Misia21

Babeczqa ja jestem z okolic poznania. A dlaczego pytasz? Ja jestem od 23 maja na l4. Wynagrodzenie wypłaca mi firma nie ZUS. Po porodzie chce iść na 80 % macierzyńskiego na cały rok. A potem jeśli się dostanie mała do żłobka to fajnie a jeśli nie to będzie wychowawczy na 8 miesięcy. Ale to się okaże za rok.

Daryjka mój mąż widział że oglądam często wózki. I wczoraj mówi : który mi się podoba i mu pokazałam. To stwierdził że mam się ubrać i jedziemy zobaczyć. I tak wyszło że wróciliśmy z furą. Wózek 3w1 zobaczymy jak się sprawdzi. Siostra też ma z firmy bebetto i jest zadowolona. Mi ogólnie na białej ramię się podobają jakoś tak mają swój urok.

I jest fura.

Hej widzę że troszkę mały spór się robi na forum. Dlatego się pochwalę furą mojej Michasi. Dzisiaj też zamówiłam parę rzeczy typu pościel ręcznik itp.

Moniulla to pochwal się czy będzie chłopczyk czy dziewczynka? Ostatnio widzę że chyba dziewczynki maja przewagę. Daryjka ja po polowkowych kupiłam sukienkę. 5 dni później miałam wizytę u mojej gin i potwierdziła że dziewczynka również. Także teraz już mam pewność. Jak dwoje specjalistów potwierdziło płeć. Teraz szukam jakiejs fajnej pościeli do łóżeczka, cały zestaw z ochraniaczem i organizerem aby było w jednym wzorze. Coś będę mieć od siostry ale chce dać coś małej od siebie aby miała typowo swoje a nie po kimś. A tak dziewczynki jak samopoczucie? Nie ma upałów to już lepiej.

Hej ja od początku ciąży musiałam zjeść coś konkretnego aby się najeść. I jadłam często. O 9 rano śniadanie o 12 drugie a pomiędzy jakiś owoc albo jogurt. Potem o 14 znowu coś. Między 16a 17 obiad z mężem i na koniec coś na kolacje przed 20. Kolacja już była małą wersją. Za to teraz zjem śniadanie i trzyma mnie do południa. Jem z przyzwyczajenia między 12 a 13 potem już dopiero między 15 a 16. Ale wczoraj miałam ochotę na słodkie tzn coś z czekoladą typu jeżyki lub snikers. Albo kawałek tortu. Za to koleżanki w pracy obstawiały że będzie chłopak jak jem konkrety. A tu proszę Michalina się ukazała.

Hej My już u siebie w domku. Mąż maluję sypialnie. Mamy już większość rozpakowaną. Także nie jest źle. Co do wagi to chyba przebilam wszystkie +9 kg i połowa 24tc. Ale ostatnio wolniej przybieram. Taki mocny skok był w 4 Mc.

Ja mam właśnie ten fotel że zdjęcia tylko bez podnóżka. A jak się sprawdzi do karmienia to się okaże bo to moja pierwsza ciąża. A fotel wygodny. Polecam

Ahh muszę się pochwalić odbieramy dziś klucze od naszego domku. Yupi także dziś i jutro przewozimy rzeczy i już wkoncu na swoim.

Kawa krzywą miałam bo wcześniej w badaniu moczu wyszedł mi cukier przez to że dzień wcześniej najadlam się truskawek. Magdness fotel tzw uszak kupiłam w zeszłym roku w Ikea. Z pracy mojej i męża dostaliśmy karty podarunkowe na zakupy w Ikea a mi zawsze się marzył taki fotel. Mówię wam jaki ubaw miał mój mąż po zakupie jak mnie widział. Fotel kominek i lampka wina to było to. A on szczerzył zęby że ja taka zadowolona.

Kawa moja też pokazała co potrafi mojej gin wczoraj. Krzywą miałam ostatnio myślałam że będzie gorzej ale tylko przez pierwsze pół godziny był niesmak a potem ok. Miałam cytrynowy smak, taki mi pani w aptece dała. I dwie godziny na poczekalni. Co godzine kłucie. Ja teraz wizytę mam 10 września i już z ktg. A od 4 września zaczynamy szkole rodzenia.

Jomiśka no to nie źle. Trzymam kciuki abyś dotrwala do 35tc chociaż a najlepiej do końca. U mnie tak z dziewczynami choć tylko jedna u siostry jest. Ale mój mąż to wczesniak z bliźniaków a jego siostra też urodziła wczesniaka. Więc u mnie może też być wcześniej. Tak też czuję że do świąt to już będziemy w domku rozpakowane. Zresztą mniej więcej 36tc przypada na przełom listopada grudnia. Mamarobercika zapowiada się kruszyna jak to moja gin powiedziała he he okaże się przy porodzie.

