-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia20112
-
kajka84Hej dziewczyny. Kaja znowu była chora, tylko poszła do p-kola. No i kaszel straszny, katar, nochal zapchany a ona osłuchowo czysta?????? gardło ok. Także nie infekcja. Zakupiliśmy inhalatr midineb i od wczoraj inhalacje. Dostaje lek nebbud. Któraś z was stosowała? Co mnie zastanawia to skąd to dziadostwo się wzięło. Kaja zawsze była zdrowa, odpornośc miała dobrą, żadnych alergii czy uczuleń, a teraz nagle poszła do p-kola i masz babo placek. Jakoś nie chce mi się wierzyc że właśnie dostała jakąś alergię nagle czy nie daj Boże astmę, bo to wszystko pokrywa się z pójściem do p-kola. Miejmy nadzieję ze inhalacje pomogą i wypędzimy ten kaszel. U nas też piękna zima i kaja też już zaliczyła sanki :) Tylko w domu jej się nudzi bo nie posyłam na razie do p-kola i nie wiem czy przed świętami jeszcze pójdzie... zdrówka dla Kajki niestety to sa uroki przedszkola u nas tez chorób nie było,a odkąd przedszkole to tydzień chodzi ,tydzień w domu
-
curryagusia20112currySamej na wyjazd to nie ma zabawy :( Lila za mała do pogadania i tak jakoś nudno samej. Ale nie ten weekend to następny, zima nie ucieknie A w domu ok. Trochę a duży bo nie ogarniam sprzątania, roboty itp. Nie mamy jeszcze wszystkiego np. szafy i wszystko się wala po domu w kartonach i w workach. Ale jestem u siebie w końcu po tylu latach i to jest najważniejsze A sąsiada to jeszcze żadnego na oczy nie widziałam Oni tylko do samochodu i do domu. Nikt nawet na spacer nie wychodzi, choć może to kwestia pogody po prostu. Oooo no to rzeczywiście mamy takie same wymiary :)) Ja też jeszcze karmię piersią ale już kończymy powoli. Więc mała dieta nie zaszkodzi. W szczególności, że Lila ostatnio zaczęła być jak odkurzacz i je wszystko :)) A najbardziej lubi kapustę kiszoną, cebule, cytrynę i ryby Moja mała wariatka zawsze możesz wpaść do mnie pogadać Dziękuję Ci kochana Ty moja Jak tylko uda się to przyjadę z największą przyjemnością I Ty o mnie też nie zapominaj gdybyś jechała w stronę Wro, ok? jakże bym mogła zapomnieć...na pewno prędzej czy później będę jechac w tamte strony
-
curryiszmaonaCurry a nie możesz jechac sama z córą? Pytanie tylko jaka będzie pogoda, bo podobno idą roztopy.Powiedz, jak się mieszka w domku, przywykłaś? Jacy sąsiedzi? Samej na wyjazd to nie ma zabawy :( Lila za mała do pogadania i tak jakoś nudno samej. Ale nie ten weekend to następny, zima nie ucieknie A w domu ok. Trochę a duży bo nie ogarniam sprzątania, roboty itp. Nie mamy jeszcze wszystkiego np. szafy i wszystko się wala po domu w kartonach i w workach. Ale jestem u siebie w końcu po tylu latach i to jest najważniejsze A sąsiada to jeszcze żadnego na oczy nie widziałam Oni tylko do samochodu i do domu. Nikt nawet na spacer nie wychodzi, choć może to kwestia pogody po prostu. iwonekCurry no to my gabarytowo jednakowe 177 i 77 dokładnie ;-) po dwóch ciazach zostało mi 17 kg. Ale jak Do 70 dojde to będzie superowsko na razie to góry idzie, wrrr! Bo zre bez opamiętania. A że karmie jeszcze to na drakonskie diety się nie pisze.. W sumie jeszcze nigdy nie byłam na drakonskiej diecie Helena trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oooo no to rzeczywiście mamy takie same wymiary :)) Ja też jeszcze karmię piersią ale już kończymy powoli. Więc mała dieta nie zaszkodzi. W szczególności, że Lila ostatnio zaczęła być jak odkurzacz i je wszystko :)) A najbardziej lubi kapustę kiszoną, cebule, cytrynę i ryby Moja mała wariatka zawsze możesz wpaść do mnie pogadać
-
Witaj Curryto jutro bawisz sie w moich rejonach ??
