Gunia_G

I pizza juz gotowa teraz czekam az przestygnie i zaczynamy jesc , potem kapiel Piotrusia i drzemka a ja bede wolna wiec w planach mam winko - chce ktoras??

I moja stronka: za Krzysia i za piekna pogode

Witam Wszystkiego najlepszego dla Krzysia U nas dzis do poludnia byla piekna pogoda, skwar az milo bylo z dzieckiem wyjsc na dwor w koncu w krotkich spodenkach a po poludniu jak nagle lunelo, burza byla taka ze nadajnik z Ery padl i nie mam zasiegu :(:( W planach mialam jechac po poludniu do siostry i dobrze ze Piotrus zasnal i w koncu nie pojechalam bo musialabym w ta burze pozniej z dzieckiem wracac. Mam nadzieje ze jutro bedzie ladnie bo w planach mam sprzatanie i mycie okien.

Witam Ale pogoda, mialam jechac do siostry ale nie wyszlo :) Teraz siedze w domu a Piotrek oglada bajki i maluje (na szczescie juz jest spokojniejszy bo czekal na Bartusia i juz sie na mnie zloscil bo mama obiecala a Bartusia nie ma- musialam tlumaczyc malemu ze Bartus pojechal z mama i tata na basen :) szkoda bo dzis w koncu mam okazje zaprosic na spokojnie Edzie bo moje szanownej mamy nie ma :) trudno moze innym razem Moze zrobie pizze bo za mna tak chodzi Basiu dla Twojego Krzyska duzo zdrowka i samych szczesliwych chwil spedzonych z Wami ;)

Chwila przerwy musze sie czegos spokojnie napic bo nie dosc ze szafki to jeszcze w lazience wszystko domestosem zalalam niech sie wrzera :):) rece juz mnie od tego pieka (nie wiem gdzies posialam rekawice) Basiu Julcia jest sliczna a co do sprzatania to prosze beardzo, zreszta na jutro tez sobie juz zaplanowalam dalszy ciag, myscie okien itp itd M ma zabrac Piotrka na spacer zebym mogla sprzatac a potem moze gdzies pojedziemy bo nie chcemy siedziec w domu a pogoda sie ladna zapowiada wiec bedzie luz, rano tylko nastawie cos do jedzenia zeby dziecko przed droga zjadlo i juz nad nie ma......... oki ide dalej robic bo nie zdarze

Witam Ja doslownie na chwilke, moi rodzice w koncu gdzies pojechali (jeszcze nie wiem kiedy wroca, moze to byc jutro a moze byc i w niedziele zalezy jak im tam bedzie, pojechali do znajomych niby na imieniny na weekend ale znajac mojego tatke szybko bedzie uciekal, bo to nie jego towarzystow :):) nabrali bagazy jakby na rok jechali bo roznie bywa, czesc rzeczy i tak tam zostawia, jakies krzesla ogrodowe i takie tam popierdolki). Mialam wlasnie jechac do siostry ale... Piotrus zasnal to zabralam sie za sprzatanie i suma sumarum jest gorszy balagan niz byl, wszystko wywalone mam na srodku pokoju bo wzielam sie za szafki (glupia baba) mam nadzieje ze skoncze zanim sie Piotrus obudzi bo inaczej zacznie mi pomagac i bedzie jeszcze gorzej. Basiu hmmm te Julki maja cos w sobie ;) Kata ja to sie smieje bo M kolezanki powiedzial ze jakby mi cos z M nie wyszlo to moge sie do nich wprowadzic, Julcia bedzie miec Piotrunia kolo siebie a ja bede im gotowac bo Ania tego nie lubi (ale nawet nie spytal czy ja to lubie ;) Oki biore sie za robote bo z niczym sie nie wyrobie a potem jeszcze do siostry chce jechac, kwiaty jej podlac i moze na plac u niej skocze z malym

Witam Dziecie spi a ja znowu z herbatka owocowa w reku :):) Ciastka byly i po ciastkach, jutro zrobie wiecej, bo jednak skoro sa takie smaczne to ta jedna porcja ciasta to za malo :):) Dzis na dworze Piotrus mial domowe przedszkole, dzieci bylo tyle ze nie wiedzial z kim ma sie bawic (ale i tak wygrala Julia- dziewczyna Piotrusia) a po wszystkim zaciagnac go do domu to byla filozofia ale jakos dalam rade, przy kolacji zasypial a w kapieli o malo mi sie nie utopil :):) jak go dalam do lozka to od razu zasnal i mam cisze .................

