Skocz do zawartości
Forum

babeczqa85

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez babeczqa85

  1. ahojmamy 2 ząbki- dwie jedynki na dole!!!!
  2. Cudowne siateczki do jedzenia owoców????? Kupiłam, wypróbowałam, hmmm...na początku sama przetestowałam, jak to jest jeść kawałek np. jabłka przez siateczke....masakra!!! Fujj. No i dałam B. do spróbowania. Nie dziwię się że nie był zainteresowany. Testowaliśmy 3 dni pod rząd. Nie! ta wersja jedzenia Borysowi nie odpowiada. I w sumie??? Nie dziwie się.!! Wczoraj na obiad B. wciągnął cały słoiczek zupki jarzynowej. I wytrzymał na tym 4h. Nie chciał popija ćmlekiem, ani dopijać. Wody też nie chciał. Jeden posiłek mamy z głowy mleczny. Codziennie podajemy juz obiadki!.
  3. Cudowne siateczki do jedzenia owoców????? Kupiłam, wypróbowałam, hmmm...na początku sama przetestowałam, jak to jest jeść kawałek np. jabłka przez siateczke....masakra!!! Fujj. No i dałam B. do spróbowania. Nie dziwię się że nie był zainteresowany. Testowaliśmy 3 dni pod rząd. Nie! ta wersja jedzenia Borysowi nie odpowiada. I w sumie??? Nie dziwie się.!! Wczoraj na obiad B. wciągnął cały słoiczek zupki jarzynowej. I wytrzymał na tym 4h. Nie chciał popija ćmlekiem, ani dopijać. Wody też nie chciał. Jeden posiłek mamy z głowy mleczny. Codziennie podajemy juz obiadki!.
  4. Cudowne siateczki do jedzenia owoców????? Kupiłam, wypróbowałam, hmmm...na początku sama przetestowałam, jak to jest jeść kawałek np. jabłka przez siateczke....masakra!!! Fujj. No i dałam B. do spróbowania. Nie dziwię się że nie był zainteresowany. Testowaliśmy 3 dni pod rząd. Nie! ta wersja jedzenia Borysowi nie odpowiada. I w sumie??? Nie dziwie się.!! Wczoraj na obiad B. wciągnął cały słoiczek zupki jarzynowej. I wytrzymał na tym 4h. Nie chciał popija ćmlekiem, ani dopijać. Wody też nie chciał. Jeden posiłek mamy z głowy mleczny. Codziennie podajemy juz obiadki!.
  5. Co do słodyczy. Też podjadam ale staram się raz dziennie, nomoże gdy na działce jest jakis sernik z brzoskwiniami to pozwole sobie na niejeden kawałek:)
  6. hejka. My kupiliśmy też nosidło. Tylko wrazie czego, gdyby powrót ze sklepu wymagał noszenia Borysa. Nie powiem zeby był zadowolony, gdy go w nosidło wsadzam. Codziennie cwiczymy w domu po jakies 10 minut i ...nie podoba mu się ta wersja oglądania świata hahahaha
  7. Po porannej zabawie B. przewrócił sie z pleców na brzuch i póziej znowu na plecy!. Myslalam ze akurat tak sie mu udało, chwila moment i zrobił to samo. No nowe odkrycie dla synka.
  8. Kaja - my mamy butelke lovi i smoczek ten drugi juz z wiekszym przepływem powyzej 3 miesiecy i kleik idzie! Moze bys musiala jednak smoczek w butelce inny przetestowac!
  9. Musze Wam sie troche pochwalic, bo w zasadzie nie mam komu :(. Z 42 rozmiaru sprzed ciąży teraz jest 38. W zasadzie cała garderoba do wymiany. Ale co tam....jest z czego sie cieszyc, a małż zbankrutuje hahaha
  10. Ja od samego początku nie uczyłam spania w naszym łóżku ani ciężko ani synka. Co prawda śpimy w tym samym pokoju ale do roku później się przenosiny.
  11. Kleik ryżowy mu podpasowal. Kukurydziany niestety nie.
  12. Ja zageszczam kleikiem ryzowym ale na 150 ml mleka daje dwie lyxzeczki i ciągnie przez normalnego jak do mleka powyżej 3m. Jak robię gestsza to wtedy smoczek do kaszki ale tak nie chce pić wtedy
