-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Gunia_G
-
Widze ze za wczesnie sie cieszylam
-
Ja to chyba jakas pechowa jestem, mam dzis pogadac a tu na zlosc wszystkie sie wykruszyly, dobrze moniq ze ty jestes bo pisalabym monologi- a tego strasznie nie lubie :)
-
monikouettea jak Ci lepiej to mozesz mnie "ukrocic" na moniq bo tak wszedzie o mnie mowia zeby bylo szybciej :) Szczerze myslalam o tym ale nie chcialam sama kombinowac
-
Jakos to zorganizujemy i zmowimy sie na placuszki. A tak powaznie to masz zamiar wrocic do kraju??
-
Przysnelo mi sie z moim dzieckiem :) monikouette a z jakiego miasta pochodzisz o ile moge spytac??
-
Z tego co piszesz to widze ze lubimy to samo :) Oki na razie znikam ide polozyc malego spac
-
Ja tam tez za bardzo nie szaleje bo jeszcze by mi sie przejadly, ale od czasu do czasu lubie je zjesc :)
-
u nas jutro chyba sie zdecyduje na placki ziemniaczane, moje ulubione polskie jadlo powiem ci ze tez bardzo lubie placuszki mniam mniam, nawet nie przeszkadza mi stanie przy patelni :)
-
Ewciu spokojnej nocy U nas teraz zaczelo tak strasznie sypac wiec w koncu nie poszlam z Piotrusiem na spacer tylko sama skoczylam odstawic auto i bardzo zmarzlam brrrrr.
-
Nie chodzi o to jak on wyglada (chociaz to tez ) tylko o to ze nie byl by kompletnie ubrany a z deczko zimno jest
-
Wiesz ja moge mu pozwalac bo i tak nie mam innego wyjscia lae jak on sie sam ubierze to juz napewno nie wyjdziemy :)
-
Ja nie wiem co mam zrobic z tym moim dzieciem, pytam idziemy na spacer a on NIE, ale idzie po buty, zdejmuje kapcie i stara sie zalozyc obuwie, co prawda palce wklada tak gdzie ma byc pieta ale nie pozwoli ich sobie poprawic, wiec znowu pytam idziemy a on TAK, no to mowie chodz mama cie ubierze a on NIE i zrozum o co mu chodzi.
-
A gdzie jest Basia zwsze jest i duzo pisze a dzis- ciszaaaaaaaaaa
-
Podkrec kaloryfer lub zrob sobie herbatke z pradem, ja na razie na taka herbatke liczyc nie moge bo jeszcze bede jezdzic, ale jak wroce to kto wie ???? :)
-
Nie wiem co sie dzieje z dziewczynami bo tu sa puchy i tam tez :) Na razie sie czaje staram sie go przekonac a on tylko nie i nie a ja jeszcze musze samochod odstawic w koncu bedzie tak ze jak mama wroci to go z nia zostawie i pojde sama :)
-
Wiesz jakbym miala wiecej czasu i chcialo mi sie stac w kolejce do kasy to moglam isc sie upomniec o zwrot kosztu za dojazd ale kolejka taka ze odechcialo mi sie stac..........
-
Ja to juz dzis wychodzilam ale Piotrus jeszcze nie i jakos sie nie kwapi zeby sie zebrac na spacer poki jest jano :)
-
Edziu a ja juz myslalam ze ciebie w domu nie ma :) Piotrus juz sie obudzil zjadl znowu placuszki, teraz sie bawi a ja kombinuje jak wyjsc z domu, cos dzis mu sie nie chce :(
-
Ewciu ja nie mowie ze to zle jedzenie tylko ze ja za tym nie przepadam, moj M to tez lubi taka zupke ale wlasnie raczej jako deser po obiadku. :) Kazdy lubi co innego i nic mi do tego :) przykladem jest kuchnia naszej kochanej T, dla mnie to juz w ogole nie zjadliwe co ona robi, pierogi z kasza gryczana i bialym serem, lub soczewica z czyms tam, dla mnie to blleeeee, bo pierogi to pierogi np. z kapustka i mieskiem lub grzybkami (ewentualnie pieczarkami), lub ruskie pierogi (ale nie jej- jej mi nie smakuja) albo pierogo na slodko z owocami lub bialym serem na slodko. Ja po prostu jestem na innej kuchni wychowana i stad ta rozbierznosc
-
Szkoda ze nikogo nie ma bo mam ochote na pogaduchy ale moze troche pozniej uda mi sie kogos zlapac :)
-
Czesc Wam Jak minely Walentyki?? U mnie super. Ewcia ja dziekuje za zupe truskawkowa, wiesz ze nie przepadam ze czyms takim, dla mnie obiad to obiad a to jest deser :) U mnie dzis fasolowa i placuszki ziemniaczane z sosem pieczarkowym. Piotrus zjadl ich az 6- bylam w szoku i nawet moj M co nie przepada za plackami (w domu u mamy nie jada ich) zjadl ich sporo co co chwila bral dokladke. Piotrunio spi, ja po kawusi, czekam az wstanie i uciekam z nim pochodzic, pogoda dzis cudna, co prawda mrozek jest ale swieci sloneczko wiec nie ma co siedziec w domu i sie kisic
-
Oki albo was nie ma albo jestescie bardzo zajete wiec ja tez zmykam szykowac wszystko na powrot M- bedziemy swietowac (czytajcie: migdalic)
-
Czesc Ja tylko na chwilke, M wlasnie wybyl do sklepu po zakupy dla mnie i Piotrusia, obiecal ze cos dobrego mi kupi, a wiec siedze i czekam. piotrusia tez cos dzis wzielo, jak m wrocil z pracy to chodzil kolo nas i cmokal raz mnie raz Grzeska a na koniec pokazywal na M i mowil Tata i cmok a potem mama cmok i wywnioskowalismy ze teraz my mamy sie pocalowac i o to chodzilo byl taki szczescilwy i tak co chwila a na koniec bil brawo. Oj ten nasz maly Walenty :)
-
Dziewczyny mowie wam papapa
-
Ja i tak bede uciekac bo ide do kuchni stac przy garach, zeby M mial cieply obiad jak wroci a co w koncu swieto dzis jest :)