asica :)Gunia_GWitam Spacer zaliczony, Piotrus na dwor zabral parasolke (tak na wszelki wypadek- ale calkiem nie potrzebnie bo na szczescie nie padalo), bylismy w sklepie (kupilam foremki do wycinania ciastek (stare gdzies sie zapodzialy) i zrobilam ciasteczka cynamonowe (przepis z netu) nawet dobre wyszly, moje dziecko zjadlo juz polowe, ja tez troche ich wszamalam a M zaczal marudzic ze nic dla niego nie bedzie jak wrocic do domu :):) teraz kombinuje jak polozyc Piotrka spac bo ciagle chodzi i szuka ciacha :):)katadziekuje bardzo za zyczenia!!! guniu!!!wszystko ok??dobrze sie czujesz??!?!owocowa herbatke dopijasz a nie kawusie???!!!!!!!no ja wlasnie nie mowilam nic o tym karmieniu piersia bo po co mam sie wtracac.. tak jak pisalam byla tam jej mama i siostra obie doswiadczone mamy wiec powinny one cos doradzic.. tylko mi sie to dziwne wydalo... ja tak na chwile jeszcze bo wlasnie wychodzimy na spacder i do sklepu. Guniu ja bylam u babki ktora wrozy z freki z kart z tarota astrologia i cholercia wie co jeszcze.i własnie z reki mojej kolezance powiedziala ze miala zagrozenie zycia jak byla mala...a ta blada i mowi ze prawda!nie mowie ze ona wszystko wie ale pare rzeczy pow takich ze nie wiem skad by wiedziala.np.o moich marzeniach o ktorych nikt nie wie?albo juz trzecia wrozka mowi dokladnie to samo odnosnie mojego brata...dziwne,nie?a do takiej cyganki na ulicy nie poszlabym.ale kazdy ma swoje. Asiu ja nie twierdze ze kazda wrozka to oszustka ale juz sie tyle nasluchalam o nich ze szok :) jedne robia tak ze jak do nich idziesz to w poczeklni zawsze jest ktos ustawiony i zaczepia cie i wypytuje a potem wchodi przed toba (ze niby tez do wrozki przyszedl) a potem relacje jej zdaje a poza tym cos pisalas ze razem pracujecie wiec moze cos o was juz wiedziec :):) ja wiem jedno nie wierze w takie rzeczy i juz (tak jak pisalam nasluchalam sie i mi to wystarczy)

Moj syn wlasnie wygonil mnie z pokoju, zabralam sie za sprzatanie jego zabwek (byly juz wszedzie) a on poszedl do drugiego pokoju, zrobilo sie bardzo cicho ide sprawdzic a on lezy na lozku z pilotem w rece i oglada bajke, jak mnie zobaczyl to bylo, mamo idz tam, ja mowie zostane z toba a on NIe Piotrus sam, no i wez pogadaj z moim dzieckiem jak on sam i sam ;) Mam nadzieje ze w koncu pojdzie spac, bo juz chodzi lekko nietomny wiec to pierwsza oznaka zmeczenia

Witam Spacer zaliczony, Piotrus na dwor zabral parasolke (tak na wszelki wypadek- ale calkiem nie potrzebnie bo na szczescie nie padalo), bylismy w sklepie (kupilam foremki do wycinania ciastek (stare gdzies sie zapodzialy) i zrobilam ciasteczka cynamonowe (przepis z netu) nawet dobre wyszly, moje dziecko zjadlo juz polowe, ja tez troche ich wszamalam a M zaczal marudzic ze nic dla niego nie bedzie jak wrocic do domu :):) teraz kombinuje jak polozyc Piotrka spac bo ciagle chodzi i szuka ciacha :):) Anulka no to tylko pozazdrosci i fakt dobrze ze ta pani ma podobne wymiary do waszych bo tak na nic by te ubranka byly Gabi zdrowka dla Krzysia Lehrerin udanej wizyty i szybkiego zakonczenia remontu zycze

