Skocz do zawartości
Forum

Angelaa89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Angelaa89

  1. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    listopadowka dokładnie w aptece są paski i możesz sprawdzić czy to wody się sączą. Tusiak tzn u Ciebie teoria jestem duża mało przytyłam w ciąży ? ;) hmmm nie wiem czemu ale w to nie wierze. Właśnie, ja miałam/mam (bo nadal noszę te niskie) spodnie tak 36/38 zależy jaka ,,firma" a bluzki tak samo. Bardziej M niż S w sumie bym powiedziała te rozmiary. I na ostatniej wizycie miałam 6,5kg na plusie... to nie dużo jak na ten etap. A chucherkiem też nie jestem. Ciekawe ile teraz będe miała... We wtorek się okaże co mi powie na temat ktg i tych wizyt dalszych. Właśnie pierogi zjadłam byłam u mamy to wiecie, dała mi i herbate piję leczniczą jak zwykle.
  2. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    alik zadzwoń i dopytaj o to łóżeczko, żadnego maila nie dostałaś z wiadomością czy wysłane czy nie czy co ?? Ja nie raz tak czekałam na coś okazało się że nie wysłali! Także dzwoń :) Co do spania mnie też coraz ciężej kręgosłup pobolewa a o rekach nie wspomne-pisałam o tym. Już bliżej niż dalej także spokojnie :) listopadowka ja to w ogole większość będę kupować po 5 października bo wtedy dostanę pieniążki z zusu. W dzień maly na pewno będzie spał na dole w wózku a na nocki do sypialni tam kąpiel i przygotowywanie do snu będę robić :) Ula no właśnie moja położna mówiła,żebym częściej na słuchanie serduszka przychodziła, KTG nie wiem jak to będzie i czy będzie skoro chodzę prywatnie. Ciekawi mnie też jak to z tymi wizytami czy będą częstsze, hmm... To masz ciężko teraz z małym najpier zęby teraz 3dniówka :( Niech te dziadowskie choroby idą w cholerę. 2400 to już ładna waga :) Dobrze,że wszystko ok :)
  3. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Madziula z Bąbelkiem współczuję skurczu bo to ból okropny :/ i tych wychodzących zębów u synka... On się męczy a Ty przy nim. Zdjęcie rewelacja :) mały śmieszek :)
  4. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Tusiak ale lekarz kazał listopadowce już tydzien temu odstawić te leki, a ona dopiero wczoraj odstawiła.Gość raczej ma pojęcie co robi i listopadowka mu ufa tak jak my naszym lekarzom ;) listopadowka o jeschuu współczuję Ci tych dolegliwości .... Przypomniało mi się ile się na męczyłas początkami ciąży .... Ciekawe co lekarz tak zobaczy w poniedziałek hmmm
  5. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ania i listopadowka i ja i mój m jesteśmy zdania,że dziecko do 2,3 lat powinno byc z mamą. Seba poszedł do p-kola mając 2,5 latka to szybko ale ja musiałam pomóc mojemu w pracy. Macierzyński to rok czasu, potem co Ania Ty masz wrócić do pracy bo kasa się skończy a teściowa z dzieckiem ma zostać i przepraszam,że to pisze ALE wychować drugiego takiego nie roba jak syna ?? A męża to bym pogoniła skoro sama na wszystko pracujesz i dajesz radę. Ciekawa jestem czy będzie CI pomagał przy dziecku skoro nie pracuje, tzn pracuje dorywczo. Nie rozumiem jak facet może pracować na siebie, na swoje wydatki. Przewalone niby ok teście płaca rachunki ale mieszkasz z nimi i na pewno też się lubią wtrącać w WAS. Samo to,żeby mama nie potrafiła syna ustawić w takiej sytuacji gdzie zaraz dziecko a on ma na SWOJE wydatki. A Ty kompletujesz resztę wyprawka, życie itd. Wstyd mu powinno być. Panifiona ja tak Sebe wychowywałam i teraz małego też będe na pewno, mimo że mój pracuje na miejscu cały dzień jest w garażu, kabinie itd. Przychodzi zjeść a tak to młyn w robocie :/ Mi rola kury domowej też pasuje wole to niż pracę przy elementach samochodowych ha ha ;) U nas słonko przebija przez chmury,ale zimno. Na podwórku masakra bo kopie koparka doły żeby kable podlączyć do kabiny lakierniczej no i do studni głębinowej - właśnie skończyli wiercić.
