-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Angelaa89
-
Tusiak noo nie narzekam Dobrze,że jutro nie muszę gotować mam pierogi od mamy i babci z babci inicjatywy kochana moja :* Ale tu zastój u nas na forum od po południa. Oczy coś mnie pieką, jutro nie muszę zrywać się o 7 bo Seba zostaje jeszcze w domu. Znów zjadłam prawie całą czekoladę a miałam nie jeść ...
-
ewelinka no tak dokładnie jest właśnie, że dzieci jak się rodzą to podobnej wagi u Ciebie nie były duże więc teraz niunia też spokojnie rośnie i nie szaleje :) Dlatego mówię, ważniejsze by nabierały po porodzie i nie było żadnych problemów. Mnie tak ciekawiła ta szyjka właśnie a on mnie dzisiaj nie badał ;)
-
Agulka matko 5kg no az dziwne że nie zrobili tej cc :/ współczuję kuzynce... Mi lekarz wypisał do 16 listopada zwolnienie a dalej to macierzyński będzie. Daj znać po KTG co tam wyszło ;) Aaaa i zapomniałam że przytyłam od ostatniej wizyty 2kg więc mam 9kg na plusie na tym etapie- byłam pewna że z 3 co najmniej będą do przodu bo słodkie leciało po kolei No i kolejna wizyta zleciała teraz znów czekanie no i pasowało by te torbe może faktycznie już spakować na dniach, niech stoi i czeka. Ciekawe jak tam Patrycja i Listopadowka nic się nie chwalą swoimi skarbami :( a Magda Ty gdzie się podziewasz ?? może sylled już urodziła, ciekawe czy zastrzyki coś pomogły czy skończy się oxy, hmmm .....
-
ewelinka Czyli musisz pilnować ciśnienia dobrze,że recepte wypisał w razie W. Badania na każda wizytę mam przynosić na następną tylko mocz- czyli czekamy razem na 8 listopada teraz ;) badanie miałaś usg tylko ? Ginekologicznie Cię nie badał tak ? 2300 waży ale przybiera na wadze ostatnio ile miała na wizycie? Ważne,że przybiera i rośnie :) A dzieci duże rodziłaś ? Mi gin mowił,że jak miał syn 3390 to drugi tez kolosem nie będzie. Fiołe no też sie cieszę,że ok ;) i powiem Ci że bardzo jestem podekscytowana tym że tego 16 ide i będę mieć cc... że znam datę- chociaz nie jest powiedziane do końca bo wiadomo różnie jest ;) ALE ja już przenosiłam jedną i niby skurcze miałam fest i mieliśmy jechac a tu D kończyło sie niczym, w końcu prowokacja która skończyła się cc bo dziecko trzeba było ratować-nawet dzisiaj rozmawiałam z moim ginem o takich ,,akcjach". Mówił,że dziecko w 35tyg ciąży powinno mieć 2,5kg - wiadomo że dzieci są różne a jeszcze dziewczynki ;) koleżanka urodziła córeczkę miała troszkę ponad 2600g ważne by później rosło, zdrowe było itd jak już będzie z nami na świecie :) jej coreczka teraz o wczoraj skończyła 3 miesiące i mowiła że ma prawie 6kg już! :)
-
Ja już PO ;) Wszystko ok- tzn łożysko wydolne spokojnie sobie funkcjonuje i z nim ok, przepływy ok, wody płodowe ok, serduszko ładnie bije sprawdzał na USG- tylko to badanie dzisiaj miałam, stwierdził że ginekologicznie nie będzie mnie badał. Waży 2674g - mówił że powinien przybrać tygodniowo 200g więc do cc wyjdzie jakieś 3300 +/- . Następna ostatnia wizyta za 2 tygodnie czyli 08 listopad, zapisał w swoim dzienniczku że 16 będzie cięcie- mowił że z samego rana mam być na oddziale,ale to dogadamy