Atram89

To jest lista z 2014 roku. Cześć z jej zapisków nie jest już modna ale mi się przydała ;)

To moja stara lista. Co do rzeczy do szpitala to warto sprawdzić co jest wymagane bo bywa bardzo różnie. Wyprawka Wyprawka DLA MAMY DO SZPITALA: 1. koszule nocne do karmienia, lub piżamy również do karmienia - 4 sztuki (przydają się zwłaszcza, gdy przychodzi nawał mleczny), jedna do porodu jeśli chce się rodzić w swojej, jak nie dają szpitalną taką szmatkę z fizeliny, a druga na potem, ale ze 2-3 mogą się przydać) 2.szlafrok 3. klapki pod prysznic 4. skarpetki bez ściągaczy (czasami jest zimno w czasie porodu w stopy, a po porodzie mogą puchnąć 5. stanik do karmienia – (przydają się ze dwa ) 6. ręcznik duży (prysznic) 7. ręcznik mały (tzw. podręczny) 8. ręczniki papierowe (do osuszania itp., ale niekoniecznie) 9. jednorazowe gatki - (najlepiej z siateczki, lub zwykłe bawełniane gacie na bazarku, wygodne, przewiewne, po porodzie bieliźniany szczyt marzeń młodej mamy;)) 10. sztućce-w szpitalach państwowych różnie bywa;) 11. kubek 12. dużo wody niegazowanej -1,5 do 2 litrów dziennie (położne zalecają pić 3 litry) 13. "Tantum Rosa" w saszetkach (pod tym linkiem można sobie o tym poczytać: http://www.tantumrosa.pl/polog-index.html), przynosi ulgę i szybko się goi;)) – (po porodzie naturalnym) KOSMETYCZKA MAMY: 1. Podkłady poporodowe np. Bella, albo Babyono -około 3-5 paczki (różnie człowiek potrzebuje) – ale niezwykle przydatne w pierwszych dniach po porodzie, nie ma znaczenia jakim. 2. papier toaletowy w szpitalach państwowych różnie bywa 3. chusteczki do nosa 4. wkładki laktacyjne – przydatne przy nawale mlecznym, ale nie tylko. 5. płyn do higieny intymnej-najlepiej "kora dębu" - różne firmy je robią, albo Ziaji specjalny ginekologiczny po porodzie. 6. mydło bambino-kosmetyki bambino najmniej podrażniają 7. oczywiście: -szczoteczka, pasta, szczotka do włosów, szampon (ja używałam zwykłego, ale różnie bywa z wrażliwością maluchów na to co używa mama), krem do buzi, do rąk, balsam do ust i wszystko to co się używa na co dzień 8. herbatka mlekopędna HIPP, lub firmy Bocian na laktacje – ale z tym radziłabym się wstrzymać, czy laktacja w ogóle wystąpi, zawsze można dokupić, chociażby zazwyczaj w kiosku szpitalnym 9. maść na brodawki (koniecznie;)) - jeśli karmi się piersią, np Maltan, Linoderm, albo Bepanten (nie trzeba jej zmywać do karmienia, a w pierwszych dniach mały bezzębny gryzoń może nieźle dać się we znaki;)) 10. Laktator ręczny lub elektryczny , ja polecam elektryczny są dostępne AVENT MEDELA, ale Medela jest dość drogi WYPRAWKA DLA DZIDZI-KOSMETYKI: 1. pieluchy tetrowe kilka sztuk do szpitala, (do domu ze 20) w razie czego Tatuś dowiezie) – potrzebne do karmienia, albo żeby rozłożyć, gdy położna np. waży bobasa ;-) 2. pieluchy "new born" -Pampers lub Huggies, lub Bella lub Dada, rozmiar 1 (od 2-5 kg), chyba, że dzieciaczek jest wcześniakiem wtedy rozmiar 0 – jedna lub dwie paczki do szpitala 3. chusteczki do pupy-np Bambino, Pampers, Nivea na rynku jest cała masa-odradzam tylko Johnsona-ich kosmetyki podobno strasznie uczulają dzieci – ze dwie paczki do szpitala 4. Sudocrem-do smarowania w razie czerwonej pupy, profilaktycznie też przy zmianie każdej pieluszki 5. Alantan lub Bepanten 6. Oilatum"-do kąpieli wtedy nie trzeba maluszka smarować w ogóle, bo tam jest parafina, która nawilża skórę podczas kąpieli, zawiera również substancje myjące, więc nie trzeba już stosować nic dodatkowo. W szpitalu kąpią specjalnym żelem więc to Oilatum do domu, 500ml starcza minimum na miesiąc. 