Sasanka88
Użytkownik-
Postów
182 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Sasanka88
-
No to świetnie masz Panda, zawsze to chyba większy spokój mieć kogoś zaufanego :) ja koczuję na krzywej Cytrynowa była całkiem ok teraz tylko to siedzenie.
-
Panda a to położną masz "opłaconą", że wiesz jaką konkretnie będziesz miała czy może rodzisz w prywatnej klinice w której opłaca się cały poród z obsługą położnej jeśli można wiedzieć? Wiadomo, że dobra położna to połowa sukcesu przy pododzie sn. Ja też zdecydowałam się iść na usg III trym.do tego samego lekarza u którego robiłam genetyczne i połówkowe. Podobno to trzecie może wykonać już lekarz bez specjalnych certyfikatów, ale stwierdziłam, że pójdę do tego co robiłam poprzednie. Zawsze to inny lekarz i inny sprzęt a na drugim planie okazja do dodatkowej fotografii i spotkania z dzieciaczkiem ;) zresztą z wizyt u mojej p.gin nie mam prawie wogóle zdjęć dzidzi a na tych III podobno w 3D wychodzą podobno bardzo ładne.
-
Night czy to nie czasem ciuszki z lidla? ;) Jak coś to przypominam, że od dziś w sklepach, na stronie były dostępne już od jakiegoś czasu.
-
MamaRadzia musisz się oszczędzać i po lekarstwach miejmy nadzieję, że się poprawi. Trzymam kciuki !! Idziesz może jeszcze na usg 3 trymestru, to w stylu genetycznych ( od 28-32 tyg) do innego lekarza czy tylko u swojego lekarza będziesz konsultować swoją sytuację? Justaaa3 w temacie otulaczy to wrzucę fotki z czasopisma, które niedawno przeglądałam. Jakoś ten podlinkowany z flaneli wydaje mi się za ciepły na nasz termin, ale może na jesień nie byłby zły, nie wiem może któraś z dziewczyn miała. Ja jednak z racji pierwszego dziecka jakoś nie sądzę, żebym miała łatwość w takim "zamotaniu dziecka" więc postawię na takie gotowe z zameczkiem ewentualnie będę przykrywać otulaczem bambusowym, pieluszką tetrową czy bawełnianą a z czasem może jakoś uda mi się też takim otulaczem bambusowym owinąć Malutką kto wie ;) do spania myślę też kupić jakiś lekki rożek z bawełny muślinowej, nie wiem czy te z dodatkiem "minki" oddychają, chyba że dobrej jakości. Byleby tylko nie były składy poliestrowe, czasem w kocykach się zdarzają np.ostatnio kocyki z Biedry były 100% poliester. Szukam też jakiegoś śpiworka cieniutkiego z bambusa albo bawełny delikatnej. Podlinkuję też jakby któraś miała czas po poduszki poczytać https://agnieszkakudela.pl/rozek-kocyk-spiworek-otulacz-a-moze-koldra-i-poduszka/
-
Dzięki Anna;) Iwona właśnie piszą o złej sytuacji powodziowej w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej jeśli chodzi o Małopolskę i Tarnobrzega jeśli chodzi o Podkarpacie, wogóle wczoraj na radarach widziałam, że nad Tarnobrzegiem była jakaś spora burza. Oby się unormowało, na weekend prognozy są optymistyczne 20st. i słonecznie przynajmniej u mnie ;)
-
Anna13 mam pytanie czy w Alabie mogłaś rozpuścić glukozę smakową czy tylko zwykłą, bo na stronie mają opis, że nie można dodawać cytryny... ale może gotowa smakowa przechodzi?
-
Zawsze to ułatwienie, ale myślę że jak schowa się ciuszki ze szpitala np.w torbie na zip ( np.dużo dzieweczyn pakując się używa tych woreczków z ikea z bioplastiku https://m2.ikea.com/pl/pl/cat/pojemniki-na-zywnosc-20606/page-3/ ) i wypierze w odpowiedniej temp.po powrocie to nie ma problemu. Pewnie tylko faktycznie lepiej nie brać ciuszków czy drogich otulaczy np. z bambusa czy innych materiałów których nie.można prać w wysokiej temp.
