Skocz do zawartości
Forum

nefer

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nefer

  1. ~czarnykwiat stardust.serw Moniaaaa Stardust przykro mi, że stało się to akurat w takim momencie...chłopy to jednak czasem mają nasrane we łbach...pardon my french grrr Jesli w grę wchodzi zdrada to Ci się nie dziwię bo zrobiłabym tak samo...choc ponoć potrafimy wiele wybaczyć (nie wszystkie oczywiście) Byłam pewna ze będę płakać Ale powiem Ci jedno Moniaaa bo podobnie mamy wychodzę z założenia ze wszystko w życiu jest ważne Ale ja też jakby nie patrzeć. Jestem twardą suka więc moich dzieci nic nie dotknie niedobrego a już na pewno nie durne tlumaczenia palanta którego kocham. Chciał to ma do mnie powrotu nie ma brama zamknięta. A dzieci mają być szczęśliwe. Nie zawsze brama zamknięta dla ojca oznacza, że dzieci będą szczęśliwe a wręcz przeciwnie. Czasami warto drugiej osobie wybaczyć, dac drugą szansę.... Brak ojca czy podział opieki jest to najgorsze co dzieci może spotkać a tym bardziej małe dzieci. Często dorastając obwiniają się za to. Ja nie znam Twojego przypadku, więc nie mam prawa Cię oceniać, ale jak już ochłoniesz pomyśl tak na spokojnie czy może jest szansa na to, aby dzieci miały jednak pełną rodzinę, czy może warto dać komuś druga szansę..... W przypadku mojego byłego meza i mnie oraz mojego partnera i jego byłej dzieci sa szczęśliwsze po rozstaniu. Nie widza kłócących sie rodzicow, nieszczęśliwych ze soba. Nie trzeba byc z kimś w imie jskiejs zasady, bo dla dzieci itd. Mysle ze Stardust nie podjęła tej decyzji w sekunde tylko przemyślała i miała juz zwyczajnie dosc kłamstw.
  2. W poprzedniej ciazy zaczelam czuć ruchy w 15 tyg. Jak motylki.
  3. Paula0305 Miłego dnia Kobietki! :) Współczuje Wam tych mdłości i wymiotów :( ja już o swoich zdążyłam zapomnieć :) Pierwszy trymestr dobiega końca, od piątku zaczynam drugi - jak to mówią najprzyjemniejszy :) Waga nadal w miejscu, brzuszek delikatnie wystaje :) Dziewczyny jak Wasze przeczucia - chłopak czy dziewczyna ? ;> Ja czuję, że będzie chłopiec, mój ciągle powtarza że córcia :) U mnie na bank córcia. Od seksu do zapłodnienia minęło tyle dni ze wszystkie męskie plemniki poginęły. No, chyba ze jakis mutant ;)
  4. Rany, jakie sny miałam. Oczywiście realistyczne do bólu. Najpierw śniło mi sie, ze te skurcze doprowadziły do urodzenia pęcherza płodowego razem z dzidzia. Wyjęłam ja z toalety. Jeszcze skakała. Przebiłam pecherz. Mała dziewczynka była w srodku. Taka jaszczureczka. Płakałam strasznie i zaczelam gdzies isc. Obudziłam sie i nadal szlam. I najgorsze... Nie wiedziałam co jest snem a co jawa... Zaczelam macać brzuch, patrze-jest. Ufff. No to chyba dzidzia jeszcze w srodku. No to zasnęłam. Śniło mi sie ze poszłam na superzaawansowane usg. Babka sprawdziła i mowi ze dzidzia zdrowa i ze to chłopak... Ze niepotrzebnie brałam nospe bo macica była zaprogramowana na okres. Objęłam ja i płakałam ze szczescia. Wole ten drugi sen, zdecydowanie. Leze jeszcze. Boje sie wstac. Nic nie boli. Ale pecherz szybko sie zapełnia... :/ zaraz wystrzele jak z procy. Jak tam u pozostałych?? Martwię sie o Was. Stardust, o co chodzi z tymi Twoimi wynikami?? Kawa z mlekiem, jak sytuacja?
  5. ninatka kawa z mlekiem, nefer dziewczyny trzymajcie się, wszystko będzie dobrze. Ból brzucha może być na przykład od zaparć, za dużo gazów się zbiera. Nefer może tak być u Ciebie? Kawa z mlekiem bardzo dobrą decyzję podjęłas z tym szpitalem, na pewno udzielą Ci dobrej pomocy. Jesteś na Karowej? Ja nie wiem co to zaparcia. Nie mam w ogole bo wcinam spiruline i chlorelle plus moj jogurt, kefir i zielona kawe lub zielona herbate. Latam do kibelka min 5 razy dziennie. Plus 100 razy na siku ;) Tak wiec to nie to. Poza tym od ruchów jelit boli mnie inaczej. Tego bólu nie lubie. Taki sam był jak traciłam małego. Tyle ze bardzo silny... Ja mam sklerozę i nie pamietam czy miesiąc temu tez był ten bol :/ dwa miesiące temu pamietam ze był, bo plamilam. Stwierdziłam ze mało obfita ta @ i zrobiłam wtedy test... :)