  6. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dzień Dobry Kochane! :) Magda ja wierzę,że będzie dobrze :) Dasz radę, z małą na pewno poradzisz sobie świetnie bo dziecko i mama łapią kontakt taki,że czujesz co i kiedy trzeba i co chodzi będzie wszystko dobrze :) Oparcie masz w chłopaku :) Także spokojnie, ciesz się ciążą ruchami w brzuszku i czekaj na niunię :) Agulka ja kiedyś jak byłam u mamy z Sebą i był ktoś jeszcze, rozmawialiśmy o dzieciach że ponoc babcie bardziej kochają swoje wnuki niż dzieci- moja mama powiedziała, bo tak jest- na co ja ,,no dzięki mamo" ha ha ale dobrze wiedzieć, że ta miłość jest taka duża, choć jak pisałam wczesniej pare razy mnie zawiodła w tym kontekście. Masz rację, czas szybko ucieka jeszcze trochę i będziemy czekać na TEN dzień :) Dobrze,że masz takich rodziców,że zawsze możesz na nich polegać :) Ania Pamiętam jak pisałas wcześniej(pisałyśmy o mężach itp) że nie pracuje że na gospodarce pomaga. Nie dziwię się,że się tak zamartwiasz, jak by nie było jesteś jedynym żywicielem rodziny... A pampersy, chusteczki mleko wszystko kosztuje to nie sa małe wydatki a jeszcze by się coś chciało kupić innego. Ale nie rozmawiałaś z mężem na temat tych wydatków, dziecka, że sama nie dasz rady ... ? żeby się dokładał do wydatków. Jest różnie, każda z nas jest w innym związku,ale mi się wydaje że trzeba rozmawiać... trzeba pokazywać co nam się nie podoba tak by ta druga osoba zrozumiała.. Życze Ci powodzenia, na prawdę jesteś silna babką i tak dajesz sobie radę, podziwiam. sylled dokladnie ida pieniążki idą, ja niby wózek mam najdroższa rzecz, ale zliczyć apteczne rzeczy, kosmetyki, pościel to się zbiera, jakieś ciuszki tetrówki itd. Te zakupy cieszą oczywiście :) ale pieniążki na drzewie nie rosną. I jak piszesz również uważam,ze na dziecko się nie żałuje :) ;) listopadowka każda z nas stara się być dobrą mamą, są różne momenty bo im dziecko większe, tym więcej sobie pozwala, narzuca granice i sprawdza nasze nerwy i co i ile może... Sebastian jest takim dzieckiem, któro przyjdzie przytuli się powie mamo kocham CIę, kochasz mnie? Wydaje mi się,że jest ze mną bardzo związany taki typowy syneczek mamusi :) szykuje się następny i często myślę jaki on będzie... ;) Zjadłam 2 kanapeczki herbatkę pije cytryna plus miód oczywiście. Pranie powiesiłam kolorowe. I muszę sprawdzić dzisiaj te wkręty z łóżeczka gdzie one są...