-
Konkurs: "Użytkownik Miesiąca - Grudzień 2012"
agusia20112 odpowiedział(a) na Redakcja temat w Konkursy
głosuje na Curry ponieważ udziela sie na forum,zawsze doradzi ,służy radą i trzyma wysoki poziom dyskusji.... -
Helenaja juz w panice- na jazdach doszkalajacych szlo dobrze na luku dwa razy pomylka,z zapomnienia-ale instr. powiedzial ze spoko umiem jazda po miescie, drobne niedociagniecia-ale ze dobrze prowadzei co i stres mam, probuje co moge, zeby sie usokoic wiem,ze dobrze jezdze jak na poczatkujaceg kierowce no ale co z tego jak towarzyszy wyzej wspomniany stres egz mam po 14:20 bardzo mocno zaciskam kciuki
-
wracając do głównego tematu M wczoraj oglądał "daleko od szosy"-i akurat był fragment jak Ania zaszła w ciążę(lata 80) i wtedy to zabieg był normalką.....lekarz pytał czy nosi ciążę czy usuwa.....a poród....gdzie to teraz tak
-
tak tu w Polsce to normalnym ludziom przyjdzie z głodu paść a jeszcze ciągle podwyżki,i podwyżki u nas coraz więcej pracodawców płaci 5 za godzinę-tyle to miałam 8 lat temu ,a teraz znów a babsko u której miałam pracowac gościowi za odśnierzanie chciała płacic 3 zł za godzinę a rząd robi wszystko -by zyło sie lepiej (ale im)
-
Aśka mi juz nawet nie chce sie mysleć o tym bagnie w około,żyje sie coraz gorzej,teraz umowa o prace to szczyt marzeń,bo większość ci umowę zlecenie wypisuje stawki leca w dół,a życie drożeje..... najważniejsze być zdrowym,bo na resztę to wpływu nie mamy Ci na górze kradną ile się da,a nam każą pasa zaciskać
-
IWA23agusia20112IWA23Oopsy A no jak już wcześniej wspomniałam nie udało się,psychiatra nie wypisała wnosku o nauczanie indywidualne dla Szymona mimo że miałam oponie ze szkoły i było napomkniete że to by było dla niego z korzyścią,stwierdziła że miał by jeszcze więcej zaległości bo by miał okrojone godziny,więc napisała zaświadczenia aby poradnia mu dołożyła godzin indywidualnych dodatkowych i zwiększyła dawki leku.To ma mu niby pomóc.ta...najlepiej leków dołożyć i niech rodzice sobie sami radzą Wiesz co założyłam zeszyt uwag mu,aby po każdej lekcji nauczyciel pisal czy ma jakieś zastrzeżenia co do jego pracy w klasie,no i ten zeszyt wziełam i pokazuję tej babie i tam jest dużo że szymek nie ma zad dom,wiec pytala się czy on nie zapisuje,więc muwię że zapisuje ale on jak się uprze to nie zrobi zad,więc ta go postraszyła szpitalem że weźmie go na oddział,tylko trochę się zdziwiła jak szymek się nie wystraszył tylko cieszył,bo jemu podobało się w szpitalu i dla niego nic strasznego tam wrócić. nie jestem psychiatrą ,ale pierwsze słysze by straszyć dziecko szpitalem to tak jakby straszyć zastrzykami-to nie kara a konieczność i potem taki efekt jesk bedzie musiał do szpitala,bedzie kojarzył z karą
-
ogólnie to chore wszystko szpitale nie przyjmuja chorych bo się pokończyły limity....noz k*** jakie limity,jak oni wyliczają ile osób zachoruje...a nie dalej jak wczoraj w sklepie rzucił mi sie w oczy nagłówek w gazecie ile milionów dali sobie ministrowie nagrody na koniec roku
-
IWA23Oopsy A no jak już wcześniej wspomniałam nie udało się,psychiatra nie wypisała wnosku o nauczanie indywidualne dla Szymona mimo że miałam oponie ze szkoły i było napomkniete że to by było dla niego z korzyścią,stwierdziła że miał by jeszcze więcej zaległości bo by miał okrojone godziny,więc napisała zaświadczenia aby poradnia mu dołożyła godzin indywidualnych dodatkowych i zwiększyła dawki leku.To ma mu niby pomóc. ta...najlepiej leków dołożyć i niech rodzice sobie sami radzą
-
jbioIWA przykro mi.Właśnie oglądam wiadomości i mnie trafia. Rząd ma pomóc LOT-owi , ma im dać jakiś miliard. Dla spółki , która powinna sama sobie radzić, jak nie umie niech spada na bambus. Ten miliard mogli by dać innym ludziom. Ech co się w tej Pl dzieje? ta,teraz wszyscy maja ich ratować(z budrzetu),a podawali ile lot przeznaczył na nagrody i wycieczki pracownicze...to ja tyle przez kilka lat nie zarobie
