Sowka

Czesc Co tu takie pustki????Pogoda do bani a tu nikogo nie ma.Dobrze ze chociaz Gunia jest na posterunku.Jak tam kochana z jedzeniem???? Ja sie odchudzam od 3 dni i jak narazie to niezle mi to wychodzi.Gdy tylko zachce mi sie jesc zjadam jablko i mam spokoj.Nie jadlam obiadu dwa dni ale wiem ze tak nie mozna i dzis zjem.Ale tylko kalafior i piers z kurczaka bez ziemniakow.Zawzielam sie bo juz nie moge patrzec na ta moja duza dupe i te grube uda.Tylko nie wiem co bedzie jutro w pracy, bo tam ciagle cos jem Dzis poszlismy z Olinkiem na spacer i nie dosc ze zmoklam to zmarzlam jak cholera.Teraz juz pada bez przerwy.Ma tak padac jeszcze pare dni.Brrrr.Nienawidze takiej pogody

Czesc Ja tylko na chwilke bo juz troche zmeczona jestem. Mam wkoncu skaypa i bardzo Was prosze o namiary, bo chetnie z Wami pogadam i zobacze.Dziekuje Dzis bylismy prawie caly dzien na dworze, taka piekna pogoda wiec trzeba kozystac, bo jutro ma juz padac.Oli byl 2 raz w swoim zyciu w piaskownicy.Dzis juz troche wiecej czasu tam spedzilismy niz ostatnio.Jadl piasek z lyzeczki ( bo takie mial prowizoryczne foremki) i byl caly brudny.Ale to nic, przeciez jest dzieckiem a dziecko brudne to dziecko szczesliwe.Oczywiscie nie do przesady, ale raz na jakis czas moze. Wieczorkiem wpadla do mnie kolezanka i zainstalowala mi wkoncu tego skaypa, no i wytlumaczyla blondynce co i jak.Juz gadalam z jednym kolega i bardzo mi sie to spodobalo.Dzwonilam tez do mamy na stacjonarny.Skayp jest fajny a ja glupia tak dlugo go nie mialam.Teraz bede nadrabiac zaleglosci. Dziekuje za fajne opisy przy zdjeciach Dobra bo klawiatura mi sie zlewa.Ide spac Dobranoc

Czesc dziewczynki U mnie weekend minal w pracy.Godzinke temu wrocilam.Dzis wyszlam troche wczesniej, bo M pojechal znowu do Niemiec.Moze do Basi wstapi podrzucic jej troche usmiechu i caluskow odemnie Dzis u nas bylo ladnie, ale jak pomysle o wczorajszym dniu to az mnie trzesie z zimna.Brrrr.Bylo tak zimo jak by to byla jesien a nie wiosna.Dzis moje chlopaki odwiedzili mnie w pracy i moj malutki synus sie na mnie obrazil.Nie chcial do mnie isc ani sie ze mna bawic.Chyba sie obrazil o to ze go rano zostawilam u babci Basiu nie martw sie i nie smuc wszystko bedzie dobrze. Guniu tez chetnie wybralabym sie do Łodzi na male zakupki Tuska super fotki wkleilas do galerii Edzia odwiedzaj nas czesciej Asiu bidulko Ty moja ja to Wam tak wspolczuje, naprawde.Ale mam nadzieje,ze juz niedlugo nie bedziecie musieli tyle pracowac Wisienko pozdrawiam Cie serdecznie.Tuske zaprosilas do sebie,a nas to juz nie!Oj nieladnie!! Jutro do was nie zajze, bo jade odwiedzic chora babcie, ale obiecuje ze wieczorkiem nadrobie wszystkie zaleglosci i cos napewno skrobne. Dobranoc P.S.Jak chcecie zobaczyc, to dodalam nowe zdjecia do galerii Pozdrawiam