  7. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ania podziwiam Cię. Żyjecie z najniższej krajowej 1300zł powiem Ci szczerze,że nie wyobrażam sobie tego... Wiadomo, jest ciężko z pieniążkami w trakcie wyprawki, ciąży idzie tych pieniążków. Faceci nie zdają sobie z tego sprawy kiedy w tym nie uczestniczą. Tak jak piszesz, teście płaca rachunki i jest ok, ale co jak to się skończy, hmm... ciężka sprawa. Mam nadzieję, że mąż się opamięta, choć im dłużej się nie pracuje i jak mu dobrze z tym, to nie widzę pozytywnej zmiany, choć mam nadzieję,że się mylę. Mój ideałem nie jest, ale jak wstaje o 7 rano tak do 20 pracuje, cały dzień przy samochodach i to jest mechanika, lakiernictwo, blacharka, wulkanizacja.. jest to cięzka praca, praca z ludźmi którzy są jacy są- wiem bo sama w tym robie/robiłam bo teraz przerwa. Dziś np jeszcze z garażu nie przyszedł był chwilkę powygłupiał się z Sebą i poszedł. Ma swoje chore wymysły,czasem ma złe podejście do nie których rzeczy, ale zarabia na wszystko a opłat mamy w uuujjj. życzę CI wytrwałości przede wszystkim, cierpliwości i żeby wszystko się ułożyło jakoś z finansami :*
  8. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Magda Wiesz co... zatkało mnie. Bardzo Ci współczuję tej całej sytuacji z mamą.... Ja z moją nie jesteśmy jakimiś przyjaciółkami, pare razy mnie zawiodła i mam do niej żal ale przeważnie zawsze mogę na nią liczyć... Bardziej bliskość czuję z babcią-mieszkają w jednym domu rodzice i dziadkowie. Ja jestem taka,że nie potrafiłam nigdy oddzielić życia prywatnego z życiem np szkolnym, pracą itp. Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego chłopaka-on będzie mieszkał z Wami, przeżywał razem z Tobą co nie tak. Szkoda,że nie macie możliwości zamieszkania razem, ale w swoich 4 kontach.. Nie ma to jak samemu. Mam nadzieję,że mama nie będzie się mocno wtrącać między Was i owszem pomoże przy dziecku ale z umiarem, byś czuła pomoc a nie dominację mamy nad Tobą. Zawsze pisz, jak pisała Tusiak my tu jesteśmy wszystkie,żeby się wspierać, pomagać, dodawać otuchy noo i czasem opieprzyć ;) Także trzymam kciuki za Ciebie :) Dasz radę, bo przy dziecku mama nabiera pewności siebie, będziesz jak lwica ;)
  9. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Tusiak no to tak jak ja- początek miesiąca ostatnie zakupy i trzeba się organizować ;) Magda a już miałam CIę ochrzanić,że się znów nie odzywasz bo nastraszyłas nas tymi skurczami/bólami ! Dobrze,że przeszło. Co do mamy hmmm co ją przeraża dokładnie ? Bo nie rozumiem.. Mieszkasz z rodzicami tak? Bo pisałaś,ze z chłopakiem dopiero będziecie razem mieszkać czy coś źle zapamiętałam ? To Ty jesteś w ciaży, Ty będziesz rodzić, wychowywać itd i rozumiem,że zrobiło Ci się przykro- jeśli mama miała na myśli jakieś swoje wątpliwości co do Twojego dziecka, a może źle ją zrozumiałaś... hmm A ja muszę swoje łóżeczko iść pooglądać bo tak sie zastanawiam gdzie ja dałam te wkręty do łóżeczka :o czy są razem czy gdzieś w pizdu :/ To dopiero czarna dupa by była :/
  10. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    listopadowka no ja też byłam pewna,że nie przenosze a przed terminem urodzę Sebastiana... i uwierz,że też próbowałam wielu sposobów ;) Ale życzę Ci jak najlepiej oczywiście, jednak nie ma się co tak nastawiać. I oby mała nabrała, nabierała na wadze :) bo jak nie to faktycznie będzie chciał rozwiązać. Trzymam kciuki za Was! :) Ja we wtorek wizyta, za tydzień już.