-
Podsyłam link ze strony mamy ginekolog o wyprawce do poczytania ;) https://mamaginekolog.pl/wyprawka-wedlug-karoliny/ Ja po ostatnich zajęciach na szkole rodzenia dowiedziałam się, np.że w szpitalu w którym planuję rodzić dla dziecka trzeba mieć tylko mokre chusteczki i maść do pielęgnacji sķóry- w szpitalu używają klasyków typu alantan i linomag, więc którąś z nich należy zabrać, można też b-panten ten bez cynku czyli wersja do pielęgnacji. Ciuszki, pampersy i wszytko inne zapewnia szpital, żeby nie przenosić bakterii do domu. Także zawsze to mniej rzeczy do spakowania ;)
-
Cobra piękna kołyska ! A będziesz miała oprócz niej " standardowe" łóżeczko czy dopiero jak synek wyrośnie z niej. Mnie właśnie oświeciło, że skoro kupiłam już babyhug, ktory będzie w salonie i zamierzam mieć dostawkę z chicco next to me to potrzebując miejsca na komodę na ciuszki wstrzymam się chyba z łóżeczkiem jak malutka wyrośnie mi z dostawki. Dzięki temu będę mieć miejsce też na przewijak. Pokoju osobnego dla dziecka mieć nie będziemy więc musimy się w sypialni wcisnąć razem
-
Bławatek pochodzę z Tarnowa i mam tam rodzinę, ale mieszkam już w Rzeszowie ;) My dziś z mężem sialiśmy warzywka, znaczy ja bardziej nadzorowałam, już "zimna zośka" minęła i piękna pogoda, teraz gdzieś w okolicy przeszła burza i nas trochę przegoniła. W poniedziałek podpędzone mieczyki muszę już wsadzić do gruntu także trochę uwolnić umysł od tematów wyprawkowych czasem trzeba i w ogródku delikatnie cosik poruszać na świeżym powietrzu ;)
-
Katia88 to faktycznie dziwna sytuacja, skoro wyniki ok. Jak już zostałaś to wytrzymaj do poniedziałku i chociaż rozmowy z Twoim lekarzem. Iwona po tym co przeszłaś chyba faktycznie lepiej trzymać się zaufanego lekarza, ale oczywiście warto zrobić jakieś rozeznanie o szpitalu, który wybierzesz. O każdym miejscu są różnorakie opinie, ale dobrze jest poznać zdanie osób, które rodziły w danym miejscu. Są też szpitale w którch można skorzystać za opłatą z usługi konkretnej połoźnej z którą się rodzi, podobno właśnie od położnej najwięcej zależy bo czasem swojego lekarza można nawet nie spotkać na miejsu. Jest jeszcze czas na przemyślenie róznych wariantów ;)
-
Katia88 a jak u Ciebie? Wyszłaś na weekend do domu? Co po rozmowie z Twoim lekarzem? Iwona29 pytałaś zdaje się o Nisko, ja nie pomogę nie orientuję się jak z tamtym szpitalem ( nie jestem rodowitą podkarpaczanką :p pochodzę z Tarnowa ;)) a swoją córkę gdzie rodziłaś właśnie w Nisku? Jak koleżanki z Twoich okolic rodziły na miejscu czy częściowo kobitki jadą na Rzeszów? W sumie z Niska to ok 50 min - 60 km więc nie aż tak daleko.
-
Anna może pewnie więcej napisać, ale ja z pobytu na innym oddziale źle wspominam specyficzne podejscie do pacjenta i dezinformację... coś na wzór tego co przerabia właśnie Katia88. Pod względem warunków nie było tragicznie, bo leżałam w nowszej odremontowanej części, na położniczym jest dalej nieciekawie pod tym względem chyba, ale nie byłam, nie rodziłam to się nie wypowiadam. Cyśka super, że u synka wszytko w porządku. A jak temat tsh lekarz polecił brać tą dawkę 50 ?
-
No właśnie ja tam kiedyś leżałam, ale na ginekologii i też źle to wspominam. Moja szwagierka rodziła raz i również mówiła, że strasznie ;) Ale są tacy co chwalą, że jest tam specjalistyczny sprzęt, dobrzy lekarze i opieka nad dziećmi. Jest jeszcze czas na zastanowienie się ;) to tak tylko wstępnie.
-
Anna13 a Ty jaki masz plan? Pisałaś kiedyś, że rodziłaś pierwsza córkę na szopena a tym razem jesteś zdecydowana już na ktoryś szpital?
-
Kikki chodzę do Pani K. Pas. Tak wstępnie mam plan, żeby rodzić w szpitalu profamilia (wybieram się tam też na szkołę rodzenia) a jakbym miała wcześniejsze wskazanie do cc to będę rozważać szopena z uwagi na miejsce pracy właśnie mojej gin, ale bardzo bym tam nie chciała. Bławatek dopytywałam dokładnie do kiedy mogę zrobić tą glukozę i taką uzyskałam odp., że przyszły albo kolejny tydzień. Tyg.wg mojej gin liczy się te skończone a nie w trakcie więc ja i Ty jesteśmy w 27 tyg, ja pójdę w przyszłym tyg, żeby było, że do 28 tyg.się zmieścilam, wiec myślę, że Ty tym bardziej możesz w nastepnym tyg., ale może lepiej miej to z głowy :)
-
Faktycznie dziś było jakieś zatrzęsienie pacjentek i z 17-stej wchodziłam ok. 17.35 ;)
-
Ja też po wizycie, Anna13 jeśli miałaś dziś u naszej Pani doktor to przypadkiem mogłyśmy się spotkać moja Jagódka waży 1251 g 27t5d a ja 3 kg na plusie. Malutka obróciła się główką na pęcherz i dlatego ciągle siedzę w wc, jest dość nisko, ale po sprawdzeniu szyjki wszytko ok, podobno niektóre kobitki tak mają że dzidzie są nisko. Na glukozę mam iść w przyszlym albo jeszcze następnym tyg.więc zobaczymy jak to zniosę. Wczoraj zrobiłam podejscie nr dwa do Biedronki i znalazłam sukienki - kupiłam dwie. Była koszula nocna, ale S wydawała się jakaś mega duża więc odpuściłam. A co do materacy to nie mam jeszcze łóżeczka więc tematu nie zgłebiałam, ale obiło mi się że te z gryką miewają robaki...
