-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kejranka
-
Witajcie kochane :))) u nas mały problem, zauważyłam u Hani taki biało-żółtawy nalot na języku, sdość dużo tego ma i niewiem czy to nie pleśniawki, niewiem jak wyglądają bo Wika ich niemiała, dziewczyny jeśli macie jakieś doświadczenia z pleśniawakmi to poradzcie mi czy mogę kupić na to jakiś lek bez recepty czy raczej udać się do pediatry z małą bo niewiem :(( pozatym zrobiło sięHani małe odparzenie, cholera jasna a dzień przed wyjazdem chwaliłam ją do koleżanki że puki co nic jej się nieczepiało, żadna ciemieniucha, odparzenia czy pleśniawki, no to sobie wykrakałam cholera :((( Kinagusia moja Hania też lubi soczki, czasem kupuję ale głównie daję do picia herbatki z Hippa :) Anusia wszystkiego najlepszego :))) Mag moc buziaczków dla Emisia z okazju ukończenia 5 miesięcy, gratulujemy Ula witaj po urlopie :)) szkoda że musieliście wczesniej zjechać no ale pogoda się zrypała to też niema sensu siedzieć i się męczyć w hałasie ://
-
Lamponinka wspułczuję, ja też bardzo bym się bała, tym bardziej żę rozwścieczone osy mogą naprawdę mocno porządlić :( ja myślę że jest możliwe w tak krótkim czasie aby sobie gniazdo zrobiły, u nas w altance na działce w tamtym roku przyleciała jedna i zaczeła na suficie taki kokonik robić zauważyliśmy szybko i A. go rozwalił to zaczeła w drugi miejscu robić to A. ją zatłukł bo pewnie moment by się rozmnożyły :// dobrze że okna pozamykałaś to tak małe stworzonka że szparkę sobie jakąś mogły znaleść aby wlecieć a tak to chociaż spokojnie spałaś
-
Witajcie dziewczyny :)) u mnie ok :) urlopik choć krótki to bardzo udany, trochę pogoda niedopisała ale było super, cieszę się że spędziliśmy trochcę czasu z męża bratem i jego żoną oraz dziećmi, też mają 2 córki Wiki to tak szalała całymi dniami że szok :)) moja Hania też jużpięknie siedzi, silna dziewczynka nieprzewraca się wogóle :)) Lamponinka super Gabi wygląda w tym wózku zakupowym :) ta czapa z daszkiem bajerancka a jeśli chodzi o skarpetki i buciki to ja też niezakładam małej jak były te upały to tylko leciutką sukienkę lub kozulkę i spodenki i też bez skarpetek bo po co dziecko ma się grzeć :)) Kingusia śilczna twoja Kornelcia i rosinie normalnie w oczach :)) Zoska synuś twój to słodziak, widziałam już na NK foteczki, cudny Ania superowe krzesełko, mi się takie marzyło ale za drogie jak dla mnie i ja kupiłam Hani takie drewniane ze stoliczkiem, Wika też takie miała i u nas się super sprawdziło, fajnie że teściowa o was tak dba :)) a Artek śliczniusi, ja napatrzeć się na niego niemogę, piękne dziecko :)
-
Witajcie kochane :)) u nas super :)) wczoraj pogoda była cudowna a dzisiaj od rana była burza i lało że szok ale niedawno przeszło i jest ładnie, czekam aż mała wstanie i idziemy na plaże co do chodzików to ja jestem bardzo przeciwna, mam 2 koleżanki co dzieci chodziły w chodzikach i teraz mają po 2 latka i nadal na paluszkach chodzą, masakra jakaś, chodzik obciąża kregosłup, stawy i wogóle lekarze go niepolecają :/ hapymum moja Wiki zaczeła chodzić jak miała skończone 10 miesięcy a chodzika niewidziała na oczy także niekoniecznie dzieci przy tym uczą się szybciej :// a najgorszy był dla mnie tekst mojej koleżanki, własnie jednej z tych co wyżej pisałam, poszłam do niej a mała jej tylko w tem chodziku, więc jej mówię że to szkodzi i co ona dziecku chce zaszkodzić a ona mi na to: "Olka jak bym jej niewsadzała do chodzika to ja bym nic w domu niezrobiła" no masakra to dla mnie była, bo ona musiała mieć w domu wiecznie błysk, kosztem zajmowania się dzieckiem, masakra :((( smutne to i ja tego niepochwalam o czym jej powiedziałam oczywiście :((( dzieczyny później poodpisuję bo mała się obudziła :) papa