  11. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    listopadowka093 Pierwszy na 30pazdziernik a drugi na 15Październik i lek. Sie sugeruje tym. Zobaczymy co sie dzieje w poniedziałek czy niunia za bardzo nie odstaje od wagi swojej... Bo jesli odstaje lek. Wspominal o zakończeniu ciąży wczesniej przez CC. ale do tej pory już odstawała od tej wagi,że lekarz tak powiedział? Nie nabierała prawidłowo? CC lekarze wykonują w tedy, kiedy dziecko przestaje rosnąć, nabierać wagi mimo że powinno. Na forum gdzieś pisała dziewczyna,że właśnie nie rośnie dziecko nie nabiera i będzie miała rozwiązywaną ciąże przez cesarkę. Życzę Ci byś nie przenosiła, bo to jest masakra takie czekanie-jak dla mnie ;) Co do ciuszków do szpitala już pisałam o tym,ja na pewno wezmę takie właśnie rozpinane całe by szybko zdjąć można było i założyć :)
  12. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Leżałam i leżałam, myślałam,że zasnę na chwile ale coś nie poszło ;) Osłabiona dalej ale mam nadzieję,że przejdzie mi to szybko. Fiołe co do cesarek nie zawsze robią przed terminem nie którzy lekarze czekają przy pierwszych ciążach do momentu aż samo zacznie się rozwijać lub do terminu planowanego porodu, nie wiem czemu tak.Gratuluję dobrych wyników :) Tusiak Dobrze,że wszystko jest ok :) a wiesz ile waży ? Mój też ostatnio na takim badaniu nie chciał się pokazać dobrze, tzn serduszka nie chcial pokazać i tych komór ;) Czyli czekasz na razie aż się główka ułoży w dół jeszcze jest czas i ma miejsce by się obrócić :) a jeśli będzie jednak cc to trudno, najważniejsze zdrowie dziecka i Twoje :) sylled to to już tak długo, tyle tygodni leżysz? Wow... współczuję Ci i podziwiam, ale dla małej wszystko :) Co do mojej choroby lekarz tak mówił,że jak nie przejdzie to żebym przyszła no zobaczymy... spróbuję to g#wno ogarnąć do poniedziałku sama, bo on co zrobi skoro już nawet ant6ybiotyk nie działa :/ szok. alik86 ja przed ciążą rownież lubiłam wypić piwko, ogólnie mocnych alkoholów nie pije tylko piwko zazwyczaj :) w ciąży nie mogę znieść zapachu alkoholu piwa itd bleee patrycja Super!! :) oby tak dalej z wynikami :) listopadowka no teraz to będzie ciekawe dokładny termin na kiedy masz ??
  13. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    alik86 Mam takie pytanko w aptece kupiłam Tamtum Rosa patrze a to proszek jest czy coś podobnego co mam z tym robić po porodzie może mi ktoś to łopatologicznie wytłumaczyć, bo rozumiem że octanisept pryskam jak mnie potną bo strzelę albo wejście pochwy żeby załagodzić ból po porodzie ale proszek może wciągnąć go nosem żart. ha ha ha padłam Nosem przez rurkę To się z wodą miesza najlepiej w butelce z dzióbkiem i polewać miejsce intymne :) nuinek ja przy chorobie bardzo żadko gorączkuję, musi mnie na prawdę coś poważnie wziąć żebym miała gorączkę. Alergia to nie jest na pewno bo ból gardła, kaszel, flegma aż mi nie dobrze jak kaszle czasem :/ Do tego katar doszedł trzeci dzień nos zatyka a dzisiaj ból głowy okropny :( do tego jestem bardzo osłabiona, zaraz się położę troszkę bo masakra :/ Dawno tak się nie czułam. A sumie dobrze,że nie mam gorączki bo przy wysokiej temp która nie schodzi to szpital :/ październikowe się wypakowują że hej! :) Kurcze a niby tyle czasu jeszcze... ;) U mnie się też nie sprawdziły te ,,wróżby" na chłopca iu dziewczynkę według tego powinnam mieć dziewczynkę i słodkie jem(a nigdy ne jadłam,wole ogólnie słone) i cera tragiczna. Będę miała drugiego przystojniaka Fiołe no trzyma mnie :/ Bephanten mi pomógł na brodawki. Teraz też kupię jak nie dla siebie wykorzystam to dla małego na pupę :) U nas pogoda brrr pochmurnie a jak zimno się zrobiło !! Brr!! Ok idę znowu herbatę robić z cytryną i miodem i chyba się położę troszkę. Do mamy dalej nie pojadę, pewnie koniec tygodnia dopiero ale muszę się trochę wyleczyć, a tam zimno lekarz kazał siedzieć w domu przy zimnie.