Dobry wieczor Jak minal Wam dzionek dziewczynki??? Mnie dosc szybko.Prawie caly dzien bylismy z Olim na dworze.Wieczorkiem pojechalismy do marketu na male zakupy i .... wcale nie wyszly male i bylismy tam bardzo dlugo.Za dlugo.Kupilismy malemu krzeseleczko takie plastikowe i chyba to byl zly pomysl.Bo ten maly cwaniaczek przystawia je sobie do mebli i sie wspina.Ciekawe co wymysli jutro Tuska co to sie stalo z ta Twoja stopa???Od czego to???Mam nadzieje ze to nic powaznego i ze szybko Ci przejdzie. Basiu gratuluje pracy i ciesze sie razem z Toba kochana.A pomalowalas na takie kolory jakie mnie sie marzaFajnie masz Guniu Ty to sobie zartow nie rob tylko jedz kobieto bo tak jak Tuska napisala kiedys zaslabniesz i dopiero sie narobi.Ja nie mam takich problemow.Wrecz odwrotnie, jem za duzo.A juz jak jestem w pracy to sie odrzeram Dawno Edzia nic nie pisala.Co u Ciebie??? A Agnieszka to juz chyba zapomniala o tym forum Zreszta to samo tyczy sie Wisienki .Madziu mam nadzieje ze juz jestescie wszyscy zdrowi i ze u Was wszystko ok.Pozdrawiam Dobra konacze.Ide pomiziac sie z M Dobranoc

Dobra Oli sie obudzil.Spadam

Tata jedzie jutro na slask do specjalistycznego szpitala i zobaczymy co mu tam powiedza.Narazie czuje sie troche lepiej Oli spi w dzien tak o 10, 11 ok 1,5 godzinki, a po poludniu tylko czasami jakies 40 min.Za to jak nie spi po poludniu, to pada mi o 19 i spi az do 5, 6 rano

Postanowilam rownoczesnie z malowaniem sie pisac do Was poki jeszcze Oli spi.mam chyba dzis natchnienie do pisania. U nas tez jeszcze piekna pogoda i swieci slonako i tez mam ten sam problem co Gunia.Nie wiem jak ubrac Oliska.Chyba zaloze mu bezrekawnik a pod spod polarek.Co Wy na to???pasuje tak???

Dziendoberek :Uśmiech: Guniu ja tez tak dlugo spie i tez nigdy nie moge sie z niczym wyrobic. Basiu co z Toba???Teraz ja chyba bede Cie prosic o powrot do nas Asiu moj Oli idzie spac o 20 czasami o 21 a nawet o 22 i wstaje o 5, 6 rano. Cos mu sie poprzestawialo ostatnio.Dzis wstal o 6 i ja tez sie zmobilizowalam i wstalam.Juz mam obiadek ugotowany, a jak tylko maly wstanie zmykamy na spacerek. Wczoraj byla pierwszy raz nowa niania.Spoko.Oli byl zachwycony i smiem nawet twierdzic, ze sie zakochal :Uśmiech:Odkad ja zobaczyl nie odstepowal jej na krok.Wszedzie z nia chodzil i wszystko jej pokazywal.Ja nie bylam mu juz potrzebna :Smutny:Jak wychodzilam do pracy to dal mi buziaka i zrobil papa.Taki steskniony za mamusia.Niani tez sie spodobal i odrazu zalapaili dobry kontakt.Tak ze jestem zadowolona i kamien spadl mi z serca Wlasnie koncze kawusie i jakos mi jej malo.Ide zrobic jakis make up i jeszcze do was wroce.No chyba ze Oli juz wstanie Narka

Czesc Dzis u mnie piekna pogoda, jest sloneczko i jakies 15 stopni na plusie.Oli jeszcze troche chory, ale dzwonilam do pani doktor i pozwolila nam wyjsc na spacer.Czekam tylko az sie obudzi i spadamy. Po poludniu ma przyjsc na rozmowe potencjalna niania.Przez tel wydaje sie mila, ale to tylko rozmowa telefoniczna.Dam wam znac wieczorkiem co i jak. Guniu ale sie wczoraj naspacerowaliscie.Az wam zazdroszcze.A my musielismy siedziec w domku Kurde nie mam co pisac i nie lubie prowadzic monologu wiec spadam Do wieczorka

