CichoSza

Cześć dziewczyny, podczytuje Was regularnie ale jakoś brakuje mi weny by pisać. Upały dają się we znaki i ogarnęła mnie totalne lenistwo. :) Kończę już zakupy wyprawkowe, ubranka są wyprane i wyprasowane, pozostało spakować torby i czekać na rozwój sytuacji :) w przyszły poniedziałek mamy wizytę na której dowiemy się czy nasza Kluska raczyła ułożyć się glówkowo - chciałabym już wiedzieć czy mam się nastawiać na cc czy poród SN. Próbuję sama do tego dojść, ale jestem kiepskim detektywem :p czuje ją głownie po prawej i lewej stronie - tam kopniaki są najbardziej intensywne. Chciałam coś wydedukować na podstawie czkawki ale to też mi nie wychodzi :p przeważnie czuje czkawkę na dole brzucha, ale ostatnio był dzień, gdy czułam u góry, a dziś znów na dole - i bądź tu człowieku mądry :)) Milu, ja mam tą granatowa koszulkę nocną i jestem z niej mega zadowolona. Moim zdaniem jest dobra gatunkowo, do tego jest ładna (w przeciwieństwie do tych wszystkich koszul do karmienia z misiami, kwiatkami itp.) :) mam też tą drugą (malinową) koszulkę do karmienia z esotiq - jest z trochę cieńszego materiału, jakby bardziej "zwiewna" :) planuje jeszcze kupić od nich te koszulki z zakładkami z przodu (dedykowane jako element piżamy) i nosić jako t-shirt po porodzie, bo też się super rozchylają, są dyskretne :))

Spawareczka, widzę, że Twoja córcia, podobnie jak moja, jest uparta i nie chce się przekręcić główką do wyjścia... Charakterne te nasze dziewczyny już podczas ciąży, ciekawe co będzie po narodzinach ;)))

My też wczoraj wizytowaliśmy :) Mała ma 1670g i jak to lekarz ujął "jest idealnie średnią krajowa" dla tego tc. Niestety, póki co ułożona miednicowo... Liczę na to, że zdąży się jeszcze obrócić, tak bardzo chciałabym rodzic SN..

Rowerzystka, my z mężem mamy konflikt (ja Rh-, mąż Rh+). Robiłam teraz badania na obecność przeciwciał i wyszły ujemnie więc w poniedziałek dostałam ten zastrzyk z immunoglobuliny. Śmiałam się do męża, że mój tyłek zyskał na wartości 350 zł ;))) bo musiałam sama zapłacić na zastrzyk, ponieważ chodzę do lekarza prywatnie i dlatego nie należy mi się refundacja.

Dziewczyny, śliczne te wasze brzuszki :))) Tak w temacie porodów. Moja przyjaciółka wczoraj urodziła synka. O 20 odeszły jej wody, a o 22:30 Mały był na świecie :)) więc poszło ekspresowo :) towarzyszyła jej inna nasza przyjaciółka i jak tak ich dziś słuchałam to czułam taka ekscytację. Nigdy nie rodziłam, to będzie mój pierwszy raz ;)) ale kurcze jakoś sobie chyba dam radę - tłumacze sobie, że skoro kobiety decydują się na kolejne dzieci to chyba nie może być tak źle, w przeciwnym razie większość społeczeństwa byłaby jedynakami ;)) Obawy mam jedynie co do tego, czy mój mąż będzie umiał mi właściwie pomagać podczas porodu. Jest mega spokojnym człowiekiem i nie wiem czy będzie potrafił "dotrzeć do mnie", "tupnąć nogą" kiedy będzie taka potrzeba :) Z reguły jestem panikarą, mam niski próg bólu itp., ale póki co poród mnie jakoś strasznie nie przeraża. Pewnie dlatego, że nie wiem co mnie czeka ;))

MamaColon fajny ten wózek :) uwielbiam szare wózki :))) Obrona za mną, było bardzo przyjemnie :) od dziś jestem mgr :)))

MamaColin pochwal się po zakupie :) Eleonora, dobrze, że jesteście już po zabiegu :) My wczoraj byliśmy na wizycie - z Małą wszystko dobrze :) a do mnie chyba nadal do końca nie dochodzi, że niedługo będę mamą, a ta Kruszyny będzie z nami :)) Jutro mam obronę magisterską więc trzymajcie kciuki! :)

Zdjęcie z zeszłego tygodnia - 25 tc :) Mam wrażenie, że teraz to dopiero zacznie konkretnie rosnąć :)) od początku ciąży mam na stanie +6,5 kg i aż się boję z jaką wagą skończę, do brzuszek "wystrzeli"