-
Hej Ulcia fajnie że się odezwałaś :)) super że wam się urlopik udaje i wszystko ok :)) u nas w domku też jest podłączenie do neta ale mój A. nawet niechce o tym słyszeć, powiedział żę nieweźmie laptopa bo jedzie odpoczywać i lenić sięna plaży a nie na necie tracić czas hehehe dobra dziewczynki do soboty :)) no chyba że uda mi się małża rano namówić na zabranie lapka :)
-
dziewczyny a ja ciągle niemogę się spakować, ja niewiem co to by było jak byśmy na tydzień jechali, chyba ze 2 dni bym musiała się pakować hehehe ciągle chodzę i się zastanawiam co jeszcze zabrać, masakra jakaś ://
-
J.anna ja ci naprawdę polecam rehabilitację, powiem ci że my niewiele robim jeśli chodzi o jakieś konkretne ćwiczenia, ale Pani pokazuje mi dużo rzeczy jak mam się z Hanią bawić a przy okazji stymulować i pokazywać jej nowe rzeczy, my dużo łaszczemy Hanię pod kontem napięcia mięśniowego, a poazatym zaczeliśmy pokazywać Hani nóżki i wkładać do jej rączek i po 2 dniach sama załapała i zaczeła tak robić, teraz ciągle nóżki do góry i w łapki bierze, tak sam żeby Hania obracała się wokól własnej osi to zabawkę się kładzie trochę z boczku i coraz bardziej na bok jak dziecko się obraca, robimy różne turlania na kolanch lub materacu, sadzenie tak aby była podparta jedną ręką, dzici same ładnie pracują wystarczy tylko odpowiednio je podnieść, sadzanie na kolanach tak boczkiem no kurcze dużo tego jest i ciężko mi to wszystko jest wytłumaczyć, my zazwyczaj sporo rzeczy różnych robimy, oczywiście bez pośpiechu, jeśli Hania niema ochoty to przestajemy ogólnie fajnie jest ale naprawdę ciężko mi wytłumaczyć co tam robimy, dużo głaskania nóżek i rączek własnie żeby napięcie zmniejszać, weź sobie skierowanie od lekarki, napewno niezaszkodzi małemu :)) Estera ślicznie ci synek siedzi, silny chłopak :)) moja Hania też ładnie już siedzi ale jeszcze się chwieje i trzeba ją asekurować a Dawidek sam tak pięknie, super a mi Hania dzisiaj spadła z dywanu hehehe oj jak się biedna przestraszyła aż zapłakała, leżała na brzuszku i przekręciła się w stronę podłogi na plecki aż na podłodze wylądowała, wogóle to ona tak mi się już przemieszcza po całym dywanie że strach ją z oka spuścić
-
Margaretko kurcze szkoda że mały niechce pić :(( ehh niewiem co ci poradzić :(( obiecane fotki :)) i Hania w bujawce nieźle przerażona heheheeh
-
Madziu dużo dzużo siły dla ciebie, trzymam mocno kciuki, Kochany maluszku walcz i niepoddawaj się, będzie dobrze :))
-