Czesc Poszukiwania nianki ciag dalszy.Chyba od poniedzialku nie pracuje Tata wychodzi dzis ze szpitala ale bedzie musial jezdzic do innego na zabiegi.Nie wiem tylko czy go tam zostawia czy beda kazali codziennie przyjezdzac.Dostal pas na kregoslup i wozek inwalidzki, ktory ma zabrac do domu.Nie wyobrazam sobie tego wogole.Jak to teraz bedzie?????:Smutny: Wiem ze bedzie dobrze bo musi byc, ale wiecie jak to jest.Zawsz:Smutny:e sie czlowiek martwi Guniu jaka chcesz ta kurteczke Piotrusiowi kupic?? Edzia u nas tez dzis pada Basiu co to za dol???Cos sie stalo?? Dobra ide jakis obiad zrobic, ale nie mam pojejcia jaki Wpadne tu wieczorkiem

Czesc Ja musze szybko pisac,bo nie mam czasu.Oli spi a ja jeszcze obiadu nie ugotowalam.Nie mam pomyslu co mam zrobic. Wszystko sie u mnie popierniczylo i mam dola na maksa. Zaczne od tego bardziej przyjemnego.Niania zrezygnowala i nie mam z kim zostawic Olinka.Wlasnie rozmawialam z sasiadka ( pierwszy raz ja widzialam) z polecenia znajomej, ze niby taka fajna babaka, ale mnie jakos nie przypadla do gustu.Zachowywala sie jak stara panna.Mam mieszane uczucia co do niej.No i chce az 6 zl na godzine a ja zarabiam polowe mniej.Nie wiem co mam robic, ale oprocz niej nie mam nikogo kto moglby pilnowac malego.A z pracy za bardzo nie chce rezygnowac, bo to zawsze jakies dodarkowe pieniadze Teraz najgorasze:Moj tata jest bardzo chory i nie wiem co dalej bedzie.Ma pekniety kregoslup i grozi mu wozek inwalidzki :Smutny:Zaden lekarz sie przez miesiac nie umial nim zajac, tylko dawali mu leki przeciwbolowe.Wkoncu sam biedny pojechal w sobote do szpitala i powiedzial ze maja go przyjac bo juz z bolu nie wytrzyma.Ma niewladna prawa noge,odpryski na kregoslupie i nie wolno mu chodzic.Tak go doprowadzili tymi lekami.Skurwy..... Mama ciagle jest w szpitalu, a ja nie moge do niego pojechac, bo nie mam z kim Olinka zostawic.Przejeb....Jestem wyrodna corka Dobra nie chce mi sie juz pisac bo sie tylko poryczalam Odezwe sie pozniej

jestem ale teraz musze spadac, bo oli wstal.bede wieczorkiem da$

Napewno nic jej sie nie stalo tylko uderzyla sie mocnej Nie martw sie bedzie dobrze

Czesc Basiu ucałuj te bedne usteczka Julinki odemnie i od Olinka. Oli ma sie juz dobrze, nie ma goraczki ( 37,2) i zachowuje sie jak zdrowe dziecko tylko apetyt mu nie dopisuje.Tzn, nie moge narzekac, ale nie pochlania jedzenia tak jak zawsze.W sumie, to nic mu sie nie stanie jak bedzie mial przez pare dni dietke. Nudzimy sie strasznie i juz mialam taka mysl zeby na spcer z nim wyjsc, ale moja mama wybila mi to z glowy. Oli ciagle bierze mnie za reke i prowadzi do drzwi tak sie biedny nudzi.Ma wpasc do nas moja kolezanka, wiec troche sie rozerwie ten moj chlopczyk Jutro ide wkoncu do pracy ( jak M wroci),ale tak mi sie nie chce ze szokMialam 8 dni wolnego i tylko pieniadze stracilam. Dobra nie smece juz.Ide pozmywac ( az 1 talerz)

