 
        qmpeela
Użytkownik- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez qmpeela
- 
	E tam od razu kredyt ;) Co do PL to niestety jesteśmy baardzo do tyłu. Co poradzić. Już się osłuchałam o sobie, że afrykanka, że w zasłonce dziecko noszę. No i wszystkim to się z bieda kojarzy. Tego nie rozumiem najbardziej, bo niestety BIO/ECO produkty u nas są naprawdę dużo droższe, i to akurat większość wie i wyśmiewa,kupowanie eko marchewek czy owoców. bo po co przepłacać, zdrugiej jednak strony, brak wypasionego wózka (bo trzeba sie pokazac), czy innych dzieciowych gadżetów to od razu bida w domu. No cóż, ludzie są różni. ;)
- 
	Ninulka z ukochaną biedronką :)
- 
	To teraz i my:
- 
	Betty dlatego trzeba mieć duży dystans do tego co ludzie mówią :) A bez chemii jeśli się tylko chce to można :) Naprawdę:) I co ciekawe niewielkim nakładem pracy.
- 
	kate300 wiesz mniejszy wybór w Nor jest na plus tak naprawdę bo wszystko bez syfów kupujesz. :) W chustach w Nor też dużo osób nosi, tak jak i sporo używa wielorazówek np.Ogólnie dużo bardziej naturelna podejście mają niżeli tu u nas w polsce. W Pl niestety takie wychowanie dopiero zaczyna raczkować, BLW, AP Chusty,pieluszki wielorazowe to wszystko kojarzy się ze świrami i co ciekawe z biedą! W Pl jak pampków nie kupujesz tylko pierzesz pieluchy to już bida w domu od razu ;) W chuście nosisz, raany na wózek Cię nie stać? Niestety takie jest podejście. Używasz eko kosmetyków, olejów, raaany nie masz na hippa czy johnsona? Nie wspominając o karmieniu wg BLW, nie kupujesz słoiczków? Nie stać Cię na dziecko? to po co je masz?... Tak to wygląda, tak to widzą ludzie. Mam nadzieje, że z roku na rok będzie jednak społoeczeństwo bardziej uświadamiane w tym temacie i osoby takie jak ja przestaną być brane za wariatów od szmat i tetry. (a mimo używania wielorazówek akurat tetry to ja w sumie nie posiadam ;))
- 
	veohNela, odpoczywasz chociaz troszke teraz po weselu? uwazaj na siebie :)Ewelina, nawet nie pomyslalam o tym, jaka to ma byc chusta teraz wlasnie sprawdzilam i jest napisane, ze tkana-splot diagonalny, czysty koton 100% A pewnie lepsza by byla na poczatek elastyczna, co?? Twoja jest super podoba mi sie bardzo kolor, co to za firma? Najlepsza byłaby tkana ze splotem skośno-krzyżowym. Niestety chusty diagonalnie tkane bardzo ciężko prawidłowo dociągnać i potrafią się wrzynać. Są że tak powiem mniej elastyczne. A co do elastyków to są fajne na pierwsze dwa miesiące, potem maluch już zaczyna w nich sprężynować. Różnica w splotach i motaniu jest ogromna, wiem, bo sama mam jedną diagonalnie tkaną i dwie skośnokrzyżowo. A ta na zdjęciu to Natibaby Sweat Place :)
- 
	Betty kosmetyki kupuję przez internet. Wiem, też, że można w eko sklepach, aczkolwiek u mnie takiego nie odnotowałam. Ja jestem zwolenniczką jak najmniejszej ilości chemii w naszym codziennym życiu, i wolę jednak sprawdzone naturalne kosmetyki od tych wszelakich perfumowanych cudów z parabenami. Karina tak 450 spokojnie starczy a to jest tkana czy elastyczna chusta?? Ja też sobie chustę sprawiłam, dla Blaneczki już. O taką: Ta akurat jest z wełną, super na jesienne i zimowe spacerki, ale mam też bawełenkę długą i krótką tak na co dzień:)
- 
	Witam sie po weekendowo :) Kurde, wy tu o kosmetykach a ja nadal na etapie -może tak czas zająć się wyprawką?- W każdym razie ja żadnych kosmetyków nie kupuje;) Stawiam na naturalne składniki a nie chemię i do mycia mam mydełko marsylskie, do natłuszczania olejek ze słodkich migdałów, na wyjścia na dwór masło shea. Do pępka octenisept. Do pupy nic. Chyba, że będą jakieś problemy to lanolina, ewentualnie bepanthen.