  14. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dzień dobry :) ale forum nasze aktywne super :) nuinek ha ha mój dziadziu był lepszy, byłam z 4 czy 5 miesiącu i była impreza rodzinna i pyta mnie czy kielicha piję ja mówię no jak przecież ja w ciąży jestem, na co on: ale to jeszcze nic nie widać po kieliszku nic CI nie będzie ha ha ha masakra również nie wiedziałam co powiedzieć ogólnie dużo osób uważa,że np lampka wina to nic złego, nawet lekarze nie którzy. Każdy robi co uważa, mi by sumienie nie dało spać jak bym taki numer wywineła wypijając alkohol... Sen brrr nie nawidzę tego typu snów, biorę je do siebie i potem myślę o wszystkim :/ Dopiero później dochodzi do mnie- to tylko sen, spokojnie! :) także nie przejmuj się snem, życie jest prawdziwe, tu i teraz :) alik86 czyli jak to miałaś za mało insuliny tak ? Bo ja się nie znam na tych pomiarach. DObrze,że lody były a w dzień pomiary ok już ? Tusiak o jej ! Ale super, że dzisiaj wizyta :) Czekamy na relacje oczywiście :) patrycja czwartek nie daleko :) nie martw się na zapas :) trzymam kciuki za badania by wszystko było dobrze :) Ja też zasmarkana od 3 dni a kaszel, gardło to już 3 tydzień :/ karuzeli na początek nie będę kupowała, nawet coś znajomi wspominali że mają jak nową to mi dadzą,żebym nie kupowała. A jak nie to kupię ale później. listopadowka mój mały też fika jak nie wiem :) ma swoje pory ruchu wieczorem w nocy rano no częściej teraz ;) Magda1982 i jak się czujesz ??? Przeszło ?? Faktycznie przy takich bólach możesz nospe wziąć pomóc może a nie zaszkodzi. Daj znać jak samopoczucie My po śniadaniu. Kaszel dalej mnie męczy i w dodatku mam katar masakra siedzi w nosie :( mam dosyć tej choroby!! Antybiotyk dzisiaj 6 dzień jak będę brać i co ? NIC :( to jest jakaś masakra :( w dodatku jestem osłabiona przy tej chorobie i czuję się jak wypluta :/
  15. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Fiołe Jak już pisałam wózek śliczny. Pokaż zdjęcia jak już przyjdzie do domu :) Co do tych kolejek w laboratorium to niestety tak bywa,ale dobrze że ta pielęgniarka wyszła i zapytała kto jeszcze na glukozę. A ja robię leniwe pierogi coś mnie na nie zabrało i Sebastian zje bo bardzo lubi. Ogólnie dzień szybko mija jeszcze muszę szafkę przewrócić z papierami bo potrzebuje jeden papier a jak nie znajdę to do urzędu pracy muszę lecieć :/ Mam jechać do mamy bo nie byłam już jakiś czas ale tak mi się nie chcę z domu wychodzić...
  16. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    |Tusiak o kurcze nawet nie wiedziałam,że takie ,coś" istnieje ;) mój fotelik ma daszek i na wierzch też to zakrycie jak na gondolę. kocyk do środka się zmieści jeszcze pewnie ;) zależy jaka pogoda będzie także zobaczymy :) ja tego długo nie używałam bo Seba w lutym jak się urodził to już słońce było pamiętam jak wychodziliśmy ze szpitala i 14 stopni ciepła :) teraz na samą zimę akurat to bardzo się przyda taka ,,zabudowa" ;)
  17. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    nuinek ja się nie dziwię Twoimi ,,obawami" i chyba też lekką zazdrością ? Sama bym się chyba tak czuła, to Wasze pierwsze dziecko, chciała byś by było ważne dla dziadków, żeby nią się interesowali itd właśnie,żeby w centrum była uwagi, a tu nagle córka teściowej i teścia w kolejnej ciąży- to w końcu córka... I będzie które dziecko ,,lepsze" , a ta wnucia to a tamta/ten wnuciu tamto. U mojej koleżanki tak jest. Chociaż to zależy od ludzi, jacy teście są itd jakie mają podejście. Osobiście nie dziwię się tym obawom. Pierwsze dziecko to pierwsze, każde się kocha, ale każda kolejna ciąża jest już inna. Moim zdaniem i po sobie patrząc ta pierwsza jest wyjątkowa, taka chuchana i wgl czujesz się, chcesz się czuć dla każdego bliskiego wyjątkowa i w trakcie ciąży i po porodzie by tak traktowali Twoje dziecko. Nie widzę niczego złego w Twoich uczuciach. Co do męża to Ty jesteś KOCHANĄ ŻONĄ!! Ciasto mu upieczesz bo widziałaś,że mu było żal no jesteś mega :) Chociaż wiadomo jak musi miec dietę to musi... Mój był tez na diecie ale to był rok czasu a nie całe życie.
