ana79

mamuśki ja będe juz uciekać,bo Marika zasnęłą,więc uciekam wykorzystać ten czas na porobienie czegoś miłego i udanego dnia

hej Migotka to może faktycznie ząbki ....bo dzieci wtedy też nie mają apetytu i są strasznie markotne

to jest dobre

a posluchaj tego hihihi Żwiru zrobił dziecko - rozmowa z teściową

hi hi dobre dobre i prawdziwe a zobacz coś o tesciowej

ustawiłam te obrazek swojemu na monitorze jako tapetę ...ale był zaskoczony jak wrócił z pracy

ewolucja facetów,hihi

Sebastianku wszystkiego naj...z okazji ukończenia 4 miesiączka....duzo zdrówka

Witam cioteczki!! ja już wczoraj nie zaglądałąm,bo odwiedziła mnie kumpela,której mój naprawiał kompa,bo miała strasznie przymulony,zakupy i dzionek zleciał...a wieczorkiem juz nie miałam siły i poszłam spać Dorotaiwiki napisz więcej co tam u Ciebie....jak Natalka? Yasmelka wychodzi,wychodzi i wychodzi ..ale ty to aparatka...opis powalajacy,hihi Agula ja też uwielbiam tę ciszę i jak tylko mogę to sie relaksuję...poświęcam nawet czasami spanie,aby posiedziec w spokoju Panna życzę bezbolesnego wkłuwania....a odnosnie tych plam w zgięciach,to jak moja miała,to smarowałam grubo BEPANTHENEM i zeszło...chodzi o dobre natłuszczanie tych miejsc Cherry to prawda,że reagują nasze dzieciaczki na obcych....ale po czsie,jak się zaklimatyzują to czują się pewniej Mikusia to może faktycznie Twojemu synkowi zaszkodziło te danie

a ja już posprzątałam,a zaraz biorę się za obiadek Patiojojoj....życzę szybkiego powrotu Bena do zdrówka i do domciu.. Yasmelka ależ Ty kobieto ostatnio zapracowana jesteś,ale to wrózy szybką przeprowadzkę Migotka a jak przybiera na wadze?...byłaś u lekarza?...życzę aby wszystko dobrze się ułożyło Gosia szok jakie maleńkie to dziecie....trudno uwierzyć,że 8 miesięczne dziecko może nosic rozmiar 56....widzisz Gosia,to twoja Oliwia przy niej to wielgaśna kobietka Agula podziel sie słonkiem hihi...nie bądź egoistką,bo u mnie od rana non stop leje...a wczoraj tak pięknie było,aż miło Cherry moja Marika też ostatnio odstawia sceny jak zobaczy kogoś...odwiedziłą mnie koleżanka,a ta jak ja zobaczyła ,to krzyczała jak dosłownie opetana...chyba juz odróżniaja obcych od swoich

Dzień doberek!! witam się z kawusią....dziś samopoczucie moje lepsze,ale pogoda do kitu....ciepło ale pada deszczyk...a moje starsze gwiazdy jeszcze w domku,bo dziś maja później do szkoły ze względu na testy gimnazjalistów...już zaczynają się kłocić i działać mi na nerwy...Marika śpi,zębol hihi

hejka dziewuszki!!! jakaś dzis jestem wyczerpana fizycznie i psychicznie....nawet nie mam siły ospisać wam.....czytałam,ale juz zapomniałam co miałam napisać....zobaczymy może jutro bedzie lepszy dzień

Yasmelka odezwij się jak tam ząbi jak się czujesz? mam nadzieję,że już lepiej

netka3a to moje dwa boczki ;) i ja z mniejszym boczuszkiem ;) Netka witaj kochana....super,ze odezwałaś się....przykro mi,ze tak się martwisz,ale kazda z nas ma jakieś problemyzawsze możesz na nas liczyć i jak możemy to pomożemy ja tez jestem na diecie dla mojego skarbka...i są momenty lepsze i gorsze....a jeżeli chodzi o te denerwowania się przy cycusiu,to może być na ząbki...moja też ostatnio wydziwiała przy cycu i strasznie pchała rączki do buźki a przy tym strasznie się ślini,a na dodatek robiła strasznie dużo kupek i włąśnie ze śluzem....no i okazało się parę dni temu,że wyszedł jeden ząbek a teraz drugi....nie martw się....wiem,ze łatwo się mówi,ale jesteś bardzo dobrą mamusią i dasz radę....wyjedzcie na urlopi,to poczujesz się lepiej i odpoczniesz a w ogóle to sliczny i długi Twój synuś

kochane ja uciekam,bo ma troszke roboty po weekendzie,a jeszcze na 14 ide do szkoły do starszej córy ,ale postaram się podgladać Was miłego i słonecznego dnia

ja pierdziu...to juz 4 miesiąc Mariki ...masakra jak ten czas zasuwa....jeszcze troszke i bedą nasze brzdące roczek obchodzić....a my juz wczoraj sie zastanawialismy co kupimy jej

