-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pani'em
-
nie wiem jak u was ale u mnie trzeba wczesnie leciec jak są promocje w stonce albo lidlu a jesli chodzi o pranie wozka to ja musze odswiezyc ten od siostry bo wkoncu stal dlugo w piwnicy a ten wklad ze srodka musze wyprac bo ma jakies dziwne zacieki z boku.
-
dorotaiwikiGosiaj to super wiesci z waga jest chyba ok ja ma 12,5 kg na plusie w biedronce od 8 pazdziernika bedzie taki spiworek i mysle żeby go kupić ciekawe czy sie załapie
-
ja juz popralam polowe bo chcialam zeby wyschly normalnie na sloneczku na balkonie bo w taką jesienna pogode to by schly i schly i schly.....prawdopodobnie bedziemy u P mieszkac wiec w zime to na suszarce w domu bo u mnie to nie wiem jakby to bylo bo moj stary pali w domu i ma w dupie to ze ja jestem w ciazy wiec i te ubranka by smierdzialy. dodam tylko ze pali w domu jak mamy nie ma bo ona od razu na niego sie drze "spie*****j na balkon ty kopciuchu" mimo że sama pali ale nigdy w domu!!
-
netka3a ja jak bede miała kontekt ze skórą dziecka to też mam się do pralki zapakować i obowiazkowo wyprasowac
-
gosiaj nawet nie wiesz jak bardzo a jeszcze ona taka że wszystko wyglada jak nowe mimo że Wiktor ma juz 3,5 roku !! od niej mam prawie wszystko,maseeeee ciuszki, komplet poscieli+baldachim+ochraniacz+przescieradlo, zabawki te co sie w wozku wiesza pluszowe, zapinki do smoczkow, wózek. Ja kupialm z ciuichow tylko 4xbody, 3xpajac, 2xskarpetki, i na wyjscie ze szpitala dokupilam czapke ciepla i pajaca welurowego. od mojej siostry ma 20par skarpetek wygladaja jak nowe bo w sumie to dzidzia mimo ze je ma to ich jakby nie uzywa powiedziala ze kupi tez mate na podloge ale nie taką edukacyjną tylko taką jakbym chciala dzidzie polizyc np do przebrania czy cos tam sobie tez kupilam tylko jedne spodnie ciazowe a wszystkie bluzki, spodnice, swetry mam od siostry co nie zmienia faktu ze czasmi jest wkurzająca
-
netka3ja tez juz wszystko mam tylko musze pokupować jakieś tam wkładki laktacyjne i takie jakieś higieniczne rzeczy dla mnie, i nie wiem czy kupić laktator czy poczekać. a wogóle to powiedzcie mi czy te nowe spiszki, kaftaniki to trzeba tez wyprać i poprasować bo tak słyszałam. a pościel czy kocyki też? i jaki proszek najlepszy do prania takich rzeczy dla noworodka. a pieluszki tetrowe też poiprać. o rany ja nic nie wiem ciuszki wszystkie musisz wyprac nawet te nieuzywane ja uzywam proszku bobas narazie ale nigdy nie wiadomo czy dzidzia sie nie uczuli, moja siostra musiala w platkach mydlanych prac bo mały byl na kazdy prawie uczulony, posciel tez pralam ale bez wkladu oczywiscie wrzucilam tez rozek (ja mam nieusztywniany), baldachim i przescieradlo zeby juz pralke zapelnic kocyka nie piore, tetrowki tez piore w zasadzie to mowia ze wszystko co ma kontakt ze skorą dziecka
-
ja w tesco ostatnio kupilam 5xbody za 10,90zl i 3x pajac za 15zl jakosciwo dobre a nie jakies tam przezroczyste kupilam tez chusteczki 4x72szt jak sie nie myle za 14,99 mam tez kombinezon, 3 komplety poscieli z czego dwa razem z baldachimem i ochraniaczem, rekawiczki, czapki, smoczki, butelke jedną, ciuszki, niedrapki, wanienke, przewijak i nie wiem co tam jeszcze kocyk mam jeden ale moja siostra ma takich chyba z 5 wiec powiedziala ze te najmniej uzywane jak wiktor byl maly da wiem ze dokupic musimy wlasnie ten spiworek co gosiaj pisala, materac do łóżeczka, pampersy, nawilzacz powietrza, P pewnie nie dopusci kupienia jeszcze kilku ciuszkow no i nie wiem co jeszcze bo juz sie sama gubie
-
od 7.10 - 13.10 AUCHAN Pieluchy "Huggies" różne rozmiary + chusteczki 34,99zl
-
ja postanowilam że do 2 lat (jesli bede pracowala bo od P nie chce na to kasy) zrobie sobie tatuaż na plecach na całych prawie troche sie boje że wpadne w nałóg jeden juz mam ale musze go zakryc jakims innym i sporo mnie to wyniesie wiec narazie odpuszczam zakrywanie a zrobie nowy juz nawet znalazłam coś co siedzi w mojej głowie, troszke sie go pozmienia i bedzie dobrze P tez bedzie robił ale nie wiem gdzie, w glowie mu siedzi feniks lae jeszcze nie znalazł czegos co byloby przyblizone do jego weny
-
cherry82gosia -super ze wszytsko dobrze z olivka tez jestem ciekawa ile moj warzy juz i jaki dlugi niestety do porodu raczej sie nie dowiem cherry ja tez nie dowiem sie dopoki P nie przyjedzie i nie pojdziemy prywatnie, tam gdzie chodze sprzet nie jest az tak dobry..... ale moze to i dobrze bo P duzo mineło i tak jak poznanie płci tak i z resztą chce poczekać na niego wiem że i tak sie wkurzy jak sie dowie że do dokupienia zostały mu pieluchy
-
ja wsunełam wlasnie poamrancze a teraz zabieram sie za wiosłowanie pomidorówki cherry a jak Twoja zupka ??