Hej Basiu Ty to szalona kobitka jestes Ciesze sie, ze moj powrot sprawil Ci tyle radosci. Olinus bez zmian.Goraczka nie spada a wrecz rosnie.Dalam mu paracetamol w czopkach, ale nie wiem czy to nie za duza dawka.Dalam mu go dwa razy.Teraz spi.Padl juz o 18 i nawet jak go w pizamke przebieralam, to sie nie obudzil.Caly dzien byl taki slabiutki i sie pokladal.Ale tak poza tym ,to nic mu nie jest.Zadnych innych objawow.Podalam mu jeszcze calcium i ceruwit junior ( nic innego nie mam w domu)a ze jestem sama, to nie mam jak wyjsc do apteki. Ciekawe jaka bedzie nocka, bo jak taka jak dzis to juro ide do lekarza. Do pracy tez jutro nie ide, bo M mi oznajmil ze bedzie dopiero w nocy ( a mial byc rano), no i jeszcze dodatkowo martwie sie o niego, bo w niemczech podobno nizla zima i drogi do bani.Nich juz szybko wraca, bo zwariuje Dobra nie marudze juz, bo mnie jeszcze wygonicie.Przyszla taka i marudzi Dobranoc i do juterka

Czesc Wyglada ze jestem dzis pierwsza. Olis mi sie rozchorawal.Ma goraczke i nie spal cala noc.O 4 przenioslam go do siebie, ale to tez nic nie dalo.Dalam mu paracetamol i teraz spi.Ale nie wiem co mu mam dac jak wstanie.Do lekarza z nim dzis nie pojde, bo nie mam jak i musze isc do pracy.Nie wiem czy dobrze robie, ze czekam do jutra.Napiszcie mi cos, bo oszaleje.

Guniu a gdzie sie wchodzi zeby zrobic ta swoja galerie???????Wiesz ze ja blondynka jestem

Hej to znowu ja!!! Olin spi, M wyjechal, a ja sie wkoncu nudze.Juz zapomnialam jak to jest...A jak sie tylko poloze to pewnie zaraz zasne, wiec wole posiedziec tutaj Edzia mam nadzieje, ze Bartusiowi szybko przejdzie po tych bankach. Moj Olin odpukac, na szczescie jest zdrowy. Guniu nie ma czego zazdroscic.Bylam tam dzis po poludniu i dowiedzialam sie ze musze przez kolejny weekend w tym miesiacu pracowac.A ten jako jedyny mial byc wolny.Juz nie pamietam kiedy bylam u mamy na obiadku ( oprocz swiat oczywiscie) Edziu jesli chodzi o zmniejszanie stawki, to jesli tylko to zrobia, zaraz mowimy im dowidzenia i w sekundzie z tamtad wychodzimy.Niech sami zapieprzaja i zobacza jak to jest. Guniu a ile jeszcze bedziecie u szanownych T???? Gdzie jest Basia?????

Widze,ze nikogo nie ma wiec spadam Papapa

Czesc Dziewczynki.No nie moge serce mi peka jak czytam co do mnie piszecie.Postanowilam napisac choc pare slow, bo zaraz pewnie Oli sie obudzi i nici z pisania.Chcialam wam powklejac troche zdjec Olinka, ale kurde nie potrafie.Jak chcecie zobaczyc, to sa na naszej klasie. Wisienko ale fajnie, ze ruszacie tak szybko z budowa Guniu a jak u was sprawy budowy sie maja???? Basiu przesylam duzo buziakow.I nie obiecuje, ale postaram sie tu zagladac i pisac co nieco.Teraz dwa dni bede w pracy, ale w sobote wpadne. Asiu ja tez mialam isc do pracy w poniedzialek ale zastrajkowalam i nie poszlam.Takze wspolczuje Ci bardzo Juz sie balam ze mnie zwolnia, ale nie ma na to szans. Odeszly dwie kelnerki i barmanka i zostalysmy tylko dwie na tylu stanowiskach i dwoch zmianach.Dlatego nie mam czasu, bo ciagle jestem w pracy.A jeszcze stawki chca nam zmniejszyc.Tak ze nie wiem jak to bedzie z ta moja praca.

