Skocz do zawartości
Forum

ariadnaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ariadnaa

  1. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Dziewczyny napiszcie mi proszę dokładnie jak mam wkleić zdjęcie bo nie potrafię nigdzie znaleźć :/
  2. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Żabolku a Twoja dzidzia też duża już! Cieszę się, że wszystko u Was ok! I tak sobie myślę, że to moje dziecko jakieś małe strasznie w porównaniu do Waszych :/
  3. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Kira niestety nic mi o tym nie wiadomo. Ale trzymam kciuki za Was! Koniecznie spytaj o to swojego gina. Jak masz wizytę za jakiś czas to zadzwoń do niego i spytaj co masz robić- tak będzie najbezpieczniej! Zwłaszcza, że to coś jest zakaźne!
  4. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Mała ma czkawkę brzucho mi podskakuje. a ja mięcho na obiad przypaliłam...ehhh a miało być z sosem.. a sos gdzieś wyparował Króliku jestem z Wodzisławia Śląskiego. Nie wiem gdzie będę rodzić bo jak byłam niedawno u nas w szpitalu to ordynator mi nie popasował- okazał się wstrętnym chłopem :( ale do Dąbrowy to mam kawałek a szkoda
  5. co się specjalnego stało? ... pokochałam wspaniałego mężczyznę, wyszłam za niego jest nam razem dobrze i chcieliśmy dziecka - owocu tego wspaniałego uczucia... Instynkt... sprawa indywidualna. Nie ma takich samych ludzi, każdy jest inny i czuje inaczej. Nawiązując do tego o czym pisałaś. Moje zdanie jest takie, że aby być z kimś - mieszkać trzeba mieć jak się utrzymać. I nie mam tu na myśli kariery.. Nie wyobrażam sobie aby to rodzice czy teściowie utrzymywali mnie i męża (i do tego jeszcze moje dzieci). Owszem rożnie się dzieje w życiu- mogą pomóc ale nie utrzymywać. A dziecko to ogromne wyzwanie, które wiele od nas potrzebuje.
  6. ariadnaa

    Październiczki 2009

    agasko- moja ma na odwrót jak tylko słyszy tatę to momentalnie zaczyna kopać. Jak mąż wraca z pracy i mówi do niej to się budzi za każdym razem Edyta - śliczne te ubranka :) no i taka okazja to faktycznie tylko kupować
  7. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Królik- ubraneczka ą śliczne! A ta kurteczka różowa świetna! Muszę taką niuńce mojej zakupić :) No i brzusio masz fajny taki okrąglutki.
  8. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Ja tez kupuję w ciuchlandzie i sobie i maluchowi i mężowi. Bliska koleżanka mojej mamy ma swój duży sklep i zawsze coś nam naodkłada ładnego. Często są to nowe rzeczy z metką. ...a poza tym wszystkim... jaka radocha w szukaniu i za naprawdę śmieszne pieniążki można kupić tyle ciuchów... Właśnie zjadłam śniadanko. Ko się kawki ze mną napije?
  9. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Eh wybacz tyle tego było, że wszystkiego nie doczytałam - przyznaję się bez bicia ;)
  10. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Bebe ja również mam napady picia jak rasowa smoczyca -staram się wtedy tylko wodę pić. Lubie herbatę bardzo ale woda ponoć najlepsza. Zabolku a dlaczego cc? I czy to nie za wcześnie na stwierdzanie tego? dzidzia ustawia się odpowiednio dopiero po 30 tyg! A co do ubranek to ja mam wszystkie używane- nie kupiłam jeszcze praktycznie nic nowego. Maluch za szybko rośnie, nie wiem ile trzeba by było zarabiać żeby nowe kupować...) Justyna ta kurteczka z barankiem jest fantastyczna!!!!!!!
  11. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Żabol super ten kombinezonik! A w jakim rozmiarze kupiłaś?
  12. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Co do prezentu. My dostaliśmy coś co okazało się potem bardzo praktyczne, choć na początku się śmiałam- frotowe szlafroki kąpielowe. To na oko koszt 80- 100 zł na sztukę i można dorzucić ręczniki. A niedawno kupiliśmy mojemu kuzynowi na ślub taką skrzynię drewnianą na zdjęcia - poszukaj na allegro koszt ok 180- 200 zł. Był to prezent dodatek bo m. jako hobby fotografuje min śluby. I był fotografem na tym weselu. A ręczniki, pościel to bardzo praktyczne prezenty. Może być też jakaś zastawa - np do kawy serwis. Albo sprzęt do kuchni- ale to już warto skonsultować z kimś z rodzin młodych żeby się nie powtórzyć. I jak już dziewczyny pisały wszystko zależy od tego jaką kase chcecie przeznaczyć na prezent. A jak nie wiesz co kupić to zawsze możesz kase do koperty wrzucić i tyle
  13. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Witam Was mamuśki i wasze brzuszki Nie mogłam wczoraj zasnąć standardowo do 2 ale za to przed chwilą m mnie obudził. Przyjechał z pracy na chwilkę zrobić mi śniadanko - kochany :* A teraz to bym się kawusi napiła
  14. Trafiłam niedawno do szpitala z moim brzuszkiem a w sali same poronienia.. tak było smutno tam :( Życzę Wam wszystkim moje drogie, żebyście już za niedługo mogły cieszyć się każdym dniem z Waszymi słoneczkami małymi! Trzymam kciuki za każdą z Was!
  15. Parę dni temu szukałam informacji jak w danym tygodniu rozwija się moje maleństwo i przez przypadek zajrzałam również na forum- okazało się, że jest bardzo aktywne i już tu zostanę
  16. Na Śląsku dziś było paskudnie i pochmurnie :/
  17. ariadnaa

