Wero-Nika
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wero-Nika
-
Tweete powodzenia na wizycie :) Ja dopiero jutro na 19.30. Karola94 ja niestety nie mogę ćwiczyć, przed ciążą i teraz do ok. 9 tygodnia byłam mocno aktywna, ale z racji, że w pierwszej ciąży miałam problem z nadciśnieniem, lekarz zabronił mi ćwiczyć i zostały mi tylko spacery z synkiem. Aż się dziwię, że jeszcze nie odbiło się to na mojej wadze. Póki co przybyło mi 2,6 kg więc mam 55,1 kg przy 164 cm wzrostu. Jadzkaa współczuję Ci tego drętwienia, miałam w pierwszej ciąży na samej końcówce, nieciekawa sprawa... Karo ja przed ciążą co jakiś czas też miałam problemy z takimi infekcjami, teraz profilaktycznie co kilka tygodni robię sobie kurację Lactovaginalem i póki co jest ok. Życzę Ci, żeby dolegliwości szybko Ci przeszły, bo jest to jedna z najgorszych rzeczy, jakie przechodziłam.
-
Ja póki co nie miałam krwawień z nosa. Dziewczyny, jeśli chodzi o kosmetyki dla ciężarnych i dzieci to polecam bloga srokao.pl, jest tu dużo przydatnych informacji i analiz poszczególnych kosmetyków.
-
Jeśli chodzi o dietę to ja mam ułożoną przez dietetyczkę, już przed ciążą ją miałam, teraz tylko zwiększyłyśmy nieco ilość kalorii. Staram się nie podjadać, ale łatwo nie jest. ☺
-
Daisyy ostatnio słyszałam o sytuacji, że ryzyko wynosiło 1:4 a dziecko urodziło się zdrowe. Trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze.
-
Daisyy, czyli wykryto ryzyko jakiejś trisomii, tak? Której? Postaraj się zachować spokój. Wiem, łatwo powiedzieć.
-
Karo ja akurat sama nie myłam okien, pomogła mi siostra. Gratuluję synka!
-
KayaKrol naprawdę strasznie mi przykro... Nie wiem, co napisać. Trzymaj się. Przytulam.
-
Jadzkaa ja w poprzedniej ciąży miałam takie drętwienie dłoni przy końcu ciąży, wtedy lekarz mówił, że to taki przejściowy zespół cieśni. Jeśli chodzi o ten lek na hemoroidy, to jeśli wspomniałaś lekarzowi, że jesteś w ciąży, to widocznie korzyści z jego przyjęcia są większe niż ewentualne szkody dla malucha. A z hemoroidami nie ma żartów. Ja na razie śmigam w normalnych rzeczach bo póki co są dobre, chociaż pewnie jeszcze z 3 tygodnie i będę musiała zacząć nosić spodnie ciążowe bo brzuszek rośnie konkretnie.
-
Karo nawet pasty cynkowej nie można w ciąży?
-
Moim zdaniem jeśli ginekolog każe Ci przyjść w danym terminie to w rejestracji mają obowiązek na ten dzień Cię zarejestrować. W poprzedniej ciąży tak miałam, chodziłam akurat na NFZ ale jeśli lekarz ustalił datę wizyty to w rejestracji rejestrowali mnie mimo, że nie było wolnych miejsc.
-
Karo to strasznie długie... Ja mam wizyty z reguły co 4 tygodnie.
-
Aga ja nie mam i raczej nie będę kupowała. Przy pierwszej ciąży dałam radę bez i chyba teraz też się obędę.
-
Jola może hemoroidy?
-
Magda92S wszystko się z pracą ułoży, postaraj się zachować spokój, Twój nastrój ma też jakiś wpływ na maleństwo. Będzie dobrze. U mnie bez zmian, wszystko ok, pracuję nadal i pewnie będę jeszcze długo, Starszak jest przeważnie grzeczny i coraz więcej potrafi. Głaszcze brzuszek i chwali się, że będzie starszym bratem. Zobaczymy jak będzie po porodzie, jak mama nie będzie już na wyłączność :). Za tydzień mam wizytę i już nie mogę się doczekać. Czy któraś z Was ma poduszkę Motherhood? Koleżanka polecała, ale chciałabym zebrać więcej opinii, zanim zdecyduję się na zakup. Jadzkaa jeśli w opisie jest napisane, że wszystko w porządku to moim zdaniem nie masz powodów do obaw. :)
-
Karo a jakiej masz firmy? Motherhood?
