mój jest zazdrosny jak wychodzę sama to sto razy pyta gdzie i z kim idę:)
jak dzwoni mój kolega z dziecięcych lat i gadam z nim godzinę to mam to wypominane przez miesiąc choć gadam z nim przy mężu:) ale on twierdzi ze my mamy swój język:) i się inaczej porozumiewamy. Nawet komplementy jego kolegów są problemem bo juz ze on mnie podrywa itp. Ale jak on gada z kolezankami jest ok .