Hejka popołudniowo no i na rehabilitacji mimo że Hania była bardzo senna to i tak pani powiedziała że niema się do czego przyczepić bardzo się cieszę :)) troszkę jeszcze nóżki są napięte ale to szybciutko do wyćwiczenia ;)) Pani powiedziała że szybko Hania się rozwija, jak już wam pisałam od kilku dni staje już na czworaka i coraz dłużej potrafi się utrzyamć, buja siefajnie w tej pozycji dzisiaj udało mi się fotkę zrobić, zaraz zrzucę na kompa to wstawię no i pokazała nam ta babeczka jak do siadania ją uczyć z takiej pozycji i wogóle bardzo się cieszę że chodzimy tam z Hanią :))) Margaretko to już dziewczny pisały o czopkach ale ja tobie doraczęjeszcze dużo przepajania, bardzo dużo wtedy kupki niebędą takie gęste, mam nadzieję że czorpki pomogą i problem minie jak zaczniesz dużo picia podawać :)) Magduska fajnie Bartek wygląda upaćkany marchewką, powodzenia ci Kochana życzęw rozszerzaniu diety małego, przy alergi to niełatwe ale mam nadzieję że Bartek niebędzie na takie słoiczki uczulony :)) Estera no to wspułczuję, jejku nic szacunku do pacjentów niemają ci lekarze, nasz pediatra też zawsze się spuźnia a mnie to tak wkurza żę szok :// a ta dziewucha no cóż taki wiek że obrażać się będzie, trzeba jakoś przetrzymać :)
-
Witajcie kochane mamusie :)) my już z rana byliśmy w poradni okołoporodowej z Hanulką Pani doktor powiedziała że jest duża poprawa, że jeszczęsą malutkie rzeczy do których można by sięprzyczepić ale że niema co na siłę też dziecku wyszukiwać niewiadomo czego że naprawdę już jest super w porównaniu do tego co było bardzo się cieszę, wzieliśmy historię choroby i zobaczymy tam w Białym może już nietrzeba będzie się rehabilitować :)) szmerki nadal słychać ale powiedziała żę jest niewielki i ledwo słyszalny, oczywiście do kardiologa pójdziemy żeby dowiedzieć się co i jak Margaretko niestety niemam pojęcia jaka muzyka będzie najlepsza, myślę żę jakaś fajna melodia bez słów, hmm niewiem :( o 12 jeszcze na rehabilitacje idziemy a potem pakowanko
-
Margaretko masz racje, lepiej działać teraz niż potem sobie wyrzucać że nic niezrobiłaś a dzieciak bęzie do ciebie mieć pretensje Aga powiem szczerze że narazie to niepakuję nic tylko połowę domu już wyrzuciłam hehehe ja to taki chomik jestem i zawsze wszystko zostawiała a bo może się przyda hehehe a teraz normalnie chodzę i tylko patrzę co by tu jeszcze wywalić hehehe jutro będę pakować się nad morze ale to malutkie pakowanko a wsumie wszystko zacznępakować jak A. i Wika pojadą czyli 30 lipca a najprawdopodobniej 7 sierpnia będziemy wszystko przewozić ale to jeszcze niepewne na stówe także narazie cisza i spokój w domku
-
Witajcie kochane :)) ja to siędzisiaj wyspałam, mój A. wstał rano do małej i spałam do 9:20 ahh dawno się tak niewyspałam, fajnie być razem w domku Lamponinka ale ślicznie Gabrysia wyglądała na chrzcie, gratulacje dla niej super że była taka grzeczniutka Ewik ale jakubek ślicznie wygląda, tak fajnie ten języczek wystawia i minki super wali, słodziak :))) a u nas znowu upały się zaczynają, wczoraj i przedwczoraj już tak fajnie było a tu dzisiaj znowu żar, no ale dobrze niech jeszcze trochcę pobędzie cieplutko bo mam zamiar trochę się poopalać bo nadal biała jak mąka chodzę hehehe
-
Magduska ja też ostatnio tam konto założyłam ale tak jak Mag też jakoś nieumiem się tem odnaleść :( Kingusia fajne foteczki :)) a babcinych rad to masz rację że niesłuchałaś ;) Krzyk Ciszy strasznie ci wspułczuję choroby twojego synka, ale teraz chociaż już wiesz co mu jest i jak postępować z małym, mam nadzieję że otrzymacie jakąś pomoc finansową, nieznam się na takich rzeczach ale może ktoś bardziej doświadczony doradzi tobie gdzie masz zwrócić sięo pomoc, przecież sami niedacie rady finansowo a dziecku trzeba pomóc, trzymam kciuki i życzę dużo sił Estera to gratulacje i szczęścia życzę :))