-
wiesz, ten lekarz do ktorego chodze jest dobrym lekarzem, z poczuciem humoru i wlasciwie to trzeba go wypytywać o wiele rzeczy, bo sam pyta na poczatku tylko "wszystko jest wporzadku? boli cos Panią?" jesli odpowiedz jest "nie" to od razu mowi "zapraszam na fotel" i jesli nic sie nie dzieje złego to mowi, prosze sie oszczedzac dozobaczenia za 3tygodnie a P woli jeśli lekarz sam wyspiewa wszystko bez pytan. A ja uwazam że ten lekarz jest dobry mimo tego że jak chce sie cos wiedziec to trzeba mu przerwac jak cos mowi i pytac pytac i pytac, jako jedyny lekarz powiedział mi że przez to że mam macice w tyłozgięciu ogólnie jest ciężko zajść w ciąże i cieszy sie że mi sie to udało. a jak mam pytania jakies takie niewymagające opinii lekarza to rozmawiam z położna a to naprawde świetna kobieta!! Na pierwszej wizycie u niego siedzialam dosc dlugo bo wtedy mowil mi o witaminach, czego moge sie spodziewac w pierwszych tygodniach i takie tam,..... wiec to ze czasami mnie wkurza odbija na kolejnych wizytach jak robi usg
-
ja mam jutro wizyte ale usg napewno nie bede miala bo mialam robione ostatnio i w karcie mam juz wpisane że miałam 3. Ale dwóch nie wpisał. Jak wroci P to napewno pojdziemy prywatnie i chyba na te 3D troszke nas szarpnie za kieszen bo kosztuje 330zł a jak nie na 3D to normalnie prywatnie ale z lepszym sprzetem niz tam gdzie ja chodze a prywatnie bedzie nas to kosztowało jakis 120-150zl i jesli P bedzie ten lekarz odpowiadał (bo ja wiem jaki jest bo juz kiedys do neigo chodzilam) to chyba zmienie lekarza na te ostatnie tygodnie
-
gosiaj ciesze sie że wszystko dobrze, że Olivka zdrowituka i wogóle że zadowolona jesteś jakoś tak milej sie robi na serduszku jak wiadomo że z kruszynkami jest dobrze, że rosną i nie pchają się za wcześnie na świat
-
przysneło mi sie 20 minutek ale pora ruszyc tyłek i rozruszać moją miednice wczoraj tak mnie wieczorem bolała jak położyłam sie do łóżka że jak chciałam wstać na siku to myslalam ze predzej sie zesiusiam niz zwine z łóżka, masakra jakaś
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
pani'em odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryA ja się zastanawiam-chyba zaraz kupię...MOTHERHOOD --- KOJEC PODUSZKA DLA KOBIET W CIÄ�ĹťY (749801930) - Aukcje internetowe Allegro ja kupiłam tą poduszke na ich stronie, przesylka przyszla po 3 dniach od zamowia, ja placiłam 127zł (bez dodatkowej poszewki bo juz w standardzie ma jedną). Powiem Ci że na początku byłam zadowolona teraz tez jestem bo sluzy mi jako oparcie pod plecy jak siedze. Uleżała sie troszke, nie jest już taka "puchata", nie śpie też z nią w nocy bo cięzko jest przy zmienianiu pozycji, wydaje mi sie też że mojejmu maluszkowi nie posłuży za bardzo bo do grudnia to juz placek z niej bedzie czasami tylko zwijam ją jakby w kólko i końcówke podkładam pod brzuch ale nie tak jak oni pokazują na obrazku tylko od przodu tak mi wygodniej. Miłego użytkowania jak sie zdecydujesz -
a ja sobie poleżałam, jakas niewyspana sie czuje i mam nadzieje że kawa mnie postawi na nogi, w sumie to nie mam nic specjalnego do robienia, pogoda typowo jesienna deszczyk pada, zimno.... brrrr kici kici zimo za 5-6 tygodni lekarz pewnie powiem żebym odstawila tabletki ale ja chyba do tego 38tc bede je brala żeby dzidzius byl grudniowy no i żeby P miał wiecej czasu na wkurzanie mnie wiecie ja mam wrazenie że on naprawde nie uwierzyl mojej siostrze jak mu powiedziala że pieluchy idą jak woda i że to najdrozszy wydatek..... mam nadzieje ze nie mysli że jak kupi paczke 48szt to starczy mu na pół miesiaca no chyba że bedzie tetrowe zakładał, prał, prasował a wiecie patrzałam w Kauflandzie ile kosztują te piluszki z pampersa co mi przyszły i powiem wam że one są dość drogie
