
qmpeela
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez qmpeela
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witaj Madziarka. Przykre bardzo to co Ciebie spotkało, przytulam. I jeśli pragniecie kolejnego maleństwa to ja bardzo mocno trzymam za was kciuki. -
Pycia w sumie jeszcze 2 tygodnie możecie brykać w dwupaku więc wiesz ;) wiem wiem mało pocieszajace, ale pierwszą rodziłam 2tyg, po terminie.
-
Witam. U nas leci, czasu na internet mało, dom i dziewczyny cały czas mi pochłaniają. Blaneczka rośnie, apetyt ma ogromny, kup też sporo robi ;) Blizna po cc powolutku się goi, wczoraj mąż usunął mi szew i nareszcie przestało tak strasznie ciągnąć. 3 mam kciuki za wasze szybkie rozpakowanie :)
-
My już w domku, jak się ogarnę to dam znać:)
-
Pyciu czekamy na wieści.
-
NelaPrzedstawiam Wam naszą Gabrysię:) Śliczna!! :)
-
Pycia a dłonie i stopy Cię nie swędzą? Bo podobne objawy wywołuje cholestaza ciążowa.
-
Lidiaro Ogromne gratulacje powrotu do domciu!! Jak maluszek? Bardzo się cieszę, że nareszcie możecie odetchnąć:)
-
Wicia trzymamy kciuki za szcześliwe rozwiązanie i czekamy na wieści ! :) A u mnie ciiiisza ;) Jak makiem zasiał. Młoda sobie bryka w brzuszku a ja pije kawusię :)
-
Ha, widzisz, jeszcze nie tule, ale juz niedlugo. ;)
-
Odzywa sie, odzywa :) z doskoku :) mam jeszcze tydzien z tym ze w pt. Ide juz do szpitala a w pon. Cesarka jesli B. Do tego czasu nie wylezie. A tymczasem niech sobie rosnie i wylazi prsed 5tym sama!! Odebralam tes kocyk/kolderke dla B. Moze ja przekupie ;)
-
Na jutro mam wstepny termin cc...
-
Witam i życzę miłego dnia :) U nas dzisiaj śnieg już leży :) Niedługo z pannicami na spacerek ruszamy niech troszkę się tym śniegiem nacieszą. A jutro rano do szpitala....
-
Nela zdrowka dla malej. Ja za pulmicort place tylko ryczalt. Wczoraj zaliczylam izbe przyjec, myslalam ze ciekns mi wody. Na szczescie to jednak nie to. Zrobili mi ktg, wszystko w normie, usg tez obecnosc wod wykazalo wiec wrocilam do domu i nadal czekam :) szkoda ze malej nie pomierzyli, ale nie po to tam bylam ;)
-
Witam :) Dzisiaaj u mnie słoneczko, mam wene na porządki :) Ktoś się dołącza? Ranyy jak tak patrzę za okno i widzę te piękne pomarańczowe liście na drzewach to aż chce mi się żyć:) Cudnie jest. Muszę po południu z dziewczynami na spacer skoczyć kaczki nakarmić :) Szkoda w domu siedzieć. Nela zdrówka dla małej, i podpytaj o inhalacje u lekarki, szkoda znów pakować małej antybiotyk. Karina wierz mi, że wszystko porody będą cudowne
-
kate śnieg??? O rajuśku. Muszę się zmobilizować i podjechać zimówki założyć bo i u nas śnieg zapowiadają koło weekendu. Pyciu nie kumam nie pomogę ;)
-
Nela u nas też dzisiaj rybka z frytkami i surówką. Jakoś weny nie miałam na nic większego. Teraz leżę, dziewczyny oglądają jak wytresować smoka a ja się byczę. Pranie mam w pralce ale powiesze wieczorem jak zdejmę to co zalega na suszarce... ;)
-
Najbardziej chłonne konopne, potem bambus i mikrofibra :) Wszystko wyjdzie w tzw. praniu :) Chociaż ja nastawiam się na otulacze prefoldy, tetrę na początku i ręczniki ikea bo pewnie wszystko inne z dupki zjedzie ;)
-
A Wy dalej o jedzeniu??? Raaany, przestanę tu zaglądać ;) Naprawdę Tak się zastanawiam co to dzisiaj wycudować, jakoś weny mi brak, ale dziewczyny mi obiadu nie przepuszczą. ;)
-
kate ależ pyszności tu serwujesz:) gołąbki mniaaami :) Zjadłabym, ale robić mi się nie chce ;) Typowe ciążowe lenistwo :P Vingatarg powodzenia w porządkowaniu, ja zaraz biorę się za składanie prania i szykowania obiadu dla dziewczyn. Potem pewnie trochę poleżę, bo te plecy mnie dobijają.