7. gaziki "5x5" - sporo, bo przydadzą się potem w domu (do szpitala około 15 sztuk)-przemywa się nimi (wodą z mydłem) kikutek pępka dobrze jest też przemywać takimi wacikami do uszu-dokładniej się wysusza i szybciej odpada pępek 8. sól fizjologiczna około 10 ampułek-do nawilżania m.in. noska (to już do domu), albo zwykła sól morska koniecznie w sprayu dla dzieci. 9. Nożyczki ze specjalnie zaokrąglonym czubkiem do ostrych małych paznokietków 10. szczotka do włosów z miękkiego włosia, specjalna dla noworodków, nie służy do czesania ale masaż nią zapobiega powstawaniu ciemieniuchy 11. gruszka 12. Patyczki do uszu z zaokrąglonym końcem 13. krem np. Nivea do buźki 14. Olivka i puder WYPRAWKA DLA DZIDZI, UBRANKA ROZMIAR 56-62: 1. body z długim rękawem-6 szt 2. pajacyki-6 3.śpiochy-6, kaftaniki – 6 sztuk 4. czapeczki bawełniane-2 -3 (zakłada się je zawsze po kąpieli na 15-20 minut, ale są różne szkoły inni mówią, że na cała noc , moje dzieci nie śpią w czapeczkach i żyją ;-) 5. skarpetki-3 6. ręcznik-2 (są takie fajne z kapturkiem wszytym na rogu-na pierwsze miesiące-super) tzw. Okrycie kąpielowe 7. rożek-1, 2 sztuki, przydaje się do szpitala i do karmienia wygodniej trzyma się wtedy maluszka 8. kocyk-1 (czasami warto mieć małą podusie-jak dzidzia leży w tym akwarium w szpitalu, to jak ma leżeć na boczku, to można jej pod plecki podłożyć;)) 9. Kombinezon polarkowy i gruby (w zależności od tego jaka jest pora roku) 10. gruba czapka 11. Grubszy kocyk – maleństwo nie potrafi jeszcze samo regulować sobie temperatury i marznie WYPRAWKA DO DOMU: 1. Wanienka z wkładka antypoślizgową 2. Wózek, folia na wózek, na lato dodatkowo moskitiera 3. przewijak 4. Łóżeczko i materac polecam gryczano - kokosowy 5. pościel do łóżeczka-2 zmiany, prześcieradło polecam np. frotte z gumką plus ochraniacze na łóżeczko 6. gruszka dla niemowląt-FRIDA (taki wynalazek ostatnich lat-super wygodna, lub aspirator do noska tej samej firmy) 7. Proszek do prania dla niemowląt (np. Lovela, są różne proszki i płyny, Lovela jest chyba najtańsza) 8. nożyczki do paznokci 9. szczoteczka do włosów 10. smoczki 0-6 m-ca-2 sztuki (chyba, że nie chcecie, żeby dzidzia miała smoka) 11. herbatka np. firmy HIPP z kopru włoskiego i z rumianku- od 1 tygodnia życia, bardzo przydatne na wzdęcia, kolki, rozluźniają i przynoszą szybko ulgę 12. duże waciki 13. termometr pokojowy i do kąpieli (temperatura wody powinna mieć około 36-37 stopni) 14. Termometr elektroniczny, żeby kontrolować temperaturę dziecka 15. podkłady jednorazowe np. na przewijak- bardzo przydatne , wiadomo przy przewijaniu różne rzeczy się zdarzają ;-) 16. Pedicetamol- lek pierwszego podania, na bazie paracetamolu w razie gorączki powyżej 38 stopni 17. kateter – urządzenie przydatne na zaparcia i gazy, nasze mamy używały zwykłego termometru ;-) 18. można jeszcze zaopatrzyć się w termofor z pestek wiśni podgrzewa się na parapecie albo w mikrofali i kładzie się dziecku na brzuszek. 19. butelki – polecam AVENT(125ml) albo Tommee Tippee (150)ml np. do ww. herbatek lub wody, plus smoczki z wolnym przepływem tzw. 1 (do szpitala też się przydaje butelka, bo mama która pierwszy raz karmi może mieć problemy i często maluch jest dokarmiany sztucznie) 20. można też kupić płyn do mycia smoczków i butelek Biały Jeleń i specjalna szczoteczkę – wszystko na ALLEGRO ;-)