-
patrycja groszek to moze i ma sie lepiej ale ja...... mam sie ciężko, czuje sie obolała na każdym centymetrze i mimo że nie mam butów i materaca to chce już grudzień
-
dorotaiwiki no to czekamy na fotki ja jakaś przymulona sie zrobiłam kawa jest mi chyba potrzebana yasmelka jak tam akcja depilacja Ci poszła?? hehe lusterczko powedz przecie....
-
ciaooo bellee ja po zakupach, jogurtem sie zapycham hehe wiecie co dorwałam? gazete Dziecko z taką czerwono białą torebką za 4,95 aaaaa miałam nie kupować żandej torebki ale za tyle tooo jakby co to może leżeć w szafie yasmelka ja mam ten sam problem prawie od początku najpierw pomagał mi słonecznik, pozniej rano piłam wode przed jedzeniem ale teraz to chyba nie bardzo juz działa, slyszałam że jogurt activia pomoga, ja go wlasnie pije ale mi nie smakuje słodycze trzeba ograniczyć i podobno pomaga też ciepła przegotowana woda pół godziny przed sniadaniem, no i te suszone śliwki jak gosiaj pisze to chyba tez. Moje dziecie wlasnie sie obudziło śpioszek mój maleńki i już po żebrach z prawej strony daje a wczoraj zauważyłam jak przecierałam moje kulki śniegowe że jedna mi pękła i mówie do siostry że na Rodos musi jechac bo mi kulka pękła i za chwile całkiem sie rozwali a ona sie pyta czy jej na to dam, ja mowie że na kulke dam a o reszte martwcie sie sami hehe gosiaj i baśka dać znać po wizytach!! obowiązkowo!! yasmelka pamietaj że jak za długo sie nie bedziesz odzywała to Cie zmolestuje smsem
-
a oto groszkowe lokum 31 tygodni, 96 cm, kolor-blady czy ja już go nie pokazywałam?? wybaczcie jesli tak skleroza....
-
cherry82to moj brzusio 28tc młaaa młaaa młaaa nasza grudniowa bomba cudowna wielka taka
-
a wogole to mialam dzisiaj zgage pierwszy raz!!! bleeee mialam wrazenie że mi cos w gardle staneło
-
mamuski pewnie duszą komary ja wrocilam od sieostry niedawno.... meble skrecone prawie do konca.... ale wogole sie nie postarali, jutro moj szwagier jedzie do tego sklepu bo nie dosc ze dlugo na meble czekali bo wiecznie czegos brakowalo to jeszcze nie dali do jednej czesci żadnych śrubek, wkretow ani nic, szuflady są odrapane od zewnetrznej strony i powie im ze maja mu wymienic, biurka jeszcze nie dostali i tez szwagier zrobi haje bo od miesiaca czekali na te meble, a mały już na pietrowym łóżku...... ciekawe kiedy zleci jak tak szaleje mnie jakos brzusio bolal ale jak tylko polozylam sie do lozka to przeszlo wiec to chyba z przemeczenia. a co do P to twierdzi ze odpuscil bilety bo uwaga..... gosciu wydał mu sie podejrzany, co chwile zmianał cene i miejsca nie takie jak mialy byc..... a nie mowilam na poczatku że to jakims wałkiem śmierdzi?? aleeee nieeee Madzia chciała źle!! nawet nie powiedzial że mialam racje, ale ja i tak wiem swoje yasmelka powodzenia na wizycie, ja dlugo nie bedziesz zdawala relacji to zmolestuje Cie smsem
-
zmieszcze sie.....nie zmieszcze sie...... oto jest pytanie, gdy panna-em otwiera szafe i z wielkim brzuchem przed nią staje......