olandia

Basijah,może więcej magnezu potrzebujesz?trzymam mocno kciuki,jeszcze tylko kilka tygodni i z pewnością będziesz spokojniejsza.pozdrawiam

Iza0602,miałam dwie cesarki i nie miałam powikłań na szczęście i dobrze się czułam,w przeciwieństwie do pierwszego sn.teraz chyba też czeka mnie cc.a ty miałaś powikłania?

Margaretka super,że wszystko dobrze:)mamy zbliżony termin ,ja mam z om 4.05,a z ostatniego usg 1.05:)

Karola nie podsuwaj mi takich pomysłów):bo ja się wzbraniam przed tym zakupem,bo potem będę co chwile to mierzyła...staram się być dobrej myśli i cierpliwie oczekuje na wizytę...a przynajmniej uczę się tej cierpliwości...

Ja jestem pod opieką lekarza,biorę leki,stosuje się do zaleceń,plemienia mogą się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas.niemniej zawsze budzi to niepokój...tak na prawdę to dla spokoju to musiałabym mieć usg co trzy dni:)trzeba być cierpliwym..

Witam nowe koleżanki:) Dziewczyny to nie jest moja pierwsza ciąża,ale pojawiające się plemienia i krwawienia od kilku tygodni powodują,że obawy są,pomimo ,że skończyłam I trymestr.co zrobić....

Karola,oczywiście,że będzie dobrze:)ja już swoich obaw też już mam dosyć,a z natury panikarą nie jestem....

Basijah,oszczędzaj się i jestem pewna,że wszystko będzie dobrze:)

Witaj Aisza:)

Basijah jak się czujesz??

Karola,ja w poprzednich ciążach też poznawałam płeć w okolicy 12tc,oczywiście lekarz mówił,że to dość wcześnie i może być błąd,ale jednak się nie pomylił-w obu przypadkach chłopcy.Teraz byłam w 11tc i na prośbę moją też nieśmiało określił,że chyba chłopiec.w 12tc byłam w szpitalu na prenatalnych,ale tam robili tylko pomiary i nie miałam śmiałości pytać....choć szczerze marzy mi się córka...mam 1 córkę i 2 synów,to tak dla równowagi:)

Lenka cudowne wieści:)no jak lekarz ma dobre oko to gratuluję synka:) Basijah,zobaczysz będzie dobrze i trzeba być dobrej myśli,dostajesz leki,na usg wszystko dobrze,mocno za ciebie i maluszka trzymam kciuki... Ja dzwoniłam do mojego lekarza,który stwierdził,że skoro na usg widoczny był skrzep,tzn,że macica go usunęła,oczyściła się ze starych skrzepów.i próbuje tego się trzymać,wsłuchuje się w swój organizm i mam nadzieję,że wszystko dobrze i ,że już się nic nie wydarzy...

Ojej,a co mówią lekarze?jaka jest przyczyna?czy mocno plamisz? U mnie wczoraj podczas plemienia wyszedł jakiś skrzep i teraz czysto,ale bardzo się stresuje.Trzymaj się i nie martw się.jesteś pod dobrą opieką.

Jutro zadzwonię do lekarza,ale muszę zdać się na jego opinię.jak byłam w szpitalu nic nie widzieli,a jak byłam 2 tyg temu u swojego lekarza,to zaczął dociekać co może być powodem i zaznaczył na usg te skrzepy.Nic więcej nie przepisał.

Hej.wczoraj rozpoczął się II trymestr i niby jestem trochę spokojniejsza,ale od piątku mam znowu plemienia na przemian z krwawieniem.na ostatnim usg lekarz widział jakieś skrzepy,bo mimo ,że od kilku tyg biorę duphaston jest jak jest.w tygodniu zauważyłam też,że jak więcej się ruszam to mam takie jakby skurcze krzyżowe.zaczęłam brać mocniejszy magnez i jest lepiej...ale czuję się jak inwalida,już boję się cokolwiek robić,w poprzednich ciążach byłam taka aktywna a teraz...dobrze,że dzieciaki duże to mogę sterować z kanapy..ale i tak mi źle:(pozdrawiam

Ja biorę Prenatal,w poprzedniej ciąży brałam femibion ceny podobne.

Agnielcia,przykre,że tyle musisz przejść,też to przeżyłam i wiem,że to ciężkie...ale mocno trzymamy kciuki,żebyś za kilka miesięcy oczekiwała maleństwa.A tymczasem bądź dzielna...

Przed ciążą byłam na nfz i akurat przyjmował fajny i b.dobry lekarz,który pracuje też w szpitalu położniczym,niestety na jego miejsce przyszła lekarka,którą nawet na złym druku skierowanie na badania laboratoryjne przepisuje,odwołuje wizyty...masakra.Chętnie oszczędziłabym na prywatnych wizytach,ale nie kosztem zdrowia dziecka czy mojego.Teraz jestem po dwóch cesarkach i wolę być pod dobrą opieką..

Basijah,ja bardzo chętnie chodziłabym na nfz,ale dwa razy przejechałam się na braku kompetencji ,potem trafiłam do obecnego lekarza,prowadzi mi trzecią ciąże i jestem spokojna.Gdybym miała kogoś sensownego na nfz to byłoby fajnie:)

Ewela,super,że wszystko dobrze:)i mam nadzieję,że jak najwięcej będzie dobrych wieści,bo cały czas myślę o dziewczynach,którym się nie udało...

Patka,ja mam na 4.05,a z ostatniego usg 1.05.rzeczywiście twoje wymiary większe niż 12tc.ciekawe jak dalsze..

Alynka,niezmiernie mi przykro....

Patka,w którym jesteś tygodniu?ja w 12 i maleństwo ma prawie 5cm...

Patka,spokojnie,w pomiarach jest jakaś granica błędu.Nie denerwuj się,idź na badania i wszystko się wyjaśni.Dobrze,że maleństwo rośnie:)

Gomerka,super,że wszystko u ciebie i maluszka dobrze:)pracą się nie stresuj ,powiedz i już:) ja miałam o tyle ułatwioną sprawę,że w pracy zaczęłam plamić,bez zastanowienia poszłam do dyrektorki i powiedziałam jak sprawy się mają....a tak pewnie bym też analizowała. Trzymam kciuki za wizyty wasze w tym tygodniu i wierzę,że i u was pozytywne wieści. Ja zaczynam pomału kompletować szafę ciążową,sylwetka bardzo mi się zmienia:)pozdrawiam