Milu, śliczny kolor krzesełka :) podasz dokładą nazwę koloru i producenta farby? Mam do pomalowania komode i wydaje mi się, że ten kolor fajnie by pasował z białym :)

Eleonora taki kupiliśmy, mam nadzieję, że się sprawdzi, bo wizualnie mega mi się podoba :) Ja już po polowaniu w Lidlu, kupiłam 2 opakowania bodziakow kopertowych i błękitne spodenki. Body faktycznie wydają się być większe niż z innych firm, wzięłam 50/56 i są jak 62 moim zdaniem:)

Cześć kochane :) ja już od prawie godziny nie śpię. Jakoś tak mam od czasu ciąży, że o 5 jestem wyspana :)) U mnie też gorąco.. Zaczęły się obrzęki stóp, dłoni i łydek więc staram się jak najwięcej przebywać z nogami w górze i robię sobie chłodne prysznice... Może to pomoże :) Wczoraj kupiliśmy wózek dla naszej Malutkiej, teraz muszę jeszcze podjąć decyzję odnośnie fotelika. Nie wiem czy widziałyscie, od jutra w Lidlu będą fajne rzeczy dla maluszka, w tym body kopertowe, czy któraś z Was ma doświadczenie z tymi ciuszkami? Są dobrej jakości czy po pierwszym praniu do kosza? No i jak waszym zdaniem wypada rozmiarówka tych małych rzeczy? Jest normalna?

Mi również apetyt ostatnio dopisuje, a owoce i warzywa mogłabym jeść tonami :)) dziewczyny, jak wygląda u Was kwestia wagi? Dużo macie już na plusie? Ja akuratnie mam +5,5 kg w porównaniu z waga sprzed ciąży i zastanawiam się czy uda mi się zmieścić w 15 kg do końca ciąży. Nie wiem czy to dużo, czy mało, jak na 24tc. Nie ukrywam, pilnuje się - unikam słodyczy, słodkiego picia i ogólnie niezdrowego jedzenia :) nie chciałabym przytyć za bardzo, bo jak wiadomo - nic w naturze samo nie ginie, a każdy dodatkowy kg będzie wymagał ciężkiej pracy, by go zrzucić :)))

Jestem po usg połówkowym. W brzuszku, zgodnie z moimi przeczuciem mieszka dziewczynka - Zosia <3 ma już 530g, lekarz powiedział że na usg wszystko wygląda idealnie :)

MamaColin moje serce skradł stokke trailz i to jest póki co mój nr 1, jego cena mnie trochę przeraża więc bierzemy też pod uwagę nieco tańsze opcje: maxi cosi adorra, x lander x move lub espiro next. Niestety nie miałam jeszcze okazji "pomacać" wszystkich z nich więc póki co to kieruje się opisem z internetu i zdjęciem. Może w przyszłym tygodniu uda nam się odwiedzić sklep i zawęzić listę "kandydatów" :)

Witam po dłuższej nieobecności :) Próbowałam Was nadrobić ale chyba nie dam rady :) nie było mnie dość długo, ale udało mi się w tym czasie napisać moją pracę magisterską, teraz czekam tylko na termin obrony :) Dziś mam badania połówkowe - może w końcu dowiemy się kto mieszka w brzuchu bo już mi się cierpliwość kończy :p chciałabym powoli kompletowac wyprawkę a nie wiem czy dla chłopca czy dla dziewczynki :) Dziś miałam nieprzyjemny incydent... Zasłabłam w kolejce w sklepie, ale na szczęście dość szybko udało się opanować sytuację i po wprowadzeniu mnie na dwór było już tylko lepiej. Mam też od około 2 tygodni bóle nóg pod kolanami, tak jakby bolały mnie żyły, nie wiem, dziwne uczucie.. Muszę poruszyć ten temat na wizycie, bo boję się, że to mogą być jakieś problemy z krążeniem... MamaColin też jestem na etapie poszukiwania wózka i maxi cosi adorra to jedna z opcji :) Pozdrawiam wszystkie wrześniówki :)))

Gratuluję udanych wizyt i potwierdzonych płci :) Ja ostatnio na nic nie mam czasu - cały czas siedzę przy mojej magisterce, muszę ja oddać już oprawioną do 10 maja więc czasu mam niewiele :) Od kiedy maleństwo kopie, jestem dużo spokojniejsza. Teraz czekamy na wizytę, dopiero 14 maja :( cóż, muszę się uzbroić w cierpliwość, może dowiem się w końcu jaka płeć :)