za 2 tyg ;) A gdyby coś się działo, regularne skurcze, czy wody mi odejdą czy ruchy słabiej będę czuć mam jechac na pogotowie i dzwonić do niego. Powiedziałam mu,że przy moim szczęściu jak by nie termin cesarki to bym przenosiła pewnie znowu alik kurcze tak źle się czujesz ? Pomyślałam o tym co pisała właśnie Ania, ze organizm tak się oczyszcza przed porodem, pamiętam że Ula też pisała,że tak ją męczyło przed ostatnim jej porodem. szyszunia no ja miałam ogolne znieczulenie bo nie było czasu na ,,zabawe" teraz mam mieć właśnie to od pasa w dół to będę mogła porównać jak samopoczucie ;) ja do szpitala mam się zgłosić w dzień cięcia na czczo. ewelinka kurde wysokie to cisnienie!! Daj znać co lekarz powiedział na cisnienie i jak ogólnie po wizycie :) Ania o matko i córko język na brodzie!!!! :P Szkoda,że tak daleko mieszkasz bo bym już w aucie siedziała
-
Agulka świetnie to napisałaś, że chłopaki jak zostaną sami w domu bez nas, bez mam, będą mieli okazję by lepiej razem funkcjonować mój mąż to zobaczy w końcu jak to jest zająć się dzieckiem pracą itd, będzie musiał jakoś wszystko pogodzić a poza tym przecież mnie odwiedzą :) To jest doskonałe podejście nie myślałam o tym w ten sposób tylko: jak oni dadzą radę beze mnie ;) Teraz patrze na to inaczej :) to jutro po KTG daj znać jak tam sytuacja ;) Myślę,że jeszcze powinnaś mieć usg i wizytę taką kontrolną, pod koniec sa częstsze. No ciekawe co powiedzą. A co do nie dotrwania do terminu czy wizyty następnej mnie to raczej nie grozi pewnie jak by nie wyznaczony termin cc to bym znów chodziła po terminie ;)
-
A my już po obiadku :) teraz kawka ;) Za godzinkę trzeba sie szykować do wyjścia bo jeszcze po badania musze pojechać odebrać. Tusiak ja w ciągu dnia nie mam mdłości w sumie, jakoś z 4 razy miałam od ostatnich wymiotów. Więc nie dużo. I fajnie że zapoznajesz się wirtualnie z opieką nad małym ja czytałam dużo artykułów ostatnio właśnie o noszeniu karmieniu itd ;) i lepiej sie czułam po czytaniu tych tekstów :) szyszunia Wierzę, że martwisz się... Ja też nie wiem jak to będzie Seba sam z moim mężem nigdy nie zostawał wiem,że krzywda mu się nie będzie działa ALE zawsze byłam ja. Czas szybko minie w szpitalu :) Dopytaj jeszcze swojego lekarza co do pobytu w szpitalu, to też będzie moja 2 cesarka i ja wiem,że w 4 dobe wypuszczają teraz. Jak wszystko będzie OK ze mną i z małym mam zamiar wyjść w 3cią dobe- rozmawiałam o tym z moim ginekologiem. Trzymam kciuki będziemy wszystkie trzymały za Ciebie kciuki i każda z nas będzie czekała na relację :) mam nadzieję,że napiszesz jak to wyglądało poglądowo, bardzo mnie to ciekawi-będziesz miała znieczulenie w kręgosłup i wiedziała co się dzieje tak? Jak znajdziesz siły napisz jak się czujesz, jak maleństwo i koniecznie zdjęcie nam tu wstaw :P :) Wszystko będzie dobrze i szybko minie :) :) głowa do góry! :)
-
