
Atram89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Atram89
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Ja tez nie potrafię korzystać z przywilejów w ciąży. Swoją droga ja zaczynam się gorzej czuć. Chyba naprawdę muszę iść na ten basen bo tak mnie boli przy podnoszeniu lewej nogi ze masakra :/ nawet się w nocy budzę bo mnie boli i nie mogę się ułożyć :/
-
Ja kołyskę miałam przy córce i średnio mi się sprawdziła. Była za duża i za mała. Tzn na początku wydawała mi się za wielka i mala spała w wózku, a potem była zbyt chybotliwa. Teraz myśle nad koszem Mojżesza żeby go sobie przenosić pomiędzy piętrami domu
-
Tak jest Mary ;) z usg termin na 11.10 a z OM na 13.10. Kto wie może równo pojedziemy na porodówkę ;) dzięki za komplementy dziewczyny.
-
Co do płci to wiadomo ze najważniejsze żeby bylo zdrowe ale przy pierwszym obydwoje z m marzyliśmy o córeczce. Udało się ;) a tym razem było założenie ze cokolwiek będzie będziemy przeszczęśliwi. Od początku ciąży przeczuwałam ze będzie syn ale jak na prenatalnym lekarz powiedziała ze córka to się ucieszyłam ze znajomy temat mnie czeka. Tyle ze do następnej wizyty urosło coś między nogami i jak to usłyszałam byłam w lekkim szoku. Teraz dalej potwierdza chłopca wiec już raczej nic się nie zmieni. Córeczka muszę tylko nastawić odpowiednio bo od początku ciąży powtarza ze chciałaby siostrzyczkę... No cóż.
-
-
Wagę z 4 z przodu to chyba w podstawówce miałam ;) teraz mam już 12 na przód a wyjściowa 59kg. Z córka zaczynałam z 69kg i na 90kg skończyłam. Jestem z lekka przerażona ze do tej 9 mogę i tym razem dobić bo 12kg na półmetku nie napawa optymizmem :/ jutro lekarz. Nie mogę się doczekać bąbelka. A to mój bęben z niedzieli
-
Ja już ruchy czuje od dawna ale dalej mnie cieszą ;) córcia raczej nie kopała mnie tak żeby bolało i na to liczę tym razem ;)
-
Od nas również wszystkiego najlepszego. ;) bądź co bądź dla niektórych z nas to pierwszy dzień mamy ;)
-
Jak tam się czujecie?
-
Ja mam swoją firmę wiec mam nadzieje dać radę pracować do samego końca. Tzn tydzień przed terminem powinnam już pracować glownie z domu. Mnie najbardziej boli fakt ze nie mam szansy na normalny macierzyński. Nie mogę zostawić firmy bez opieki na rok bo nie będę miała do czego wracać :/
-
Właśnie zastanawiam się jak to z tym słońcem. W pierwszej ciąży raczej sie nie opalałam a teraz jestem blada jak ściana. Jak w tym roku nie skorzystam to już wogule bede jak Śnieżka ;) tylko zastanawiam się czy to nie zaszkodzi dzidzi raz a dwa czy nie wyjdą mi plamy.
