
Cysia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Cysia
-
Z tym wierceniem i wypychaniem u Waszych dzieciątek to tak jak u mojej. Raz z lewa raz z prawa na boki, wszedzie jej pełno. ☺Skurcze miewalam, ale coś ucichly. Za to szyjka co raz bardziej boleśnie dokucza. catarisa tez dosłownie bieganie za moim synkiem daje mi w kość. Brak sił. Do sklepu mam daleko juz sama nie dam rady. ☺ No faktycznie Was dwie bidulki z pessarami i chyba obie macie podobny termin do sciagniecia. Z wyprzedzeniem Trzymam kciuki zapomyślnośćbw trakcie i po.. metrszescdziesiat my chyba mamy podobny termin do porodu ;)
-
Cześć Dziewczyny ! Jak tam wasze dzieciaczki w brzuszku. Spokojne czy się wierca ? Wystawiaja pupke, nozke ? Czkawke odczuwacie ? Pytam bo przy koncowce ciąży odczuwam lęk. Zastanawiam sie czy wszystko tam u córki jest wporzadku. Dzis cos mi chlupnelo w niewielkiej ilości, akurat przez noc nie miałam wkładki zdążyłam troszke złapać na paluchy. Przezroczyste, wodniste cieple bezwonne. No taka woda. Nie wiem czy takie jednorazowe nie wielkie chlupniecie jest w tym momencie zagrożeniem czy moze to na tym etapie ciąży normalne ?
-
azol wszystko co nowo zakupione piore - ever. Także piąteczka. ☺ Również mam zakupioną koszulę wylacznie do porodu. Taka wiązana na piersi na 3 pary troczkow. ☺tak sobie myślę, ze moglam wpierw ją przetestować bo jak zle będzie się wiązać a co gorsza bedzie się rozwiązywać to bede miała cycy na wierzchu.
-
Metrsesdziesiat tak jak piszę azol wszystko w 100% prawda. Dodam, ze i o tym wspomniala moja ginekolozka opowiadajac o kobitce (jej pacjentce), która pragnęła cc. Niestety/stety kilka dni przed operacją wraz z mężem oddali się namiętności i po nie dlugim czasie rozpoczęła się akcja porodowa. Akcja porodowa zakończona sukcesem. Ponoc para przez dwa dni nie mogła dojsc do siebie.
-
savana to u mnie jest zupełnie inaczej. Wg.lekarzy powinno sie próbować rodzic sn po cc. Dopiero jesli są bezwzględne wskazania do cc to nie ma dyskusji kobieta idzie pod skalpel. Olunia u mnie też obowiązkowo walizka na kółkach. Tyle miejsca to wszystko zajmuje ze szok. Rozki, kocyki, pieluchy, podpaski, reczniki, kosmetyczka, odzież i cala reszta. U kosmetyczki powiadasz, relaks.☺Oj mi by się przydała pielegnacja na twarz. Od dwóch tygodni zmagam sie z czerwonymi wyprysksmi na twarzy. Oh, te hormony.
-
Ewelinka i wszystkie mamusie po przebytej cc, my to do końca będziemy w niepewności jak przebiegnie nasz kolejny poród. Blizna po cc ma to do siebie, ze moze nie wytrzymac ciężaru brzuszka i rozpychajacej sie dzidzi i rozejs sie. Duzo zależy od wykonanego szwu przez chirurga, ponoc najlepszy jest krzyżowy.
-
karolinkatr wy to bidulki z tymi pesarami jestescie. Dodam, dzielne bidulki. Nie dlugo Ci go sciagna, oby wszystko bylo dobrze, bez komplikacji. Jestem bardzo ciekawa jak sie Twój organizm zachowa jak się go juz pozbedzie. Mam nadzieję, ze tak przywykl, ze nie odczuje jego braku a dzidzia zaczeka do terminu. ☺
-
karolinkatr ja tez dzis mam powera do sprzątania. Włócze nogami, sapie i stekam ale dziarsko ogarnęłam pół pieterka. Okna, kurze i lodowczka też juz lśni. Troszke odpocznę podczas usypiania mojego synka. Kłucie w kroczu z kazdym dniem sie nasila czasem az krzykne z bólu. Tez tak macie ? Tych kluc nie zalicza sie do skurczów prawda ? To raczej znak zmian zachodzących w szyjce macicy. Skracanie sie itd.
-
orzeczkowa witaj. Z blizna po cc nie ma żartów. Jak sie już rozchodzi to trzeba bacznie sie jej przyglądać. Mojej koleżance sie rozeszla i z tego powodu zrobiono jej drugą cc. Objawy miała takie: pieczenie i ucisk na bliznie. Ale to piecznie ją zaniepokiolo. Bądź ostrozna. Nic nie dzwigaj absolutnie nic po wyzej kg. Będzie dobrze. ☺
-
savana współczuję, pare dni temu mialam takie regularne skurcze, ze myślałam że już rodze. Od tamtej pory cisza, tylka mała buszuje w brzuszku a rano przywitała mnie mega czkawką. Będą czestsze skurcze i dluzej sie utrzymywac powyzej dwoch godziny jedz na IP. Powiem szczerze, ze czekam już na te właściwe skurcze. ☺
-
Jak mi sie uda wstawic zdjęcie to pokaże. P.S. pieknego, leniwego, slodkiego i bez bolesnego weekendu w gronie bliskich - dziewczyny
-
Dziewczyny powiedzcie, w co się zapakowalyscie do szpitala ? W dwie torby, dla siebie i dzidzi ? W walizkę na Was dwoje ? Jak to u Was wygląda. Ja mam walizkę połowa moja, druga polowa Ewci. Same rzeczy ze standardowej listy, a wygląda jak bym wyjezdzala na rok.