Witam Spacer zaliczony, Piotrus na dwor zabral parasolke (tak na wszelki wypadek- ale calkiem nie potrzebnie bo na szczescie nie padalo), bylismy w sklepie (kupilam foremki do wycinania ciastek (stare gdzies sie zapodzialy) i zrobilam ciasteczka cynamonowe (przepis z netu) nawet dobre wyszly, moje dziecko zjadlo juz polowe, ja tez troche ich wszamalam a M zaczal marudzic ze nic dla niego nie bedzie jak wrocic do domu :):) teraz kombinuje jak polozyc Piotrka spac bo ciagle chodzi i szuka ciacha :):) katadziekuje bardzo za zyczenia!!! guniu!!!wszystko ok??dobrze sie czujesz??!?!owocowa herbatke dopijasz a nie kawusie???!!!!!!!no ja wlasnie nie mowilam nic o tym karmieniu piersia bo po co mam sie wtracac.. tak jak pisalam byla tam jej mama i siostra obie doswiadczone mamy wiec powinny one cos doradzic.. tylko mi sie to dziwne wydalo... ojejku a co te zupy tak sie psuja?!?!!?!? dziewczynki.. czy was tez bolala kosc ogonowa w ciazy??mnie strasznie.. zreszta kregoslup wyzej tyez ale ta kosc ogonowa najbardziej mi dokucza...to od kregoslupa czy raczej od miednicy czy macicy?? Kata ja bylam juz po dwoch kawach i stwierdzilam ze pora na herbatke ;):) A co do bolu kosci ogonowej hmmm mnie tez pobolewala ale wydaje mi sie ze dlatego iz mialam siedzace prace (ale maslo maslane mi wyszlo) asica :)dzień dobry jak sie dzis kobietki macie?ja senieeee....oli obudzila sie razem z M jak wstawal do pracy o 6.40 i juz po spaniu:Smutny:ja wczoraj wrocilam przed 1 bo umowilam sie z wrozka dopiero jak oli pojdzie spac.powiem wam ze generalnie bylo fajnie,cos ta babka ma w sobie ale nie wszystko co mowila pasowalo mi do mojego zycia. Asiu szczerze nie wierze w takie rzeczy tak jak w cyganki wrozace (za duzo ich znam i za duzo mi opowiadaly o tym wrozeniu wiec nawet jak mnie ktos namawia to dziekuje i ide dalej) :):):)

asica :)ale mam wnerwa grrrrrrrrr!!!!!wczoraj ugotowalam zupe na dzis i na jutro a dzis mi skwaśniała!!!jak wrocilam z pracy byla dobra,obudzilam niunie chce podgrzac a tu zoonkdobrze ze Oli jadla wczesniej,ale malo wiec chcialam z nia zjesc jeszcze raz,dla M po pracy.i musialam na szybko kombinować obiad,dobrze ze miałam z wczoraj mielone zostawione tak na kanapki,bo M lubi do tego jajeczko sadzone i ogorek i jest obiad.tylko wieczorny spacer nie dojdzie do skutku bo musze ziemniaki dla M nastawić i w domu musze być a te pół godzinki mialam zaplanowane na mały spacerale sie rozpisalam o zupieale jestem zła i mam nadzieje ze mi wybaczycie Asiu znam ten bol, kiedys tez mialam zupke dla Piotrusia (specjalnie dla niego odlalam zeby mial po dremce, ja ja odgrzewam a ona az kwasem smierdzi :(:() nie lubie takich sytuacji a najgorsze bylo to ze byla swieza nie odgrzewana wczesniej i stala w lodowce :(:( asica :)Guniu widze ze wam tez spacer nie wyszedł,ale myslę ze krótki spacerek do sklepu w kaloszkach no i oczywiscie pod nowiusieńka parasolką nie zaszkodzi Piotrusiowi.moje skromne zdaniea nie wiesz ze wszystko co ma najlepszy kumpel jest suuuperrrrrrrr???? Na szczescie nie wyszlismy na dwor, bo Piotrek wymyslil sobie balkon i tam paradowal z parasolka, a na szczescie bo bylo by znowu, Bartus wyszedl z rowerem, takim wiekszym na dwoch kolach a do tego boczne kolka, znajac zycie moj tez by taki chcial (owsze stoi taki u siostry tescia ale mnie sie wydaje ze dla Piotrka to za wczesnie i na razie ma tam stac i nawet mu go nie pokazuje, moze za rok) :):) Teraz spi a ja dopijam moja owocowa herbatke, dobrze ze spi bo moj tato byl w Obi i kupil wiadereczko grubej, kolorowej kredy jest tego ze 20 szt. wiec znowu bylo by malowanie a tak bedzie na cieplejsze dni na dwor (znowu bede prac kilka razy dziennie, bo jak Piotrek zaczyna malowac to caly jest w kredzie )

