-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wirgi
-
http://szpinakrobibleee.pl/ Chyba fajny blog przynajmniej na pierwszy rzut oka.
-
Cześć dziewczyny Magda biedny maluch oby szybko mu przeszło. Franek na szczęście ani kataru jeszcze nie miał. Często mnie obcy ludzi na spacerze zaczepiają z tekstami, że go przeziębię, że to nie odpowiednia pogoda na spacer, kiedyś gościu z tekstem, że mi dziecko zamarznie, odpowiedziałam, że ciężko będzie bo jest +2. Migot normalnie jakbym czytała o Franku cały czas chce mojej obecności, drzemki to by chciał, ale na rękach. Nie widzi mnie przez 5 minut to od razu jest mama, mama. U mnie jeszcze koszmar z karmieniem, już mam dosyć tego bólu, chce mi się płakać na samą myśl, muszę iść po kolejny antybiotyk…
-
Migot na dziąsełka nie podziałało nawet nie wiem ile razy dzisiaj w nocy wstawałam. Może to była inna przyczyna dziwnego zachowania, na szczęście chyba już minęło i teraz jak Młodzieniec się obudził to wszystko jest normalnie.
-
Magda fajnie, że u Was już lepiej :) Franek dzisiaj dostał marchewkę i pewnie zjadłby cały słoiczek ;) Fajnie „sam” się karmi. Odruch był spowodowany łyżeczką, bo jak dzisiaj w trakcie podmieniłam mu na Jollein, która jest grubsza, szersza i inaczej wyprofilowana to przy pierwszym podejściu też było łee, przy następnym już ok
-
Cześć dziewczyny U nas noc była koszmarna, w dzień nielepiej. Albo wyjdą te ząbki albo ja całkiem osiwieję ;) Dałam Młodzieńcowi na wieczór roztwór Camilia i teraz strasznie się martwię, bo już dwa razy zaczął płakać wzięłam go na ręce i tak trochę jakby głowa mu leci. Teraz zamiast spać to się będę denerwować.
-
Wiedziałam, że o coś chciałam zapytać, pół godziny później mi się przypomniało ;) Młodzieniec dostał w prezencie taki wynalazek, w środę kurier przywiezie https://ewozki.eu/pl/p/MamasPapas-Krzeselko-BABY-SNUG-z-tacka-edukacyjna/2030 I moje pytanie może któraś z Was wie coś o tym, czy to w ogóle bezpieczne dla malucha w sensie dla jego kręgosłupa.
-
żoo Synuś postanowił nie czekać aż się matka zdecyduje na rozszerzanie diety. Wyrwał łyżkę starszakowi z owsianką i wpakował do buzi. Nieźle się zdziwił :))) Smakowała owsianka ? :)
-
Tyśka może daj małej trochę czasu na zapoznanie się z nową sytuacją zanim stwierdzisz, że marchewka jej nie smakuje ;) Franka pierwszy dzień z pasternakiem. Chętnie otwiera buzię ląduje zawartość łyżeczki i najpierw kwaśna mina później odruch wymiotny, krztuszenie, wypchał językiem i zacisnął usta na znak, że więcej nie chce, nie zmuszałam ;) Drugi dzień odruch wymiotny, ale zaczął przeżuwać i połykać, coś podjadł, bo w porze karmienia nie żądał mleka. Trzeci dzień Fanek zabierał mi łyżeczkę, więc ja tylko nabieram, sam wkłada do buźki, czasami drugą rączką sobie pomagał i zgarniał z łyżeczki do buzi. Zjadł całą porcję, którą przygotowałam. Żadnych problemów typu krztuszenie, niechęć itd. Zjadł z uśmiechem na buźce. Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że te „niepożądane” reakcje nie powodował smak warzywa tylko łyżeczka, która lądowała w buzi i konsystencja, której nie znał. I musze szybko zamówić śliniak fartuszkowy jednak już jest potrzebny ;)
-
https://ewozki.eu/pl/p/Krzeselko-do-karmienia-Timba-Safety-1st/596
-
Cześć dziewczyny :) Migot mam Safety Timba , ale nie ma kółek i nie składa się fajnie ;) Mi to nie przeszkadza stoi w kuchni przy "wyspo-stole".
-
Magda myślę podobnie jak Żoo a jak nadal nie uda się nic „wcisnąć” to chyba faktycznie kroplówka zostaje. Do tego domowego izotoniku możesz dodać trochę cytryny będzie smaczniejszy.
-
Magda współczuję, oby wszystkie dolegliwości szybko minęły :)
-
Tyśka jak nie chcesz to nie stosuj się do żadnych wytycznych i rób jak Ci się podoba. Osobiście nie oczekuję, że mój miłośnik cycusia od razu będzie wszystko zjadał, pewnie trochę czasu minie zanim zaakceptuje inne smaki niż mleko.
