka. co do śmiania się to moja też czasem przez sen się uśmiechnie a raz się zdarzyło, że się sama swoim śmiechem obudziła ale jakoś świadomie do mnie się jeszcze nie uśmiecha. marqe Arturkowy zestaw super ja już się nie mogę doczekać jak mojej niuni będę mogła takie cuda kupować ale zanim ona zacznie sama wcinać to jeszcze minie trochę czasu ;) monica to niezłą niespodziankę ci Emily zafundowała ;) u nas dziś pięknie słonecznie, co prawda jeszcze trochę zimno ale myślę, że około południa powinno być cieplej to sobie na spacerek pójdziemy. przedwczoraj odkryłam super trasę spacerową do parku zamkowego i tam będziemy codziennie chodziły - dla małej super bo sama zieleń a dla mamy dobrze bo cały czas pod górkę miłego poranka !!
  3. dzień dobry :) jak tam nocka minęła? wszystkie dzieci grzecznie spały? a mamusie jak się czują? buziaki!!
  4. kingusia ale śliczna pyza z Kornelki widać skąd taki brzucho duży miałaś skoro taką dużą dziewczynkę w nim nosiłaś
  5. kingusia witaj z powrotem! czekam na zdjęcie twojej małej upartej Kornelci lamponinko tak czytam o tej częstotliwości kupek - moja to praktycznie w każdej pieluszce ma a przebieram ją w dzień taki co 2-3 godzinki - to znaczy, że nic się nie wchłania? monico super, że z Emily serduszkiem lepiej - trzymam kciuki, żeby szybciutko dziura zarosła dziewczyny a jak często i na jak długo kładziecie maluchy brzuszku???
  6. marqe to dobrze, że Artek już lepiej. a ty jak się czujesz?? margaretko twój kłapouszek śliczny kachna wojtuś jaki skupiony anulka ja moją małą kładę u siebie na brzuchu i na macie edukacyjnej w obu przypadkach wygląda na zadowoloną kingusia super, że już dziś wychodzicie - niecierpliwie czekam na zdjęcia twojej wiercipięty lamponinko moja dziś płacze jak ją gdziekolwiek odłożę i śpi tylko u mnie na rękach skubana jedna ;) aga no no to nie taki drobiazg w rezultacie a jak kicię już będziecie mieć w domu to proszę o zdjęcia
  7. zoska oj to się zmęczyłaś kochana - ale Filipek już jest z nami i jaki słodziutki - taki ma nochalek fajny co całowania fajnie, że już jesteś agnieszko kochana wszystkiego co najlepsze życzę Ci by twoje marzenie się spełniło i koniecznie się pochwal drobiazgiem monica no to Emily ma całą masę atrakcji, super moja niunia się właśnie budzi więc lecę karmić. miłego poranka
  8. zoskawitam :) tylko na chwilkę, dzisiaj wróciliśmy ... jutro wstawię fotki i więcej napiszę ... póki co słabo u mnie z pokarmem :( ale staram się jak mogę - walczymy i mały od porodu ma problemy z ssanniem - prawidłowym - może macie jakieś rady ?????????? pozdrawiam i dzięki za życzenia :) Filipek przepiękny co do karmienia ja ci niestety nie pomogę bo moja to od kiedy jej tylko łapki urosły to je pchała do buzi i ze ssaniem kompletnie problemów nie ma. ciszę się, że już w domku jesteście i czekam na zdjęcia małego księcia agnieszko no no takie drobiazgi niespodziankowe są najlepsze :) lamponinko przerażająca ta historia... co do karmienia to jak zwykle mnie trochę pocieszyłaś bo czuję się jak wyrodna matka, że nie jestem na jakiejś specjalnej diecie