- 
	Ja mieszkam na obrzeżach miasta więc nie wyobrażam sobie poruszać się bez auta. Wszędzie mam daleko. Nawet na zakupy jezdze autem bo najblizszy sklep mam 3km od domu ;)
- 
	Widzę, że nie tylko ja mam ciężkie nocki... kasica nie ma określenia do kiedy można prowadzić auto w ciąży, z Ninką jeszcze w dniu terminu jeździłam do koleżanki na ploteczki ;) Pas w ciąży zapinam zawsze i za całkiowity idiotyzm uważam polskie prawo które zezwala na jeżdżenie bez pasów. Przy jakimkolwiek wypadku bez pasu leci się przez szybę, pas natomiast powinien być zapięty prawidłowo, czyli część biodrowa ma nie iść środkiem brzucha a bardziej po nogach i miednicy. Zresztą ja jako osoba kierująca mimo tego, że znam swoje umiejętności i jeżdżę dobrze nigdy do końca nie ufam innym kierowcom. (a zwłaszcza kobietom... no naprawdę niektóre przechodzą same siebie i starszym ludziom, Ci też są bardzo zdolni za kółkiem;)) Bo o ile ja będę jechać przepisowo i nic nie odwale o tyle ktoś może we mnie wjechąć i chyba dla mojej rodziny i moich dzieci większą stratą byłaby strata matki z dzieckiem w brzuchu niżeli (odpukać) np. samego dziecka. Zresztą każda osoba związana z ratowanictwem medycznym powie wam to samo, że życie matki jest zawsze stawiane na pierwszym miejscu w trakcie wypadku, więc tak czy siak to WAS będą ratować przede wszystkim, nawet narażając dziecko jeśli będą potrzebne jakieś leki czy coś.
- 
	Raczej nie zanosi się na zmianę imienia, ale nerwa mi strasznie takie narzekanie i marudzenie rusza...
- 
	Niezłe mieszkanko ma mały :) A to łóżeczko to już dla dzidziusia?
- 
	Pycia1612Mam wsrod dzieci znajomych Bianke..i powiem Ci,ze osobiscie dla cory dalabym inne imie..ale kazdy ma swoje.gusta i Bianka moim zdaniem to bardzo ladne.imie takie nietypowe i nie przejmuj sie opinia rodzinki,bo to wasza.cora:)My wybralismy Adrian dla.synusia i ma szczescie.komentarzy od.rodziny.nie.slyszalam Aaale nie Bianka a Blanka :)
- 
	Nela miłego wypoczynku !! :) Betty wstępnie wybraliśmy Blanka, ale nikomu się nie podoba. Każdy ma jakieś "ale" A jakie Wy wybraliście??
- 
	Witam cieplutko. :) Zaraz postaram sie nadrobić wszystko bo jakiś przestój miałam. :) Lidaro trzymaj się w tym szpitalu... na pewno nie jest Ci łatwo, ale z każdym dniem maleństwo jest silniejsze :) Nela jak po wizycie? U nas jakoś powoli leci, dziewczyny męczą, rodzinka ma focha o imię dla małej ja czuje się coraz większa i mniej sprytna, ale na szczęście ochłodziło się mocno i lżej mi od razu :) Zaczynam segregować ciuchy do prania dla maleńkiej, i myśleć o rzeczach potrzebnych do szpitala, mam plan żeby pod koniec września mnieć już wszystko z głowy bo jakoś nie uśmiecha mi się w 9m-cu szarpać z praniem, prasowaniem i lataniem za potrzebnymi rzeczami.
- 
	Witam i ja. Ledwie żyje przez te upały. Strasznie mnie wykańczają... :(
- 
	Strasznie gorąco... Może po południu pójdę z dziewczynami nad zalew trochę tyłki pomoczą. Mój mąż miał mieć wolny weekend i jak zwykle coś mu wypadło... Strasznie mnie to irytuje... najlepiej żeby 24h siedział w pracy...
- 
	Używana bedzie juz duzo miększa bo złamana. Chociaż teraz są już niedrogie chusty, bardzo miękkie np. Little Frog i są polskie;)
- 
	Witam, znów kilka dni mnie nie było, ale korzystamy z pogody, która chwilowo znów dopisuje. W środę miałam wizytę u gina, wszystko ok, szyjka taka sobie, ale zamknięta i trzyma jeszcze, bóle w podbrzuszu to prawdopodobnie rozchodząca sie blizna po CC. Prawdopodobnie nie będzie mi nawet dane spróbować rodzić naturalnie... A szkoda... :( lidaro jak się czujesz?? Karina a w jakim celu te dwie pieluszki? Maluch przesikuje czy jak to wygląda. W nosidle mogłoby mu być niewygodnie, ale myślę, że nie warto rezygnować z chusty, właśnie wtedy kiedy będzie najabrdziej potrzebował bliskości może ona wiele ułatwić.