Wirgi U nas po wczorajszej wizycie wiemy, że wszystko jest dobrze :) Młodzieniec waży 730 gram i ma się świetnie. Cudny

Mery92 to już całkiem spora wyprawka ;) jak chcecie mogę wrzucić listę z której korzystałam przy wyprawce przy poprzedniej ciąży

Właśnie się zastanawiałam co to za dziwna wymiana zdań powyżej ;) Po wczorajszej wizycie mam brać żelazo bo krew za bardzo poleciała. Glukozę mam zrobić w poniedziałek. Reszta w porządku. Synuś rośnie i wazy już ponad 800 g ;) z wielkości termin przyspieszył się o kolejne trzy dni ;) pozdrawiamy

Do drugiej mnie nie dopuścili bo powiedzieli ze musi być co najmniej jeden tydzień przerwy. Ciekawe co na to moja lekarz dziś. Właśnie wyjeżdżam ;)

Czyli do moich 16kg każdemu daleko... No cóż :/ właściwie dobrze dla was ;) tez byłam w szoku ze mnie tak zniszczyła ta glukoza bo przy córci nie miałam żadnych skutków ubocznych. U nas 75g rozpuszczają w malutkim kubeczku max 200ml wiec to było aż gęste :/

Co do ruchów to teraz czułam już od 14 tyg tym razem a poprzednio 24 tyg. Obecnie młody tez szarżuje i jak się wyciąga czuje go na przeciwnych końcach brzucha. Jak do was pisze tez szaleje wiec chyba macie pozdrowienia ;)

Ja miałam test obciążenia glukoza dziś rano. Podeszłam do niego na spokojnie bo przy córce nie miałam większych dolegliwości. Jak się okazało ta ciąża jest jednak w wielu aspektach inna... po wypiciu po 5 min mnie zniszczyło... myślałam ze dam radę wytrzymać ale około 50 min kolejny ścisk i wymioty :/ dobrze ze zdarzyłam dobiec do łazienki... tak wiec jutro podejście nr 2. Wezmę ze sobą cytrynę i skorzystam z 5 min na wypicie a nie będę łykać na raz... co do pozostałych wyników to powtórka toxo dobrze, krew poleciała dość znacznie, ale mocz ok. Tez mam lekarza w czwartek ;) widzę ze będzie grupowe zaglądanie do maluszków ;)

Co do kopniaków to moim zdaniem najcudowniejsza rzecz w ciąży ;) u mnie od dwuch dni młody robi takie ewolucje ze czuje go po przeciwnych krańcach brzucha ;)

Zaczynałam z waga 59 a obecnie wazę 75kg :/ przy pierwszej ciąży startowałam z 69kg i jakoś się nie filmowałam jak teraz. Tyle ze miałam wagę na tym etapie podobna do obecnej a startowałam z poziomu o 10kg wyższego i coś się boje ze nie pójdzie tak łatwo zjechać jak przy pierwszym dziecku.

Jak tam wasze brzuszki? Rosną? Pocieszcie mnie ze nie tylko ja jestem tyle kg na plus? Ja już 16+. pozdrawiamy z babelkiem ;)

Mnie osobiście przeraza ze 90% produktów dla dzieci ma dużo gorszy skład niż dla dorosłych. :(

Ja już od dawna mam problemy ze spaniem :/ nie mogę się dobrze ułożyć :/ nawet kupiłam nowy materac ale nie wiele to pomogło. Poduszka ciążowa odrobine ratuje. Co do snów to temat rzeka. Moje są tak poryte ze aż strach je wspominać.