ewelinkab29 U mnie brak energii. Pogoda okropna leje i leje. Kiepsko się czuje jakoś słabo i na wymioty mnie zbiera. Dziś na 16 wizyta. Mam nadzieje ze lekarz porobi pomiary no i dziś GBS To obydwie dzisiaj o 16 zobaczymy nasze dzieci :) Czekam na relację! :)Też myśle,że powie mi ile mały waży. Mi przedtem było nie dobrze, mimo że rano zjadłam. Zrobiłam sobie kanapkę jeszcze zjadłam nie dawno i już jest ok Agulka co To za biegi po schodach Chcesz żeby mała wyskoczyła na nich ha ha O której jutro ktg ? Czekam na relacje :)
-
Fiołe ja mam 6 latka w domu i uwierz,że dla mnie to też abstrakcja co do nowego maluszka człowiek zapomina. Wiem tyle,że to przychodzi ,,samo" Wiadomo,że na początku będziemy się uczyły naszych dzieci a one nas,ale instynkt dużo podpowie :) Także nie ma co się tym martwić :) to już po jutrze Twoja wizyta no widzisz jak to jest mi lekarz też mówił że nie dotrwam a byłam na 2 wizytach jeszcze w pierwszej. To nigdy nic nie wiadomo, do czwartku jeszcze jest kilkadziesiąt godzin a wizytę dzisiaj mam ja na 16 ;) Ania a na którą jutro to ktg ? No sama jestem ciekawa co Ci pokaże czy będą skurcze i jakie ;) To faktycznie brzuch masz bardzo nisko jak pod ręką czujesz dopiero. nuinek ojj to współczuję tej nie udanej nocki- oby dzisiaj była lepsza! Ja też tak mam, jak coś mnie nurtuje, martwi itd to spać nie mogę spokojnie, budzę się itd i latam co chwile wtedy do WC. Nie wiem do kiedy powinno się brać magnez, jest dużo opini na ten temat bo mówią,że trzeba odstawić przed porodem bo skurcze hamuje i akcję,ale wydaje mi się że lekarze wiedzą co robią skoro każą brać caly czas. A nie możesz zadzwonić i spytać do kiedy ten magnez masz brać ? Monalika bolą Cię całe ręce od ramion po polace ? Mnie tak właśnie bolały w środku jak by te żyły normalnie, drętwiały do tego musi Ci mały uciskać gdzieś. A puchnąć teraz będziemy jak już zaczęłyśmy :( Ja też nogi całe powiększone, twarz ręce... Ale minie po porodzie ;) Musimy się uzbroić w cierpliwość. Sentyment do sukni ślubnej na pewno duży-ale oby się sprzedała! :) pieniążki teraz będą potrzebne przy dziecku :) alik Matko! Faktycznie za tydzień już do szpitala idziesz! To skierowanie masz wypisane tak ?? Ciekawe co oni tam Ci powiedzą. Mam nadzieję,że nie będa trzymać tylko wywołają akcję i będziesz miała dzieciątko przy sobie. A tydzień szybko zleci... idź zrób gbs na spokojnie jutro.- chociaż jak go nie ma to podają antybiotyk przy porodzie naturalnym- ja nie robiłam moj gin stwierdzil,że nie ma potrzeby bo będę mieć cc a przy cc nie trzeba bo dziecko zarazić się może tylko przez pochwę przy porodzie naturalnym. Iwona niestety teraz okres zachorowań wszędzie :/ dbaj o siebie i bierz te tabletki na ssanie, herbatka ciepłe same napoje do picia i oby przeszło! :) Agulka no nie słyszałam o tym Fosidalu ja mam Ambroksol on jest wlaśnie na oskrzela i krtań gardło dobry-ostatnio pomógł więc zaczęłam podawać znowu-oby mu przeszło. Fajnie,że macie taki kontakt z mamą Łukaszka :) ja nie mam takich kontaktów-miałam z jednym z kolegów ale oni takimi przyjacielami nie są a mama jego tylko pisała jak trzeba było jej dziecko podwieźć przywieźć itd - jak coś chciała. Więc się zbuntowałam i mam w D. Ziemniaki się gotują i mięsko z piersi kuraka w sosiku ;) z buraczkami-które musze iść zrobic jeszcze.