  18. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Fiołe Listopadowka093- wczoraj robiłam wstępna listę do szpitala i wyszło mi chyba ponad 50 rzeczy!:O aż tyle ????? :0 Co do butów również muszę jakieś kupić jesienne co się wkładają dobrze no i większy rozm bo moje stopy są spuchnięte cały czas :/ w adaśki jedne włoże i w drugie,ale cisną.
  19. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Panifionaa To tylko się cieszyć, że sama zaczęła jeść!! :) Podwójne gratki dla córeczki! :) Ania ojj to współczuję takiej nocki my taką wczoraj mieliśmy dziś spałam jak niedźwiedź! Życzą za to udanego miłego dnia :) no to dobrze,że tak się trzymasz w czasie ciąży :) listopadowka o proszę to Ty chyba jako pierwsza gotowa do szpitala ? Dobrze,że masz już to za sobą. Ja w proszku,ale jeszcze mam czas :)
  20. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Panifiona u nas też zimno :/ ale w domu jak na razie nie czuć zimna. To Ty młoda mama jesteś skoro CI daleko do 30stki :) Chociaż ja uważam,że 3 lata to też daleko do 30stki ha ha Ta huśtawka, bujaczek jest śliczna właśnie sprawdziłam w allegro, przy Sebie chciałam też takie rzeczy, udogodnienia,ale nie wyszło teraz mam zamiar kupić. Fiołe no to chyba to tak ma być ja nie pamiętam jeżeli chodzi o tego typu bóle kiedy i ile miałam w pierwszej ciąży jednak to już 7 lat od ostatniej. Wiecie co dziewczyny, mój syn ostatnio stwierdził,że jednak było by fajnie mieć siostre ja mu na to,że już za późno chciał braciszka i będzie braciszek nie da się nic zrobić a on mi na to - no to ok, to za rok będzie siostrzyczka Nic mi się nie chcę w taką pogodę to jest jakaś masakra ! :/ mam nadzieję,że będzie jakieś słońce jednak w nie dalekiej przyszłości bo ciuszki muszę wyprać a najlepiej i najwięcej miejsca jest na podwórkowej suszarce. Noo i lepiej schną niż w domu.
  21. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dzień Dobry :) :* Ja właśnie zjadłam śniadanie ;) płatki z mlekiem ;) Fiołe wózek podoba mi się BARDZO kolorystyka świetna, podobają mi się teraz te wózki stonowane :) a chmurka nad łóżeczko z tymi kroplami deszczu też mi się podoba widzialam ją już :) Tusiak o to daj znać jak tam po szkole ;) U nas deszcz :( i ponoć tak ma zostać na dłużej :/ Co do ciuszków masz rację są świetne oferty, ale trzeba też uważać bo tyle ,,bab" oszukuje że szok :( ja mam po Sebie a jeszcze coś koleżanki mają mi dać po dzieciach ;) Agulka88 wybierz się typowo do sklepu dziecięcego i na żywo zobacz ubranka na pewno wtedy zdecydujesz co kupić małej :) :) nawet w Tesco tam jest tyle tych ubranek dla dziewczynek i jakościowo są ok, kupowałam tam Sebastianowi jeszcze rzeczy i koleżankom dla dzieci. Mnie obgadywanie brzucha jakoś nie rusza ale mi nikt nie mówi że jestem gruba :/ to by mnie wkur#ło noo i z moim pyskiem to bym dobrze odpowiedziała Panifionaa noo jesteś :) To gratulacje dla Justynki,że już tak pomyka na dwóch nóżkach :) Odzywaj się częściej :) o jakim bólu w boku mówisz ? Bo mnie tak w plecach boli po lewej tak plecy i bok mnie łapie :/ ale dobrze,że te kolkowe już nie wracają, to był dopiero ból! Ubranek masz mnóstwo ! :) Super,że otrzymałaś taką pomoc :) Co do koktajli uwielbiam!! Robiłam dużo przed ciążą i potem zaprzestałam :/ trzeba kupić mrożonych owoców i świeżych i zacząć robić :) Od 2 dni mam dziwne bóle w pochwie ? Tzn tak mi ,,idzie" takie prądy mi idą jak by od spojenia do środka TAM okropne :( nie wiem czy to przez to że mały naciska na pęcherz bo do WC muszę iść. W ogóle czuję nisko bardzo jak się rusza, napiera i to jest już nie przyjemne po prostu boli.
