mosia

MałyHipekMosiu i Aga poprzednie dwa żeby wyszły bez biegunki. ten ząb idzie już ze trzy tygodnie i wcale nie wygląda by przyspieszył. manne dostał na kolację a na obiad zoltko w zupce. poprzednio po zoltkach też była dziwna kupa ale bez biegunki... i dostał też hippa obiadek z indykiem... w sumie trzy rzeczy mogły to spowodować... wczoraj dostał też indyka i dziś były w dzień tylko trzy kupy. więc to raczej nie indyk. bidak prawie się nie uśmiecha :-(Aga szynka wieprzowa i mielone dla małej? może lepiej już nawet kurczaowa pierś zmielona... wieprzowina to paskudne mięso dla dziecka. a my dziś zaliczylismy nowy płac zabaw :-) hitem był bujak na sprezynie zajaczek :-) no i piasek... mmm... :-):-):-) MałyHipekMazia ją daje jeszcze por.marchewka jest słodka więc może dopraw zupę szczypta cukru ? małemu np. daje kleik ryzowy z sokiem malinowym lub z bzu czarnego i wodą . Pytałam lekarke bo to domowe soki bardzo słodkie a ona "niech ma trochę kalorii" :-) no i mój młody też ma pomarańczowy nosek od marchewki a koleżanki synek pochlanial dużo kubusiow jako1-3 latek i też był żółty i nikt nic nie mówił o odstawieniu marchewki. mój zjada dziennie dwie marchewki po obcieciu końców po 10-12cm. Kto ci kazał odstawic? może po prostu dawaj połowę. hipku, ale to, że dwa zęby wyszły bez biegunek nie oznacza, że kolejne też tak będą wychodzić a jak teraz się zaczęły biegunki to może oznaczać, że lada chwila się ząb przebije a co do soku malinowego, to maliny są mocnym alergenem może to też od tego być

skończyłam fajna.polecam

gratulacje!!!!!

ja - makaron z cukinią a dla m - makaron z kurczakiem w sosie śmietanowym

BettyyMosia - tytuł już brzmi strasznie tylko brzmi w trakcie czytania dopiero wiadomo skąd taki tytuł Daffodilmosiaja teraz "przerabiam" Chmielewską - Rzeź bezkręgowcówI jak? Ja postanowiłam do Chmielewskiej powrócić, bo długą przerwę miałam, a ostatnio przeczytana książka podobała mi się nieziemsko :) powiem tak. to moja pierwsza książka tej autorki na początku strasznie chaotyczna mi się wydawała, ale rodzaj humoru w moim guście ale w miarę czytania, oswajania się z tego rodzaju pisaniem ( nie wiem czy każda jej książka pisana jest w tym stylu ) spodobało mi się i na pewno będę chciała mieć ją w swojej biblioteczce

daj mu ugotowane jabłko, albo marchewkę to może trochę przystopuje te kupy

MałyHipekGratuluje kolejnych zabkow :-) u nas trzeci ciągle w drodze... ale jeszcze się nie przebił. Ewce gratuluje pierwszych kroczkow :-) polecam skarpetki m.in. chyba firmy yo z silikonowa podeszwa. nie z kropeczkami ale prawie całą podeszwa. Mam panele a Młody próbuje wstawać niemal przy wszystkim a w nich się nie slizga. Młody zalapal jakąś jelitowa infekcje... Sześć kup było... bidak... a wczoraj dostał 1,5 łyżki kaszki mannej mlecznej owocowej... zalanej woda... wracamy do kleiku... i mamy 8,5kg i 76cm :-) hipku a może na tego zęba właśnie tyle kup zrobił czemu od razu myślisz, że to jelitówka? przy ząbkach może być biegunka

ja teraz "przerabiam" Chmielewską - Rzeź bezkręgowców

MargeritkaDziewczyny, jakie wątki na naszym forum lubicie najbardziej, jakie Was szczególnie interesują, o czym chciałybyście rozmawiać, czego brakuje Wam na naszym forum? jesteśmy wdzięczni za każdą odpowiedź ja lubię te, w których się udzielam he he. najbardziej moje Pogaduchy i wątki kulinarne czego brakuje? jeśli już czegoś to "zgłaszam' to na bieżąco

MAKARON Z CUKINIĄ przepis na 1 osobę ( lub dwie kobiety hi hi ) 1-2 małe cukinie 1 cebula woda 2 łyżki śmietany makaron ( najlepiej Rigatoni, Mezze Maniche ) Podsmażamy pokrojoną drobno cebulę ( tak aby się zeszkliła ). Dodajemy cukinię pokrojoną na cienkie półplasterki albo jeszcze drobniej. Podlewamy wodą, tak aby zakryła cukinię z cebulą i dusimy, aż wszystko będzie miękkie ( zrobi się taka papka ). Na koniec dodajemy śmietanę, mieszamy. Jeszcze chwileczkę trzymamy na ogniu, doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Mieszamy z ugotowanym makaronem. Można posypać startym parmezanem jeśli ktoś lubi.