-
Dzień DObry :) Sebastian został w domu, ma chrypkę kaszel i smarki :( a łzy miał w oczach bo chciał iść-wiecie tyle nie chodził wcześniej. Ale co zrobie musi się wukurować.... Fiołe Pewnie mąż tylko fotelik weźmie na wyjście w którym wszystko będzie :) 2 tygodnie to już bardzo blisko :) wiadomo, że akcja może się rozpocząć w każdym momęcie, kiedy to nikt nie wie Popatrz na Patrycję ona sama w szoku,że już mamą jest ;) Monalika Nogi drętwieją całe ? Kurcze współczuję CI mnie tylko ręce drętwiały a nogi puchną-ręce odpukać już ok od ok tygodnia w porównaniu z tym,co było, pewnie mały już tak nie uciska na nerwy. A skurcze to faktycznie masz często ciekawe jak tam szyjka ;) nuinek Hmmm nie wiem co w tej sytuacji można podpowiedzieć- jest możliwość by to nowe leczenie pomogło pewnie sporo, ale te skutki uboczne- które nie wystapią podczas choroby bez tego leczenia, tak ? Pytanie co jest lepsze, z czym lepiej poczuł by się mąż... Jest to bardzo trudna decyzja, zapomnieć o chorobie tak czy siak się nie da bo na co dzień gotowanie, życie co dziennie funkcjonowanie nie da zapomnieć o chorobie,ale za chwile będzie dziecko i ona da na pewno dużo pozytywnej energii i kopa mężowi do pozytywnych działań! :) Ja trzymam kciuki za męża, za CIebie żeby było dobrze, lepiej, tylko lepiej ! Tego Wam życzę z całego serca, na prawdę! Ania i jak tam sie czujesz ? ;) Najważniejsze,że jesteś spakowana i gotowa :) Na wszystko przyjdzie czas :) Agulka u Ciebie to już faktycznie chwila do terminu :) Nic sie nie stresuj szybko zleci i lada chwila będziesz mieć malutką przy sobie :) Śniadanko zjedzone, pogoda zapowiada się ładna pościel idę wynieść niech się ,,wietrzy" ;)
-
No ogromne tu pustki u nas cos mamuśki nic nie piszecie :P ;) Takie zaganiane czy bez werwy jak ja w weekend ? ;)
-
patrycja2403 Kochane e-Ciocie dziś z zaskoczenia na świat przyszedł Oliwier 24.10.2016 g. 2.45 2670g i 52cm!!! Szok!!! O matko co za wiadomości!!! :) Patrycja ogromne gratulację ! :) Ale niespodzianka dla męża, nieźle mały wyczuł moment!! :) Napisz w wolnej chwili jak to się stało i wgl wszystko ! Zdjęcia pokaz naszego pierwszego chłopczyka :) Jeszcze raz ogromnie GRATULUJĘ !! :) :) :* Masakra od razu humor lepszy ! Normalnie usmiech mi z buzi nie schodzi!
-
Ania i mama ma rację intuicja Ci dużo powie :) zresztą pielęgniarki położne chodzą to też w razie co pomogą ;) sprawdzają jak idzie karmienie itd spokojnie :) ta czekolada do picia genialny pomysł ale widzę po sobie ze musze odpuścić z czekolada bo zaczynam mieć problemy z dwojeczka :/ mnie też czasem kuje w szyjce to chyba normalne :) a brzuch to pisałam już czasem wydaje mi się jak by mi miał spaść na podłogę tak ciężko i pobolewa lekko. A gdzie Wy wszystkie jesteście mamuśki???