-
Ja już od marca w ciążowych chodzę ;) przy poprzedniej ciąży nosiłam happy mum a teraz kupiłam z h&m. Mam już trzy pary... bluzki tez z lidla kupiłam. Znając swoje możliwości jeśli chodzi o tycie to nie mam co liczyć ze mogłabym zrezygnować z zakupu rzeczy na ciężarne
-
Ana90 Przed ciąża ważyłam 59kg obecnie już 7 z przodu :( z córka zaczynałam z 69kg a do porodu szlam 90kg... dziękuje za wszystkie miłe komentarze ;) mimo ze to była w pełni zaplanowana ciąża i było wiadomo ze przytyje to nie spodziewałam się ze tak będę się przejmować wzrostem wagi :/ tęsknie za moim szczupłym brzuszkiem ;)
-
Bzaaa ja mam wesele mojej najlepszej przyjaciółki 30.09 i jak usłyszała ze jestem w ciąży to się ucieszyła a jak powiedziałam na kiedy termin to się prawie popłakała :/ ja tez urodziłam córkę przed terminem wiec się trochę obawiam jak to będzie :/ czekałam na jej ślub 5 lat, poznałam ja z jej mężem a teraz się boje czy napewno dam radę na niego pójść :/
-
-
Ja tez najbardziej na początku uwielbiałam pajace bo poprostu bałam się ubierać inne rzeczy ;)
-
U nas suszarka z YouTube nie raz mnie ratowała, potem również aplikacja. Co do misia to napewno go rozważę ;) co do rad ja jestem jak najbardziej za bo przeczytać nie zaszkodzi ;) mama trójki cieszę się bardzo ze z m lepiej. Ja mam trzy komunie i 18-tke... kombinowałam co kupić a potem pomyślałam o zwykłej rozciągliwej sukience która kupiłam na roczek córki i nie wyglada najgorzej wiec chyba jedna imprezę będę miała z głowy. Choć powiem szczerze ze brzuch mi dalej bardzo szybko rośnie :/ mam już 11kg na + ;(
-
Ojej strasznie współczuje ;(
-
Co do pieluch to ja praktycznie flanelowych nie używałam a z tetrowa śpi do teraz ;) przy tej wyprawce poszaleje z bambusowymi ;)
-
Z rzeczy nie przydatnych to mata edukacyjna również była tylko na chwilkę. Puzzle służyły długo, zreszta jak mała coś najdzie to jeszcze potrafi się nimi bawić. Wszystkie pajace które miały tylko zapięcia na plecach tez szły w oddstawke bo nie praktyczne przy zmianie pieluchy.
-
Ja z kolei nie mogę się doczekać kolejnej wizyty. Mimo ze pierwsza ciąża była książkowa i nigdy nie poroniłam i tak cały czas się martwię o maleństwo. Jak widzę obraz dzidzi i słyszę bicie tego małego serduszka to odrazu mi lepiej i przypominam sobie ze dla tego małego babla warto znosić to wszystko. ;) ja mam połówkowe 2.06 i już nie mogę się doczekać oczywiście ;)
-
Mama trójki trzymaj się kochana. Ja myśle ze mogłabyś napisać twojemu m szczery list co czujesz, jak chciałabyś zeby wyglądało wasze życie, żeby sobie przemyślał i podjął decyzje czy na to przystaje. Jak u nas w związku było bardzo zle, i padło z jego strony dużo nie przyjemnych słów napisałam do niego taki właśnie list ze dla mnie związek musi być oparty na szacunku, ze szanując mnie i córkę nie znika gdzieś bez ustaleń, ze szanuje prace wykonywane w domu, itp. Napisałam mu na koniec ze jeśli chce traktować dom jak hotel to czas żeby zaczął płacić za wynajem, ze dzielimy się rachunkami, sam po sobie sprząta, sam sobie gotuje itp. Wiedział ze nabroił wiec jak dostał ten list bal się go przeczytać. Wiec ja mu go przeczytałam płacząc od połowy. On tez płakał. Choć od tego czasu nie raz jeszcze dał ciała to widać jednak jakiś postęp.
-
Jak już nadrobiłam muszę podzielić się informacja z ostatniej wizyty. Mojej córeczce między 13 a 17 tyg urosło coś między nogami ;D jeszcze jak o tym myśle to mi słabo. Z jednej strony się cieszę ale głównie boje czy podołam, bo to jednak zupełnie nowa przygoda. Mały aż się złapał za głowę jaki numer mamusi wykręcił
-
Co do kręgosłupa to tez mi dokucza, chodzę czasami jak kaczka, mam problemy żeby usiąść, czy położyć się w wygodnej pozycji, :/ i tez mnie to przeraza ze jestem już tak ułomna a to nawet nie połowa... :/ co do poduszki to ja miałam ta przez was polecana i jak dla mnie spisała się na medal. Używałam od ciąży do czasu kiedy skończyłam karmić a potem służyła jako odbojnik jak córka spała z nami przy ścianie ;) już jakiś czas myśle żeby wysłać m na strych, uprać i zacząć używać
-
Ja przy córce kupiłam navingtona corvette i byłam zadowolona do czasu kiedy jeździła w gondoli za to spacerówka była słaba, choć swoje tez wyjeździła. Kolor jest uniwersalny wiec na czas gondoli napewno go sobie zostawię. Ewentualnie nad spacerówka pomyśle jakaś lepsza ;) Co do szpitala to myśle ze będę rodzic tam gdzie za pierwszym razem.
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9