Karola91
Użytkownik-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Karola91
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Ja oceniać nie zamierzam, ale jeśli o mnie chodzi to i alkohol i papierosy są w ciąży zakazane. Ja generalnie raczej nie piję alkoholu a w ciąży nawet kropli do ust bym nie wzięła, nawet czekoladek z likierem, za dużo widziałam przez te kilka lat w szkole dzieci z fasem i nie tylko. Papierosy z kolei popalam ale rzuciłam jak zaczęłam się starać o maluszka i też w ciąży nie zamierzam tykać. Podobnie w okresie karmienia.
-
Wiki i prawidłowo że jesteś dumna, to ciężka praca jak każda inna. Paula ja też już po Królowej serc ale ja na player oglądałam :) i też mi się podobała chociaż momentami zbyt przeciągnięta była. Ja jak już pisałam uczę w szkole podstawowej ale nie na karcie tylko w stowarzyszeniu w małej wiosce. Stowarzyszenie ma pod sobą kilka szkół wiejskich w okolicy a ja jeżdżę pomiędzy dwoma, szefowa i dyrektorka są bardzo w porządku, koleżanki też taka domowa atmosfera i ja uwielbiam swoją pracę zawsze o niej marzyłam chociaż zarobki średnie. Na szczęście mój mąż dobrze zarabia. Obecnie mieszkamy w małym miasteczku w domu teściów ale bez teściów (długa historia). Zbieramy cały czas na swoje własne coś. Córka jak jadę do pracy to jedzie do teściowej pod opiekę, bo ona nie pracuje zawodowo tylko dom ogarnia i chciała bardzo nam pomóc :) Uff to tyle, się rozpisałam :)
-
Paula bardzo ci współczuję ...
-
Anna888 ciężko mi się oddycha więc kupiłam wodę morską do udrożnienia nosa i to wszystko, narazie i tak więcej nie można. Za 2-3 dni będzie ok :) Dzisiaj u nas w szkole dzieciaki miały na obiad kluski ziemniaczane z kiszoną kapustą i tak mi smak zrobili, że po drodze do domu kupiłam kiszoną kapustę :) Wiki trzymam kciuki za betę :)
-
Mnie jeszcze dziś dopadło przeziębienie :( katar taki że ledwo oddycham :( Paula daj znać co u ciebie?
-
Witam nowe dziewczyny :) U mnie się mdłości pojawiły na całego na szczęście nadal bez wymiotów :) Jeśli chodzi o poród to córkę mam kwietniową i drugie też tak planowaliśmy na wiosnę, ale wyszło wcześniej :)
-
Paula, bejbus ma rację, jedź na ip powiedz że mocno krwawisz i że nie wyjdziesz bez luteiny. Ona i duphaston to niby progesteron ale działają troche inaczej. Luteina jest dopochwowa i działa bliżej źródła. Nie daj się zbyć i nie walcz jak będą cię chcieli zostawić na oddziale. Pamiętaj że to dla dziecka.
-
Paula aż tak dzisiaj źle? Nie poroniłam nigdy więc na twoje pytanie nie odpowiem, ale nie nastawiaj się na najgorsze.
-
Też boję się tego tańca. W poprzedniej ciąży nie wypadła żadna impreza a teraz pod koniec 5 mca idę na ślub przyjaciółki jako świadek w dodatku i trochę się boję. Jeśli chodzi o lekarza to ja poprzednio chodziłam do innego niż teraz. Byłam zadowolona, ale poszedł na emeryturę. Zapisałam się do innego w mieście i już na pierwszy rzut oka nowocześniejszy gabinet, nowiutkie certyfikaty, na fb zdjęcia z konfrerencji, nowocześniejsze podejście od razu numer komorki wrazie co, karta stałego klienta ze zniżką do laboratorium ;) generalnie wygląda to dobrze zobaczymy dalej.
-
Witam wszystkie nowe mamy :) Cerrie podwójne gratulacje :) U mnie następna wizyta 29 maja to będzie już 8+0 i będziemy książeczkę ciąży zakładać. Też nadal mnie podbrzusze pobolewa i jestem okropnie zmęczona. O 9 juz mi się oczy zamykają, ale narazie wciąż bez wymiotów czasem mnie zemdli, ale to delikatnie, oby jak najdłużej.
-
Jestem po lekarzu, wszystko w najlepszym porządku. Świetne uczucie po raz pierwszy zobaczyć dziecko, już zapomniałam jakie to emocje. Dostałam listę badań do zrobienia i zaleceń co do witamin. Ciąża wygląda na ok tydzień młodszą, czyli tak jak podejrzewałam owu miałam późno i lekarz raczej skłaniałby się ku terminowi 15 styczeń a nie 8 jak z om. Dziewczyny jeśli chodzi o noszenie to lekarz piwiedział że można zwłaszcza jak się już zarodek zagnieździ, ale nie przesadzać.