-
Witajcie z rana :)) moja niusia własnie niedawno zasneła to mam chwilę na napisanie i zaraz ćwiczenia, ehh jak mi się niechce :(( Magduska super że wyjazd się udał, takie wypady bardzo są potrzrebne dla związku tym bardziej że byliście sami bez dzieci, super foteczki na NK dałeś J.anna bardzo przykre z tym dzieckiem, jejku gdzie tu sprawiedliwość, jak można zabrać tak wyczekiwane dziecko, Bóg dał nacieszyć się raptem 2 miesiące i co, koniec, masakra, bardzo wspułczuję tym rodzicom Samuelku spoczywaj w pokoju Aniu jak własnie słuchałam o tym spłonięciu samochodów nad tym jeziorem to odrazu mi się przypomniało jak pisałaś że z małym nad jezioro jedziecie a wiedziałam że to w twojej okolicy, dobrze że wy dalej byliście :)
-
ależ tu dzisiaj cisza na tym naszym wąteczku, niema z kim popisać :(( trzeba chyba do wyrka się kłaść, mój mężu ma cały przyszły tydzień wolny ale się cieszę :))
-
esterabsKejrankaWitajcie :)) my wczoraj cały dzień nad jeziorkiem spędziliśmy :)) super było a dzisiaj od rana pada, nareszcie bo już masakra była z pogodą i susza ogromna :// moja mała myszka kończy dzisiaj 5 miesięcy boziu jak ten czas leci szybko, nauczyła się nowej umiejętności wczoraj, przewraca się na brzuch i podnosi nóżki i na rączkach podnosi całe ciałko tak jak do raczkowania na początku niemogła dłużej na rączkach się utrzymać i leciała do przodu (tyłeczek to jużjakiś czas temu podnosiła) no i teraz coraz dłużej jej się udaje tak na kota siedzieć może za niedługo raczkować zacznie Kachna co za masakra z tą nawałnicą, ciekawe czy u nas dzisiaj tak niebędzie, dobrze że nic się niestało i niepoleciało wam nic ciężkiego na samochód :) Kejranko mój Dawid też dziś konczy 5 miesiecy ,nawet nie wiedziałam,że urodziłysmy tego samego dnia, wszystkiego najlepszego dla Hani dziękuję i dla Dawidka wszystkiego naj naj i moc buziaków
-
Kachna poweim ci że naprawdę widać efekty ale oczywiście muszę jeszcze ćwiczyć aby mieć naprawdę ładny brzuszek, płakiego to już pewnie nigdy niebędę miała, zresztą zawsze miałam spory brzuch, no ale do końca napewno wytrzymam :)) z każdym dniem widzę że robi się coraz mniejszy
-
Aga miłego wypoczynku :)) a ja już po ćwiczeniach dzisiaj 21 dzień, czyli połowa za mną teraz to już coraz bliżej końca ale już strasznie ciężko ://
-
o jejku Italko wspułczuję strasznie, Amelci dużo dużo zdrówka, mam nadzieję że szybko jej przejdzie a z twoim to szok, dziękujcie Bogu że się nic poważnego niestało, bo takie wypadki motorowe to zazwyczaj niezaciekawie się kończą, ehh z klimą to niepomogę bo niestety niemam takowej w domku, chyba rzecz jesna hehehe a przydałaby się naprawdę no zaczyna coś grzmieć, ciekawe czy burza porządna wkońcu będzie :)
-
