Skocz do zawartości
Forum

Nowa2015

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nowa2015

  1. Gratulacje Tanna 88!! Wszystkiego dobrego! I co ja widzę... co ja widzę??... :-) gratulacje Wróżko! ;-) jeszcze więcej dobrego! :-)
  2. Halo halo :-) haaalloo jest tam kto? :-) Czas leci jak szalony i szkoda chwil na internety ;-) U nas w porządku, pogoda szalona i zmienna, ale nie narzekamy :-) a u Was jakieś nowinki? :-)
  3. Hello Dziewczyny :-) Gratulacje dla niechorowitków ;-) dla pozostałych zdrówka i cierpliwości hehe ;-) u nas też taaaki obstrzał chorób, że wszyscy lekarze poradzili zrobić przerwę od przedszkola, co najmniej do września.. także ten.. nie wnikając w szczegóły i wykaz chorób (bynajmniej nie błahych niestety) siedzimy z powrotem w domu i liżemy "rany" heh :-) wzmacniamy odporność i liczymy na nowy lepszy start w nowym roku szkolnym :-p Także chętnie się czyta o kuligach i innych atrakcjach ;-) kiełba kuligowa.. do tej pory leci mi ślinka jak sobie przypomnę co Pola pisała :-) Pogoda iście wiosenna... ciekawe jak długo... Zdecydowanie za mało śniegu u nas jak zwykle było :-( Pozdrawiam ciepło i do napisania kobity :-)
  4. Witajcie ;-) ja też prsedświątecznie na szybko z życzeniami przede wszystkim zdrowych, wesołych Świąt, rodzinnej atmosfery w blasku choinki, samych pysznych potraw, dużo uśmiechu i miłości! Zarobiona jestem, bo pierwszy raz Wigilię robię :-p u Mamy zawsze wydawało się tak prosto i szybko hehe lol :-) Oczywiście Młody chory fest, nawet nie będę się rozpisywać co tym razem, oby wreszcie minęło grr!! Jeszcze raz wszystkiego naj dla Wszystkich Mam, Tatów i dzieci ;-)
  5. Witajcie ;-) Pola nie gadaj, że już prezenty ogarnęłaś :-0 ja zawsze miałam w listopadzie już gotowe, w tym roku nic, a nic, a Wigilię pierwszy raz robimy u siebie dla wszystkich i zdążę ze wszystkim na pewno :-0 my kalendarze zawsze na dzień Babci i Dziadka, teraz myślałam o fotoksiążkach, ale czy ja zdążę wybrać zdjęcia... Wątpię :-) Leczcie się leczcie dziewczyny, my po 2 antybiotykach (kolejne ostre zapalenie oskrzeli i zmiany w płucach), inhalacje nie pomogły (też się Młody sterydów nawdychał i psińco, wróciło ze zmianami płucnymi), ale odpukać tfu tfu nie chce zapeszyć, ale po tej big kuracji trzeci tydzień bez chorób, syropów i reszty świństw, a od września jeszcze takiej długiej przerwy nie było, pewnie sobie coś wypowiem, ale tfu tfu mam nadzieję online napisane, nie wypowiedziane się nie liczy ;-) Pasowanie było już daaawno ;-) wystał Młody w przebraniu dzielnie hehe, w większości się nie poruszył nawet, tylko gałki oczne mu chodziłyna prawo i lewo :-D do tańca jedynie ruszył hehehie i po dyplom ;-D Dobra Wróżko w szoku jestem tego co napisałaś.. Ale teraz wiem czemu doceniasz to, że Odsetka tak ładnie radzi sobie w przedszkolu, Agatka sama się bawi, że znajdujesz chwile dla siebie... Przejmuję Twoją postawę ;-) i mimo, że mam z Wami najmniejszy kontakt, bo chyba najpóźniej dołączyłam na forum, to z całego serca życzę rychłej poprawy i dobrych wyników szpitalnych! :-* Jetta dobrze, że działacie z logopedą. A to pierwsze przedszkole zasugerowało Wam zmianę i nadruchliwość? Jak Mały zniósł przenosiny? Pozdrawiam Wszystkich ;-)