-
Ja raczej szczupła jestem. 58 kg 165 cm i narazie nie przytyłam raczej, chociaż biust już jakby pełniejszy się zrobił. W pierwszej ciąży przytyłam 14 kg i zrzuciłam co do grama bez szczególnych diet i ćwiczeń. Teraz chciałabym nie więcej, ale co będzie to się okaże.
-
Bobas 20 brałam do 13 tygodnia, od 9 tylko 1 duphaston dziennie. Plamienia sie skonczyly ok 7 tygodnia chyba, nie pamietam dokladnie. Ja na szczęście z tarczycą nie mam problemu, ale przyjaciółka ma hashimoto i od 3 lat ma problemy z zajściem w ciażę właśnie przez hormony.
-
Bobas 20 to co piszesz to dokładnie jakbym swój poczatek pierwszej ciąży opisywała :) wszystko odczucia, plamienia, nawet leki, stres był a teraz mam w domu cudowną dwulatkę :) Wiki ja może nie aż takie napady ale też się czasem wściekam, biorę psa i idę się przejść.
-
Kawał chłopa :) Moja córka ma trochę ponad 2 lata i waży prawie 13 i też ją noszę. Niestety ostatnio ma fazę "mama apa" i ciągle chce coś sięgać sama z półki, czasem też trzeba ją gdzieś przenieść albo zanieść. Ja czuję się ok, 13 kg to jeszcze nie dźwiganie więc ograniczam się i wysługuję mężem, ale jest to nie do uniknięcia. Wybieram się jutro do lekarza, zapytam go o to i dam znać
-
Jeśli chodzi o przesądy to nie miałam was na myśli, bo dla mnie to zupełnie zrozumiałe, że nie mówicie, ale przesądy typu moja babcia, która w pierwszej ciąży ciągle mnie pouczała "nie rozgłaszaj przed 13 tygodniem bo poronisz" "w 8 miesiącu kupiłaś wózek i już lóżeczko zobaczysz nie donosisz" itp. cholera mnie brała. Dzieci uczę głównie z klas 4-8, ale mam też kilkoro z różnego rodzaju niepełnosprawnościami z 1-3 :)
-
Dlatego mówię, u mnie pewnie kwestia, że nie miałam złych doświadczeń i dlatego się nie boję mówic. Z drugiej strony też nie opowiadam każdemu. A w szkole chaos będzie za miesiąc narazie spokój :) teraz chcę dokończyć rok szkolny później 2 tygodnie półkolonii i od połowy lipca idę na urlop :)
-
A ja nie czekam z informacją. Nie jestem przesądna i chyba też przez to że na szczęście nie mam złych doświadczeń. U mnie wiedza poza mężem moja mama i teściowie i 3 moje przyjaciółki (w tym 2 z pracy). Ja po pierwszej wizycie od razu powiem moim dyrektorkom. Pracuje w szkole i jakbym z lekcji nagle wyszla wymiotowac to sie i tak rozejdzie, poza tym jak najszybciej muszą poszukać zastępstwa od września.
-
Hmm w zeszłej ciąży miałam ciśnienie na słodkie i mam córkę, ale niekoniecznie w to wierzę. U mnie w środę będzie 6+0 czyli sam początek 7 tygodnia i lekarz mówił że mam się pojawić, ale wciąż się waham, że to za szybko. Pewnie podejmę decyzję w środę, bo do niego się nie trzeba zapisywać, tylko wchodzisz i czekasz w kolejce.
-
Ja planowałam iść 20 maja ale lekarz kazał przyjść już w środę :) więc za dwa dni będę po :) Ja mam ochotę na ostre, odrzuca mnie od słodyczy, lekki ból brzucha, wrażliwe sutki i to tyle. W pierwszej ciąży o tej porze miałam już mdłości w tej narazie cisza :)
-
Super Wiki :) trzymam kciuki żeby tym razem było wszystko ok :) Bejbus ja byłam kwietniówką 2017 i u nas też był duży ruch i liczę, że tutaj będzie podobnie.
-
Czasem się tak dzieje jak się emotikonki wrzuca. Wiki powiedz coś o sobie ile masz lat, czy masz dzieci, ktora to ciąża? Na kiedy wstępnie termin i kiedy sie do lekarza wybierasz?
-
Ja też zostaje tutaj :) Może jeszcze ktoś dojdzie cały maj przed nami :)
-
Hej :) jestem styczniówką ale nasze forum mało aktywne i chętnie dołączyłabym do grudniówek :) poproszę o zaproszenie do prywatnego wątku.
-
Cichutko na forum. Czekamy na kolejne mamy, pewnie cały maj się będą ujawniać :) Jak dzisiaj samopoczucie u was? Jak bety i wizyty?
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9