Skocz do zawartości
Forum

Kejranka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kejranka

  1. agnieszkab31Dominiś przyniósł mi od mamy(babci) świeże pomidory i maliny :) właśnie na dobry sen popijam herbatkę z malinkami i jem chleb z masłem(prawdziwym) i pomidorkiem :)dobranoc dziewczynki,spokojnej nocy ależ ci zazdroszę tego prawdziwego masełka, też bym se zjadła poprostu kromeczkę świeżego chlebka z takim prawdziwym robionym samemu masełkiem :)))
  2. nie niema wpisanej grupy krwi, niewiem dlaczego :((( no nic niebędę sięmartwić na zapas, mój lekarz jest bardzo dobrym fachowcem i mu ufam także niebędę sobie tym zaprzątać głowy :))) jeszcze raz dziękuję !!!
  3. lamponinkaAcha i jeszcze jedno jezeli twoje pierwsze dziecko ma rh (-), czyli nie powinno byc niebezpieczenstwa w nastepnej ciazy , a napewno mialo robiona gr krwi i rh zaraz jak sie urodzila . własnie niewiem jaką grupę ma Wiki, położna mówiła mi że ma AB ale czy minus czy plus to niepamiętam, lub nieusłyszałam, a pozatym było to badanie z krwi pępowinowej czyli wsumie niewiadomo :/// agnieszka ale superowo że twoja rodzinka już może to poczuć, ehhh jak mój mężuś już by chciał u mnie na brzuszku coś poczuć, no jeszcze pewnie trochę poczeka, ale fajnie :)))
  4. no własnie mój A. ma grupę A1 rh "+" ale w tamtej ciazy było wszystko ok, położna jeszcze pytała czy po porodzie dostałam jakiś tam zastrzyk ale ja niestety niepamiętam w takiej eufori byłam hehehe
  5. lamponinka dziękuję bo napisałaś mi to tak że zrozumiałam, jejku jakby mogło moje ciało traktować moje dzieciątko jak ciało obce to straszne :((( mam nadzieje że u mnie wszystko wporządku będzie, dziękuuję wam dziewczyny :)))
  6. tak mam grupe B rh- ale wiesz nieprzypominam sobie abym w pierwszej ciąży coś takiego miała, niewiem po co to badanie, ale skoro lekarz każe to trzeba zrobić :)))
  7. witajcie dziewczyny :)) ja niedawno z działeczki wróciłam, jejku ależ sie napieliłam, tak zapuszczona ta moja działeczka że szok, przez pierwsze 3 miesiące byłam ciągle tak zmęczona że nic mi sie nie chciało tam robić, a teraz tyle jest roboty :)) ale za to mój A. rozpalił grilla i sobie chociaż kolacyjkę z grillka zjedliśmy :))) jeśli chodzi o ciąże to jest moja druga ale powiem wam że całkiem inna od poprzedniej, tamtą poprostu przelatałam, przefruwałam i wogóle nieczułam że jestem w ciazy, żadnych dolegliwości, żadnych bóli wogóle poprostu czułam się w niej świetnie, a teraz jejku taka różnica że szok :))) i jeszcze mam pytanie do dziewczyn bardziej doświadczonych, lekarz dał mi skierowanie na krew i mocz i jeszcze tam dopisał "o. (odczyn - jak mniemam) coobbsa" coś takiego niewiem dokładnie bo literki lakrzowe hehehe czyli ciężko przeczytać, może któraś miała takie coś lub wie coświęcej niż ja na ten temat
  8. Aga mocno mi się powiększyły :)) tzn miała dość duże tyle że obwisłe hehehe teraz sietak jakby napełniły i takie okrąglutkie zrobiły hahahaha jakie zwierzenia ale naprawdę jakby mi ktoś silikon wsadził ;)))
  9. dokładnie czasem tak bywa że brzusio jest długo bardzo mały a potem jak wystrzela do przodu to aż się mamusie dziwią :))) ja tąfotekę robiłam w 10 tc bo koleżance wysyłałam ona była wtedy chyba 5 miesiącu, coś takiego i miała naprawdę niewiele większy niż ja w 10 tygodniu, także to wszystko zależy od budowy i od ciąży, wiadomo każda jest inna :))
  10. j.anna dzięki wielkie bo ja tak chciała bym chłopca :))) ciekawe jak będzie wyglądać za kolejne 5 tygodni hehehe
  11. to przed chwilą robiłam, troszkę z boczku ale jakoś niepotafię sama zrobić lepszego :)) 15 tc
  12. dzisiaj u mnie 15 tc zrobię nowe zdjęcie i se porównam :)))
  13. kingusia twój to jeszcze nic pokażę wam mój z 10 tc już wtedy był gigantyczny, tylko niewiem jak wkleić zdjęcie :(((
  14. oglądałam "opowieści o narodzinach" i aż popłakałam sięjak ta murzynka urodziła zdowego synka, tak biedna siebała bo wczesniej dziecko jej zmarło po porodzie, ehhh ja to głupia tak wszystko przeżywam ale to takie było wzruszające jak jej wyjeli tego maluszka i tak się darł że jest już na świecie i jest zdrowy :)))