  6. Dobra Wróżko pewnie infantylnie to zabrzmi, ale po czym poznają lekarze, że Agatka trochę "odstaje" od rówieśników? W sensie sama nawet widzisz, że gorzej chodzi, układa np. puzzle, je? Czy to chodzi bardziej neurologicznie, reakcje na bodźce jakoś badają czy coś? Jeszcze Wam paraliż wymyślili :-0 co to to na pewno nie ;-) Agatka heroes woman ;-) Renowacja mebli? Woow! Nie mój klimat, ale podziwiam za włożony wysiłek i zapewne efekty ;-) pochwal się na forum.. O ile chcesz to upubliczniać, bo wiadomo... ;-) Sala zabaw to wiadomo wylęgarnia zarazków, ale nawet więcej Ci powiem, że u nas w przedszkolu jest ogólne przyzwolenie na chodzące notorycznie dzieci smarkające i kaszlące, tylko z gorączką nie można :-0 więc już wiesz skąd nasz "pakiet" chorób. Z drugiej strony wiem, że mamy pracujące nie są w stanie trzymać dzieci z samym katarem 2tyg,bo co z pracą.. Ale karuzela się napędza i jak dolecze mojego i puszczę to za kilka dni od nowa łapie :-/ Pola where are You? :-) Ela ruszyła lawina? :-D
  7. Pola doczytałam o nóżkach :-) może taką ma urodę, że jak dłużej poskacze to lekkie zakwasy czy naciągnięcia, bo wiadomo jak w tych salach, tu krzywo wskoczy w kulki, tu przebiegnie i źle stopę ustawi i boli, a w domu aż tak pewnie nie szaleje i bardziej ostrożna, a tam dzieci zapominają o wszelkich "niebezpieczeństwach" :-)
  8. Ela z kupką może nocnik i bajkę? I niech siedzi na spokojnie dłużej? Oczywiście jakieś śliwki wcześniej czy ogórki czy co tam polecają dla rozluźnienia, co tam Mały lubi i może zapomni i pokona blokadę
  9. Witam po przerwie ;-) weny brak :-) Pola jak tam ucho? Przeszły Wam choróbska? Hehe żigolo po wizytach u Babć :-D ładne ilości wszystkiego tam musiały iść :-) i może troszkę stresu przedszkolnego i wystarczyło ;-) Dobra Wróżko super dziewczynki sobie radzą i Ty :-) Ela trzymam kciuki za wchłonięcie całkowite! My już od września przeszliśmy zapalenie ucha, spojówek, oskrzeli, w międzyczasie ze dwa lżejsze przeziębienia :-0 masakra jakie różności krążą i Mały większość łapie i mi też przekazuje :-) najważniejsze, że w miarę szybko mu przechodzi i godzi się na różne kuracje. Podobno najważniejsze przeżyć pierwszy rok :-) Miały już Wasze dzieci pasowanie na Przedszkolaka? Jakoś szczególnie trzeba się przygotować? Że strój galowy i aparat do zdjęć to wiem :-p
  10. Te 5h to nasz max maxów, tylko znalezienie pracy zmusi nas na więcej :-p 3h wytrzymuję w domu na luzie, bo zawsze zakupy, sprzątanie, obiad i inne duperele, kolejne 2h na przemęczenie :-) tak tak wiem.. za dużo czasu wolnego, idź kobito do roboty to zobaczysz dopiero co to życie :-p To śmigać jutro do biblio, żeby zdążyć ;-) Jedzą Wasze dzieci w przedszkolu? Mój kompletnie nic przez te 5h, nawet herbata mu nie smakuje, wraca wysuszony i głodny :-/ chyba, że jest banan lub jabłko to tyle zje. Podobno tak bywa na początku, ale średnio mi się to widzi, codziennie głodówka od rana do 14stej i jak ma być zdrowy, rano śniadań w domu też nie je, bo zestresowany i mu niedobrze :-/ może ktoś się borykał już z tym i ma inny sposób niż przeczekanie? :-/
  11. Heja :-) nie chce mi się w to zimno pisać, ale forum nie ruszy chyba wogole i zamarznie ;-) Pola fajna sprawa z tą biblioteką, naszych bibliotek nie ma na liście niestety :-( także korzystajcie :-) jak Izunia? Wydłużacie już? Mój po 10dniowej przerwie chorobowej chodzi od wczoraj... mam nadzieję choć jeden tydzień cały przechodzi, bo zwykle tylko po 3 dni i gorączka :-( odpukać w niemalowane :-/ Miki chodzi już od śniadania do obiadu, prawie 5h, przy obiedzie już płacze i nie może się mnie doczekać, ale jestem zaraz po ;-) Jak tam Ela z Wiktorkiem sprawy? Wyjaśniło się trochę? Co tam u Dziewczynek Dobrej Wróżki? :-) Reszta Mam coś kiedyś gdzieś naskrobie troszkę dla nas? ;-)