  6. Panikuje. Brzuch mnie zaczął bolec tak leciutko jak na okres. Sprawdziłam. Wg kalendarza powinien mi sie okres zaczac teraz. Oby to tylko to. Wzięłam nospe i do wyrka. :( boje sie bardzo
  7. Kati78 Dziewczyny, jeszcze co do tarczycy i jodu, to akurat jestem w temacie, bo moja siostra miała niedawno w ciąży straszne jaja z tarczycą. Sprawa wygląda tak,że jod pobudza pracę tarczycy, dlatego tak ważna jest suplementacja jodem przy niedoczynności. Natomiast przy nadczynności nie powinno się brać jodu,żeby nie stymulować jeszcze bardziej gruczołu. Stardust, dawaj znać na bieżąco. Jesteśmy z Tobą! Ja, po stracie synka, przebadałam cały organizm. Wyszło hashimoto (ponad 1300 przeciwciał przy normie do 100) oraz związana z tym subkliniczna niedoczynnosc tarczycy. Jak poszłam do gina spytac czy moge juz sie starać o dzidzie, wyszło tsh 12. Szok. Okazało sie ze byłam juz w 1 tyg ciazy i organizm tak zareagował na ten fakt. Uparłam sie ze hormonów brac nie bede. Zbyt duzo naczytałam sie o ich szkodliwości i nieskuteczności. Dzialaja tylko chwile a potem wszystko wraca. Poza tym to tylko leczenie objawów. Wprowadziłam wiec dietę bezglutenowa. Czekałam. Po dwoch tyg tsh spadło do 5,4. Jod szkodził mi. Podwyższał tsh... Wiec nie każdemu on pomaga. Pokłóciłam sie z lekarka mowiac ze nie chce tylko t4 jesli musiałabym zaczac brac hormony. Ze chce razem z T3. Ustąpiła. Ja jednak, za namowa gina poczekalam z hormonami. Wyniki tarczycy z zeszłego tyg-2,2!!! :))) i hormonami na ładnym poziomie! Udało sie BEZ tych cholernych hormonów! Bez leków.
  8. Stardust, trzymaj sie! Moja kuzynka krwawiła co chwila. Krwotoki normalnie. Z szyjki. Nie wiedzieli czemu. Niedawno urodziła zdrowa, donoszona córeczkę...bedzie dobrze.
  9. Niestety. Tez byłam przekonana ze po 12. ratują. Bardzo boleśnie sie przekonałam ze do 24 tyg nie rusza palcem. Natura... Oni tak robia bo do 1975 było tu dozwolone kazirodztwo (bo jak wiochę zasypało na pół roku to chciało sie a nie było z kim) i maja bardzo duzo osob z zespołem Downa i innymi chorobami. Tu nawet w informacjach medycznych, kartach jest punkt w ktorym pytają czy matka i ojciec sa spokrewnieni. Ja mieszczę sie we wszystko. Tyle ze spodnie zapinam pod brzuszkiem lub nie dopinam... ;) schudłam tylko kg. Poprzednio chudłam 2-3 kg. Pomimo braku wymiotów. Troche tego nie czaje. Czemu chudnę skoro i tak wszystko zostaje w srodku...? Brzuszek ślicznie wypukły ;)
  10. Tez sie zastanawiam czego nie moge jesc. Ja wcinam np brie nałogowo. Poza tym wszystko z mnóstwem przypraw. Najlepiej z musztarda :)))) Ja niestety, z doświadczenia wiem, ze w Norwegii nie pomogą az do 24 tyg. Mojemu Alexowi zabrakło 2 tyg... Pamietam jak dzis jak położna stała obok mnie, z założonymi rękoma i powiedziała, ze oni mi nic nie dadzą. Nic. Ze co ma byc to bedzie. Rozważałam podanie szpitala do sadu, ale przegrałabym z ich przepisami. Tu ratują dopiero jak dzidzia ma szanse przeżyć poza brzuszkiem. Dlatego teraz zalatwiam sobie juz zawczasu leki na twardnienie brzucha od mojej polskiej gin. Tak na wszelki wypadek. W dwoch ostatnich ciążach twardnial mi juz od 17. i 15. tc. Cholera wie, kiedy teraz zacznie. Musze byc tu swoim własnym lekarzem bo inaczej nikt nie pomoże. Tłumacza sie ze nic nie pomaga na twardnienie macicy. A ja im mowię, ze dziewczyny w Polsce cała ciaze na lekach jada i dają rade. Nie. Zacięte pały normalnie. Bo w ICH badaniach wyszło ze nic nie pomaga, to nie pomaga. Tyle dobrze ze teraz non stop mnie sprawdzają. Usg na każdej wizycie. Kontrola wszystkiego. A bedzie co kontrolować...