Sandra jeżeli chodzi o aktualne dane Marki ,to ja nie znam,bo miesiąc temu byłam po raz ostatni u lekarza i na dzień dzisiejszy nie wiem ile waży i ile ma dł.....będę dopiero 15 maja

Julio wszystkiego naj...z okazji ukończenia 4 miesiączka...dużo zdrówka

Witam kochane cioteczki!! moje córy już w szkole,chłopina w pracy a ja znów sama do 15...pogoda śliczna Agula to widzę,ze opalanie sie udało,super...tak juz spałam,bo ogladaliśmy film i odpłynęłam. Yasmelka oj kochana to sie wycierpiałas z tym zębem...idziesz idziś do dentysty? Aguu ja tez swojej dałam...tez się czaiła,bo inny smak,nie umie jeszcze dobrze połykać,ale to kwestia cwiczeń Pati byłaś z Benem u lekarza? i co stwierdził?...zdrówka!!!!

uciekam ,ale zajrzę wieczorkiem....no chyba,ze znów padnę przy małej,hihi miłego popołudnia

hello mamuski!! dziś też nie co zaganiana,bo starszej córze pomagałam w lekcjach,potem obiadek a niedługo wybieramy się na spacerek,bo pogoda sliczna,więc szkoda siedziec w domku....małej dałam dziś też dałam deserek i póki co od wczoraj kupy ani jednej nie zrobiła...czyli nawet pomogła marcheweczka Natanku wszystkiego naj...z okazji ukończenia 4 miesiaczka...dużo zdrówka

witam wieczorkowo!! Ja dziś miałam nie co zaganiany dzionek ,a noce ostatnio ciężkie....Marika przez cała noc nie śpi spokojnie i budzi się często do cycania....te dwa ząbki wyszły jej prawie dwa na raz,bo tylko z 2-dniową przerwą :((( aha dałam dziś małej troszkę deserku ze słoiczka,a dokładnie marchewkę z jabłuszkiem....nie potrafi jeszcze dobrze połykać,ale jakos pomalutku dojdzie do wprawy...zjadła około 2 łyzeczki :)) więcej nie dałąm,bo chcę zobaczyć jaka będzie reakcja....czy nie będzie miała rozwolnienia,bo ostatnio przy tym ząbkowaniu to co pielucha to kupa Yasmelka grarulację ząbka...kurcze fajnie byłoby gdyby na miejsce utraconych wyrastały nowe Pati życzę szybkiego powrotu dzieciaczków do zdrowia Agula udanego opalania ...tylko nie spal się na czekoladke Aguu a Tobie także dużo zdrówka Panna słodziuchna ta Twoja Maja...a tak słodko wyglada na tej fotce....moja juz też próbuje tego typu wygibasy

mój R jeszcze nie wrócił,bo po racy pojechał robić samochód,bo cos hamulce nawalają,a ja zaraz biorę się za kąpanie Mariki....no nie mogę ostatnio z niej,bo taki rozwalajacy śmieszek.

a ja ponownie witam!! byłam na spacerku i spotkałam koleżankę,która ma 10 miesięcznego synka...masakra,bo waży on aż 14 kg,no a ona sama zostanie babcią...córka 17 letnia zrobiła jej prezent....jest tak wściekła,że...nie dziwię sie,bo moja do 17 tylko 4 lata...aż się boję pomysleć....mam nadzieję,że nie będzie na tyle głupiutka Gosia to bardzo duzo Ci pieluch idzie...pewnie bardzo często przebierasz,bo mi wcześniej szło 4-5 szt.,a teraz co pielucha to kupa Yasmelka a ty ciotka gdzie się dziś podziewasz? Cherry synuś dzielny ....bo moja to krzyczy strasznie jak jest szczepiona...rosnie ślicznie Pati głosik oddany Agula no to miałaś ganiania,ale załatwiłaś i mniej nerwów Mia życzę Ci powodzenia,bo wiem jak ciężko dostać się do okulisty,zawsze długie oczekiwanie na wizytę dlatego im szybciej tym lepiej

noo wszystko porobione i obiadek przygotowany....karmię ssaczka i czmycham na spacerek ,bo pogoda naprawde super się zrobiła....a do 15 sama siedze,wiec co tu robić.... aha ...a Marice drugi ząbek wychodzi....a kupa za kupa...przez ten tydzien prawie całe opakowanie pieluch (66szt) mi juz poszło słonecznego i udanego dnia Wam życzę