-
IWA23agusia20112IWA23Ja nie pamiętam bo miałam niecałe 3 m-ce :) ja 3 lata to ty stara dupa jesteś jbioHejka. PEREŁKA ano biedny, ale skoro chłopaka nie umie trafić, będzie się w babińcu męczyć :)INKA 20 jaj? katastrofa finansowa :) Moje dziewczyny ten dzisiejszy blok zażerają , aż miło :) OOOPSY mówisz, że rozpieszczasz bratanka prezentami odieżowymi :) A listy od świętego nie dostałaś , co mały chce :)? IWA jak HAnia? i z Szymonem, udało się ? No i w 1981 miałam aż 2 lata, więc nie pamiętam :) a 01.01.1982 moja siostra się urodziła :) Hania lepiej apetyt wraca a z Szymkiem nie udało się :( ano stara,stara
-
IWA23Oopsy Daisy13.12.1981 PAMIĘTAMY !!https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=oEvdRPy77S4#! Ja nie pamiętam bo miałam niecałe 3 m-ce :) ja 3 lata
-
Oopsy DaisyMnie jeszcze na świecie nie było, ale to ważna data i każdy powinien ją znać :) Przynajmniej ja tak uważam Ania a bo ja mam taką mega futrzaną czapę oo taką Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://bi.gazeta.pl/im/6/7361/z7361826Q.jpg tyle że jasny kolor ale superaśna ta czapa
-
jbioWitaj PEREŁKA. Jaka tu cisza na razie :) Ja dzisiaj mam brak weny twórczej, za to wena sprzątacza, i kuchenna :) Zrobiłam nawet blok czekoladowy :) yupi. A tak na chwilkę wpadłam, żeby rzec , że będzie MILLIE-EMILLY :) drugie po naszej przyjaciółce z IRL :) śliczne imiona....bardzo mi sie podobają
-
oopsy daisyja jestem :) wróciłam z fizjo godzinkę temu :) zaraz ma koleżanka podjechać i jedziemy do tesco, a potem na kawę i ciacho.a dupa rośnie a planujesz wieksze zakupy?
-
a co tu dzis takie pustki
-
Inkaaaagusia20112inkaaaooo! A na którym? :d tvn 7 No to u mnie nie ma tego programu na cyfrze
-
inkaaaagusia20112a ja właśnie widziałam reklamę z końcem świataooo! A na którym? :d tvn 7
-
a ja właśnie widziałam reklamę z końcem świata
-
_Alfa_+ 20°C Grecy zakładaja swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć). + 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają). + 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki. + 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się... kąpać do jeziora. 0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje. - 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa - 15°C Kot upiera się, że będzie spać z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry. - 17. 9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze. - 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają. - 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy. - 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi w twojej piżamie - 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskie samochody. - 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa. - 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy. - 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych. - 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli. - 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe. - 70°C Zamarzło piekło. - 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują Świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki. - 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki. - 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkuurrwieni. super!!!!!!!!!!!!!!!!
-
tak to pewnie polityka firmy...rzucą pare fajnych rzeczy w atrakcyjnych cenach,bo ludziska przyjdą,a jak juz przyjdą to zrobią zakupy tylko po co te terminy w gazetkach ,jak towar jest na sklepie wcześniej
-
Helena Dobre,dobre mojego tak bym musiała ....on gary myje jak ja niedomagam,albo jak wraca z piwnicy i ma całe łapy brudne,i musi odmoczyć no i ja byłam w ciązy i potem po porodzie z pół roku to tylko on mył i kolacje mi robił,bo ja w tym czasie leżałam z Asią ,która cyckała