Skocz do zawartości
Forum

LusiaM

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez LusiaM

  1. A temperatury podwyższonej nie masz?
  2. Ja przyznam się że sama się zarzadzilam i zwiększyłam sobie dawkę magnezu na 3x 100mg dziennie bo też miałam wrażenie że drżą mi mięśnie, a no i już mi tak brzuch nie twardnieje, nie trzeba było żadnej gownianej nospy. Mam nadzieję że mnie doktorek nie opieprzy przy następnej wizycie...
  3. Dziewczyny miała ktoras z Was tak że maleństwo czuła bardzo bardzo bardzo nisko!? Czasami mnie to trochę przeraża.. normalnie jakby mi nóżki do pochwy pakowala o zgrozo!!!
  4. U mnie 5 kg na plusie i 25 tc. Chorubsko powoli puszcza, dziś już zdecydowanie lepiej chociaż jeszcze pod kołderką przeleze na wszelki wypadek, bo trochę kaszel mi został.. choć ubolewam bo zaplanowałam sobie tournee po lumpeksach dzisiaj;) No trudno, nie uciekną;) W następnym tygodniu robię wyniki krew mocz i coś tam jeszcze tsh chyba i tokso bodajże, a jeszcze w następnym cukrowa- niedobrze mi na sama myśl więc niech mnie pocieszy która przez to przechodziła;) doktorek pozwolił wcisnąć sok z cytryny więc może przeżyje. Mówię Wam co ta mała wczoraj i dzisiaj wyczynia to pojęcie przechodzi.. To pijana ośmiornica nie dziecko;) tak mnie skopala jakby mnie kto kijem okladal...masakra.. chyba charakterna będzie po mamusi;)
  5. Monyaa witaj ponownie! Pewnie wynudzilas się tam jak cholera.. Ja jeszcze z gardłem walczę.. teraz imbir na tapecie.. Wczoraj jak leżałam w łóżku cały dzień to mała była niesamowicie aktywna, cały dzień brzuch falowal.. A dziś już trochę spokojniej chociaż też się wierci, ale faktycznie ta aktywność nie jest codziennie taka sama, zdarzają się dni kiedy malutka mniej się kokosi.. ja też mam różne nastroje , tak to sobie tłumaczę..
  6. A ja cały dzień pod kołdrą.. nudy jak cholera.. pije te wszystkie specyfiki.. Teraz robiłam sobie inhalacje z tymianku rumianku i soli.. czekamy na efekty..
  7. Dziękuję Kronkis już mezusia wysłałam do roska po syrop i tabletki więc kuracji ciąg dalszy.. buziaki
  8. Hej mamuśki! Co do pasa to nawet o tym nie myślałam więc również chętnie posłucham wrażeń.. Mnie dopadło jakieś chorubsko.. gardło tak boli.. I już nie wiem czym się leczyć.. malinki, miodek, nawet syropek z cebuli pije i domowy syrop z pędów sosny.. I nic.. noc nieprzespana.. boję się amolkiem za często smarować..
  9. NindziowaMama co do cybeks to ja bym się nie zdecydowała. Jedyny plus jaki widzę to duży kosz na zakupy. Dla mnie za płytki zdecydowanie, i z tego co już enta osoba mi mówi to unikać piankowych rączek- gromadzą się i rozwijają grzybki i niefajnie pachną. Zdecydowanie skorzane .. Ja szukam głębokiego wózka.. Chociaż wiadomo że jak pójdziesz do innego sklepu to Cię nakręca na coś jeszcze innego;)
  10. Ja mam ja mam!! I musze powiedziec ze jestem zadowolona, zwlaszcza wypelnienie mi odpowiada. Ale pierwsze co zrób to ściągaj poszewke i do pralki bo się udusisz !!!
  11. No właśnie.. tego czasu niby wydaje się dużo ale i sporo rzeczy do ogarnięcia.. Jutro dostanę jeszcze 2 kartony ciuszkow, wtedy posortuje wszystko co mam i zobaczę czego będzie mi jeszcze brakuje.. Babeczki jak korzystacie z jakiś fajnych stronek z gadżetami i innymi pierdolkami dla maluszków to podrzucajcie tutaj..
  12. Zani z tym się nie walczy. Dzień się musi po prostu skończyć. Jutro będzie lepiej.. ja o dziwo dziś nie gryze, tulipany mnie chyba wprawiaja w taki nastrój.. Ja laktator mam już. Kiedyś dawno temu dostałam, pożyczyłam psiapsiolce, i aktualnie jedzie do mnie z powrotem.. Więc to odchaczone. Kosmetyczne rzeczy i jakieś maści zostawię na koniec, zamówię przez gemini no cuz.. terminy ważności mogą być różne więc za wcześnie jeszcze. Skupię się na reszcie osprzętu. Jeszcze trochę i mam zamiar rozejrzeć się za lezaczkiem bujaczkiem jakimś używanym, myślę że się bardzo przyda.. wozek i łóżeczko zamówimy gdzieś za miesiąc, też pewnie z miesiąc trzeba będzie poczekać bo od ręki nie będzie. A już na początku czerwca chcę mieć wszystko, bo u mnie termin na 1 lipca więc ten ostatni miesiąc chce mieć taki spokojny, ewentualnie pranie i prasowanie a nie latanie z brzuchalem po mieście..
