Kinqa

laninia[a kinia mnie na razie brzuchol nie swędzi, a piersi to mi całkiem przestały chyba rosnąć... jeszcze się mieszczę (trochę na siłę) w normalnych starych stanikach. Dziwne. To masz dobrze... ja dzisiaj muszę kupić większy stanik o jeden rozmiar... bo niezdrowo się cisnąć w za małym

stokrotka_87kingusia1991stokrotka_87nooo w końcu się chłopina doczekał i jak tam poranny humorek?? u mnie okey po takim wieczorze a u Ciebie? Zazdroszczę a u mnie OK, zaraz będę mykać na czerwonego busika

Ulka 31Kingusiu gratulacje to już 33 tydzieńa ja własnie wyprałam ale juz w rękach ostatnie te 2 pajacyki i to chyba będzie wszystko podszykowałam obiadek, jeszcze mi zostałao ziemniaki obrać i pełny luz Już obiadek??? No nieźle... szybka jesteś Ja zaraz mykam na busa I z mamą po sklepach dzisiaj pochodzimy ... Mam nadzieję, że szybko się nie zmęczę

AguniaWitajcie dziewczynki. Ledwo Was nadrobilam...ufffff to nie lada wyczyn Kinguś mnie też swędziawki brzucha nachodzą,więc trzeba to przetrwać i smarować brzuszka ile się da A teraz napiszę Wam co u mnie. Od rana śnieżyca u mnie,śniegu jest tyle,że dawno nie pamiętam takiej zimy,ale widok jest cudny.Gorzej z chodzeniem po takim śniegu. Krocze boli dzisiaj mocno i miewam twardnienia brzucha,dzidziolek mi daje popalić i czuję go już bardzo wysoko pod żebrami,myślę że nie mało waży bo mocno się rozpycha i jest wszędzie. Dzisiaj w nocy łapał mnie kurcz nogi więc magnez napewno potrzebny,aby do wizyty i wszystko powiem ginowi. Wieczorem byliśmy w odwiedkach u znajomych,którym się córeczka 3 tyg.temu urodziła. Boziuniu jaki to słodziaczek,mówię Wam śliczności jakie i takie maleństwo,też bym chciala ściskać dzidzię... Dużo się od niej dowiedziałam,bo miała cesarkę więc wiem co i jak. Poza tym rodziła w tym samym szpitalu co ja będę. Więc u nas jest tak: golą krocze,chyba że sama w domu zdąże się wyrobić i się opacholę,lewatywę tylko jak trzeba, koszulę dają do cesarki jednorazową,potem można mieć swoją,ale na początek jak się leży to wystarczy ich szpitalna(ryzyko poplamienia środkiem co smarują brzuch przed operacją) Dla dziecka nic nie trzeba,dają wszystko ubranka,kocyki. Tylko w szpitalu mam zostawić co uważam(pampersy,ew. jakies ubranko lub kocyk). Więc ogólnie nie jest tak zle.Po cesarce szybko pomagają wstać,jak się nie da rady to przyjdą pozniej. Położne bardzo miłe i pomocne,czyli ogolnie mnie uspokoiła. Buziolki dla Was i pozdrawiam. To dobrze,że u Ciebie w szpitalu jest taki personel i za dużo nie trzeba brać i dobrze,że znajoma Cię uspokoiła Gorzej z tymi bólami... ahh te dzidzie Nam dokuczają...

stokrotka_87kingusia1991Stocia jak tam R wczoraj stękał i musiałaś od Nas uciec nooo w końcu się chłopina doczekał i jak tam poranny humorek??

Stocia jak tam R wczoraj stękał i musiałaś od Nas uciec

A ja mam skończony dzisiaj 33 tydzień Boziu... jak szybko ten czas leci ...

LamponinkoŻyczę Ci w dniu twego święta... byś zawsze była uśmiechnięta, by marzenia się spełniły, te które twoimi były... byś miłości w życiu wielkiej zaznała i nigdy przez nią nie płakała... by szczęście przy tobie było i smutki wynosiło, abyś zdrowie zawsze miała... bliskim siebie dawała... wszystkiego naj!