Czesc Dziewczyny. Dzis mam wolne i szczerze mowiac, to w sobote myslalam,ze juz do pracy nie pojde.Ide jutro zobaczyc co sie dzieje i jak bedzie tak jak mysle to zmykam z tamtad.Mamy obecnie 7 kierownikow ( w tym 2 prezesow) no i nie wiemy kogo mamy sluchac, bo wszyscy chcieliby rzadzic.Mowie wam istny "czeski film"Oszalec moznaNie wdaje sie w szczegoly, bo to temat rzeka. ocho.Juz popisalam.Oli sie obudzil.Zmykam, ale obiecuje ze pojawie sie wieczorkiem

Czesc.Mam dzis wolne i jesli bede miec tylko chwilke to skrobne cos do Was wieczorkiem. Dzieki Guniu za przekazanie dziewczyna pozdrowien. W pracy mam sajgon i wszystko zmienia sie co godzine.Tak naprawde to nie wiem czy jutro bede miec do czego wracac.Opisze wam troche pozniej Narazie zmykam do komisu oddac ciuszki Olisia pa pa

Czesc Dziewczyny.Przepraszam ze tak dawno sie nie odzywalam, ale non sto jestem w pracy. Nawet nie mam czasu poczytac co u Was słychac. U mnie ok, Olinek rosnie i rozrabia,a ja bardzo za nim tesknie jak jestem w pracy. Jak nadrobie lekturke, to napisze cos wiecej a narazie zmyksm. Pa pa P.S.Jak tu dzisiaj weszlam, to troche sie zszokowalam.Stare foremki beda wiedzialy o co chodzi

Czesc Dziewczyny Pewnie wszystkie juz sobie poszlyscie Ja niedawno wrocilam z pracy i zanim nadrobilam lekturke, to troche mi zeszlo. Chyba jako jedyna jeszcze sie nie przedstawilam.Jestem Magda, mam prawie 13 miesiecznego synka Oliwierka i jeszcze jednego troche starszego chłopczyka czyli mojego meza.Od niedawna pracuje i nie mam na nic czasu.Jakos nie moge jeszcze sobie wszystkiego zorganizowac. W pracy generalnie sie nudze i bardzo chciałabym miec tam internet.Ale coz.Nie ma i nie bedzie Za to z ogromna radoscia wracam do domku i zasiadam przed kompem,zeby poczytac co u Was słychac ciekawgo.Zawsze to tak milej mi sie robi jak tu wchodze. Guniu i Edziu jak chcecie skoczyc na zakupki, to dzieci moge zabrac na pare godzinek zebyscie mogly sobie po sklepach pobuszowac. Lece spac, bo juz pozno sie zrobilo, a jutro znowu do pracy Dobranoc

Czesc dziewczyny. Ja tylko sie przywitac.Nie bylo mnie wczesniej, bo byla u mnie bratowa z corkami zamowic pare ciuszkow z allegro.Ja poszalalam- znowu Nie moge tam zagladac, bo zawsze cos zamawiam, a potem M na mnie krzyczy Basiu zycze Wam szybkiego powrotu do zdrowka.Trzymajcie sie dziewczynki. Mam nadzieje, ze Tuska i Aga juz niedlugo do nas dolacza. A gdzie jest Wisienka????? Narazie spadam Bede wieczorkiem