-
Cześć dziewczyny :) Dzisiaj zaliczyliśmy rekordowy spacer 15 km. Po godzinie Franek zasnął a ja nie miałam sumienia go budzić, więc sobie tak chodziliśmy ;))) Młodzieniec miał dzisiaj zapoznanie z krzesełkiem i bardzo mu się podoba :)
-
Cześć dziewczyny :) Po 10 km spaceru się rozsypałam, chyba się starzeję ;))) A mój synal zero zrozumienia na rączki, samolocik, hopa hopa itd. nic go nie interesuje, że matka ledwo żywa ;))) Cieszę się, że nie jesteście z sekty blw, bo bałam się, że mnie zjecie ;))) Ja w sumie nic sobie nie zakładam zaczynam od papek słoiczkowych a później zobaczę. Żoo pamiętałam o uszczelkach ;) Co do praktyczności krzesełek drewnianych to miałam na myśli te, które się tu przewijały i chodziło mi o to, że są na dłużej, bo wiadomo, że tak fajnie się nie umyje pod prysznicem jak Ikea ;) W sumie wybrałam Hipp i Babydream, bo z upraw ekologicznych, na składy patrzę w tych, co brałam nie było nic zbędnego Na Gerbera nawet nie patrzyłam parę lat temu miałam znajomą, która wykładała ich towar, co rusz ściągała jakąś partię z półek z przeróżnych powodów a to kaszki a to obiadki. Przez tyle lat może już nie mają takich problemów, ale jakąś niechęć czuję ;) Merci metoda udrażniania dla mnie drastyczna ;))) Bałabym się sama tego dokonać ;) Po zawirowaniach wreszcie dzisiaj mąż odebrał krzesełko nawet pozytywnie mnie zaskoczyło, solidniejsze niż mi wyglądało na zdjęciach. Jutro się okaże, czy Frankowi pasuje :)
-
Żoo też zwróciłam uwagę na banana z naklejką myślałam, że to lokowanie produktu ;))) Z jakiej firmy kupujesz pasternak, bo ja znalazłam tylko Babydream produkuje ktoś jeszcze ? A w ogóle, jakie słoiczki polecacie, bo kupiłam tylko Hipp i Babydream. Jakiś czas temu ściągnęłam ten poradnik byłam nawet przekonana, że Wam o tym pisałam ;) Mam książki „U malucha na talerzu” niby wydanie zaktualizowane, ale okazało się, że wytyczne nieaktualne jednak z samych przepisów można skorzystać. Czekam na książkę „Maluszek na 6+” Migot jeżeli chodzi o krzesełka to zależy co Ci się podoba. Ja miałam kupić najzwyklejsze z Ikea, ale doszłam do wniosku, ze nie jest zbyt piękne i będzie mnie drażnić ;) Możliwe, że kupię, żeby mieć na ewentualne wyjazdy. Zdecydowałam się na drewniane bo mi się podoba i wieloetapowe bo praktyczne ;) Wiesz te trendy kubkowe tak się zmieniają, że to naprawdę skomplikowane ;))) Właśnie przed chwilą kupiłam kubek Doidy i Lovi 360 taki ładny, że chyba sama będę go używać ;)))) W Smyku są teraz niby promocje ;) https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/235906/s/lovi-indian-summer-boy-active-kubek-360-z-uchwytami-350-ml/ Od czasu jak jest Młodzieniec to już nawet w Rossmanie robię zakupy przez internet idę tylko odebrać. Jeszcze bardziej mi żal każdej minutki, którą mogłabym stracić w sklepie ;)
-
Żoo też zwróciłam uwagę na banana z naklejką myślałam, że to lokowanie produktu ;))) Z jakiej firmy kupujesz pasternak, bo ja znalazłam tylko Babydream produkuje ktoś jeszcze ? A w ogóle, jakie słoiczki polecacie, bo kupiłam tylko Hipp i Babydream. Jakiś czas temu ściągnęłam ten poradnik byłam nawet przekonana, że Wam o tym pisałam ;) Mam książki „U malucha na talerzu” niby wydanie zaktualizowane, ale okazało się, że wytyczne nieaktualne jednak z samych przepisów można skorzystać. Czekam na książkę „Maluszek na 6+” Migot jeżeli chodzi o krzesełka to zależy co Ci się podoba. Ja miałam kupić najzwyklejsze z Ikea, ale doszłam do wniosku, ze nie jest zbyt piękne i będzie mnie drażnić ;) Możliwe, że kupię, żeby mieć na ewentualne wyjazdy. Zdecydowałam się na drewniane bo mi się podoba i wieloetapowe bo praktyczne ;) Wiesz te trendy kubkowe tak się zmieniają, że to naprawdę skomplikowane ;))) Właśnie przed chwilą kupiłam kubek Doidy i Lovi 360 taki ładny, że chyba sama będę go używać ;)))) W Smyku są teraz niby promocje ;) https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/235906/s/lovi-indian-summer-boy-active-kubek-360-z-uchwytami-350-ml/ Od czasu jak jest Młodzieniec to już nawet w Rossmanie robię zakupy przez internet idę tylko odebrać. Jeszcze bardziej mi żal każdej minutki, którą mogłabym stracić w sklepie ;)
-
Kawałek suchego białego chleba? Nawet kaczki w zimie lepiej dokarmiam ;))) Jedzenie stałych produktów w ten sposób jest dla mnie jak najbardziej ok, ale jedzenie kaszki jakoś mi nie pasuje ;)
-
Franek z pleców na brzuch śmiga jak szalony czasami zanim zmienię pieluchę to z 5 razy muszę czorta odwracać ;) I zaczął sięgać nóżką do buzi, uwielbiam ten widok ;)))
-
Też zacznę od słoiczków. W Krakowie jest parę miejsc, w których można kupić ekologiczne warzywa z okolicy, ale jeszcze nie zorientowałam się kto ma certyfikat zresztą o tej porze roku to szału nie ma.