-
Ja muszę znaleźć coś w rozsądnej cenie ale i dobrej jakości, zwłaszcza, że po powrocie do domu na pewno nie będę ich nosić, tak jak to było przy pierwszym dziecku. Na szczęście jeszcze dużo czasu na poszukiwania ☺.
-
Aga to dobrze, że mówisz, w takim razie rozejrzę się jeszcze za innymi... Trochę szkoda, mi się spodobały te w drobne kwiatuszki.
-
Jeśli chodzi o koszule do karmienia to ja pewnie zdecyduję się na coś od tego sprzedającego: http://allegro.pl/uzytkownik/DOLCE_SONNO?order=m Natomiast środki higieniczne zawsze zamawiam z apteki internetowej Gemini. Magda92S jak się czujemy?
-
Również chodzę do dentysty, w ciąży trzeba dbać o zęby. Byłam raz na samym początku ciąży i idę teraz w piątek. Jeśli chodzi o rzeczy to kupiłam dziś w second handzie kilka par spodenek i body w neutralnych kolorach, były w super stanie więc się skusiłam. Jeśli będzie drugi synek, to większość rzeczy będę miała po Starszaku. Na pewno z takich ważniejszych rzeczy nie muszę kupować wózka, fotelika, łóżeczka, laktatora.
-
Jadzkaa to normalne, że się stresujesz, ja też ciągle martwię się czy na następnej wizycie serduszko nadal będzie biło, że znowu będę miała kłopoty z ciśnieniem itp. Mamy tak już mają, kochamy te maluchy od dwóch kresek na teście i martwimy się o nie. Ja nie mam zbytnio czasu na przesadne rozmyślania bo mój starszak i praca dość mocno mnie eksploatują. Może warto znaleźć sobie jakieś ciekawe zajęcie. Może żeby zabić czas wybieraj pomalutku rzeczy dla maluszka... ☺
-
Ja już po usg genetycznym. Dzidziuś zdrowy, płci jeszcze nie można było rozpoznać. Lekarz nie widzi potrzeby robić Pappa. Dzisiaj 13t0d. Strasznie się cieszę!
-
Witamy nowe dziewczyny. Ja miałam na początku zlecone dość dużo badań z krwi, za komplet zapłaciłam ok. 190 zł, ale wychodzę z założenia, że na zdrowiu swoim i dziecka nie będę oszczędzać. Jutro rano mam usg genetyczne, jak tu być cierpliwym Jadzkaa?
-
Magda ja moje cc wspominam średnio, musiałam mieć je z powodu stanu przedrzucawkowego na skutek nadciśnienia indukowanego ciążą. Podczas operacji czułam tylko wyszarpywanie malucha, potem miałam aż siniaki w okolicach blizny. Chyba 4 godziny po znieczuleniu zaczęło mi wracać czucie w nogach, wcześniej nie czułam ich wcale. Byłam ogólnie bardzo słaba, w tym samym dniu zaczęłam z pomocą rehabilitanta pionizację, pamiętam, że strasznie piszczało i jednocześnie szumiało mi w uszach. Miałam też dość mocny kaszel, nie wiem czy było to spowodowane znieczuleniem, ale przed cc tego nie miałam. Przy kaszlu rehabilitant kazał mi przykładać do brzucha poduszkę żeby uniknąć uczucia rozrywania brzucha. Na początku rana mocno mnie ciągnęła. Ciężko było mi przystawiać małego. Ogólnie gdyby nie cc to pewnie nie byłoby nas wśród żywych, ale na pewno nie zdecydowałabym się na to na własne życzenie gdyby nie było konieczności. Są też pewnie mamy które dobrze zniosły cc. Wszystko zależy od sytuacji. Ja mam nadzieję, że tym razem uda się uniknąć cc.
-
Ja chciałabym rodzić sn, oczywiście jeśli będzie taka możliwość biorąc pod uwagę względy zdrowotne.
-
Magda ja jestem po cc. A czemu mówił Ci o tym lekarz? Ja z suplementów biorę Aspargin, kwas foliowy, kwasy dha na zmianę z tranem i tyle.