Gabi to dobrze ze wszystko w porzadku a pogoda hmmm u nas tez jest niezbyt ladnie, zrobilo sie chlodno i pada :(:(

Czesc to znowu ja :):):):):):) Pogoda do d.... wiec nici ze spaceru, siedzimy w domu a Piotrus co chwila wygrzebuje cos nowego do zabawy (widze ze sie nudzi) a ja mu obiecalam ze jak wstanie ze spania to pojdziemy na dwor, rano kupilam mu parasolke bo chcial tez miec tak jak Bartus Edzi (a do tej pory jak mu dawalam parasolke to jej nie chcial) i teraz chodzi z parasolka i jeczy ze chce isc na dwor (nie wiem jak mi cos odbije to moze wyjde z nim na dwor, chociazby do sklepu zeby mial frajde :):))

AnulkaJa też dzisiaj idę ze swoimi kaszlakami na kontrolę. Zobaczymy, jaka będzie diagnoza bo kaszlą jak choroba :Smutny: Dla twoich malenswt tez zycze duzo zdrowka

gabalasGunia tak samo jak u mnieJak juz cos przeczytam to nie dam rady odpisac, czały czas coś Oj cos o tym wiem, jak cos przeczytam i juz mam zamiar odpisac to moja mala maruda sie wlacza i koniec a pozniej nie wiem co mialam napisac :(:( AnulkaGunia witaj ponownie ;) Ładny awatarek. Czyżby nowa fryzura? No nie taka nowa, ale z tego widze ze dosc dlugo mnie tu nie bylo :) gabalasWitam :kaw: dla wszystkich Krzys mi sie rozchorował, mam nadzieje że to nic owaznego , przekaszlał pol nocy a terz odsypia na 13 idziemy do lekarki Zdrowka dla Krzysia Annhej Gunia nie zostawiaj nas juz tak Postaram sie chociaz od 01.08 moj M ma urlop i pewnie znikniemy gdzies na 2 tygodnie ale do tej pory postaram sie wpadac do was i czytac co piszecie a kto wie moze uda mi sie czasem cos odpisac :):)