-
Iwona28 Angelaa89 mmmniam ja tez uwiwlbiam czekolade z duzymi orzechami, ale w taką pogode jak dzis nie chce mi sie iść do sklepu:/ pociesze sie budyniem czekoladowym, bo synkowi zrobiłam Ja mam tych czekolad z orzechami 7 tzn już 5 kolega zawsze jak przyjeżdża z zagranicy przywozi naszemu Sebkowi slodycze soki mi płyny do prania amaretto-tym razem poszedł w czekolady a jeszcze jakies mleczne są i inne słodkości ja sie boje jutro co waga pokaże u gina ;) a budyń uwielbiam waniliowy i smietankowy-taki z Sebą jemy zazwyczaj Agulka Seba wcześniej rano wstał musial pooglądać bajkę, zjesć płatki i dopiero ok 7:50 jechaliśmy na 8 do p-kola po tej chorobie i przerwie pobudka o 7 ubieranie WC oczywiście i jedziemy i tak do 16 co dziennie go zostawiam :) on bardzo zadowolony, tylko zaczęły się literki, cyferki (zerówka) i ciężki temat. Ja juz żyję jutrzejsza wizytą ciekawość mnie zżera jak tam synek :)
-
szyszunia Zazdroszcze dziewczyna ktore sa juz po... ja w czwartek jade i w piatek z rana cesarka... po cichu chcialabym aby jechac przed czwartkiem wtedy krocej bym byla w szpitalu a tak to 5 dni po cieciu...nie wiem po co az tyle w domu lepiej i szybciej czlowiek do siebie dochodzi no i przede wszystkim ma sie pomoc ze strony meza bo u nas w Szpitalu niestety ale nie wolno nikomu wejsc na oddzial i tak po cieciu stawiaja na nogi i trzeba sie samej zajmowac dzieckiem tyle co na badania i do kapania biora... ale jak z pierwszym dalam rade to i teraz dam oby wszystko bylo dobrze. Współczuję Ci z tym,że nikt nie może wejść na oddział u nas w szpitalu tak było 7 lat temu kiedy rodziłam Sebastiana, ale nie bylo źle co do zajmowania się dziećmi zawsze któraś położna pielęgniarka przyszła ja w 3 i 4 noc miałam go całą noc ze sobą. Ale z tego co mi wiadomo-pytałam ginekologa wypuszczaja już w 4 dobe nie w 5. mówiłam mu nawet,że jak będę się dobrze czuła to w 3cią dobe (sobota) będę chciała wyjść bo w środe 16 listopada cc. Kurcze ale Ci fajnie już w piątek dzieciątko będziesz miała :) a pamiętam też w piątek miałam robioną pierwszą cc. Dasz radę jak piszesz już raz przetrwałaś szpital sama bez rodziny męża itd teraz też dasz radę! :) Szybko minie i w domku będziecie się cieszyć :) Jejku jak to zleciało szok.
-
~sylled1 Ja twk na szybko dziewczynki. Skurczy nadal brak. Ordynator podjal decyzje o wywolaniu. Trzy dni zastrzyków na czwarty dzień oksytocyna. Jesli nie pomoze to dzień przerwy i powtorka z rozrywki. Wszyscy twierdza ze do terminu nie dotrwal i moge rozsypac sie po samych zastrzykach ale wiadomo jak to jest. Mialam juz na 100% urodzić w piatek i masz tu babo placek. Zobaczymy, nie obraziłabym sie gdyby to bylo dzis... trzymajcie kciuki zeby zastrzyki podzialaly No widzisz! :) Lekarze wiedza co robią Kochana trzymam mocno kciuki !!!! :) :* życzę Ci by szybko sie rozkręciła akcja i poród, trzymam mocno kciuki by wszystko poszło OK :) Czekam na dalsze wiadomości- jak tylko będziesz mogła :) :*
-
Cześć Wam:) Ja po śniadaniu właśnie. Piję kawkę i zagryzam czekoladą z orzechami-moja ulubiona, ogromne laskowe orzechy alik Dokładnie! Mamy czas jeszcze, niech siedzą i tkanki tluszczowej nabierają :) ;) A nam się jeszcze zatęskni za dziećmi w brzuchu ;) mimo,że teraz nie możemy się doczekać naszych aniołków :) Ula Ja Ci się nie dziwię, to już koniec ciąży u Ciebie już mogła byś urodzić, a czekanie dobija- ja tak miałam w pierwszej ciąży :/ mam nadzieję,że u Ciebie ,,lada chwila" się rozwinie sytuacja porodowa i że pójdzie ,,gładko" ;) Tego Ci życzę z całego serca! Nic nie zrobimy, co ma być to będzie-musisz czekać chociaż to już męczące. Agulka Nooo 500 kilometrów to jest trochę. Może jednak nie będzie musiał jechać tylko mała poczeka aż wróci ;) A co dzisiaj szybciej synek chce z p-kola wrocić ? :) U nas dzieci obiad mają ok 12:30/13. Jak przyjeżdżam po mojego o 16 to mówi czemu tak szybko Tusiak ale te rozstępy masz jasne tak ? Ten bio-oil PONOĆ jest dory na blizny, rozstępy itd. Mi się porobiły w pierwszej ciąży ale nie są widoczne jaśniutkie i małe- mam nadzieję też że nie pojawią się większe i więcej. Na piersiach też ale dołem pod piersiami bo w pierwszej ciąży mi bardzo urosły-teraz nie. Rozstępy to przykrość kobiet,ale da sie je zazwyczaj zniwelować, rozjasnić i nie widać ich tak :) ewelinka TY jak wieloryb??!! Nosz kurde zwariowałaś! kobieto ty w trzeciej ciąży brzuszek masz tak zgrabny że masakra, pokazywałaś nie raz! :) Wiadomo,że już co raz ciężej, mnie też i dziewczynom na pewno bo nie da się np skarpetek ubrać i butów jak sprawnie jak przed brzuszkiem ;) Czas ucieka jeszcze chwila i będziesz miała dzieciątko :) Tak czytam i wszystkie już nie możemy się doczekać dzieci, wiadomo dużo z nas ma terminy na połowe listopada a to jeszcze miesiąc, z jednej strony już wszystkie czekamy a z drugiej niech siedzą i nabierają ciałka dzieciątka ;) Jedno jest pewne ostatnie tygodnie będą wyczekiwaniem.