  12. Dywaniki?? Uuu dzieje się Dziewczyny dzieje :-) nie ma jak chłopaczyska :-) wybaczcie mało to wychowawcze, ale nie wiem czy powstrzymałabym się ze śmiechu jakbym taką scenę zakładania chapetek i fangi zobaczyła :-0 ;-) mój też już się skarży, że mu za gorąco w kapciach, po domu nawet skarpet nie nosi.. No ale tam muszą być dla bezpieczeństwa.. Ela guzek hmm pewnie to wiesz, ale warto kilku lekarzy zasięgnąć opinii, niekoniecznie samych chirurgów, bo oni od razu ciąć.. Choć wiadomo znają się na rzeczy. Z przedszkolem i odpornością nie doradze, bo nie mam takiej wiedzy, może pediatra coś podpowie? Pola 3,5h i tak nieźle ;-) leżakowanie ciężka sprawa, u nas na szczęście nie ma, choć myślę, że padałby tam jak mucha, bo tyle nowości i atrakcji :-p choć jest krócej niż Iza hehe od przyszłego tygodnia będziemy wydłużać, bo do obiadu nigdy nie zostanie w takim tempie :-) rozgada się Izunia rozgada ;-) wiadomo chciałoby się o wszystko wypytać, ale co z tego jak mój jak mi bardzo zależy i pytam to się wygłupia i wszystko odwrotnie mówi albo na pytanie co robiłeś "nić", "nić nie powiem" :-) a człowiek wyczulony po wszystkich rzeczach co się słyszy w tv :-) No nic zobaczymy jak dalej pójdzie, bo dopiero wrócił po chorobie. Spokojnej nocy i poranku Wszystkim ;-)
  13. Heja :-) u nas pon. tragedia, potem już lepiej, ale bez rewelacji, a dziś gorączka i mega katar i od jutra w domu... Także taki start :-) A więc o wspieraniu odporności daruje Wam moje dobre rady :-D A jak reszta słodziaków? No i Mam ;-) ja dziś przestałam płakać sama w domu.. Także ten.. :-)
  14. Pola aaaa zapomniałam o Izie :-) po prostu nie narzekałaś nigdy na ssaka to nie zaliczyłam Małej do tej grupy :-) to wytrwałyście najdłużej ;-) chyba że znowu kogoś pominęłam to przepraszam :-) Powodzenia jutro wszystkim Mamom i Maluchom na nowej drodze ;-)
  15. Odnośnie pracy daje sobie czas jeszcze, najpierw adaptacja młodego i ogólne rozeznanie tfu tfu chorobowe, a potem szok szoków, ale już mojego powrotu do społeczeństwa hehe :-) bo narazie to mogę w przedszkolu czy żłobku pracować, bo mój poziom umysłowy :-) :-) nie obrażając dzieciaków ;-) wiecie o co mi chodzi :-)
  16. Juli tak jakbym o sobie czytała :-) chociaż ja podejrzewam większa matka kwoka, bo do tej pory mam problem zostawić Małego samego (u Was chociaż z ciocią był i rodzeństwem itd), u nas tylko ze mną... Tak wiem przerażające :-p Mikołaj cały czas dopytuje co tam będzie robił, jakie są umywalki, czy nocniki czy kibelek, jakie zupy, a na wszystko co go uczę, żeby był bardziej samodzielny z jedzeniem, ubieraniem itd, to mi odpowiada "Mamo przecież Pani mi pomoże" :-D Wreszcie dotarło, że nie idzie tam jednorazowo tylko już cały czas bez weekendów. Odlicza dni też :-) polew mamy z niego :-) ale wczoraj np. po tych swoich dopytywaniach i ilości dni ile mu zostało zaczął płakać, że nie chce.. Teraz mówi, że będzie płakał, ale tylko na początku :-) wiem, że za tydzień to będzie szał szałów i histerii, ale kiedyś trzeba odciąć choć trochę pępowinę, zwłaszcza jak się nie ma z kim innym go zostawiać to jak ma się nauczyć funkcjonowania w społeczeństwie... Tak sobie to tłumacze, a od poniedziałku na oczy tylko tusz wodoodporny bądź no make up -:-) hhehe