i cały czas mam wrażenie, że małej szkodzę moim mlekiem....nie ma to jak huśtawki hormonalne... italy kompletnie o tym ubranku zapomniała. muszę je jeszcze wyprać i zobaczyć czy dobre na niunię - potem zrobię zdjęcie i oczywiście wstawię moja mała wykąpana grzeczne śpi. położyłam ją na boku ale taka histerię zrobiła - chyba jej biduli było niewygodnie. przełożyłam ją na plecki i śpi jak aniołek ale ja się boję, że się zakrztusi więc biegam do niej co 2 minuty zaraz też muszę iść spać bo nie wiadomo jak długo niunia będzie spała - trzeba korzystać póki jest okazja na drzemkę miłej nocki
  9. dzień dobry mamusie ! agnieszko super wiadomość!! trzymam kciuki i czekam na wieści powizytowe mag ssaczek słodziutki i jak się uśmiecha kochany brzdąc kingusia obyś szybko do formy wróciła. i nie spiesz się kochana tak do domu, bo lepiej dłużej posiedzieć w szpitalu i być pewnym, że wszystko jest ok niż wyjść za szybko i potem mieć problemy buziaki dla ciebie i Kornelci monica kochaną masz Emily trzymam kciuki, żeby jej się nie odwidziało Kejranko śliczna ta twoja mała elegantka i gratulacje odpadnięcia pępowinki margaretko super, że twój maluszek już nie płacze w kąpieli lamponinko dziękuję za przekazywanie kingusi buziaków od nas kachna dla ciebie buziaki za dzielne zastępowanie zoski - teraz ty jesteś naszym kronikarzem ;) Ewik wszystkiego naj dla Kubusia z okazji skończenia 1. miesiąca u nas nocka dobra, tylko nad ranem coś mała płakała chyba ją troszkę brzuszek bolał i może nie odpowiadało jej ubranko. w każdym razie przebrałam ją, pomasowałam brzusio dałam troszkę cycusia na uspokojenie i do teraz śpi malutka moja teraz trochę leniuchujemy ale zaraz się trzeba zabrać za porządki. buziaki i miłego poranka
  10. hej dziewczyny co do dyskusji na temat piersi i butelki każda robi jak chce i co ci marqe do tego jak np ula karmi swoje dziecko. to, że dziewczyny podają butlę nie robi z nich wyrodnych matek. lamponinko dzięki za wieści od kingi. biedna się namęczy :( suchutka trzymam kciuki, żeby krwawienie przeszło. a twój maluch słodki kejranko pochwal się zaproszeniami jak jakieś znajdziesz my też dziś na spacerek ruszamy bo w końcu temperatura powyżej zera lamponiko no moja ładnie w nocy śpi ale w dzień cały czas wymaga uwagi i najchętniej na cycu by tylko wisiała moja mała kluseczka u nas w nocy trzy pobudki teraz tata się bawi z niunią bo dziś jest wyjątkowo kontaktowa - takie minki robi jakby nam coś chciała opowiedzieć ;) ja się muszę ogarnąć i pojedziemy na zakupy bo w sklepie z rzeczami dzieciowymi są promocje i np krzesełko do karmienia chicco takie jak chce jest 50 € tańsze
  11. asik ja to cię wolę nie czarować, żebyś tak jak ja nie skończyła 12 dni po terminie ;) mam nadzieję, że coś się już ruszyło i tulisz (albo bardzo niedługo będziesz to robić) swojego synusia u nas zalatanie z zabieganiem. mała jest coraz bardziej aktywna i wymagająca. na szczęście dobrze śpi więc mam masę energii żeby się nią zajmować ;) póki co jednak czas spać bo zasnęła i nie wiadomo jak długo pośpi więc trzeba korzystać miłej nocki!!
