
nosorożec
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nosorożec
-
Dokładnie! Ja już się czuję jak bym na bombie siedziała, a termin za miesiąc :-P a jak u Ciebie Theamy jakieś zmiany w samopoczuciu?
-
Theamy u Ciebie 2 tygodnie do terminu, więc już spokojnie mozesz rodzić i pierwsza nam tu zdawaj relację co i jak ;-) u mnie 35+3 nie czuje żadnej różnicy brzuch wysoko, w środę wizyta i jestem ciekawa czy z szyjka się już coś dzieje. Termin za miesiąc na 16.06 i zaczynam ogarniać mieszkanie tak na poważnie, żeby było czysto i wszystko gotowe. Dziewczyny robicie zapasy obiadów w zamrażarce? Powiedzcie też jakie macie plany poporodowe? Czy tatusiowie zamierzają z Wami spędzić pierwsze tygodnie, a może będą Wam towarzyszyć mamy/teściowe, a może bedziecie ogarniac wszystko same od samego poczatku? My chcielibyśmy z mężem spędzić pierwsze 3-4 tygodnie razem, a potem mam nadzieję już ogarniać sama do powrotu męża z pracy. Nie chciałabym żeby ani mama ani teściowa przyjeżdżały do nas na dłużej, myślę że bardziej by mnie denerwowały niż pomagaly, ale zobaczymy jak będzie.
-
U mnie Janka od 31 tygodnia głową w dół. W tej pozycji żebra także obrywaja przez kopniaki nogami, a główka naciska na pęcherz. A coś po czym bez wątpienia wiem ze głowa jest w dole to czkawka, czyli takie delikatne rytmiczne podskakiwanie odczuwane w dole brzucha :-)
-
JoasiaG trzymaj się cieplutko, trzymam za Ciebie kciuki. Ja po wczorajszej wizycie, wszystko dobrze szyjka długa i zamknięta. Nastepna wizyta za 3 tyg i doktor ma pobrac wymaz na gronkowca i dać skierowania na badania do porodu. Czy ktoras juz robila, jakie to dokladnie badania? A wczoraj Janka pięknie zapozowała buzią do zdjęcia, wyszło prawie jak do dowodu :-P U mnie od 16 tyg wiadomo ze dziewczynka i na szczęście nic się nie zmieniło w międzyczasie. Jutro zaczynamy 33 tydzień i pomału robimy ostatnie przygotowania. Codzień po jednym praniu i prasowaniu żeby się nie przemęczać, a po majówce spakujemy się do szpitala.
-
Asiulex nie stosowałam, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to aplikowania razem z żelem nawilżajacym np. Feminum. Może wtedy Metronidazol będzie miał bardziej mokre środowisko i się rozpuści.
-
Ja same skarpetki, myślę że na jesień/zimę dopiero butki ;-) U mnie jakaś tragedia z plecami się zaczęła czy siedzę czy leżę nie mogę sobie wygodnej pozycji znaleźć, a jak już sie uda to po 5 minutach przestaje być wygodna. Z kolei jak chodzę niby jest lepiej ale wtedy mam wrażenie że skóra na brzuchu jest tak napięta że zaraz pęknie. Masakra :-P
-
U mnie do porodu od dziś równo 60 dni wiec jeszcze na spokojnie i raczej się nie denerwuje, ale myślę że im bliżej tym będzie bardziej nerwowo ;-) A do tego mi ulżyło od piątkowego USG, bo Janka była już glową w dół i mam nadzieje ze tak zostanie. Wcześniej miałam wizję złego ułożenia i konieczności cesarski, a tego chciałabym uniknąć :-)
-
Cześć dziewczyny! Miałam dziś USG 31 tydz i jest 1500g i nareszcie głowa w dół, chyba taki wielkanocny prezent bo jeszcze 2 tygodnie temu położenie miednicowe. U mnie z kolei jakiś przypływ energii, z czego korzystam i się rozciągam i gimnastykuje do porodu ;-) Dziewczyny intymny temat. Mianowicie "masaż krocza" robicie/nie robicie/robiłyście w poprzedniej ciąży? Na szkole rodzenia położne bardzo obojętnie do tego pochodziły w stylu nie pomaga, nie zaszkodzi. Pytam o to w kontekście ochrony krocza przed nacięciem. Jestem ciekawa waszych opinii i doświadczeń z poprzednich ciąż? :-)
-
Dziewczyny od dziś do 9 kwietnia fajna promocja w rossmannie. Rabat 20% na pieluchy i kosmetyki 2+2 gratis z karta rossnę. Wejdźcie na stronę główną rosmana tam jest reklama tej promocji ;-) ja juz po zakupach.