-
Ania hmmm no to ciekawe czy po mamie tak będziesz miała,że poród po odejściu czopu od razu ;) Ale jesteś spakowana przygotowana w razie W prawda ? U Ciebie już od jakiegoś czasu mała jest bardzo nisko, na razie uzbroić się musisz w stalowe nerwy i spokojnie czekać czy coś się rozwinie, przede wszystkim obserwuj się- zresztą będziesz czuła jak by się cos rozwijało :) nie ma co się bać, jak ma się rozpocząć to się rozpocznie i tyle :) Trzymam kciuki cały czas w razie W :) :*
-
Fiołe eeee to super, na prawdę wielofunkcyjny i do wszystkiego :) o tych sankach za rok też pomyślałam ;) A to jak mają jeszcze tydzień to może pod koniec tego tyg już przyjść wózek lub zaraz w przyszłym :) a co do brzuszków to wszystkie po kolei pewnie będziemy teraz zauważały zmianyw nich typu obniżenie i wygląd :) Tusiak Kurcze ja to bym mogła jeść co chwile nie wiem o co chodzi mam takie ,,przebłyski" jedzeniowe dzień,że nie jem prawie nic a następny nadrabiam, no i oczywiście slodkości idą cały czas masakra w życiu tyle ich nie zjadalm co w ciąży! Dobrze,że zadowoleni po chrzcinach :) następne zapewne Wasze- tzn dzieciątka :) Rano Seba do P-kola i na badania krew + mocz. A po jutrze wizyta- w końcu :)
-
Fiołe Zamówiłam dziś na allegro 3 w 1 śpiworek na zimę, kolor ciemny turkus o taki: Fajny ten śpiworek :) to jako kocyk też może służyć ? Czy jakie ma funkcje ? Wózek jeszcze nie przyszedł ?