  13. Po pierwsze buziaki dla Was Babeczki! ;* Po drugie witamy nowe mamcie w naszych skromnych progach.. A po trzecie.. dzizes .. jak ja Was rozumiem.. wczoraj miałam taki dzień że bez kija nie podchodz, no po prostu strzelałam kurwikami.. sama siebie miałam dosyć, nie wiem jak ten małż że mną wytrzymuje.. Co do zakupów.. I chciałabym i boję się;) mam narazie troszkę ciuszkow (troszkę.. co ja gadam .. Ja ze starym tyle nie mamy) od psiapsiuly i z uzywaka.. pod koniec miesiąca wybieramy się do Ikei więc tam oprócz komody będzie pewnie hulaj dusza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Od kwietnia myślę powoli będę gromadzila te pierdolki powoli..
  14. Laski u Was to jakieś większe te brzuchale mi się wydają ;)
  15. Hej hej!! Widzę że podobne objawy ma kazda w tym okresie, mnie też się czasem brzuch stawia, twardnieje przeważnie wieczorem, doktorek kazał brać nospe 3xdziennie ale biorę tylko jak brzuch się robi twardy i przechodzi. Niby nospa nie jest taka nieszkodliwa, ale to mniejsze zło. Powikłania po nospie są lepsze niż wczesniactwo - tak to sobie tłumaczę i już nie mam wyrzutów że lykne od czasu do czasu.. Widzę Zani że też wątpliwości dopadaja co do imienia.. nie tylko mnie uff;) a tak poważnie to mamy jeszcze trochę czasu żeby na spokojnie się zastanowić...
  16. Ja dziś też odwiedziłam szmateks- z powodzeniem się rozumie;) Parę ciuszkow dla malutkiej i dwie koszulki ciążowe do porodu- w sklepach takich nie znalazłam.. wszędzie tylko takie słodkie do urzygu - pszczółki, motylki itp więc cieszę się i nie żal mi będzie wyrzucić w razie czego..
  17. Hej dziewczynki! Monyaa trzymaj się, i to bardzo dobrze że się nic nie dzieje.. No kiszka trochę bo czas wolno płynie wiem, ale jak bez ekscesow to superowo! Oby tak dalej.. U Was też tak pięknie słonko świeci? Aż żyć się chce.. zawijam się na spacer! Ciao;*
  18. Zani brzmi bardzo kusząco, lecz obawiam się że u nas tego jeszcze nie ma.. polandia daleko w tyle;) Ja używam bio oil, a jeszcze od Rossmanna dostałam teraz oliwke , to rano używam jednego specyfiku, a wieczorem drugiego. I po cichu liczę że nie zamienię się w tygrysa;)
  19. Aj dziewczyny dajcie spokój.. mój mąż już przechodzi sam siebie.. my chyba do porodu będziemy te imienia zmieniać bo znów dziś debata była.. Ehh... jak się urodzi to może sama powie.. na tapecie aktualnie losy ważą się między Martynka a Marysią........
  20. Hehe Martyśka- Martynka Więc tak sobie zdrabniam;)
  21. Podkreślę że ja ekspertem nie jestem, chyba tu już ktoras z Was o tym wspominała, ale odsyłam do bloga srokao Laska zna się na rzeczy, wejdź na zakładkę dla dzieci i poczytaj sobie analizy wszystkich produktów dla maluszków, ja parę razy szoku doznałam;)
  22. Kronkis zazdraszczam chiloutowego poranka, bo ja na budowie;) Co to gadżetów to zarejestrowalam się na hipp.pl tam chyba dalej klub mojego maluszka, wypełnilam formularz i za 4 tyg przyszła paczka. Po porodzie mają jeszcze wysyłać próbki mleka mod i słoiczki więc całkiem spoko;)
  23. Ja ekspertem nie jestem, bo jak wiadomo Tyśka w brzuchu to moje pierwsze osiągnięcia będzie;) ale zczytalam całą srokę i z tego co mi moje psiapsiuly świeże mamuśki mówiły to nivea jest koszmarna dla maluchów. Hipp o niebo lepszy, a w ogóle muszę się pochwalić że hipp przysłał mi piękna teczuszke dla małej na dokumenty, małe opakowanie chusteczek mokrych i trójkąt z imieniem na samochód więc rzetelna firma;) Ja się głównie też będę skupiać na babydream z roska i właśnie hipp;)
  24. No piękne dwa Michałki, to znaczy jajeczka;) cieszę się że proces "przestawiania " w toku ;) Jak tam piątunio mija?
  25. Zani nie miej wyrzutów!! Wkurza mnie trochę to gadanie "nie ważne co będzie, aby zdrowe ' ok .. Wiem po części się zgadzam ale to kobietom zabiera gdzieś możliwość pragnienia określonej płci. Nie ma co się oszukiwać , mamy prawo mieć oczekiwania. Nie powinnaś się obwiniać, nawet jeśli poczułas się trochę rozczarowana. Każdy ma do tego prawo,przecież to nie znaczy że dziewczynkę będziemy mniej kochać bo chcialysmy chłopca..No heloooł, zrelaksuj się, czas przyniesie oswojenie z sytuacją :) będzie dobrze:) strzel karmelka na poprawę nastroju;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...