-
Hej! Ja po wczorajszym USG. Wszystko dobrze, Janka waży 1200g (28tydz+5). Ułożona póki co miednicowo, ale położna na szkole rodzenia mówiła żeby się nie przejmować, że maluchy potrafią nawet w ostatnim tygodniu się przekręcić. Następna wizyta za 4 tyg i póki co tylko morfologia i mocz. Więc pewnie dopiero na kolejną będę musiała zrobić badania do porodu.
-
Super Theamy! Może już się nie będzie wierci i zostanie z głową w dół ;-) powiedz czy ruchy i kopniaki czujesz inaczej, w innych miejscach odkąd się przekręcił?
-
Co do aktywności to przed porodem ćwiczyłam jogę, potem jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży to przestałam i nie mogłam się zmobilizować aż do teraz. Dopiero po zajęciach w szkole rodzenia znów zaczynam rozciaganie, ale z tego co widzę to nie ma tragedii chyba stawy przez ciążę są bardziej elastyczne i podatne na rozciaganie ;-)
-
Krasnalek ja też kupowałam rzeczy i w pewnym momencie straciłam rachubę, wiec zrobiłam porządek w komodzie Janinki i trochę przystopowałam. Wiem że jak już będzie na świecie będzie mało czasu, ale teraz wszystko jest w sklepach i w razie czego można w każdym momencie dokupić, nie tak jak my byłyśmy małe i masz mamy musiały kombinować. Krzywą cukrową się denerwowalam, a zupełnie nie ma czym. Ten roztwór glukozy jest po prostu słodki jak napoje słodkie typu cola czy fanta. Także dobrze sobie wziąć jeszcze jakaś mała wodę żeby się kilka łyków napić w ciągu tych 2 godzin oczekiwania. No i myślałam że będę strasznie głodna bez śniadania, ale po tej dawce glukozy zupełnie nie czuć głodu. Także spoko, badanie wcale nie jest takie nieprzyjemne jak można w internecie wyczytać. No tak z brzuchem jest zupełnie inaczej niż bez. Przejście po supermarkecie powoduje że sapię jak lokomotywa, a najzabawniejsze jest jak próbuje się przecisnać przez jakieś wąskie przejście np. między krzesłem a szafą, gdzie bez problemu się kiedyś mieściłam a teraz się okazuje ze nic z tego :-D no i ja mam problem z chrapaniem obojętne jak bym nie leżała czy na wznak czy na boku, ale na szczęście mąż jest wyrozumiały :-P Trzeba się cieszyć tą końcówka ciąży jeszcze 2-3 miesiące zależy u której z nas i się skończy ten piekny czas. Ja muszę Wam powiedzieć że trochę się bałam jak to będzie "być w ciąży". A teraz widzę że to na prawdę super doświadczenie, bardzo pozytywne i to dopiero poczatek, takie małe wprowadzenie do tego co nas czeka potem ;-)
-
Hej dziewczyny! Co tu taka cisza, co u Was i Waszych maleństw? Asiulex i Misiomyszka ja tez mam termin na 16 czerwca :-) W środę mam wizytę i usg i jestem bardzo ciekawa co u mojej Janinki słychać, ile waży i jak jest ułożona. Chociaż po kopniakach czuję, że ma jeszcze dużo miejsca i się kręci, ale jej ulubione miejsce to kopanie w prawym bok, więc pewnie jakoś poprzecznie sobie wtedy leży. W tym tygodniu byłam na krzywej cukrowej i wyniki w normie z czego się bardzo cieszę. Zaczęłam też zajęcia w szkole rodzenia, całkiem fajnie prowadzone chociaż szkola dopiero zaczyna swoją działalność. Bo szpital w którym chce rodzić od lutego otworzył położnictwo, więc wszystko jest nowe i czyste. Położna pokazywała nam salę porodową i gdyby nie wizja tego co trzeba będzie na niej przeżyć to bardzo fajnie wygląda :-P Także tak coraz bliżej do tego wielkiego dnia a biorąc pod uwagę, że od 37 tygodnia poród nie jest już uznawany za przedwczesny to już niedługo. Co u Was dziewczyny jak samopoczucie, dolegliwości, przemyślenia i obawy? Ja musze powiedzieć, że 3 trymestr (u mnie aktualnie 28 tydzien) nie jest wcale taki straszny i gorszy od 2. Póki co nie czuję różnicy, brzuch jest większy, ale nie jest jakiś kolosalny i nie sprawia mi żadnych trudności ani w spaniu ani w kąpieli. Pewnie później będzie trochę ciężej, ale póki co nie narzekam.