  12. kachna super, że trochę zoskowego nastroju wprowadziłaś co do ciuszków to wstawię zdjęcia jak mi je już przyślą bo jakoś na stronie h&m nie da się bezpośredniego linku do konkretnego ciuszka wkleić - tylko do całego działu. kejranko moja teraz też popłakuje bo smoka co rusz wypluwa ;) mam nadzieję, ze zaraz zaśnie ulka mam nadzieję, że tylko chwilowo się Kacprowi odwidziało i nie zrezygnuje z jedzenia twojego mleczka monica jak oboje macie kręcone to pewnie i Emily takie będzie miała. adoratorzy pod oknem będą jej śpiewali ślicznotce małej ja lecę spać bo padam na paszczę dobranoc mamuśki
  13. kachna na życzenie wstawiam zdjęcie z nk i drugie na którym terroryzuje mamusię ;) trochę się po bokach włoski małej wycierają ale łysinka na czubku głowy powoli zarasta no i na to wygląda, że będą loczki - nic dziwnego bo i ja i misiek mamy włosy raczej z tych nie prostych ;) mag, martita piękne maleństwa, szczególnie uśmiechy Mikołaja rozczulające lamponinko u nas chrzciny póki co w planach tych raczej odległych ze względów organizacyjnych. może w wakacje się uda (chcemy we Francji zrobić) a jak nie to później - zobaczymy. suchutka trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego nasza jak zwykle popołudniowo marudziła, ale bujaczek ją ładnie uspokoił - możliwe, ze brzusio ją bolał. przed chwilką skończyłam robić zakupy dla małej w H&M - już na rozmiar 74 śliczności same powybierałam ;) teraz lecę kolację robić - dziś żeberka mniammmmm
  14. ItalyJa dzis dostalam certyfikat z mojego banku krwi pepowinowej i mojej niuni krew jest czysciutka i juz ja zamrozili... no no to gratulacje
  15. mag my mamy taki sam bujaczek jak Kejranka i mała bardzo go lubi a wibracje pomagają na bóle brzusia. co do temperatury to mamy 20,5 stopnia i małą ubieram w body z długim rękawem plus śpioszki albo body z krótkim plus pajacyk. skarpetki zakładam tylko jak widzę, że ma zimne nóżki. co do przykrywania to zawijam w kocyk i na to kołderkę kładę bo jak tak nie robię to ma lodowate rączki i płacze. co do zoski to rzeczywiście nieźle zaszalała bo ja też dostałam smsa ale powiem szczerze, że baaaardzo się ucieszyłam bo już się nie mogłam doczekać jak nasza bidula urodzi kachna dzięki za wyliczanko (Angeli maluszek ma na imię Sebastian ;) a co do imienia naszej królewny to tatuś tak na nią ciągle mówi "ma petite Sophie" moja zosiula dziś od rana grzeczniutka dzięki temu udało mi się już posprzątać - teraz czas na prasowanie
  16. italy mojej małej w szpitalu położne masowały brzuszek olejkiem kminkowym, może to pomoże? najlepsze życzenia dla Niuni z okazji ukończenia pierwszego miesiąca - oby kolki przeszły jak najszybciej
  17. lamponinkaMarmi moja tez humorzasta i cholerka jak ja odkladam to zaczyna marudzic , czytam te ksiazke kazde dziecko potrafi spac ale nie mam serca ja zostawic i poczekac az zasnie bo taka biedna mi sie wydaje , moze odczekam jednak troszke jak podrosnie , choc widze ze chyba Monika miala racje potrafia juz nas wykorzystywac malenstwa . ja też nie mam serca jej zostawić jak tak popłakuje w łóżeczku. do pracy póki co i tak się nie wybieram więc mogę ją trochę rozpuszczać ;) poza tym śpi ładnie i u siebie w łóżeczku - dziś przespała 6 godzin bez przerwy Zoska gratulacje!!!!