Witam po krótkiej przerwie, ależ miałam nadrabiania :) Widzę, że zaczął się temat wyprawkowy. Ja czuje się kompletnie "zielona" w temacie. Coraz częściej zastanawiam się jak ja sobie poradzę z dzieckiem bez żadnego doświadczenia. Jajko że jestem perfekcjonistką to tym bardziej mi ciężko, bo boję się że nie będę "idealnie" przygotowana. To samo mam odnośnie porodu, przeraża mnie to, że nie wiem co mnie czeka. Lubię być zawsze do wszystkiego dobrze przygotowana.... a jeszcze teksty "życzliwych" w stylu "dobrze, że rodzisz pierwszy raz, nie wiesz co Cię czeka to się tak nie boisz", "jakbyś widziała co to poród to nie chodziłabyś taka wesolutka" wrrrrr :/ Ogólnie to zapisałam się w zeszłym tygodniu do szkoły rodzenia, byłam w szoku, jak mi położna powiedziała że to już "ostatni dzwonek" dla wrześniówek, bo sierpniówki sa już w komplecie... myślałam, że mam jeszcze dużo czasu a tu takie zaskoczenie :)

Maleństwo zdrowo rośnie, przez całe usg otwierało i zamykało buźkę jak rybka :))) kolejna wizyta 14.05 i będzie to już usg połówkowe :) płci nie poznaliśmy, Maleństwo jest wstydliwe :)

Udało nam się wczoraj kupić kiełbasę i otworzyliśmy sezon grillowy :))) MamaColin ja od około 2 tygodni jem niewielkie ilości mięsa, ale tylko wybrane dania :) nie mam już jadłowstrętu :) Ja akurat jestem w drodze do lekarza, może poznamy już płeć :)

Dziękuję dziewczyny za polecenie probiotyków - szczerze mówiąc nie wpadłam na to. Czasem mam wrażenie, że macica uciska mi na mózg :))))) U nas dziś piękną pogoda a ja kiszę się u murach uczelni :(( Silvara, dziś rano namawiałam męża żebyśmy zrobili grilla po południu, ale później uzmysłowiłam sobie że lodówka pusta a sklepy zamknięte więc chyba nic z tego :(

Dziękuję za odpowiedź dotyczące książek :) dorzucił do koszyka "w oczekiwaniu na dziecko" :))

Ja mam wizytę w poniedziałek i już nie mogę się doczekać! :) Ja właśnie szykuje się na uczelnie i jak zwykle (w ostatnich tygodniach) towarzyszy mi problem "nie mam w co się ubrać" :))) Miłego i słonecznego dnia! :)

MamaColin Ha ha nie ma problemu, podaj tyko adres i zamawiam kuriera :)))) Co do "syfu" z basenu to ja się właśnie zastanawiam nad naszym wyjazdem w przyszły weekend. Jedziemy do hotelu ze spa, wiem że nie pierś pójdę do sauny, jaccuzi itp. i moją ostatnią nadzieją był basen ale od kilku dni zastanawiam się czy z niego skorzystam, bo boję się właśnie jakiejś "niespodzianki". Póki co zamówiłam strój kąpielowy, a decyzje chyba podejmę na miejscu, po "oględzinach basenu". Swoją drogą nie miałam pojęcia, że stroje kąpielowe dla ciężarnych tyle kosztują, masakra, powariowali, na wszystkim chcą zrobić biznes...

U nas też dziś słonecznie ale chłodno :) Ja właśnie zabieram się za moją znienawidzoną prace magisterską, a w przerwie w pisaniu mam zamiar skoczyć na gofra :))) wczoraj otworzyli pierwszą budkę i nie mogę się oprzeć :p Dziewczyny, czy znacie jakieś książki, które posiadają merytoryczną wiedzę na temat karmienia piersią i ogólnie pielęgnacji maleństwa? Chciałabym się jakoś przygotować, póki mam czas. Wiadomo, że książki a życie to dwie różne bajki, ale może znacie coś godnego polecenia? Póki co mam w koszyku: "po prostu piersią" oraz "bobas lubi wybór" :)

Witam po świętach :) Ja już odliczam dni do wizyty, już nie mogę się doczekać aż znów zobaczymy Maleństwo :) w niedzielę, gdy stałam wydawało mi się, że czułam takie muśniecie w dole brzucha, ale od tego czasu "cisza" więc to pewnie tylko jelita... Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie! :)