basica31KATA GRATULUJE WAM PIERWSZEJ ROCZNICY SLUBU ZYCCZE OCZYWISCIE JESZCZE TAKICH STU!!! To ja sie podlaczam ;):):):) basica31 powklejam troche zdjec do galerii bo widze ze sama musze kawke pic Wczoraj caly dzien z Julka bylysmy na placu zabaw wzielam jej po raz pierwszy rower i nie chciala z niego zejscrobilysmy tylko przerwy na jedzeniei nawet popoludniu nie spalaza to o 20 jak stala tak zasnela dobrze ze ja wykapac zdazylam ja dzisiaj jak asicka musze ugotowac obiad na dwa dni bo jutro przychodzi do mnie kolezanka Anetka i zrobi mi wlosy...dawno u mnie nie byla bo sie zakochala i przez 8 miesiecy !!!!nie miala czasu!!!!u niej w zakladzie musialabym zaplacic 140 euro i gdyby nie to ze w Polscebee dzien przed weselem to napewno tam zrobilabym jakis fryz a tak nie chce ryzykowac oki powklejam troche zdjec...moze ktoras foremka sie pojawi bo jakos sie za wami stesknilamzapraszam Sowko kurcze... niech net bedzie z toba!wracaj!! Basiu zaraz spojrze do twojej galerii- no i oczywsiecie czekam na fotki po "frzyjerze" katabasiu slodkie te zdjecia!!! i dziekuje za zyczenia i herbatke!!! dziewczyny!!!wczoraj bylam u kolezanki tej co urodzila.. wcisneli mi 5dniowe malenstwo na rece powiem wam ze na poczatku mialam stracha.. no ale to nie jest takie trudne, szczegolnie ze siedzialam.. po jakis 5 minutach zaczelam nawet oddychac i sie zrelaksowalam jest piekna.... myslalam ze jej nie oddam!!:) tylko jakos nie wiem tutaj w tym szpitalu co ona rodzila (na szczescie inny niz moj) to dziwne zwyczaje panuja.. nikt jej nie powiedzial jak ma przewibac mala i jak zobaczylam wczorajk jak ja za nozki do gory podnosi zeby pieluszke podsunac to mi sie czarno przed oczami zrobilo... no ale nic ma na miejscu mame i siotre dzieciata wiec nie mnie prawic moraly... z karmieneim piersia tez nie zaproponowali innych pozycji tylko klasyczna a mala zle uklada jezyczek i nie ssie prawidlowo.. no i widzialam ze luana ta kolezanka sie krzywila jak mala jadla... wiec jej mowie wloz palec do buzi malej i wyjmij piers a za chwile przystaw znow moze zalapie.. a ona mi na to ze na poczatku musi bolec... hmmm no nie wiem ja sie tam nie znam ale we wszystkich gazetach pisza ze na poczatku faktycznie moze nie byc przyjemnie ale bolec nie moze!!bo to znaczy ze malenstwo zle lapie piers... oj juz mi sie wszystko miesza... ide zajac sie obiadem buziaki!!! Z tego co pamietam to lekarka mowila ze jak boli piers podczas karmienia to znaczy ze dziecko zle ja zlapalo ale powiem ci jedno lepiej sie nie wtracac potem bedzie miec do ciebie zal i po co to, jak ja beda bardziej bolec to moze sama dojdzie do takiego wniosku ze trzeba pokabinowac z pozycjami karmienia malej

katahehe ten omlecik to 5 minut roboty guniu:) a co takiego nakupowalyscie?? tutaj sa w wiekszosci przedszkoli fartuszki (na zime takie z dlugimi rekawami ze w sumie nie widac co dziecko ma pod spodem... glupio bo i tak faruszek mozesz kupic jaki ci sie podoba, wiec nie chodzi o to ze wszystkie dzieci sa jednakowo ubrane... no nic co moda to moda:) ja wiem ze to 5 minut pracy ale mam lenia i nic mi sie nie chce ;) ja szczerze wolalabym takie fartuszki ale u nas nic takiego nie ma. a co kupilam moze niezbyt wiele (bo ciezko rozmiar dopasowac :)) ale kupilam kamizelke na polarku na suwak, dres (bluza na suwak i spodnie takie wiazane w pasie) i jeszcze jedne spodnie dresowe (ogolnie Piotrus cierpi na brak spodni dresowych) a to co mi sie podobalo to albo za male albo jest wieeeelkie ale mamy jeszcze czas na zakupy do zlobka, kupuje tak po malu zeby pozniej nie trzeba bylo kupowac wszystkiego na raz. Oki znikam- ide budzic moje dziecko

Witam was. Jakos po takiej dlugiej przerwie ciezko mi sie znowu do was wbic, mam duze zaleglosci w czytaniu i brak czasu na nandrobienie, zbieram sie od dluzszego czasu zeby cos do was skrobnac ale co zaczynam to albo moje dziecie wygania mnie od kompa albo M chce go okupowac i ciagle cos jest nie tak, teraz mam chwilke bo maly spi a M w robocie i powiedzialam ze tym razem cos w koncu napisze (tylko jeszcze nie wiem co- brak tematow, bo u mnie nic sie nie dzieje), wiec moze na poczatek tylko tyle a jak znowu sie wciagne to postaram sie zaczac nadrabiac te swoje zaleglosci