Sofik nie z sercem jest ok. Tylko mi stopy puchna i moja gin mówi że to napewno od ciąży ale chce aby mnie kardiolog zobaczył i ocenił. Zawsze woli więcej badań zrobić dla pewności i spokoju.

Hej ja już po wizycie wszystko dobrze. Mała waży całe 600g i ładnie przybiera. Trochę pokazała pani doktor co potrafi bo fikala. Mamy dodatkowa wizytę u kardiologa jutro aby sprawdził czy wszystko ok.

Hej dziewczynki. Mój brzuszek już spory. Kończymy 23tc. Mała wczoraj szalała jak dzika przez to że zjadłam m&m-sy z mężem. U mnie zawsze jest aktywna po śniadaniu tak między 9a 10 rano koło południa i zawsze tak koło 22 wieczorem. Siostra mi mówiła że jeśli wstaje regularnie o stałych mniej więcej porach w nocy to mała tak będzie się budzić. Czyli u nas będzie 1 w nocy i koło 6 nad ranem. Dziś wizyta i zobaczymy ile nasza dama waży. Co do zakupów polecam h&m, kupiłam troszkę ciuszków dla siebie. Muszę się wam pochwalić kupiliśmy z mężem wczoraj łóżeczko, używane ale już jest. Wczoraj wieczorem uświadomiłam sobie że maksymalnie do końca października musimy mieć wszystko gotowe, to będzie już 32tc wtedy i wszystko może się zdarzyć.

Agatt też o takim myślałam. A do wózka śpiworek moro.

Babeczqa ja planuje kupić kombinezon w rozmiarze 62 lub 68 Myślę że na zimę starczy. Zresztą i tak dzidzia będzie też coś miała pod kombinezonem założone. Także jak będzie na sam początek ciut większy to nic się nie stanie. A mam do was pytanie a nawet dwa Pierwsze jaki materac polecacie do łóżeczka? Drugie co do kąpieli maluszka?

Hej też się wybieram dziś do hm. Nie tyle po ciuszki jak po coś dla siebie ale na ciuszki też zerknę. Zazdrosne wam że nie jesteście w trakcie przeprowadzki i możecie kompletowac wyprawkę dla maluszków. Moja Michasia musi jeszcze troszkę poczekać na wózek i łóżeczko. Pewnie gdzieś jak się uda podkoniec września będziemy kupować cokolwiek.

Kawa mi też kazała przyjść w 28tc jak chcemy w 3d zdjęcia. Ja mam narazie łóżeczko turystyczne kilka ciuszków co kupiłam jeszcze nie znając płci, teraz dokupilam body i sukienkę. Siostra dała mi wyparzacz i podgrzewacz w jednym oraz laktator. I mam jeden kocyk. Resztę jak się przeniesiemy i kupimy komoda i łóżeczko. Też zostawiam kosmetyki na sam koniec myślę że na początku listopada będę kupować. A tak z resztą chce się wyrobić do końca października aby mieć już spokój. Mnie wczoraj mała tak skopala aż myślałam że mi pęcherz eksploduje. Wariowala mocno. A wizytę mam 27.08

Hej ja dziś po badaniach krwi. Miałam dziś krzywą cukrowa. Trzy razy kłucie. Dwie godziny na poczekalni. Teraz już jesteśmy w domku i mała troszkę szaleje.

Gizel przeprowadzka już do swojego domku a remont jak się przeniesiemy to po troszku będziemy robić. Dużo nie potrzeba robić. Odświeżyć ściany itp. Chcemy sobie zmienić kuchnie tzn przenieść w inne pomieszczenie ale to na spokojnie nam się nie spieszy. Musimy tylko się przenieść do końca miesiąca. Złożyliśmy wypowiedzenie i nie chcemy już płacić wynajmu we wrześniu.

Gizel ja mam parę ubranek kupionych przez chandre takich uniwersalnych. Teraz jak znamy płeć kupiłam tylko białe body z różowa obramką oraz sukienkę taką malusią. I trafiłam na łóżeczko turystyczne w dobrej cenie to też mam. Reszta jak się przeprowadzimy jeszcze tydzień lub półtora. W domu same kartony porostawiane. Tylko czekamy na klucze.

My dostaliśmy zalecenie 3 usg pomiędzy 28 a chyba 32 Tc. Ale jeśli chcemy zdjęcia 3d to w 28tc mamy przyjść.

Kawa jaki śliczny chłopiec. I wcale nie dużo mniejszy od mojej kruszynki. Widzę zdjęcia 3d, płaciłaś za nie? My z Michalinką byłyśmy dzisiaj się przedstawić u mnie w pracy. Dawno nie byłam a że pogoda dobra to się przejechałam. P. S Kawa widzę że jesteś młodsza ode mnie o 6 lat. Kiedy to był ten wiek he he

Myszka83 ja też robię prywatni i tylko usg. Jak by tylko coś było ie tak robiła bym dodatkowo z krwi. Jesteśmy po polowkowych i jest cudna zdrowa dziewczynka która ma już prazie pół kilo.