mazia84mamy zęba :) gratulacje!!! mlodamama19hej tak na szybko.. dziekuje za życzenia zdrowia!! dzis wróciłam do domu.. a tu wszyscy mają jelitówkę:(( super, że już w domku Agnieszka78Kja też dzisiaj wróciłam do domu :) i wreszcie widzę :) Oko jeszcze boli, ale co dam. Nie pozwolili mi wyjść na noc do domu i m przywiózł Zuzię na jedno karmienie a resztę musiałam ściągać. Kiepsko mi to szło z zaklejonym okiem, ale za to dzisiaj jak wróciłam do domu- cyca nie chciała oddać :) Tylko teraz przez miesiąc nie mogę jej nosić :( extra. fajnie, że się udało. brawo. aniushkaMłoda trzymam kciuki żeby mała nie zaraziła się jeliitówką i żebyś do szpitala z nią nie trafiła znowu Jak się czujesz?? Aga to teraz w końcu zobaczysz wszystko co chcesz :) A my znowu mamy następnego zęba a raczej dwa na górze wychodzą prawie jednocześnie ale nie ma płaczków i marudzenia na szczęście gratulacje ząbków i super, że tak bezobjawowo

martini - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!!! agaluk gratulacje pierwszego ząbka

ja robię podobną co agusia: kroisz ananasa w kostkę ser żółty ścierasz na tarce o grubych oczkach dodajesz kukurydzę dodajesz selera ze słoika majonez mieszasz i gotowe

czytałam tu u was, że ponoć cytrusy, które wyrosły z pestki nie owocują. ale szukałam na necie jakiego ja mam cytrusa ( jako dziecko wsadzałam pestki do doniczek i tak oto wyrosło coś, a nie widziałam co; ale znalazłam, bo ma kolce i ponoć to grejpfrut ), i że jest opcja, aby owocowały, że trzeba je zaszczepić. tylko jak? wiecie jak takie coś wykonać?

no coś ty. do nas już daaaawnooo doszła

ja jeszcze uwielbiam "Rozmowy nocą"

a najbardziej lubię ten moment jak Tula chce mu podać ulotki i niestety zapomniała zdjąć słuchawek

bettyy a telefonem nie możesz? ja mam jeszcze pomysł na foto konkurs: najśmieszniejszy grymas naszego dziecka

"Moje wielkie greckie wesele" też nie wpłynął jakoś na moje życie ale uwielbiam go

_Alfa_Hej dziewczyny! Wy mi tu o piwie, nie powinnam normalnie czytać, mój D jeszcze mi do domu przyniósł nowego Desperadosa, wychlał i mówi - no smakowałoby ci. Dobrze, że nic w łapach nie miałam Dziś u doktorka byłam, wszystko u nas ok, dzieć fikał i skakał, doktorek pomierzył, popykał foty i oto jestem! a masz jakieś foteczki? pokaż pokaż

ja jeszcze uwielbiam Nigellę jest extra a jej programy super - potrawy fajne, wiele prostych i łatwych do zapamiętania, a ona normalnie jest tak fajną babką, że aż miło

arisa BIGOS ale bym zjadła trzeba zrobić nie jadłam bigosu od Świąt

curryU nas problemy z jedzeniem zaczęły się od pierwszego posiłku więc może jak u Was nie ma do tej pory to już nie będzie :)Ale nic nie przebije syna znajomej, który potrafił nic nie jeść kilka dni. A jak mama go namawiała na obiad to mówił: "Mamuś, muszzzzzzzzzzzzzzzę??? Wczoraj jadłem." Na szczęście wyrósł na normalnego, dorodnego nastolatka, aczkolwiek nie można powiedzieć, że ma gdzieś za dużo BettyySzwagierka też miała taki problem jej synek potrafił nie jeść przez kilka dni (mial niecałe 2 lata) ale lizakami nie pogardził Czasem kawałek chlebka wmusiła Ale w jej przypadku wydaje mi się że dawała od małego duzo słodyczy Już jako 4 miesieczny bobas lizał sobie lizaka A wiadomo słodycze hamują apetyt ... 4 miesiące i lizaki?

ja się cieszę, że z małym jeśli chodzi o jedzenie to nie ma problemu. póki co.....

Świeżynka81InkaaaŚwieżynka po za tym praniem nie masz mi czego zazdrościć, uwierz mi. ani gdzie wyjść, ani z kim pogadać... marzę, żeby wrócić mieszkać do miasta...No dobrze wiem o czym mówisz. Mosia ja myślałam że Wy jakiś wypad na piwko zrobiliście. chyba z Marcelem pod pachą nie nie, póki co wyznaję zasadę, że jedno z nas musi być trzeźwe w razie w