Witam Basiu Julka to sliczna dziewczynka- chyba po mamie Asiu tylko sie nie przepracuj Kata ja zjadlabym takiego omlecika- tylko ze robic mi sie nie chce. Dzis nogi weszly mi do d..... zrobilam sporo kilosow, wyciagnelam Edzie na zakupy (ubranka dla dzieci do zlobka) i w sumie kupilysmy to samo tylko w roznych kolorach :):):) Maly spi, ja bylam w sklepie a teraz odpoczywam :):)

Dostałam smsa od Sówki, zacytuję Wam go : Cześć Guniu. Co u Was, jak Piotruś? Co słychać u dziewczyn z forum? Ja nie mam internetu i czuję się odcięta od świata. Może za dwa tygodnie znowu będziemy go mieć. Mam nadzieję, bo czuję się jak bez ręki. Oliś duży chłopczyk i trochę zaczyna mówić. Pozdrów dziewczyny, a Tobie ślę buziaki. Sówka Sówko czekamy na Ciebie i całuski dla Oliego

gabalasKrzys mnie dziś dobił na spacerku "Patrz Krzysiu jakie śliczne chmurki!!! - chujki, chujki..................................no coments Regina Moja duuużo młodsza siostra cioteczna, jak była mała nie wymawiała "S", ale zamiast tej litery mówiła "H". Kiedyś była w piaskownicy i nadszedł czas powrotu do domu, a część jej zabawek miał jakiś chłopiec. Mama Oli (mojej siostry) chciała wziąć je od niego, ale ponieważ tamten nie za bardzo chciał oddać, więc Ola stwierdziła, ze go ... zleje. A ponieważ chciała to zrobić sama, be zpomocy mamy, tak tez powiedziała, tyle, że nie wymawiając "S". No i wyszło jak wyszło - OLA CHAMA LEJE. Przez kolejne długie tygodnie mama Oli nie przychodziła z nią do tej piaskownicy... Brawa dla dzieciaczkow

Witam Jestesmy juz w domku - w koncu, dotarlismy dzis o 12. Pranie juz wstawione, dziecko bylo na dworze :):) ale wlasnie zlapala nas burza wiec w biegu ucieklaismy do domu. U T bylo nawet znosnie- bylismy w niedziele u ciotecznego brata mojego M, maly sie wybiegal pojezdzil Uazem ;) ogolnie byl szczesliwy. A dzis juz szara rzeczywistosc, na szczescie obiad byl zrobiony dzis mielismy do wyboru: leczo z kabaczka, papryke faszerowana farszem miesnym, ziemniaki i kotlety wiec bylo z czego przebierac i marudzic :):) Dzis z tata odstawialam do mechanika auto mojej siostry, ja jechalam jej limuzyna ;) szok ze dojechalam, linka sprzegla do wymiany, brak prawego lustertka biegi ciezko wchodza, cwaniara nie chciala nim jezdzic bez sprawdzenia, pojechala nad morze i auto zostawila nam zeby tato jej w tym czasie go zrobil :):):) Oki ide sie troche zrelaksowac poki maly grzecznie sie bawi Oki ide sie zrelakoswac

gabalasBendzi!!!!!!!!!! 100 latek duzy chłopczyku. Wielu radosci i usmiechuAndzia trzymaj sie kochana, z 2 dzieciaczkami w brzuszku napewno nie jest łatwo a i zapewne bardzo cięzko monika milego wypoczynku Moje dziecko spakowalo sobie dziś plecaczek na plac zabaw..........kilka kabli USB,2 ladowarki i 2 plyty CD hmmmm........potem podłączyl i okablowal caly domek na tymze placu zabaw:duren: Gaba to maly elektryk ci rosnie- kto wie moze kiedys bedzie prezydentem ;)

andziaCZeść kobitki, wczoraj dopiewro wróciłam ze szpitala!!! Całe 9 dni tam spędziłam, mam rozwarcie na 2 cm i muszę co 2 godzinki łykać Fanoterol i duuuuuuużo leżeć. Moje dziecko o dziwo bardzo dobrze przeżyło rozstanie ze mną. Pierwsze dwa dni był obrażony i nie chciał ze mna nawet prze telefon rozmawiać, a później po odwiedzinach było już ok. Chyba chciał sprawdzić, czy rzeczywiście jestem w szpitalu:)Monika udanego wypoczynku życzę:) Andzia to dbaj o siebie i trzymaj sie :):)