-
Ania spokojnie jeśli to czop to nie jest powiedziane,że zaraz będziesz rodzić :) Obserwuj się i dawaj znać :) Monalika ja wczoraj miałam takie bóle na noc, ale to pewnie z nerwów bo miałam nerwowy weekend. Ciekawe jak się rozwinie u CIebie :) Ty już możesz rodzić ;) :) sylled jak się czujesz ? Jest weekend więc pewnie jutro się dowiesz czegoś więcej jak to w szpitalach :/ Daj znać jak się czujesz :) Trzymamy kciuki :) :* listopadowka Super, że już w domku jesteście :) Daj znać jak się czujesz :) Czekamy na szczegółowe relacje z porodu, z domku i na zdjęcie naszej małej pierwszej księżniczki!! :) Agulka To trzymam kciuki by mała jeszcze tydzień posiedziała i czekała na tete ;) Dokładnie nasze przedszkolaki co chwile będą przynosiły zarazki, ale miejmy nadzieję,że dzięki temu dzieci się uodpornią od małego. Oby. A Ty uważaj na siebie witaminki bierz i trzymam kciuki by było ok! :) Fiołe to łącze się z dzisiejszym nie spaniem- nocka okropna, rano przynajmniej pospałam do 9. Ogólnie bez szału. Madziula nasz 6latek dzisiaj też wparował z rana do nas i do łózka na środek przytulas z niego ;) poleżał troszkę i poszedł się ubrać i na dół bajki oglądać alik to teraz męża z telefonem do naprawy musisz wysłać i sprawdzic czy będzie sie opłacala wymiana. Nie raz lekarze mówili, do porodu daleko a za pare dni a nawet i nie pacjentki rodziły ;) to jest różnie z tym :) ciekawe jak u Ciebie będzie Ogólnie dziewczyny to my mamy większość czas na porody... Do listopada jeszcze troszkę zostało ;) Ojjj słaby ze mnie towarzysz dzisiaj, jestem trochę smutna podłamana pewnymi rzeczami, ale trzeba sie wziac w garść, szkoda że łatwo się pisze a gorzej wykonuje... Człowiek chce dobrze a wychodzi i tak inaczej, angażować się w pewne sprawy źle a jak masz w dupie- też źle, nie dogodzi. Ok to sobie pomarudziłam ;) Miłego wieczoru! :)
-
Monalika poszedł w dół, widać :) :)
-
Dokładnie sylled tak jak piszą dziewczyny spokojnie Kochana! :) Ty siebie nie masz za co obwiniać tak się rozwinęło i stanęło w miejscu, nie możesz nic zrobić, widzisz oksy od razu też nie podziałała. Musisz uzbroić się w cierpliwość gadaj tam do Mai niech wyłazi ;) brzucha głaskaj ;) oni będa mieli pod kontrolą teraz Twoje skurcze na ktg wszystko pójdzie dalej :) Trzymam kciuki żebyś szybko doczekała córeczki i urodziła expresowo!! :) :* Jesteśmy w Tobą i nie denerwuj się- wiem,latwo się pisze- ALE nerwy tylko stopować będą akcję buziaki dla Ciebie przesyłam i moc pozytywnej energi!! :) Jesteśmy z Tobą zawsze możesz pisać :) :) patrycja o widzisz jakie dobre wiadomości :) masz rację zobaczysz czy mąż da radę sie wcisnąć w busa -oby :) Tak czy siaj powód jest do radości bo wkrótce się zobaczycie :) :) ok jadę ja po mego pierworodnego ;)
-
Paulinaaa22 Angelaa89 współczuje chorych zatok, ja miałam problem z zatokami na początku ciąży to lekarka mi przypisała paracetamol i sól fizjologiczna .... bo wszystko w ciąży szkodliwe a ja umierałam przez 2 tygodnie chyba... U mnie to takie ,,szczęście w nieszczęściu" że dopiero teraz mnie złapały, bo mogę brać antybiotyk i leki na tym etapie ciaży, a z drugiej strony to zaraz trzeba mieć siły na szpital i dziecko a to góFno się ciągnie za czlowiekiem :/ Magda o to to! Lustro to jest to ;) dobry pomysł :) Albo duża ramka na zdjęcia taka wiesz mega ramka- w cenie lustra kupisz taka mega duża fajna ramę na foty :) Albo naklejkę na ścianę na zdjęcia sa teraz prze różne! Koleżanka kupiła drzewo takie z ramkami http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-scienne-drzewo-ramki-na-zdjecia-i5451711685.html albo z 2 ramki takie inne np takie coś http://allegro.pl/duza-ramka-na-zdjecia-family-10zdjec-72cm-rm6-i6430244187.html Kurcze