Ja kupiłam trochę ciuszków. Następna rundkę będę robić po kolejnym usg i wypłacie ;) wózek, bujaczki itp mam

A tu z 9 sierpnia 2014... strach się bać... ;)

A tu z 9 sierpnia 2014... strach się bać ;)

Jak tam wam mija weekend? U nas dziś piękna pogoda. Brzuszek już mam jak w 8 miesiącu z córka... Martynka urodziła się 12.10.2014 a teraz termin mam 11.10.2017. Poniżej moje zdjęcie z dziś

Kasia3 Ja na zaparcia tez śliwki z wodą. Ale od kiedy wcinam duzo warzyw,owocow i ciemne pieczywo z ziarnami nie mam problemu. Co do imion mylelismy: Adaś,Aleksander,Adrian,Gabryś,Maciek, Kacper i jak narazie to żadne nich nas nie przekonuje w 100% :-)W domu mamy Oliwiera i Julcie. Masz synka Oliwiera? Jest takich kochany jak opis tego imienia?

Hej dziewczyny. Na mojej drugiej grupie mamuś z października 2014 (od mojej Martynki) dziewczynie urodziła się w maju druga córeczka ma złośliwego raka neroblastome. Znaleźli coś odrazu po porodzie bo mała miała robione standardowe usg brzuszka. W moim szpitalu nie robi się tego w standarcie. Mówię ku przestrodze bo mimo ze malutka odrazu zdiagnozowano ma już przeżyty do szpiku... Az się popłakałam jak się dowiedziałam. Cała ciąża książkowa obserwowana na naszej grupie i tu coś takiego. Do tego musiała się przenieść z mała do Warszawy do centrum zdrowia dziecka a córeczka 2,5 letnia została z dziadkami. Nie mogę sobie wyobrazić co ona przeżywa. Wczoraj zaczęli chemię. Teraz żeby moc widzieć się normalnie z obydwiema córkami chcą się przeprowadzić wszyscy do Warszawy. Pisze wam o tym z dwuch powodów, pierwszy to żeby zachęcić jeśli w szpitalu nie robią w standarcie usg brzuszka to żeby zrobić je we własnym zakresie a po drugie bo z październikowymi mamusiami 2014 wpadłyśmy na pomysł zrzutki. Każdy grosz się liczy wiec wrzucam i tutaj. https://zrzutka.pl/rzuc-piataka-w-raka-pomoc-dla-zosi

U nas tez miał być Franek po dziadku ale nie dokonca podoba mi Franciszek. Narazie m obstaje przy Oliwierze. Najśmieszniejsze ze jak szukaliśmy imienia dla córeczki to mówiłam do m ze jest tyle pięknych imion dla chłopców a dla dziewczynek tak trudno wybrać. Teraz czekamy na synka a ja jakoś nie mogę się zdecydować. ;) podoba mi się Filip ale takie imię nadała synkowi moja siostra. Podobało mi się tez Mikołaj ale m się nie podoba bo mu się z kimś kojarzy. Rzadnego Oliwiera nie znam wiec przynajmniej skojarzeń nie mam ;)

Po urodzeniu dziecka nic już nie jest takie same ;)

Rozumiem. Ja tez nie nawidze rozstawać się z mała. Nawet jak byłam z m na rocznicowym weekendzie a mała u teściowej która kocha jak mamę to nie potrafiłam się tym cieszyć. :/

Jeśli chodzi o jakość to mi przy córci najbardziej odpowiadały ciuszki z Tesco. Choć nie powiem teraz była promocja w smyku i nakupowałam ciuszków za 200zl z ponad 400 ;) No i jak byłam w Tesco to kupiłam tez dwie rzeczy ;) zaczęło się po połówkowym ;) do porodu zbankrutuje ;)

Ja utykam na lewa nogę od początku ciąży. Czasami tak zaboli ze umieram. No i już od jakiegoś czasu wstaje na patencie bo inaczej plecy bolą jak cholera... co się wazę mam kilogram do przodu i zaczyna mnie to troszkę martwić :/ tzn wazę już 72,8 czyli prawie 13kg na plus a to 22w1d. :/