babeczqa85

Hejka:) u nas ogólnie już lepiej. Nocka przespana. Został tylko katar. Odciągamy już rzadziej. POlecam Wam ten Isonasin do przepłukiwania noska gdyby się pojawił katar u malucha. Strasznie upalnie w Poznaniu!masakra. Musze kupić jakies bodziaki bez rękawków dla B. Bo jak będzie takie lato to ja dziękuje ehhhh

mama Robercika- Raczej byś zauważyła że nie słyszy. Ale skoro darmowe to czemu nie skorzystać. U nas badają słuch jeszcze za nim wyjdziemy z szpitala po narodzinach

Przestał gorączkować. Podawałam pedicetamol i goraczka po 4h wracała, po podaniu nurofenu forte spadła i spokój przez całą noc mieliśmy i póki co niema. Został katar a w zasadzie "flegma"?? ślina?? gęsta wydzielina przezroczysta, która mu przeszkadza gdy np. pije, po odciągnięciu jest w porządku. No i pokasłuje jeszcze sporadycznie, ale myśle ze syrop trafiony na kaszel. Jutro do osłuchania idziemy albo w czwartek.

Tak byliśmy osluchowo czysto. Na katar isonasin i nasivin. Hederasal na kaszel no i na zabicie temp pedicitamol.

Hej u nas ciezka noc. B. coś załapał, kaszek, katar plus tmperatura. Nie chce mleka pić. Bu

Linomag zielony:) spróbuj rano i wieczorem posmarować powinno pomoc

MamaRobercika -dzieki:) no B. też łapie stopy i próbuje ściągnąć skarpetki, gdy łapie stopy przewraca sięna boki. Na brzuchu leżąc główke ma do góry uniesioną, i czasem opuszcza na dół jak mówimy "akuku" tak jakby się chował. Nadal utrzymuje sie na łokciach i niebardzo chce zrobić postęp aby na dłonach się podnieść, tzn całe ręce wyprostowane . Pupy też nie podnosi. Ehh pediatra mnie ostatnio troche nastraszyla...i powiem wam szczerze, że od 4 dni marwie się ze cos nietak jest.

Dziewczyny jak tam postępy w leżeniu na brzuszku? Leżą i próbują chwytac zabawki z przodu?? Podnoszą pupę??leżą na lokciach czy na dłoniach??

A my z od bardzo dużo rzeczy kupujemy i nigdy niebylo jakiegoś oszustwa!!:)

Mam pytanie: Czy ktores z dzieciaczków nie unosi jeszcze głowki gdy lezy na pleckach i podaje wkłada się kciuk w dłonie maluszka a on powinien głowke ciągnąć do góry?? Tzw Próba trakcji??????????

MamaRobercika - cudna! nic innego nie szukaj w tej bedzie wygladac pięknie

Mama robercika- tak alergia najczesciej pojawia sie na poliku na początku więc być może własnie ją cos uczuliło:)

Nasz tez już w krzeslku ale pozycję narazie ustawiamy na pollezacą.

Gosia- mleko normalnie i do tego 2 lyzeczki kleiku:)

Ja na 180 mleka wsypuję 2 łyżeczki kleiku ryżowego:)

Zielony groszek???? Ojjj A to wzdeciowe raczej.

Hmm no tak to jest z tymi dzieciaczkami jeden będzie pil z butli drugi nie. Ja sie cieszę że B. Szybko załapał A też się martwiłam...z tym że ja zakładałem że dłużej niż pół.roku nie chce karmić kp. Wyszło jak wyszło...i niestety musiał.dostca wcześniej mm. I nic złego mu się nie dzieje. Kasia837 próbuj próbuj. A ile Ci śpi...??? Może takie arie robi z zmęczenia???

ejka. U nas fatalna pogoda, pada , przy tym ból głowy mnie dopadł. Moge powiedziec ze mały sukces z tym zasypianiem wieczornym:) i ja wiecej czasu wieczorem mam. Zauwazyłam wczoraj że nawet mały głaskał słonika otwartą rączką jak zasypiał i tak mu sie oczka zamykały i zasnał słłodziaśnie!!!! Rytm dnia też mamy już jakoś ułozony! Wiec jest fajnie. Są małe odkocznie od tego ale da się przeżyc to normalne. Mleko zagęszczone kleikiem pije łądnie. Za to jabłkiem pluje haha i marchewką tez ZObaczymy jak będzie dalej:)

My kupy ciemnozielone mamy cały czas ale to od mleka. Też dużo ulewa..i chlusta woda...też miał ten debridad przepisany ale podałam 3 razy na tym koniec.

U nas różnica 12 lat:) ale mały patrzy w siostre jak w obrazek:) Ta natomiast duzo mupokazuje i mówi do niego:)

kasia837 - a w którym tygodniu zaczelo sie szalenstwo?? jestescie starsi o 3 tyg ... my skonczylisy 17t.i mysle czy juz powinien czy jeszcxe ma czas.

Hejka. U nas nocka do 24 spoko później był marudny, nózka go bolała. Ale udało się pospać do 5. Od 6 teraz śpi i myśle ze do 8 podrzemie. Wczoraj pediatra zwróciła uwagę na to ze mały nie bardzo chce na brzuchu leżeć. tzn leży ale nie kwapi się do ruchów rękami i nogami. A jak u Was?

U nas też szaro buro i ponuro. Jestesmy równiez po szczepieniu. Juz się włączyła marda a co dopiero dalej bedzie..ehhh

Na wieczór po kąpieli to wygląda tak: Daje mleko, odbija, daje smoczka, kładę do łóżeczka,wcześniej wyciągam wszystkie zabawki, daje pieluszki bo z nią zasypia i na lewym bok układam, poglaskam po główce daje buziaka w czółko, mówię dobranoc i czekam w takim miejscu żeby mnie nie widział Jak się odwróci podchodzę i znowu, skoczek , poglaskam itp... I tak do skutku aż nie zaśnie...Ale zasypia za Max drugim razem Już tego będę się trzymać. Niemoge teraz znowu brać na ręce i bujac bo będzie znowu zaczynać od początku.

Od przedwczoraj zaczęłam uczyć go zasypiać samemu na noc w łóżeczku!. Jestem zaskoczona, bo odłożony do łóżeczka zasnął w 3 minuty! Wczoraj było tak samo. Zobaczymy jak długo. Liczę się z tym, że będa dni a w zasadzie wieczory gdy będzie mu to zajmowało z godzinę, ale póki co jestem mile zaskoczona.