Skocz do zawartości
Forum

milka29

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez milka29

  1. Owca super ze z glukoza tak Ci gładko poszło. Z wagą to faktycznie różnie bywa. Ja jem więcej niż przed ciążą i częściej. Apetyt od początku ciąży miałam wilczy. Na razie 6kg w plusie. Czytałam ze w 2 trymestrze najwięcej się tyje, ale nie wiem czy to prawda czy nie zależy od organizmu. Byłam na spacerze, ale duszno masakra. Teraz obitd robie i jakaś senna jestem.
  2. Ja tez powoli piorę ubranka po synku. Cześć kupiłam nowych, ale nie dużo. Wózek łóżeczko tez musze kupić. Jeszcze nie miałam krzywej. Nie najlepiej wspominam z pierwszej ciąży. , ale koleżanka mi mówiła ze jest teraz do kupienia o smaku cytrynowym i da się ją wypić. Zobaczymy. . Ja juz się czuje ciężka. A jeszcze tyle czasu
  3. Cześć. Czytam Was ciągle. Dzieciaczki rosna. Miałam w czwartek wizytę i mały ma się dobrze 340 g . Często czuje jak się rusza. Jak zejdzie na pęcherz to aż mnie boli i tez wtedy ciągle biegam siku. Skorpiona bostonke miałam w grudniu najpierw syn, później ja. Czytałam ze dorośli zadko się zagrażają, ale ja zajmowałam się synkiem i osłabiona byłam. Staraj się nie dotykać tych owrzodzen jeśli oczywiście ma kto się małym zająć. W szpitalu każali pryska mu octaniseptem. Ostatanio miałam straszny ból krzyża. A i wyniki krwi mam nie najlepsze. Musze żelazo łykać.
  4. Ja przez tą ciążę jakaś leniwa się zrobiłam. Ostatnio jak stałam w kolejce w sklepie to nagle zrobiło mi się gorąco i oblały mnie poty. Na szczęści zaraz wyszłam na powietrze, a nie było gorąco i wszytko minęło. Jeśli chodzi o ubranka dla pierwszego synka kupowałam 56cm ale on urodził się 57 długi i były za małe. Od razu musiał mieć 62. Troszkę większe, ale wygodniejsze. Wczoraj miałam drugie badanie USG prenatalne. Dzidziuś zdrowy ( póki co nie widać jakiś odchyleń). Potwierdzony chłopak. Ja też ciągle bym coś jadła. Na razie 5 kg na plusie . A jak u Was z wagą?
  5. hej dziewczyny gratuluję tym po 20 tyg ;) Połowa już za Wami :) Mnie zaparcia męczą :(( Hemoroidy wracają. A staram się pić dużo wody. Też mi jakoś czas szybciej leci jak w pierwszej ciąży. Mój synek oszalał na punkcie braciszka. Chodzi za mną i mówi do brzuszka. Cieszę się, że on tak się z małego cieszy :)
  6. cześć dziewczyny Ja już po wizycie. Potwierdzony chłopczyk. Mój syn się cieszy z braciszka. Ja po cichu miałam jeszcze nadzieję na córkę, ale ważne żeby był zdrowy. Cieszę się, że już wiem kto mieszka w brzuszku. Mogę po malutku rozglądać się za rzeczami dla dzidzi. Imienia jeszcze nie wybraliśmy. Ciężko będzie, bo mąż i synek mają dużo w tej kwestii do gadania...
  7. Tak jak zauważyłyście to idę na drugie usg prenatalne to wykonuje się około 20 tyg ciąży, ale oni jakoś obliczali na podstawie terminu porodu z USG a tam miałam na 14 listopada ( dzidziuś był większy), więc miałam mieć to badanie jutro. Trudno i tak w czwartek mam wizytę u swojego lekarza. Czekam już na jakieś pewniejsze wieści odnośnie płci. Ja nie mam łóżeczka ( po małym jest zniszczone mocno, więc odpada ( wygryzał drewno jak mu zęby szły i zmieniłam na turystyczne, z którego wygryzał gąbkę i materiał). Takiego szkodnika małego miałam :) Wózek też muszę kupić, ale chyba później się zastanowię jaki. Byłam ostatnio na szmatkach w poszukiwaniu spodni ciążowych tylko jedne znalazłam z H&M ale 34rozmiar 36 byłby lepszy, no ale kupiłam, bo nie uciskają mnie tylko muszę przez biodra przeciągnąć. Może trochę pochodzę ...