Ulka 31dziewczyny to moze u Was wyjść, że urodzicie w WALENTYNKI, to by był dopiero prezent bo u mnie to już bedzie całe 2 tygodnie po terminie to chyba za dużo No wiesz... nigdy nie mów nigdy możesz przeterminowana chodzić

lamponinkaTeraz licytuje wozek Brevi trio -max , mam nadzieje ze mi sie uda , nie jest to wozek moze jaki bym chciala ale podoba mi sie . Śliczny wóziooooo!!!

margaretkaja już sama nie wiem,, z usg wyszło 18 luty albo 5 marzec.... Hmm mi 27 luty z OM, a z USG (z 21 tygodnia ciąży) 1 marzec... ale teraz to ta moja niuńka jest taka duża, że nie wiem... hihi

Ulka 31no tak Kingusiu masz rację ale ja oczywiście znowu coś przeoczyłam o zamiast 32 widziałam tam 31 no ale nic widać, ze starość nie radość Mi też na początku wydawało się, że zamiast 2 tam jest 1 więc sama nie jesteś

margaretkatak, tak kingusia bo ty masz jakos /"starszą" ciaze od mojej o tydzien a u mnie sie zaczyna 32 To na kiedy Ty masz termin ogólnie?? ja na 27 . 02 przecież...

Kaszaaaaaa bardzo szybko zapominam i wierze i chyba chce wierzyć ludzią i tak naprawde nie tyle ten wuzek mnie boli jak to,że znów się musze wstydzić za nigo. T.napewno powiedział swojemu tacie Nie chce nawet myśleć kto jeszcze mógłby wiedzieć ...a ja znając życie jak zaczną o nim żle mówic to jeszcze będe go bronić bo już T.tłumaczyłam,że nowe mieszkanie to duże wydatki blablabla !!! I tak jest zawsze bo choć wiem ,że mój ojciec to skończony kretyn to jednak mój ojciec nie ? Gdyby nie on to by mnie nie było -i tak w kółko ! No tak, masz rację... ja miałam też tak, że jak coś mój tata przegiął albo nie miał racji i mój A. mi to uświadamiał... to ja i tak brnęłam i dalej broniłam swojego tatę ... choć racji nie miałam. Rozumiem Cię w 100% ehh

Ulka 31KIngusiu tak patrzę sobie na Twój suwaczeki u Ciebie to jest dopiero 32 tydzień (no jutro będzie) to Ty jeszcze musisz troszkę ponosić ten ciężarek 33 tydzień skończony będę już mieć kochana bo jak się pojawi 33 to liczy się chyba jako, że skończony

Ulka 31Kingusiu widzisz własnie mogłam sprawdzić ale ktoś kiedyś mówił, ze te nowe dowody to takie że nic na nich nie ma i tak jakoś mi się ubzdurało, ze nie ma nazwiska rodzowego Noo to masz nauczkę nie słuchaj się ludzi hihihi

KaszaaaaaaOj Qmpeelo kiepski dzień dziś miałaś ale ja dokładnie tak samo ! Mówiłam wam,że mój tato zadeklarował się,że kupi mi wózek ! Jest człowiekiem niesłownym ale i tak się ucieszyłam jak mi to zaproponował a mój mąż-czasem mądrzejszy odemnie zbuntował się ! Nie rozumiałam o co mu chodzi i skończyło się to płaczem :( Dziś zadzwonił żebym mnie poinformować,że jest w dołku finansowym bo jego dupa sobie przeprowadzke wymyśliła no i muszą meble do nowego mieszkania kupić na dodatek podatki za 2009 itd. O.K. ! Nic nie powiedziałam,jeszcze sobie żartowałam z nim bo ja nie z tych co się proszą ale tak mi było wstyd jak mówiłam o tym Tomkowi :( T.powiedział tylko"jasne k...a niech se kupi 4 samochód i spier..la" I niestety ma racje.I wcale nie ten wózek mnie az tak zezłościł choć przykro mi bo ja miałam sobie upatrony firmy Marita za 1200zł-ładny i w świetnej cenie a on narobił nadzieji,napaliłam się na tego 4 ridera za 4000 i teraz tą maritą jak za kare chyba będe jeżdzić :( Naj bardziej mnie złości,że jak tu przyjeżdża jak książe siedzi i syfi tylko trzeba po nim sprzątać bo nawet szklanki po sobie nie umyje-kąpie się godzinami blokując kibel bo ja mam łazienko ubikacje -nic oczywiście nie przywiezie a jak sie upije to cwaniaczy-że on rozkręcił kolejna firme i jest taki zajebisty i kasa się sama robi i obraża tych co pracują pod kimś a tak naprawde to narobił w swoim życiu tyle bagna i tyle dzieci po kątach i wszystkie i wszystko olał i Ch*j ! Boziu, boziuuu ... Kaszaaaaaaa nie denerwuj się... no musisz się pogodzić, że słowa puszcza na wiatr Twój tato i nie brać do głowy nic nawet jak Ci coś obiecuje... bo się z tego nie wywiązuje... niestety jest te przysłowie - prawdziwe "Umiesz liczyć? Licz na siebie... " i trzeba się niestety do tego stosować... chociaż nie powiem, mam osoby, które mi pomagają , ale zdarzają się jak i w Twoim przypadku ludzie niesłowni...