-
Cieszę się, że skorzystałyście ;) sama będę chyba jutro coś zamawiać tylko czekam na pieniążki :) leginsy akurat kupowałam ostatnio 2 pary i jeszcze się w S mieszczę brzuchem, teraz przydadzą mi się krótkie spodenki jeansowe i bokserka.
-
Zaglądnęłam sobie z ciekawości na stronę sklepu online lidla i te ciuchy ciążowe, które mają być w sklepach od 23 maja są już dostepne na sklepie internetowym. Powrzucam kilka screenów jakby któraś z Was nie miała ochoty/możliwości zakupów stacjonarnych ;) a tu link do sklepu, niby od 13-19-go darmowa dostawa. https://www.lidl-sklep.pl/?gclid=Cj0KCQjwzunmBRDsARIsAGrt4mtfUbiapjbU9dSOGEfUbNOiJbMJk06-YYMYOMwpzAerwmibTRnj6x4aAmKZEALw_wcB
-
Dzięki za rady pampersowe;) dokupię pewnie jeszcze paczkę tych 1 z pampersa premium care i zobaczę jak się spawdzą. Ja wczoraj zakupiłam używanego chicco baby hug także cieżę się niezmiernie, że się trafił i przynajmniej coś już mam. Zaczęłam się zastanawiać czy czasem nie mogłby mi posłużyć również jako taka jakby dostawka przy łóżku na noc żeby już nie kupować next to me z chicco, ale muszę to jeszcze przemyśleć ;) ja szkołę rodzenia zaczynam w piątek, mam nadzieję, że będzie ciekawie. A tak przeglądając gazetkę lidla widzę, że w ofercie ciążowej od 23.05 jest przy każdej rzeczy dopisek "także online" więc nie trzeba koniecznie stacjonarnie kupować ;) dziecięcy asortyment body, spodenki itp. już bez dopiska więc pewnie tylko stacjonarnie.
-
Cyśka przepięknie wyglądasz ! MaZos ja pojechałam dziś po 20 do Biedry i już były same resztki i zero sukienki ;) udało mi się kupić pieluszki flanelowe i krótkie spodenki ciążowe dla mnie, ale może lokalizacja Twojej sprawi, że nie bedzie tak źle ;) Jeśli chodzi o pampersy to mam paczkę gratisów z warsztatów pampers premium care i widzę, że mają to wycięcie na pępuszek także skoro je też polecacie to pewnie dokupię akurat ten rodzaj. A ile sztuk rozmiaru 1 dobrze mieć mniej więcej, jaki Wy zapas w wyprawce robicie?
-
Ale miałyście przeboje tej nocy, oby już było ok i weekend przebiagł pomyślnie. Ładna podona w sam raz na niedzielny wypad za miasto ;) Kalina te ciuszki naprawdę przesłodkie fajna opcja bodosukienek muszę takiej poszukać ;) i wózek super, dziś wybraliśmy się pooglądać wózki i też podobają się nam bebetto - Twój to chyba Torino z serii 2019 ma on już boczne amortyzatory prawda? Bo dziś widzieliśmy wersję z tamtego roku i torino były bez bocznych. Ma ktoraś z was rozeznanie czy boczne amortyz.mają znaczenie bo jak w sklepie próbowałam to wózek jest wtedy miększy i można dziecko pobujać wygodniej. Nam się podoba bebetto bresso z brązową rączką i ma właśnie już boczny amortyzator także rozważamy chyba jego zakup, ale jeszcze nie zamawialiśmy bo kusi nas riko naturo ;) a przy okazji zakupiliśmy kilka rzeczy i pierwsze smoczki ;) A z praniem to chyba poczekam do lipca, żeby ciuszki były świeże.
-
Mamaradzia to super okazja z tą poduszką w dodatku te z poofi mają zdejmowany pokrowiec co tez jest wygodne, bo można z łatwością prać :)