  8. Cześć :) Dzisiaj przesunęli mi usg prenatalne z poniedziałku na 19.06. bo powiedziała, że za wcześnie. Dziwna jakaś najpierw umówiła według USG na tern termin, a teraz przesuwa. Ale na szczęście w czwartek mam wizytę :) Gratuluję udanych wizyt mamusiom :) Co do ubranek również nie polecam kaftaników tylko body. Pajacyki też są fajne :)
  9. U nas dzisiaj skwar;/ Oj ciężko będzie latem wytrzymać. Też muszę jakieś ciuszki dokupić, bo ciężko już znaleźć coś dobrego w szafie, ale na razie auto mam zepsute i z domu się nie ruszę. Też czasami podjadam pizzę, lody itp. Myślę, że raz na jakiś czas można zjeść w granicach rozsądku.
  10. Cześć. Troszkę mnie tu nie było, ale już nadrobiłam. U nas wszystko dobrze. Też już miałam wizytę, ale lekarz powiedział, że za wcześnie na określenie płci. 5.06 mam usg prenatalne ;) Nudności jakby przechodzą, choć zdarza się gorszy dzień. Od tygodnia czuję ruchy dzidziusia. Najczęściej jak leżę, nawet w nocy jak się przebudzę to zdarza się ruszać. Miłe uczucie. Choć nieraz czuję ucisk na pęcherz. O teściu mój już nie żyje, więc nie będę się wypowiadać źle o zmarłym. A teściowa ... chciałaby wszystkimi rządzić i narzucać swoje zdanie.
  11. Prawie przysypiam, ale zaglądnęłam ;) Co do tej wagi to w pierwszej ciąży nie zastanawiałam się ile przytyję itp bo na początku ciąży chudłam, a później miałam dietę cukrową i znowu kg leciały. A teraz się naczytałam, że w I trym max 2 kg i się wystraszyłam trochę. Apetyt mam okropny ciągłe ssanie. Jeśli chodzi o ubranka to trochę mam po synku, resztę dokupię ale później.
  12. Cześć kobietki:) Dziś odebrałam wyniki z prenatalnego. Wszystko ok bardzo niskie prawdopodobieństwo. Cieszę się :) W czwartek mam wizytę. Dalej męczą mnie mdłości i wilczy apetyt. Śpiączka mi trochę odpuściła. Mogu pocieszyłaś mnie, bo ja dziś się zważyłam i 3+ . W aplikacji ciążowej wyskoczyło mi, że za dużo przytyłam :(
  13. hej dziewczyny poczytałam już zaległości. Gratuluję dobrych wyników badań. Ja też już po prenatalnych. Lekarz powiedział, że wszystko ok. Dzidziuś ciągle trzymał rączkę w górze i nie chciał na początku noska pokazać, ale się udało. Zapytałam o płeć. Powiedział, że jeszcze za wcześnie, ale chyba chłopak. A ja czekam jeszcze na zmiany... Myślałam, że mdłości odpuściły, ale nie wróciły nadal...:( Na plusie 2 kg.
  14. Gratuluję udanych wizyt i badań. Ja wczoraj myślałam, że wykituję. Tak mi się spać chciało i bolała mnie głowa. Może przez tą pogodę u nas była pierwsza burza. Dziś mam przypływ energii. Posprzątałam mieszkanie, zrobiłam zakupy no i zaraz siadam z synkiem do lekcji. Ja w poniedziałek idę na prenatalne. Trzymajcie kciuki za nas. Drugi dzień mnie nie mdli, kurczę jak cudownie:)
  15. Fka ja mam z tym głodem dokładnie tak jak Ty. Masakra jakaś. Takie dziwne ssanie i nudności jak nie zjem, że muszę iść coś podjeść. W pierwszej ciąży tak nie miałam. Ja kupiłam bio oil. W pierwszej ciąży smarowałam oliwką i szczerze miałam takie mega rozstępy i tak i tak. Pewnie to uwarunkowane genetycznie, jak mają wyjść to wyjdą, ale wolę czymś smarować, bo skóra tak nie będzie swędzieć. A i niektóre oliwki brudzą ubrania uważajcie :)
  16. Hej. Jeśli się jeszcze powtórzy to kłucie to zdecyduję się na tą wizytę u kardiologa. Runa u mnie piersi też przestałam już odczuwać, a bolały nieźle. Lekarz mi mówił, że się uspokoją w 12 tyg :) Monix super, że mdłości masz już za sobą. A piersi cóż tylko się cieszyć :) Jak u Was z wagą? Mnie wprawdzie męczą te mdłości, ale wtedy muszę coś pilnie zjeść. I mam już chyba z 2 kg +:( Wczoraj była u mnie teściowa i stwierdziła, że przytyłam . Mam już widoczny brzusio.