  18. Kingusia ogromne gratulacje!! Kornelcia witaj po tej stronie brzucha !!! czekam na zdjęcia lamponinko dzięki za wieści zoska trzymam kciuki moja mała zaczyna być humorzasta ;) płaczę jak ją odkładam, najlepiej by tylko na rączkach była mała złośnica teraz ją odłożyłam do kołyski i powolutku zasypia ale muszę do niej co kilka minut biegać po główce głaskać i rozmawiać bo jak się lekko przebudzi to popłakuje. ja chyba też już się spać położę bo coś dziś słabo się czuję. buziaki kochane
  19. lamponinko ja przeczytałam tak jak miało być - chyba wszystkie tak przeczytały bo każda z nas nie umie odmówić swoim dzieciaczkom angela no czas tak szybko mija, że hoho, ani się nie obejrzymy a nasze dziciaczki będą z nami gadać ;)
  20. lamponinkaSms od Kingi Jak za 2h nie urodze naturalnie , beda robic mi cesarke.Poniewaz mala glowke ma do gory zamiast do dolu sie zgarbic broda do szyji to ona zadziera nosa do gory .A rozwarcie mam na 7 cm .Pozdrawiam was wszystkie , Kinga bidula się męczy tyle czasu :( no ale najpóźniej za 2 godziny już będzie po wszystkim lamponinkaJa Wam pokarze minke mojej corci jak czegos sie domaga czyli zazwyczaj na rece , jest tak kochaniutka ze trudno jej odmowic , ja w kazdym razie potrafie powiedziec nie moja mała też takie minki robi i zupełnie nie mam serca jej odmówić - mama się ze mnie śmieje, że ją rozpieszczamy
  21. lamponinkaDostalam wiadomosc od Kingusi tzn . sama Kingusia nie pisala Kinga jest od wczoraj w szpitalu w trakcie porodu Marek Napisalam ze ja pozdrowiamy i trzymamy mocno kciuki by szybko urodzila Bidusia ale musi sie nameczyc . kurcze to się bidula męczy :( mam nadzieję, że już niedługo będzie tulić Kornelcię
  22. zoskahej,i noc nieprzespana ... byłam w szpitalu - wróciłam o 5 ... zrobili mi KTG - ok 45 minut, USG, i badała mnie ręcznie ... szyjka jest gotowa, ale jest małe rozwarcie - więc jeszcze muszę czekać - ale nawet teraz nie zasnę bo co chwilę mnie skręca ;/ lekarka mnie naruszyła i teraz dopiero ja mam zabarwiony śluz - może ręczne badanie mi pomoże :) cieszę się, że wszystko sprawdzili - 2 godziny siedziałam na izbie przyjęć ... tzn tyle czasu wszystko mi sprawdzali ... nie wiem ile jeszcze będę czekać - jak cały dzień i noc znowu nie będę spała to jutro znowu chyba tam pojadę ;/ bo nie przestaje mnie boleć .... :( a padnę od niespania ;/ staram się jak najwięcej chodzić ... o no to już naprawdę niewiele czasu zostało ;) trzymam kciuki kochana! mam nadzieję, że uda ci się zdrzemnąć bo musisz mieć siły żeby Filipka na świat wypchnąć myślami jestem z Tobą!
  23. dzięki dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście Zosia właśnie skończyła jeść bo bidulka była głodna po tym jak sobie opróżniła żołądek i póki co zasnęła - mam nadzieję, że tym razem jej się uda spokojnie przetrawić margaretko współczuję sytuacji :( ale może tak jak lamponinka napisała da się wziąć kredyt na inną osobę niż fakturę italy moja wczoraj odkryła, że jak wydaje z siebie dźwięki to mama albo tata przychodzą i nas wczoraj zamęczała wieczorem - trzeba ją było na rączkach cały czas nosić bo inaczej było kwiczenie i stękanie anusia Zuzia słodziutka i widzę, że tak samo zasypia jak moja - my ledwo ją ubierzemy w kombinezonik i już śpi
  24. zoska kingusia czekam na wieści i mocno trzymam kciuki kejranko italy zazdroszczę spacerku - u nas za zimno niestety więc póki co w domku siedzimy... poza tym niunia coś mnie dziś zmartwiła bo zwymiotowała, nie tak że jej się ulało... a moja położna dziś na jakimś szkoleniu i nie chce jej głowy zawracać. zmierzyłam małej temperaturkę i ma 37,5 więc jeszcze dopuszczalna. zastanawiam się od czego to może być - czy np przez to, że za bardzo się nałykała powietrza dziś rano przy jedzeniu? kurcze nie ma to jak bycie mamą - ciągle się martwię. mam nadzieję, że się nie powtórzy miłego poranka mamusie!
  25. kingusia trzymam kciuki i czekam na ciebie i Kornelcie u mnie ze skurczy co 7 minut były od razy takie co niecałą minutę więc mam nadzieję, że już niedługo będziesz tulić swoją córeczkę zoska coś czuję, że i ty dziś wylądujesz na porodówce czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój wydarzeń dla reszty dziewczyn dobranockowe buziaki, ja lecę się położyć bo moja niunia w końcu zasnęła - zdrzemnę się póki nie marudzi ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...