  17. Gratulacje końców ssaków ;-) żeby nie było za prosto i przyjemnie to jeszcze pampochy, przedszkola i kit wi co jeszcze nas czeka :-) byleby w zdrowiu to podołamy Dziewczyny! ;-) Juliankowa to fajnie, że integracyjne, jak po kilku razach zachowuje się synek? U nas cały sierpień przedszkole zamknięte, stąd nie było takich zajęć, a w lipcu nie chciałam go prowadzać, bo przeprowadzka nasza, bo histeria na wszystko, za dużo stresów było i potem za duża przerwa do września i uznałam, że zaczniemy we wrześniu, zwłaszcza że nie pracuje to mogę go w każdej chwili odebrać... Z pracą na pół etatu też myślę, wszystko będzie zależeć gdzie i na jakie stanowisko powysyłam cv, jaki będzie odzew... będę informować na bieżąco :-) dzięki za wsparcie! Morze super sprawa! ;-)
  18. Pola tak u nas tylko szczoteczka i ciuchy na zmianę. Zobacz co dziś na pewnym portalu zamieścili: "Placówki, które zmuszają rodziców do takich inwestycji, robią to bezprawnie. "Nauka w przedszkolach i szkołach publicznych jest bezpłatna. Zasada ta została wyrażona w Konstytucji RP (art. 70 ust. 2). Oznacza to, że przedszkole i szkoła publiczna (i żaden z jej organów wewnętrznych, np. dyrektor) – nie ma upoważnienia (prawnego, faktycznego) do ustanawiania jakichkolwiek obowiązkowych opłat dla potrzeb realizacji zadań oświatowo-wychowawczych" – poinformowało "Rzeczpospolitą" biuro prasowe Ministerstwa Edukacji Narodowej." A w rzeczywistości bloki, kredki itp. dalej trzeba dostarczać w publicznych placówkach :-) Ja to jeden stres wiadomo związany z Małym jak się odnajdzie w nowej rzeczywistości, ale o swojej rzeczywistości to nawet nie umiem sobie wyobrazić... Powrót na rynek pracy po 4 latach w nowym mieście, na tyle godzin bez dziecka, z którym się było 24h/dobe przez ponad 3 lata??!! Kosmos narazie jak dla mnie :-0 Ela..wiem że mało czasu, ale może trochę mu odpuść, bo chłopaki to oporne bestie i teraz już będzie Ci na przekór robił... Albo mało wychowawcze.. jakieś mini nagrody za każde siusiu/kupke?? U nas były to na początku słodkości.. potem zapomniał i teraz już sam lata na nocnik bez niczego :-) Weeeźcie dziewczyny same stresy na tej końcówce lata :-p
  19. Pola wreeeszcie :-) już nawet mi się wynurzeń nie chciało pisać, czekałam na Ciebie :-p teraz już mogę :-) To u Was nieźle jak chociaż siostra czy inna "ciocia" może być, u nas wszyscy pod warunkiem, że jestem na widoku, bo tak to szał, ale stwierdziłam, że nie będę się wywnętrzać na forum, bo każdy ma inne dziecko i podejście i nie ma złotego środka, że wszyscy to przeżywają we wrześniu, bo są dzieci i rodzice, a dzieci i rodzice... You know what I mean :-D Mam nadzieję forum ruszy... Chociażby dla matek :-) Do przedszkola to raczej musisz na pewno ubranie na zmianę w razie 'W' (zalanie herbatą, siusiu, etc.), u nas jeszcze szczoteczka do zębów, ręczniczek i kuniec. W publicznych to czasem artykuły "szkolne" typu blok, kredki, itp. W prywatnych nie trzeba :-) nie żeby to w cenę czesnego było wliczone :-p Fajnie, że goście u Was się kręcą ;-) oby sezon trwał jak najdłużej :-) Pozostałym Mamom udanych reszty wakacji, bo pewnie odezwą się w nowym roku szkolnym ;-)
  20. Witam upalnie :-) Macie jakieś sprawdzone pomysły jak oswoić lęk u dziecka co do rozstania z mamą? Jeszcze miesiąc do przedszkola, a nawet nie mogę wyjść z domu bez Małego, bo wpada w histerie :-0 nie wiem co robić... A nie chce na siłę wychodzić i zostawiać go płaczącego (delikatnie powiedziane)...