  11. Nie doczytalam jeszcze o suplementach itd ale ja mieszkam w Norwegii i tu jest bardzo duży odsetek samobójstw. Na tle depresyjnym/za mało słońca i wit D. Jednej mojej znajomej zabiło sie 7 lub 8 kolegów i koleżanek... Sami młodzi ludzie. Ja biore 10.000 jedn wit D. Badam poziom regularnie i jest w normie. Słońca czasem przez 2-3 tyg nie widze...:( Co do mdłości. Przeszły jak nastał 9 tc. ;) Siedze teraz u lekarza, czekam na wyniki moczu. Powiedziałam, ze czasem, jak troszkę moczu sie zbierze to tak kłuje ze jesli nie pójdę do toalety to zdechnę z bólu. Mowi, ze to normalne. Ale ja wole sprawdzic czy nie ma zadnej infekcji. W przyszły pn mam miec zakładany pessar. Wole zadnego syfu nie miec. Wczoraj brało mnie znowu choróbsko. Bo śnieg tu juz pada. :/ wszystko po lewej str mnie bolslo: gardło, zatoki, nos, zeby, ucho. Zaaplikowalam od razu wode utleniona do ucha, płukankę na gardło, pare g wit C i przeszło :)) oby żadne cholerstwo sie nie przypaletalo. Bo ostatnie spowodowało wypchnięcie mojego dziecka z macicy...
  12. Cześć dziewczyny. Ja ciast narazie nie pieke, bo z racji posiadania hashimoto jestem na diecie bezglutenowej. Ale pieke wlasnie chleb tygrysi. Ciekawe jak wyjdzie. A potem pepperkake czyli ciastka pieprzowe z synkiem będziemy robic. Tak juz na swieta ;) a potem na pet show sie wybieramy. Także dzionek zleci. Oby tylko nie myslec o bolącym brzuchu przy kazdym ruchu jelit :(
  13. Dzięki Bea.ta1. Wole nudy niz moje zeszłoroczne atrakcje. A co do tego czy tu nudno to sie wypowiem jak doczytam. ;))) Obecnie szampon robie z 1/4 szkl rozmarynu. Gotuje go przez 10 min w 1,5 szkl wody. Odcedzam, jak ostygnie to daje czubata łyżeczkę sody oczyszczonej. Myje nad miska aby dobrze wmasować. Odżywka to 2 szkl wody i 1 łyżka octu jabłkowego. Czasem daje łyżkę cytryny. Nie polewam u nasady tylko dalej. Nie zmywam. Przeszłam odwyk włosów od uzależnienia szamponem. Teraz myje raz w tyg a i tak nie sa przetłuszczone. Po prostu rewelka. To przepis modyfikowany przeze mnie na długie, przetłuszczające sie włosy. Dodałam sody a odjęłam łyżkę octu. Co do strachu po przejściach... Masakra. Każda wizyta w wc to panika i strach ze krew moze byc. Ostatnio miałam 3 tyg przerwy w wizytach lekarskich i zwariowałam. Myslalam ze juz dzidzia nie zyje, ze serduszko przestało pewnie juz bić. Na usg jak zobaczyłam serduszko to rece zaczęły mi sie trząść i sie popłakałam. Teraz maja byc wizyty cześciej.
  14. Witam! Termin mam na 2.6.2016. Staram sie przeczytać temat od poczatku aby Was poznac, ale troche to zajmie ;) Mam juz synka 7 letniego. We wrześniu 2014 straciłam drugiego synka w 22 tc. Żył przez godzinke, ale szans nie było. Teraz moja ciąża jest wysokiego ryzyka. Usg co wizyta, za tydzien zakładamy pessar. Na zwolnieniu jestem od 8tc. Z dolegliwości miałam mdłości ale żadnych wymiotów i minęło jednego dnia jak przeszedł 8tc. Piersi bolą, wkurzam sie na wszystko, bije duzo rzeczy. No wszystko mi leci z rak. :/ Z ta ciaza to wpadliśmy. Choć planowaliśmy zaczac od września. ;) Miałam najpierw wyleczyć hashimoto. Mam nadzieje ze teraz sie uda. Aczkolwiek po stracie synka wywróciłam moje zycie do góry nogami. Zyje ekologicznie, robie swoj własny jogurt, chleb, wędliny, szampon i in. Duzo sie poprawiło na lepsze. Liczę wiec i na to ze pomoże to w utrzymaniu ciazy.
  15. nefer