  17. Cześć. Jak tam dziewczyny korzystacie z majówki? Bo ja nie bardzo. Dzisiaj w nocy coś obudziło mnie kłucie z lewej strony nie wiem czy to od serca czy co, chwilę po kłuło i przestało, ale się wystraszyłam. Wcześniej też tak mi się zdarzało, że nie raz miałam takie kłucia, ale myślałam, że to nerwobóle.
  18. Hej ja też już po wizycie. Wyniki mam wszystkie ok. Dzidziuś robił takie wyczyny, że lekarz nie mógł za nim nadążyć fikołki takie. Teraz czekam na prenatalne. USG przez brzuch ponoć od 10 tc. Tak mi lekarz mówił. Owca spróbuj ten lokomotiv lekarz mi go polecił na nudności.
  19. Właśnie nadrobiłam zaległości :) Gratuluję udanych wizyt i pięknych dzieciaczków. Ja w czwartek znowu widziałam maleństwo, bo byłam po skierowanie na badania. Wiecie co rozebrałam się, a lekarz ale już 10 tydzień, więc zrobimy przez brzuch ... Zupełnie zapomniałam od którego tygodnia nie robi się dopochwowego USG. Dzidzia ledwo się mieściła w tym swoim pęcherzyku. Jutro idę na badania krwi i w czwartek znowu wizyta, a 8 maja prenatalne krew i usg. Są dni, że nie czuję aż takich mdłości, a są że muli mnie i muli. Też najchętniej przespałabym cały dzień.
  20. w czwartek miałam wizytę u dzidziusia wszystko pięknie. 8 maja mam badania prenatalne. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Owca bardzo trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze z Tobą i dzidziusiem. Ja też miałam 2 lata temu problem ze zdrowiem. Mam nadzieję, że ciąża skończy się ok i dla mnie i dziecka. Wesołych Świąt dziewczyny. Ja to już bym wszystko jadła ;)
  21. Cześć dziewczyny. Dziś kupiłam lokomotiv ale do połykania, powiem wam, że czuję dużą poprawę :) Zwariowana lepiej idź do lekarza, może faktycznie niedobór magnezu, albo ucisk na jakiś nerw. My jeszcze nie mówiliśmy nic synkowi. Wolę to zrobić później, bo ciężko w razie czego wytłumaczyć w inną stronę. W czwartek mam wizytę. Ciekawe jaka już dzidzia.
  22. My decyzję z drugim dzieckiem przekładaliśmy z roku na rok. Zawsze było coś jeszcze... Lata uciekają szybko. I zrobiła się różnica 8 lat, ale lepiej późno niż wcale. Gratulacje dla mam bliźniąt. Co do radości jakie daje dziecko nie ma co dyskutować. Nic w życiu tak nie cieszy.
  23. Skorpionka ja w pierwszej ciąży miałam cukrzycę i w terminie porodu leżałam w szpitalu. Lekarze czekali i próbowali wywołać poród. Udało się za 2 razem ( 2 tyg. po terminie). Trochę się dziwiłam, że tak spokojnie czekają. Dzisiaj się kiepsko czuję. Te nudności mnie wykończą.
  24. Cześć dziewczyny. Weekend zleciał, ale był piękny. Dzisiaj byłam w pracy, nawet w miarę się czułam. Zaczęły się zaparcia :( A praktycznie nie jem słodyczy, bo mnie odrzuciło.
  25. Róża bardzo mi przykro :( Efka ja poprzednią ciążę miałam bardzo nisko osadzoną - lekarz mówił, że najprawdopodobniej wyleci, a mam zdrowego synka, który urodził się 2 tyg po terminie tak się zasiedział w brzuszku. Ja byłam wtedy 3 razy dziennie duphaston i musiałam leżeć, jak plamiłam to szpital. Trzymaj się i odpoczywaj. Niska ciąża to nie wyrok
×
×
  • Dodaj nową pozycję...