-
Witam :) Ja ostatnio albo śpię jak zabita i wyspać się nie mogę, albo tak jak dziś nie dość, że poszłam spać koło 12tej to już nie śpię od godziny... wicia widzę, że Ty już z terminem CC tak jak i ja. Chociaż ja swój będę próbowała o tydzień przesunąć, zobaczymy co na to gin. Co do pieluszek to ja chwilowo nie kupuje już nic, teraz tylko czekam na małą i będę testować co też tym razem mi się sprawdzi najlepiej :) CharlieBanana uwielbiałam przy starszej, zobaczymy czy teraz też będą super :) IB jakoś nie podeszły mi przy Nince, ciężko było je dopasować, no i te sztywniejące wkłady. Jakoś mnie nie przekonały, więc obecnie nie mam żadnej. Chociaż One Size był naprawdę fajne i używałam go dość często, ma fajne gumeczki. Może później się na jednego czy dwa skuszę:) Yetta natomiast szyje dość spore kieszonki i pewnie na początku będzie lekko duża, chyba, że brałaś s/xs? :) Pycia kochana już niedługo i Ty swojego maluszka utulisz :) Spokojnie niech sobie urośnie i nabierze sił :) Nela nie zjadłaś tej pizzy sama a z dzidzią więc nie miej wyrzutów sumienia ;) Karina widzę, że porządki w pełni, ja też wczoraj pół dnia sprzątałam, potem pojechałam do znajomej posiedzieć, mała mnie okrutnie nastraszyła bo popołudniem strasznie leniwa była i się nie ruszała... Zjadłam pół słoika nutelli w oczekiwaniu na jej pobudkę. Na szczęśćie koło 21.30 wstała i skopała mnie dokumentnie. Nawet teraz dostaje kopniaczki, chyba w ten sposób próbuje się wkupić w łaski, bo wczoraj już byłam mocno zdenerwowana jej spokojem ;) Łączę się też w bólu pleców, już nie wyrabiam i nie wiem w jakiej pozycji siedzieć/stać, żeby choć troszkę sobie ulżyć... :(
-
Pycia u mnie chociaż słoneczko się pojawia czasem. Zmobilizowało mnie to do ostatnich porządków przed poniedziałkowych. Piorę wszystko łącznie z kocami i narzutami, ogólnie takimi więszymi rzeczami się zajęłam. Plan mam żeby jeszcze firankę zmienić w salonie i u dziewczyn w pokoju, tylko nie wiem czy mi mobilizacji starczy ;)
-
Nela podziwiam ja nie pamiętam już kiedy ostatnio jechałam autobusem, strasznie rozbestwiona jestem przez samochód ;) Wszędzie tyłek wożę. A co do weekendu, chyba sobie odpuściłam. Pogodziłam się już z tym, że co ma być to będzie. Niech sobie kruszynka kochana rośnie spokojnie do poniedziałku a wtedy może uda mi się jeszcze jeden tydzień wynegocjować na czekanie. Jeśli nie, cóż nie ważne jak przyjdzie na świat, ważne, że wszyscy tu na nią czekamy i chcemy by była już z nami :)
-
Witam i ja :) Nadal dwa w jednym i nic nie zanosi sie na jakiekolwiek zmiany. U mnie nocki też już bardzo kiepskie, często się budzę i potem zasnać nie mogę. Dziś mam wielki plan ogarnąć trochę mieszkanie, tylko nie bardzo mi się chce... ;)
-
W sumie listopsd juz tuz tuz :) zostalo nam juz niewiele do spotkania z naszymi malenstwami. :)