Ulka 31Kingusia dzięki bardzo ja coś chyba jestem ostatnio zakręcona i nie wiem nawet co w dowodzie mam, bardzo Was przepraszam Hihi wystarczyło spojrzeć na dowodzik swój ale cieszę się, że "pomogłam" i nie przepraszaj hihi

lamponinkaPewnie jest duza corcia Kingusiu bo naprawde brzusio masz pokazny . Dobrze ze juz lepiej sie czujesz i ze te swedzenie przeszlo , bo naprawde jest to meczace jak cie swedzi i nic nie mozesz poradzic , moja skora na brzuchu jest bardzo wysuszona ale smaruje balsamem choc nic to nie daje i dzisiaj zaopatrzylam sie w masc Eucerina borica i przy okzaji dla malej tez na pupcie to jest cos w rodzaju masci noworodkowej i zobaczymy tylko ze strasznie tlusty jest . Noo taka duża ,że często nie mogę usiedzieć a nawet jak się układam do spania to raz na lewym boku raz na prawym raz na plecach ... i tak pół nocy mija zanim zasnę... ale wydaję mi się, że szybko zasypiam jakoś i całymi dniami bym spała i spała... No z tym swędzeniem najgorzej

lamponinkaKingus a jak dzisiaj samopoczucie ? Juz lepiej troszke ? Dzięki, że pytasz jest wszystko OK i już swędzenie nawet się uspokoiło a w ogóle mała już tak dużo chyba miejsca nie ma... bo tylko czuję jak się przeciąga albo "odbija się" od ścian mojego brzucha

lamponinkaWidzisz Kingusia ty masz leb , faktycznie jest nazwisko rodowe , ja naprawde nie pamietam mam dowod tez nowy i mi sie wydawalo ze jest ale dawno go nie uzywalam . Aż się uśmiechnęłam do ekranu laptoka dziękuję za komplement noo ja też mam dowód , nie chwaląc się dlatego mi się przypomniało , że jest coś takiego jak nazwisko rodowe

lamponinkaCo do lozeczka to kupilam takie Lettini Baby Italia|Vendita online Giuly II Baby Italia &euro,74 tylko ze w kolorze bialym i matracyk troszke inny i blekitny . Śliczne

W polskim dowodzie jest Nazwisko rodowe ...

stokrotka_87ide do wyrka bo maly mi steka... dobrej nocy Taaa mały stęka chyba R stęka hihi świruje Dobrej nocki

stokrotka_87kingusia1991Oj oj Stocia i Kaszaaaaaaa zginęły dziewczyny, cholercia... Stysia zaje&(#(#&$^ te łóżko qmpeela oj oj ... widzę, że się porobiło... konflikt z siostrą... wyluzuj i daj na razie na luz ... po co masz się denerwować , szczególnie, że sama nie jesteś... po takiej dawce erotyzmu jaka stysia nam tu zapodala trudno bylo tak bezczynnie siedziec (zartuje) to się rzuciłaś na R czy sama sobie poradziłaś??