-
FloraIDrop ja tak jak azol polecam stanik Canpolu. Zapłaciłam ok 30 zl. Taki zwykly. Dobra bawełnka. Na jedno dziecko do wykarmienia starczy. Po jakims czasie moga się " kulkowac" . Kupilam je przy pierwszym dziecku i teraz tez mam.
-
azol, marcoweczko dziękuje za porade w związku z dziaselkami, to naprawde dokuczliwe . Znajdę jakiś srodek z tym skladnikiem i wyprobuje.
-
marcoweczko uważam tak jak mona dodatkowo obserwuj czy nie występują nie znane Tobie dotąd bóle podbrzusza. Twoj lekarz tak jak i mnie pożegnał i odsyła wrazie W do szpitala, ale masz pewnie nr tel.do niego lub położnej masz obawy to dzwon, dzwon, dzwon nikt Cie za to nie opitoli a tylko pomóc może. Ja sie nie waham i dzwonie.
-
undefined ja też byłam taką bidulą po cc. Piekna sprawa z tym prysznicem bo gdyby nie on, to Twoje szczescie byc może nie wstrzeliloby sie w ten cudowny kwadras przed ostateczną godziną. Cud nad Wisłą ;)
-
Moje pierwsze dziecię w inkubatorze spedzilo ponad dobę. Mówili, ze musza go dogrzac bo nie szedł drogą naturalną. Teraz bede rodzic w szpitalu gdzie po cc daja dziecko mamie po 2 godzinach a pionizuja dopiero po 6 godz. To tak w razie potrzeby. Mam nadzieje ze tym razem uda się sn. Mała głowa w dół. Skurcze juz zaczęły sie pojawiac. Zobaczymy. P.S. macie może problem z dziąslami ? Moje od tygodnia są rozpulchnione, krwawia i nie moge sobie pozadnie ugryźć jabluszka. Mogę je czymś smarować ?
-
To jest nas sporo nastawionych na sn. Oby nam się udało i poszło gładziutko. Niech moc będzie znami.☺marcoweczko to według prognoz rodzisz pierwsza. ☺
-
Od czolka do czubka głowy. ;) Ja bym sie jeszcze nie martwiła. Moja znajoma z drobną miednica urodzila siłami natury 4 kg dziecko, a główka z pewnością była co najmniej 100 mm. Dodam, ze poszło jej sprawnie i bez nacięcia.
-
Wiesz co mona specem nie jestem, ale myślę ze chodzi o mozliwosci przejscia główki przez tą 10 centymetrowa szczelinę rozwarcia. Teoretycznie rodzi się przy 10 centymetrowym rozwarciu, Ola juz po mału dobija główka do 10 cm z pewnością nie chodzi tu o obwód główki. Glowka badana jest na usg od czulka do czubka glowy.
-
metrszedziesiat tak nastawiam się na naturalny, a termin mam zaraz po 10 marca. We wtotrek mam drugie ktg, może zaraz po uda mi się wbić na badanie kontrolne chciałabym wiedzieć, czy jest jakiś postęp ku porodowi. ;) Generalnie moja prowadząca ciążę lekarka po 36 tyg.pożegnała się ze mną mówiąc, ze jakby coś to juz do szpitala mam sie kierować. A jak Twoja dzidzia, dobrze ułożona ? Ciałko gotowe na sn ?
-
mona w dniu kiedy probowano wywołać oxytocyna poród, na fotel ginekologiczny zaprosił mnie lekarz mówiąc" że zbadamy stan wod plodowych". Chodzilo mu o kolor czy są czyste czy zielonkawe. Aby to sprawdzic wziął jakiś przyrzad ktorym mi maksymalnie " podwinal" rozszerzył szyjke żeby móc zagladac aż do samej dzidzi, jeszcze mowil ze dziecko ma mało włosków. To badanie meeega wbija w fotel.
-
Dziewczyny dwa pytania, ktora z Was prawdopodobnie bedzie rodzic naturalnie i kiedy termin ? Napisałam prawdopodobnie, bo nigdy nic...tak jak przy mojej pierwszej ciąży cc podjęta w kilka minut.
-
Jeśli chodzi o cc, to już po 4 - 5 godzinach kazali mi wstać i iść pod prysznic. Ja niestety ciężko znioslam operacje, ale to bardziej sprawa psychiki. Mialam szew krzyżowy ponoć super sprawa wg.personelu i powiem, że racja. Blizna mocna. Koleżance przy drugiej ciąży się rozeszła i przez ten fakt zrobiono jej drugą cc.
-
Marcoweczko faktycznie wygląda na to, ze próg bólu przy badaniu dowcipnym nie ma nic do rzeczy. Bo z natury każdy ból znoszę dzielnie nawet moj chory kręgosłup, ale badanie ginkologiczne - zgroza. Może u mnie na to tez wplywa posucha jeśli chodzi o ten teges. :)