- 
	Ola gratulacje córeczki. Witam się i ja. U nas kolejny dzień dziwnej pogody. Wieje mało głowy nie urwie, ale ogólnie jest cieplutko :) Co do ruchów to ja czuje już w sumie w każdej pozycji, nie ważne czy siedzę, czy leżę czy chodzę. Jak mi mała po pęcharzu łazi czuje najlepiej ;) No i brzuszek już potrafi sobie podskakiwać, nawet mąż czuje już jak maleństwo kopie, a przyznać muszę, że sił ma dużo ; )
- 
	Wiesz jak ktoś 24h na dobę trzyma dziecko w foteliku to jest z lekka rypnięty i to jego wina, że dziecko zachorowało. Co innego godzina dziennie w foteliku. Zresztą do wszystkiego się można przyczepić, w foteliku źle, na płasko źle, na boku źle, na brzuchu źle, w pionie źle. To najlepiej jak? Moje pionizowane od urodzenia, młodsza noszona baardzo dużo w chuście ta akurat w ogóle wózka nie używała teraz nadrabia. Obie rozwijają się idealnie, młodsza to nawet bardzo szybko bo zaczęła chodzić w wieku 9 miesięcy, nie mają problemów z kręgosłupem ani niczym innym, a nasłuchałam się i od lekarzy STAREJ daty, że noszenie w chuście to takie nie zdrowe jest, że dziecku kręgosłup niszcze bo na płasko powinno leżeć. Szkoda tylko, że kręgosłup noworodka nie jest przyzwyczajony do wyprostu bo przez 9miesięcy był w łuku, poza tym krzywizny kręgosłupa tworzą się po kolei w trakcie wzrostu i rozwoju. Do wszystkiego się można przyczepic jak ktoś zechce. Jeśli nie popadamy w skrajności to wszystko jest do przyjęcia.
- 
	U mnie też wsad 6kg. Ratuje to zwłaszcza w okresie wakacyjnym jak pościel zmieniam co chwilę. ;) Co do wózka to ja chyba gondoli nie będę kupować. W zimie do samochodu to wiadomo w fotelik a na spacery to zamotam małą w chustę, wiec w sumie ta gondola mi zbędna tak myślę. Na wiosnę już mała będzie mogła jeździć w spacerówce, mam taką rozkładaną na płasko. Nela z tym zapadaniem płuc od jazdy w foteliku to nie do końca bym wierzyła naprawdę. Równie dobrze mogłby by się zapaść od leżenia dziecka na płasko.
- 
	Witam :) Asia powodzenia na USG. Karina ja nie pomogę ze stroną z kwiatami bo kompletnie się nie orientuje ;) Co do prania to wiesz, pralka jest A++ więc prądu jakoś dużo nie pobiera, do tego ma progam eco ;) więc spoko. I przyznam szczerze, że spokojnie wyrabiałabym się w jednej pralce, ale ciemnego z pieluchami nie włączę więc codziennie leci jasne+pieluchy (jak używam) z odkażaczem itp. i co drugi dzień na zmianę ciemne lub z racji pracy mojego męża czerwone ;) Mając w domu wszędzie włażącą i ciapiącą dwulatkę, 5,5latkę która chodzi do pkola i jest nie lepsza w brudzeniu ciuchów to częste pranie to naprawdę nic nadzwyczajnego ;)
- 
	wicia255Hej dziewczynki U nas ok veoh i ja trzymam kciuki, będzie dobrze.Wizyte mam za tydzień w środe, ale z Kornelią chyba wszystko ok bo kopie jak szalona. Ewelina ja też kupiłam tylko paczkę pampków do szpitala i więcej nie mam zamiaru. Napisz mi proszę co najlepiej kupić na noc jaki wielo dla maluszka i dla ciut większego. Chyba o jakiś formowankach mówiłaś nie pamiętam. Ma juz 10 kieszonek kupie jeszcze ze dwie Mam dwa otulacze chce jeszcze jeden No i wklady z mikrofibry i prefoldy mam. Tylko co na noc? Na noc najlepiej formowanki :) + otulacze np. takie jak tu: http://pupeko.pl/pieluszki/formowanki?page=shop.browse&category_id=3 Formowanki | Nappime.pl Lub można też kupić od dziewczyn szyjących na chusty.info: Pieluszki :) Ja mam obecnie hmm... szafkę pieluch, lecą do mnie 4otulacze 25reczników na wkłady, 4 formowanki i 6 kieszonek. (jestem uzalezniona). ;) Edit: A tu skutki mojej pielucho choroby ;) To stan na chwilę obecną, a jak już pisałam lecą kolejne ;)
- 
	Lenka ze swoim króliczkiem