  13. Kaszki z łyżeczki jesc nie chce, to na razie jedyna rzecz jakiej nie chce za to mleko zageszczone kleikiem z rana dostaje codziennie.
  14. hejka. Borys wody nie chce pić mimo ze podawałam. Soki za to mu wchodzą ale niepodaje bo skok jest słodki wiadomo i pózniej mleka nie chce pić. Obiadki wcina az sie mu uszy trząsa, a jak juz sie skonczy to ryk bo chce wiecej. Nawet zabiera moja reke zebym dawała łyzeczke dobuzi i otwiera szeroko i mówi aaaaaaa W gotowanie sie na razie nie bawie.
  15. Borys jest długi ma 69 cm i 8 kg. Wydaje mi się duży jak na 5 miesięcy. No i takie małe podsumowanie- łobuz rosnie!!!! Aaaaaa
  16. Hej. Ja kupiłam jakąś byle jaka, łyżeczkę w Carrefour i to w dodatku różowa hihihi i od razy przypasowala. B. Dostał ostatnio chrupka kukurydzianego. Doskonale wiedział gdzie go wpakować.
  17. Kati8- niepodałam jeszcze nic przeciwbólowego na zeby. Gdyby było baaardzo źle to wtedy nurofen:)
  18. Hejka. U nas juz 34 stopnie, a gdzie tu do południa i popołudniu. Masakra. na balkonie w sloncu pokazuje mi 55. :/ Ośmiornica u nas działa "cuda". Dzisiaj B. prawa ręka w prawo lewa w prawo i tak w kółko i za ośmiornicą obraca się jak zegar! Nocka nawet spoko, ząb odpuścił bo przebił się cały, teraz druga dolna jedynka. Już się boje...te zrywy krzyków i płaczu są najgorsze.
  19. Ja to się wogole nie orientuje w szczepienia nazwach itp
  20. mama robercika myślę że już dawno powinnaś to.zrobic. zresztą przede wszystkim leczenie by się przydało dla męża, to już jest taki nałóg że sam sobie z tym nie poradzi.
  21. Mamy jeszcze taka ksiazeczke co sama opowiada historyjki i śpiewa jak się strony przełoży. Strony są plastikowe jest ich 4. Borys potrafi sobie je przekładać i jest bardzo tym zainteresowany.
  22. kasia837 też mamy te ośmiornice:) B. Jak ja widzi to zaczyna cały chodzić hahaha tak.jakgy chciał ja złapać Ale udaje mu się tylko obrócić jak wskazówki zegara u to w odwrotną stronę iż osmiornica:)
  23. Heja. My dzisiaj pobudka o 4,40. Mąż sie szykował do pracy więc młody był zachwycony gdy zaglądał do niego. Mogłam pospać do 5 hahahahaha !
  24. U nas gryzakiem nie jest zainteresowany, bardziej woli gdy nakładam silikonowa szczoteczke na palucha i mu masuje dziąsełka! Dopóki ząbki sie nie pojawiły to zachwycał się dinozaurem gumowym gryzak. Teraz jakoś mu nie jest potrzeba tego zaspokajacza.
  25. Cześ :ć) Może to zabrzmieć dziwnie, ale ja się ciesze ze B. już nie jest na piersi. Wiem ze tez byłby poroblem z odstawieniem, czy też piciem z butelki. Zresztą nawet był ale trwal jeden dwa dni ze względu na dopasowanie butelki. Nigdzie nie jest powiedziane ze dziecko na piersi nie będzie chorować. Mam przypadki wsród bliskich nawet w rodzinie, ze niemowlaki na piersi łapały wirusy i były chore. No a dzieci się przywiązują niestety. B. też szczypie, tzn tak łapie rączką jakby chciał chwycić a dla mnie jest to odczucie szczypania. Jak mówie do niego " daj buziaka" to otwiera buźke:)i wtedy daje mu cmoka to śmieje sie w głos. Jak leży w łózeczku to jak pokazuje mu swoje ręce, w sensie czy chce wyjsć - wyjać go , to wyciąga ręce ! To z takich nowych rzeczy , któe zaobserwowalam w 3 ostatnich dniach. Ząbki :Mamy prawą jedynkę dolną do połowy (ostra jak diabli) i lewa dolna jedynka się przebija. Pampersy już 4 dady jedziemy. Smoczki juz kupiłam 6-18 miesiecy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...