sama musze zakupić i wywołać w końcu trochę zdjęć ..... :) nuinek no bardzo dobrze,że teraz masz spokój z zatokami bo teraz to dopiero męczarnia :/ Obyśmy już miała całkowity spokój z zatokami! :) Ania Spoko ;) my tu wszystkie wiemy co miałaś na myśli pisząc te słowa mądre z nas dziewczyny ;) hi hi ile razy ja coś napisze a potem czytam i daje ,,edytuj post" bo zazwyczaj pisze z kompa ;) nie lubię z tel. Kurde u nas też pogoda do duuu.... Byłam w gminie dostałam pozytywną decyzję zasiłków, które się mi należą- jestem zadowolona :) Obiadek właśnie zjadłam i ide kawkę zrobić sobie bo tamtej nie wypiłam, wzięłam jakies 4 łyki a zimnej nie nawidzę muszę mieć cieplutką :) a z tych ciastek to chyba z 3kg plus będzie we wtorek na wizycie
-
Ja tak na szybko odezwę sie później byłam u lekarza dalej antybiotyk na kolejne 5 dni w ogóle lekarka mnie troszkę nastraszyła bo powiedziała,że zatoki to ciężki temat i nie wiadomo czy nie wrócą itd :/ a zdjęcia mi zrobic nie może itd ALE jak będę czuła się dobrze po antybiotyku to nie przychodzić bo może być dużo ludzi i zarazków które nie są wskazane dla mnie taka spoko babka Więc Magda Wszystkiego najlepszego Ci życzę :) Zdrówka, mniej nerwów, dużo miłości-niech będzie cały czas taka piękna z Twoim facetem albo i piękniejsza :) szczęścia, radości i dużo uśmiechu na twarzy! :) Nie daj się przeciwnościom losu, dbaj o siebie :) Zdrowego i spokojnego maluszka :) :* Nie martw się obraz można kupić nową ramkę i dać zdjęcia :) A ściana to tylko kawałek muru szybko można odświeżyć jak to nie duży kawałek :) Spokojnie :) alik jestem w szoku, dla nich takie ciśnienie to nie ciśnienie ??? !! :/ SZOK. Na prawde myślałam,że Ci dadza już jakiś termin na to wywołanie lub coś o cc powiedzą jestem w szoku. Faktycznie jak pójdziesz do swojego gina to pros niech tam bardzo dobrze Cię przebada skoro szyjka wysoko-ciekawe co on powie tak swoją drogą bo od niego też coś zależy jak wystawi skierowanie to przecież muszą Cię przyjąć do porodu hmmm.... Chociaz w tych szpitalach to jest cyrk na kółkach widzę. Ta gin w szpitalu CI powiedziała,że szyjka na 30tydz wygląda czy dziecko, pewnie szyjka bo mała już ładnie sobie waży :) :) Monalika mnie mój syncio też bombarduje kopniakami, nawet to nie sa kopniaki przecież tylko takie przeciąganie się właśnie wczuję intensywnie to, i z prawej strony i koło pępka i na dole przy szyjce tak nisko mnie kopie-chyba- bo tam miał gdzieś stopki ;) i takie kulki się robia góry na brzuszku ;) Jest to bolesne i czesto mówie ała albo się krzywie niespodziewanie dobrze że między ludźmi żadko jestem Paulina a jak odpoczywaj ja też mialam misje sprzątania ostatnio a teraz dupa nic mi się nie chce chociaż trzeba.... Trzeba sie za to zabrać jakoś ale kiedy ?! Może jutro... ;) Tusiak ochhh ale CI zazdroszczę tego kominka! :) Uwielbiam, my jeździmy czasem nie daleko na takie domki w lesie tam jest base, sauna,jaccuzi itd w tym roku nie byliśmy ani razu w tamtym prawie co weekend ;) i właśnie pali się w kominku drzewem jak pięknie i fajnie, cisza, las do okoła... życze miłego wieczorku :) Aaaaa to ja zapakowałam te rzeczy do nosidełka-fotelika Zawsze to coś jeszcze muszę tam zapakować przed szpitalem swoje na wyjście,żeby mąż zabrał wszystko w jednym i nie szukał nuinek zamiast auta wózek Dobry sposób nie trzeba nosić toreb Nocka widzę że udana oby takich więcej :) ja jak się położę na lewym boku to mnie mój mały tak tam rozpycha że nie idzie wyleżec i muszę zmienić pozycję ;) Ok kurcze uciekam kawy nie piłam nawet ide zrobić bo mam ciastka mąż mi dał I lece do gminy bo tel dostałam,że chyba decyzję mają w sprawie tych zasiłków i musze tam coś jeszcze uzupełnić :/ Do poźniej Kochane! :)