-
Super, że wszystko dobrze. Theamy co to znaczy badania do porodu, rozwiń jak możesz ;-) to już tylko jedna wizyta u lekarza Cie czeka?
-
Theamy jakie u Ciebie nowe wieści po wizycie? :-)
-
Od lutego w szpitalu przyjmują już porody, czy ktoś coś wie więcej, zna opinie?
-
W Warszawie większość szkół przy szpitalach i poradniach ginekologiczny jest refundowana z budżetu miasta. Wiec jest duży wybór. Ja jakoś na początku marca zacznę chodzić.
-
Dziewczyny czy macie sprawdzone sklepy internetowe z artykułami dla dzieci, w których robicie zakupy? :-)
-
Ja tez bodziaka kopertowego z długim rękawkiem kupiłam w lumpeksie. Potem od razu do pralki w domu, a bliżej porodu na pewno jeszcze raz pranie w proszku dla dzieci także myślę że spokojnie. Pytanie z innej beczki, mówicie do brzucha? Wszędzie piszą ze na tym etapie ciąży dziecko już słyszy i zeby mówić do niego jak najwięcej żeby znało nasz glos. Szczerze, mi jest trochę dziwnie czasem coś powiem ale raczej rzadko. Znalazłam sposób i staram się czytać na głos żeby do powrotu męża z pracy nie siedzieć w ciszy ;-) a jak u Was?
-
Dagaaa ja też w lumpeksie :-P w życiu bym takich slicznosci jak z lumpeksu (sweterki, ogrodniczki, sukieneczki) nie kupiła normalnie w sklepie bo wydalabym majątek. A w lumpeksie grosze bo to leciutkie. Wiec jeśli nie zniszczone to jakos nie mam oporu, z reszta dla siebie dżinsy ciążowe tez mam z lumpeksu. Ale takie rzeczy typu bodziaki, pajace to nowe tez pepko albo jakieś promocje w innych sklepach. W lumpeksie to nawet nie widziałam takich rzeczy.
-
Sasia ja się staram rano i wieczorem smarować, mam 3 specyfiki i używam ich zamiennie: Palmers krem na rozstepy, Hipp masło na rozstepy i Babydream oliwka dla kobiet w ciąży :) jak na razie rozstępów nie mam a skóra jest gładka i elastyczna. Przez pewien czas miałam takie ciągnięcie w okolicy żeber po posiłku, ale za dużo wtedy jadłam :-D Ja też powoli kompletuję wyprawkę, ale wszystkie większe wydatki typu łóżeczko, wózek, fotelik mnie ominą bo mam po dzieciach siostry. Trochę też czekam na zajęcia w szkole rodzenia bo myślę, że tam położna może sporo wyprawkowych rzeczy doradzić.
-
Dagaaa ale weź pod uwagę ze waga z usg nie jest tak bardzo dokładna, pewnie potwierdza to dziewczyny które są w kolejnej ciąży. Jeśli lekarz nie mówi ze coś jest nie w porządku to chyba nie ma co sie martwić na zapas. Może Twój bobas miał szybki przyrost wagi w krótkim czasie, a teraz troszkę przystosowal. Ja tez zastanawiam się nad laktatorem bo z jednej strony może nie będzie potrzebny i szkoda wydawać 300zl, a z drugiej jak będzie to pewnie na już i wtedy nie będzie czasu szukać promocji i czekać na wysyłkę. Dziewczyny które juz korzystały jakie marki laktatorow polecacie i zasadnicze pytanie ręczne czy elektryczne?
-
Super wieści Dagaaa, a z tymi cwiczeniami to faktycznie masz poczucie humoru ;-) mi nawet położna kazała przynieść zaświadczenie od lekarza o braku przeciwskazan do uczestnictwa w zajęciach szkoły rodzenia. Ja tez korzystam z bloga "sroka o" przy wyborze kosmetyków i dla siebie i dla dziecka, chyba na Hipp sie zdecyduje i Babydream z Rossmanna. Bo mają bardzo dobre składy. A co do pokoiku to niestety mam tylko 2 pokoje i bobas będzie z nami w sypialni mieszkac, a jak podrosnie albo dorobi się rodzeństwa to albo się z mężem przeniesiemy do dużego pokoju albo pozostanie zmiana mieszkania na większe ;-)
-
Dagaaa jak wizyta u lekarza?