  22. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Madziula z Bąbelkiem To wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) jeszcze troszke i po porodzie będziesz mogła pojeść słodkości ;) Fiołe ja już zapomniałam o tej glukozie, dasz radę :) masz na czczo po godzinie i po 2 rozumiem ? Pisz to do nas czas szybko zleci :) Herbatka z miodem i cytryną wypita, obiad zjedzony już ponad godzinę temu. Wczoraj pizze robiłam i jeszcze coś zostało ;) Pogoda do duu... Ja słaba i dziwnie zmęczona, ale jakoś ogarnęłam co nie co ;)
  23. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    listopadowka093 Ale w nocy budzila mnie zgaga i to taka ze myślałam ze umrę albo zwymiotuje i mleko przestalo pomagać :o yhym Mówią,że jak ma się zgagę w ciąży to dziecko będzie miało bujną czuprynę ;) koleżanka urodziła w lipcu córeczkę, miała zgagę w ciąży i ta jej czarnula ma takie włoski jak nie wiem Faktycznie już skończyłaś 34 tydzień, leci ten czas :) My zjedliśmy rosołek, obrałam ziemniaki na obiad i siedzę. Idę kawkę sobie zrobić. Kaszel dalej mam a 4 dzień dzisiaj jak biorę antybiotyk :(
  24. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    Opolanka witaj :) mój termin to 22 listopad, ale bede miała cesarke 16 listopada , syn 6 lat przyszedł na świat przez cc. alik86 u nas też deszcz :/ pogoda okropna. Co do tych bóli m nie wczoraj bolał brzuch troszkę,ale przeszło. Mąż daleko od domu pracuje ? W takim wypadku dzwoń po pogotowie gdyby coś się działo nie pokojącego innego wyjąscia nie będzie. Mi przy Sebie pomógł bephanten na sutki-miałam popękane. Piżame mam taką tunikę i do tego jakieś spodnie bo po cc będą sprawdzać ranę u Ciebie po naturalnym lepsza była by służsza piżamka jak pisała Ula. nuinek ha ha szalone 20stki no tak! i to jeszcze będziecie tymi dwudziestkami po porodzie mi jeszcze 3 lata zostały (rocznikowo ;) ) Ula Tobie już leci 35 tydzień ??? :o WOW!! tak się zastanawiam co z Wami dziewczyny co u Was Panifiona, Monalika, Louisianap, Juli31, Myszeszka123 ??? Panifiona i Monalika często się odzywały a teraz cisza. A Sylled co u CIebie ?? Dalej leżysz co z Mają ? My pół nocy nie przespana, deszcz lał, w sumie to małe określenie bo tak napierda#ało w nocy że masakra, grzmoty, waliło, łyskało się Seba się obudził nie mógł zaspać w sumie ja tak samo i M. Masakra. Mąż po niego poszedł i spał z nami w łóżku ale mały mnie kopał, a raczej tak się ruszał, uwierał że dalej spać nie mogłam chyba z 4 razy byłam w WC jak nigdy. Burza okropna. Aktualnie jest ciemno, szaro i już padało. Wstaliśmy przed 9 ja dopiero z pół godz temu rosół na stawiłam bo w sklepie byłam jeszcze. Wczoraj chcialam napisać wieczorem,ale coś mi nie chciało włączyć strony z forum, ładowało i ładowało próbowałam z 4 razy w końcu odpuściłam.
  25. Angelaa89

    Mamuśki listopadowe 2016

    szyszunia jak ja miałam bóle nerkowe kazał brać 3 razy magnez i kazał brać też nospe właśnie 3x dziennie ale ja nie brałam, brałam tylko wtedy jak miałam te ataki bólu. Moja koleżanka również miała bóle i kazał jej brać 3 razy dziennie więc myślę,że wie co robi. Ale Ty w cale nie musisz tyle brać, możesz brać 2 razy dziennie jak nie masz mocnych bóli i twardnień. No i magnez.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...