Witajcie :)) my wczoraj cały dzień nad jeziorkiem spędziliśmy :)) super było a dzisiaj od rana pada, nareszcie bo już masakra była z pogodą i susza ogromna :// moja mała myszka kończy dzisiaj 5 miesięcy boziu jak ten czas leci szybko, nauczyła się nowej umiejętności wczoraj, przewraca się na brzuch i podnosi nóżki i na rączkach podnosi całe ciałko tak jak do raczkowania na początku niemogła dłużej na rączkach się utrzymać i leciała do przodu (tyłeczek to jużjakiś czas temu podnosiła) no i teraz coraz dłużej jej się udaje tak na kota siedzieć może za niedługo raczkować zacznie Kachna co za masakra z tą nawałnicą, ciekawe czy u nas dzisiaj tak niebędzie, dobrze że nic się niestało i niepoleciało wam nic ciężkiego na samochód :)
-
Witajcie kochane :)) ależ dziiaj jakaś niewyspana jestem :(( nieby nocka taka jak zawsze a obudziłam się z potwornym bólem głowy, wogóle to ostanio często boli mnie głowa i zastanawiam się czy niewrócić do picia kawy :// Kachna my jeśli jedziemy na domki to zawsze cena jest za domek a nie za osobę, jeszcze się niespotkałam aby w domkach za osobę brali bo im się to nieopłaca poprostu, my teraz akurat wynejeliśmy pokój w domu jednorodzinnym i płacimy 140 za dobę, nigdy tak niewynajmujemy ale że tam mojego A. brat zarezerwował to i on chciał tam być :)) Aga z tymi uczuleniami to niewiem jak jest :( u nas w rdzodzinie dość dużej nikt niema dzieci alergików oprucz mojej cioci dziciaków, mojej mamy siostry, no wszystkie dzieciaki alergicy a ten ostatni syn to już wogóle masakra, chyba na wszystko był uczulony co tylko możliwe, ile ciotka się kasy nawydawała dla niego na mydła, jakieś środki do kąpieli, na mleka i jedzenie, na leki szok był z tym Kacperkiem, naprawdę chyba na wszystko był uczulony teraz już starszy to lepiej jest :)) więc niewiem od czego to zależy bo przecież ani ciotka ani u wójka niebyło żadnych alergików mam nadzieję że niunia niebędzie miała żadnej alergi, a to już tak potwierdzone że Gabrysia będzie??? Lamponinka no będę starałą się jej dawać te zupki może polubi, spróbuję dawać swoje ugotowane jak nie to będę ze słoików wciskała, zobaczę przy których chętniej będzie jadła Ula super te domki, naprawdę mi się podoba ten ośrodek :) a u nas znowu skwar, w domku już niemożna wyrobić :(
-
dziewczyny a moja niuńka niechce zuper jeść :(( niesmakują jej nawet te co ja ugotuję:((( niestety tylko owocki wcina, muszę chyba przestać owocki podawać i przez kilka dni tylko te zupki jej wciskać, może wkońcu polubi bo niewiem już co robić ;(( Ula to gratuluję :)) a wy w poniedziałek jedziecie??
-
dziewczyny o godzinie 15 jest tam samo gorąco jak i o 18, u nas wczoraj ok 20 było jeszcze 28 stopni :// my z małą wychozimy własnie ok 18-19 pozatym siedzimy sobie na balkonie gdzie od ok 13 mam fajny cień :)) kremiku używamy z filterm 50
-
ja już po szczrepieniu, ćwiczeniach i własnie kończę śniadanko jeść :)) Hania waży 7,080 kg w szoku jestem żę od ostatniego tak ładnie przybrała, dostaliśmy skierowanie do kardiologa ale to już we Białym mamy iśc bo tutaj byśmy długo czekali :( niestety dalej sądelikatne szmerki na serduszku :((( Hanulka płakusiała jek niewiem, ehh tak mi jej szkoda było :(( Aga takie uroki ciązy :) masz prawo być zmęczona i wypoczywać i spać kiedy tylko chcesz :)) a mieszkanko jest na ul. Pogodnej, bardzo blisko mam szkołę i przedszkole,praktycznie po drugiej sronie ulicy powiem ci że ja teraz też przeżuciłam się z Nivea na Hippa mamy płyn do kąpieli i szampon, oliwkę też chcę kupić bo do masażu nam potrzebna :) super są te kosmetyki :) Marmi a na ile jedziecie??