    Październiczki 2009

    A co do samopoczucia to cały dzień dziś boli mnie brzuch :/ Jakoś ciężko idzie mi z leżeniem ostatnio... To wstanę puścić pranie, wstawić gary do zmywarki, albo mi się herbaty zechce i tak w kółko coś wymyślam. No i nie brałam Relanium choć mam brać... Od jutra zacznę to będę spać całymi dniami i nie będę łazić
  18. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Masz racje - taki obiadek smakuje najlepiej Mój robi najpyszniejszą pizze.. ehhh naprawdę nie potrafię się powstrzymać... A teraz mam smaka na arbuza ale jakoś nie mam sumienia prosić mojego ukochanego, żeby pojechał do sklepu...
  19. Ja również poczułam pierwsze ruchy w 17 tygodniu.
  20. ariadnaa

    Jak podziekować?

    MarcinPrzycisk dziękowania pojawia się w momencie, kiedy użytkownik przekroczy 20 postów na forum. No i ja miałam ten sam problem ... A tu proszę wyjaśnienie :)
  21. ariadnaa

    Październiczki 2009

    A my zjedliśmy przed chwilką obiadek. Mężo zrobił spagetti bo miałam smaczka. I pochłonęłam podwójna porcję a teraz nie mogę się ruszać ;)
  22. ariadnaa

    Październiczki 2009

    A u nas pogoda dziś beznadziejna. Zachmurzone niebo i wygląda jakby miało za chwilkę się rozpadać. Za chwilkę wyciągnę mięsko żeby się rozmroziło na obiadek i tyle mojej roboty na dziś ;) Właśnie się dziś dowiedziałam, że meżo wyjeżdża na 2- 3 dni do Łodzi pod koniec tyg i będziemy z Oleńką we dwie samotne w domku :( Jakoś mi się nie uśmiecha bo nie lubię sama spać :( A za 2 tyg teście mają nas odwiedzić. Więc wypadałaby trochę porządków zrobić. A co do remontów to u nas też w miejscu stoi bo trzeba jedno okno dachowe wstawić, a od ponad miesiąca ciągle leje i nic się nie da zrobić. Na ostatniej wizycie dostałam u lekarza reklamówę z reklamówkami. Była gazetka Dziecko z czerwca, mnóstwo ulotek, Sudocrem mały, woreczek na kilka prań z proszkiem dla maluszków, golarka, wkładki higieniczne, opakowanie ok 25 sztuk chusteczek do pupci, mydełko w płynie. A na reklamówce pisało 'usg połówkowe'. Miło, że robią takie prezenciki. Czy wasi lekarze też rozdają coś takiego?
  23. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Kira ja też mam często tak niskie ciśnienie. Choć przed ciążą miałam zawsze książkowe. Teraz skacze mi jak szalone raz 90/50 raz 140/95. I nic się nie da z tym zrobić. Ponoć to wszystko normalne w ciąży, przynajmniej tak mi mówili jak byłam w szpitalu.
  24. ariadnaa

    Październiczki 2009

    Żabol dopisz jeszcze imię bo chyba zostanie Ola
×
×
  • Dodaj nową pozycję...