  21. U mnie to samo error404 terror :-0 :-p Czyli ten wszechobecny rozgardiasz i wieczne paprochy nie tylko u mnie.. Uff jaka ulga :-D rano odkurze, w południe już średnio to wygląda, popołudniu jak wraca mąż nic nie widać, że się latało godzine z odkurzaczem i mopem wrr :-/ Emka mi również miło poznać "pierworodne" forumowiczki :-p miło, że przyjęłyście nowe do grona :-) U nas też Mikołaj śpi z nami.. Parę nocy się zdarzyło zasnąć mu w łóżeczku, ale max do 3 w nocy i krzyk i powrót do mamy :-0 zaraz przeprowadzka do nowego i nawet nie liczę, że od razu pójdzie do nowego pokoju i łóżka (chyba bym spała pod drzwiami jakby rzeczywiście poszedł hehe :-) ), ale że ja matka kwoka to już większość wie na forum :-) Dalej podziwiam Mamy na cały etat plus dzieci, mnie dziki strach dopada jak Mały zacznie przedszkole, a ja powrót na rynek pracy po prawie 4 latach :-0 ale teraz wakacje, nie będę przynudzać i dołować ;-) Pozdrawiam ciepło i liczę na kolejne strony ;-)
  22. Vickusia... to mąż w "lekkim" szoku był :-) imię oryginalne, ale skoro takie wybraliście to pewnie odporni jesteście na krytykę czy wymuszone pochlebstwa :-) też pierwszy raz spotykam i nie znam nikogo o tym imieniu, ale całkiem ciekawe :-) z teściami sobie wyobrażam.. :-p U nas też znaczne ochłodzenie brr i wreszcie opady, bo susza straszna i trawę mi wypala :-0 trochę podziębieni jesteśmy / byliśmy.. Ciężko stwierdzić, bo gile od kwietnia, najpierw alergiczne, teraz chorobowe i końca nie widać :-0 może odporności trochę złapiemy przed wrześniem... U nas gadka w rozkwicie, z takimi tekstami, że boki zrywać i w takim tempie, że trzeba stopować, bo czasem nie idzie zrozumieć potoku słów :-) nie wiem jak u Was, ale u nas aniołek z różkami :-p dobrze wie kiedy być grzecznym i co powiedzieć, żeby na tym skorzystać, a jak nie po jego to walka o władzę :-D chyba trzeba przykręcić śruby :-p O meczu nie wspominam, bo chyba nie ma sensu.. :-) pa pa ;-)
  23. Gratulacje Vickusia!!! Wszystkiego naj naj dla Ciebie i Maleństwa! Przede wszystkim szybkiego powrotu do domku i dojścia do siebie ;-)
  24. Hej Wszystkim :-) No co Ty Pola super wieści! Gratulacje :-)
  25. Hej Dziewczyny ;-) Vickusia nie stresuj się siusiakami, nie wszyscy chłopcy mają problemy ;-) u nas akurat pechowo trafiło, ale znam gro mam co nic nie robiły i jak anatomicznie wszystko dobrze to nie było żadnych problemów z "obsługą" :-) co do zazdrości nie pomogę, bo my jedynaki :-D Dzięki wszystkim za opis łóżeczek, my chyba w Ikea Kura pójdziemy, bo młody się napalił na domek i piętrowe (of course na początek na dole spanie, bo bym zawału dostała), a potem zobaczymy.. byleby się z naszego łóżka wyprowadził :-) Prezentów u nas jak zwykle dużo za dużo :-) wszelkiej maści samochody zwykłe, grające, jeżdżące, gadające i jakie tylko, do tego puzzle, książeczki, misie.. :-0 ;-) Iza z Polą pewnie hasają po działce i stąd mało czasu ;-) Panifiona co u Was? :-) Super, że w nawale obowiązków w ogóle piszecie Dziewczyny ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...