    lipiec 2008

    no i z lipcówki zrobiłam sie majówka :) Maleństwo urodziło sie 10 tyg za wczesnie. Jak narazie mieszkamy w szpitalu. Jeszcze z miesiac i do domku :)
  16. nefer

    lipiec 2008

    ja wczoraj też czułam się jakby ktoś wyssał ze mnie powietrze. Akurat tak się złożyło, że odbierałam wyniki u lekarza. Okazało się, ze za niska hemoglobina. U mnie to norma i sprzed ciąży :/ zobaczymy. jak narazie nie mogę narzekać zbytnio na samopoczucie. :) Mały rozwija się prawidłowo. kopie niemiłosiernie :)
  17. nefer

    lipiec 2008

    właśnie wróciłam z usg będzie synek :) wszystko jest dobrze. i serduszko i główka. Ciut przyduży, ale to wina dwumetrowego tatusia Jestem przeszczęśliwa :he::he::he::he:
  18. nefer

    lipiec 2008

    Witam wszystkie lipcóweczki Ja mam termin na 23.07. Wczoraj byłam u lekarza, ponoć wszystko ok. Ale mam do Was pytanie. Czy któraś z Was ma wystający brzuchol tylko po jednej stronie?? Bo ja mam wszystko po prawej, można by rzec :) Jak macica się kurczy, to też czuję tylko po prawej. Krzywa jakaś jestem ;/ Buziole :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...