  15. hehehe Angela u mnie jest to samo :))) jak ja się przebudzę i idę to jak wracam mój już siedzi i czeka żeby iść, smieje się że przeżywa ciążę ze mną, wogole to zaczął obżerać siesłodyczami czego ja wogóle nierobię i też twierdzi że to za mnie każda wymówka jest dobra ;))
  16. lamponinkaKejrankaWitam dziewczyny :)) u mnie w nocy też straszna burza szalała, długo niemogłam zasnąć jak się obudziłam :(( też bardzo często wstaję w nocy na siusiu i piję wtedy wodę niewiem czemu ale ciągle mnie suszy ;( co do mdłości to miałam od zapłodnienia puki jeszcze na okres czekałam to już miałam mdłości potem jeszcze przez pierwszy miesiąc mnie mdliło ale ani razu niewymiotowałam :))) co do apetytu to też niemam na nic ochoty, poprostu jem bo trzeba ale żebym miała ochotę no coś konkretnego to nie, nigdy niewiem co na obiad zrobić bo poprostu niewiem co bym zjeść chciała, jak narazie schudłam 4 kg i nic nieprzytyłam ale położna powiedziała że jeszcze zdążę i narazie żebym sie niemartwiła bo jest u mnie z czego zrzucać heheheSuszy cie bo jest cieplo a wody plodowe choc ich jest jeszcze malutko wymieniaja sie co 3 godzinki . Mnie tez suszy i chyba kazda z nas ma pragnienie zwiekszone , ja srednio wypijam 3 litry samej wody mineralnej jak nie wiecej , ale ja mialam problemy z nerkami wiec musze je filtrowac bardzo dobrze , by nie doprowadzic do stanow zapalnych . ja w pierwszej ciazy miałam małowodzie (czy jakoś tak) i cały ostatni miesiąc do samego porodu przeleżałam w szpitalu, lekarz mi powiedział że pewnie mało piłam, dlatego teraz tak się staram pić wodę, napoje, soki, cokolwiek aby do picia hehehe tyle że w pierwszej ciąży nieczułam takiego pragnienia jak w tej i w nocy często wsatję napić się wody no i oczywiście na siusiu hehe
  17. Witam dziewczyny :)) u mnie w nocy też straszna burza szalała, długo niemogłam zasnąć jak się obudziłam :(( też bardzo często wstaję w nocy na siusiu i piję wtedy wodę niewiem czemu ale ciągle mnie suszy ;( co do mdłości to miałam od zapłodnienia puki jeszcze na okres czekałam to już miałam mdłości potem jeszcze przez pierwszy miesiąc mnie mdliło ale ani razu niewymiotowałam :))) co do apetytu to też niemam na nic ochoty, poprostu jem bo trzeba ale żebym miała ochotę no coś konkretnego to nie, nigdy niewiem co na obiad zrobić bo poprostu niewiem co bym zjeść chciała, jak narazie schudłam 4 kg i nic nieprzytyłam ale położna powiedziała że jeszcze zdążę i narazie żebym sie niemartwiła bo jest u mnie z czego zrzucać hehehe
  18. boże jaka cudowna wiadomość, fajnie że się odezwałaś, jejku jak dobrze wiedzieć że u każdej z was wszystko jest w jak najlepszym porządku, aż łezki się cisną do oczu ze szczęścia, fajnie że wiesz iż będzie córcia, gratuluję :))) widać że duża dzieczynka i zdrowo sobie rośnie u mamusi w brzuszku, ehhh mażna iść spać w spokoju :)))
  19. dziękuję dziewczyny za rady :)) niestety po mleku mam jeszcze gorszą i żołądek mnie strasznie boli ale migdały muszę wyprubować koniecznie może pomogą, z tą bułką to jakoś tak dziwnie suchą bułkę tartą jeść heheh jak niepomogą migdały zobaczymy z bułką :)) natrzaskałyśmy już 100 stronek, fajnie
  20. a mnie taka niesamowita zgaga męczy że aż wziełam reni przed chwilką, jejku no już dłużej niedało się wytrzymać :/// może macie jakieś domowe sposoby na zgagę??
  21. ItalyJa tez witam wszystkie nowe mamy....i zapraszam do pisania...Dziewczyny wiecie co wlasnie mi moje kolezanki z drugiego watku doniosly ze jedna pazdziernikowa mama stracila swojego aniolka...strasznie smutny dzien dzisiaj... smutno mi teraz...taki bol... też o tym wiem od kilku dni, mam w tym wątku dobrą koleżankę, strasznie wyszstkie to przeżywają, współczuję tej biedulce, ciężko przyjąć coś takiego do świadomości, pozostaje się tylko modlić aby jakoś to wszystko przeżyła i o to aby nasze dzieciaczki urodziły się całe i zdrowe :(((
  22. esterabs witaj w gronie lutowych mamusiek :))) agnieszka jaka ulga że wszystko wporządku z synkiem, jejku strachu się najadłaś, kurde co my przeżywamy przez te nasze kochane maluszki, jeszcze nienarodzone a już jak najbardziej w centrum uwagi :))) ehh dobrze że wszystko ok, odpocznij sobie kochana i niemartw się napewno na badaniach będzie wszsytko ok :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...