-
Cześć dziewczyny :) MamaJG ja nic nie stosuję, wycieram to co samo wyjdzie ;) Zresztą takie były zalecenia w szpitalu i to samo mówiła pediatra. Tyska w sumie nigdy szczegółowo nie czytałam o blw, ale byłam przekonana, że stosuje się ogólnie przyjęte normy tzn. rozszerzanie diety po 6 miesiącu i zaczyna się od pojedyńczych warzyw. Jestem zdziwiona, że zaczyna się od "normalnego" obiadu. Wydaje mi się, że przy codziennym myciu ciężko, żeby w bidonie zalęgły się grzyby, w moich rowerowych nigdy mi się to nie przytrafiło :) Ja podobnie jak Żoo będę dawać tylko wodę, gdzieś czytałam, że soki po 12 miesiącu. Jeszcze zamierzam być wyrodną matką i nigdy nie kupię "wody smakowej" i denerwuję się zawsze jak widzę, że ktoś dziecku podaje ten napój słodzony i mówi napij się wody ;)))
-
Żoo jeszcze nie skończyłam Nystatyny, ale mam wrażenie, że nie pomoże tak do końca i będę musiała jeszcze coś wziąć. Hmm… myślałam, że w tych rurkach nie ma żadnych ograniczników a ten kubek Lovi też mam na oku ;) Kupiłam taki śliniak https://bobomio.pl/zoopreme-sliniaki-szare-2szt bez większego namysłu chciałam coś dłuższego a nic innego nie wpadło mi w oko w tym sklepie 52 zł za dwie sztuki, więc cena bardzo ok :) A to zestaw dla mego wodza https://bobomio.pl/komplet-obiadowy-indians jak to fanie, że jeszcze przez jakiś czas będę mogła kupować to co mi się podoba ;))) Jeszcze coś takiego mam w planach kupić, przyda się jak Franek zacznie sam się karmić :) https://bobomio.pl/ezpz-silikonowy-talerzyk-z-podkladka-maly-2w1-mini-mat-niebieski?from=listing&q=silikonowy https://jollein.pl/sliniak-wodoodporny-z-dlugimi-rekawkami-superheroes Migot to już możesz dać marchewkę do chrupania ;)))
-
Tyska dlaczego po 6 miesiącu na hura? Ja tam zamierzam spokojnie i stopniowo ;) Wczoraj spróbowałam z ciekawości, czy Młodzieniec w ogóle będzie wiedział o co chodzi jak zobaczy łyżeczkę. No i wiedział otworzył buzię jakby chciał konia z kopytami zjeść ;)))
-
Cześć dziewczyny :) U nas dzisiaj znowu armagedon, chwila spokoju jedynie przy karmieniu. Merci ja od kiedy biorę Nystatynę nie miałam ani jednego zastoju, wcześniej prawie codziennie. Minął mi ból, który miałam na całości, nadal utrzymuje się na jednym sutku i czasami przeszyje mnie w jego okolicy i wydaje mi się, że będę musiała niestety wziąć coś mocniejszego, żeby to zwalczyć :( Do kubeczka czuję się przekonana :) Szukam jeszcze jakiegoś fajnego bidonu z rurką.
-
Ledwo człowiek zasnął a tu pobudka :( Przed kąpielą Franulek objął moje policzki rączkami ja taka szczęśliwa. Co Franusiu chcesz ukochać mamę po ciężkim dniu? A Franuś zacisnął ręce otworzył buźka i aaaaaa! Okazało się, że chce mnie zjeść, jaka ja naiwna ;)))