lamponinka

To niezle , Aniu mialas bardzo troskliwa siostrzyczke , super , co do raczek mi sie zawsze podobalo jak takie malenstwo zaciska raczki , przewaznie jak karmilam malenstwa to mnie lapalo za palec i mocno trzymalo albo jak lezealam z malenstwem u boku , swietne uczucie mimo ze wiadomo niezalezne od malenstwa . Bardzo sie ciesze ze plamienie ustapilo i to byl jednorazowy incydent .

Janna noworodek nie wykazuje zadnego zainteresowania zabawkami jego bardziej bedzie interesowala czulosc mamy , milosc mamy i jej bliskosc oraz cysio , to sa rzeczy na ktore liczy najbardziej bezpieczenstwo milosc spanie i jedzenie .Mozesz spokojnie nie kupowac zadnych zabawek a poza tym po urodzeniu z pewnoscia znajomi przyjda w odwiedziny to napewno kupia zawsze jakis drobiazg , wiec nie ma sie czym przejmowac , pozniej bedziesz na bierzaco uzupelniac zabawki jakie beda akurat potrzebne dal synusia .

Witajcie z rana kochane Ula trzymam kciuki za pomyslna wizyte Co do Remusia fakt jest bardzo wrzliwy i delikatny dla malych dzieci , jak przyleciala do mnie siostrzyczka z synusiem kilku miesiecznym byl taki troskliwy i taki delikatny nie da sie opisac jego zachowania ale urocze to bylo jak podchodzil do Kubusia z taka deliktnoscia i przejeciem , nawet pani w przedszkolu jest pod duzym wrazeniem jak delikatnie i troskliwie podchodzi do grupy dzieci ze zlobka . Ale zobaczymy jak bedzie , wiadomo byl najmlodszym synusiem a tu zajmie ktos jego miejsce ale mam nadzieje ze wszystko bedzie bez problemowo , juz zapowiedzial ze bedzie mi pomagal ale zaznaczyl ze pieluszek nie bedzie zmienial Janna czekam na wiadomosci jak sie czujesz , mam nadzieje ze plamienie ustalo , buziaczki

mag349Mam pytanko do dziewczyn znających się na tym (tu ukłony w stronę Lamponinki, bo pewnie cos wie), czy jedząc duuuże ilości mandarynek i pijąc sporo soków z cytrusów można przedawkować wutaminkę c? Wiem, ze generalnie jej nadmiar jest wydalany z organizmu, a własnie czytałam, zę można przy nadmiarze miec biegunkę i tak się zastanawiam, czy ta moja biegunka mogła być własnie przez nadmair tej witaminy? Tylko czy można przyjąć jej nadmiar w samych tylko w owocach i sokach? Natchnęło mnie na takie rozważania, bo znów zrobiło mi sie niedobrze i ide lulu. Chętnie poczytam jednak jakies wypowiedzi na ten temat :) Tak masz racje ze witamina C jest wydalana z organizmu , tzn. jej nadmiar poprzez nerki ale tez nadmiar jej moze doprowadzic do zaburzen w ukladzie pokarmowym . Powiem tyle ze mozliwe ze nie sama wit.c mogla doprowadzic do zaburzen ale ogolnie cytrusy , obecnie sa to pryskane owoce i doprowadzaja miedzy innymi do uczulen lub innych reakcji ze strony ukladu pokarmowego i skory uczulenia nawet jak wczesniej nie wystepowaly. Oczywiscie mozna wcinac je ale jak juz zaistnieje reakcja jakakolwiek nalezy ograniczyc jej spozycie.

esterabslamponinko dziękuję za troskę,w czwartek byłam u lekarza i pisałam ,że łożysko sie podniosło i nie zasłania już wyjścia.Nie jest co prawda wysoko ,ale jest ok.Tak powiedział mi lekarz.Zaszczepili mnie od razu na świńską grypę , bo jest duzo zachorowan wsrod kobiet w ciazy, au mnie w domu już bylo podejrzenie tej choroby , ale okazalo sie zapaleniem płuc.magduskawiem,że żadne słowa nie pomogą Ci fizycznie , ale napewno wesprą psychicznie.Trzymam kciuki za Ciebie i Bartusia.Uważaj nasiebie .Myślami jestem często z Tobą. Esterko moze faktycznie nawet czytalam ale rozlozyla mnie po czesci choroba juz lepiej i moze dlatego nie pamietam - sama juz nie wiem , super ciesze sie bardzo i dobrze ze sie zaszczepilas - a jak sie czujesz ??

k@chnamyślałyście już o torbie do szpitala? sprawdzała któraś z was co powinna mieć przy sobie? doczytałam że powinna być spakowana najpóżniej na 6tyg przed porodem, to już powoli nasz czas miłe panie podaję wam link taki uniwersalny, bo jak wiadomo różne szpitale mają różne wymagania: Lista rzeczy do szpitala dla mamy i dziecka - Blog położnej o ciąży, porodzie i macierzyństwie. Kurcze faktycznie K@chna to juz tuz tuz , musze pomyslec nad zakupami dla mnie , dziekuje za liste napewno skorzystam co do szpitala , jeszcze nie iwem co dal malutkiej bedzie potrzebne liste wezme pewnie od poloznej jak pojde na wizyte , bo u nas trzeba miec wszystko dla dziecka poczawszy od ubranek po pampersy . Co do jednorazowych majtek , moja siostra nie byla zadowolona z nich , wiec i ja sie chyba obejde bez nich , pisala mi ze zle sie czula w jednorazowych .Ale zobacze bo mozliwe ze sa wymogi by je miec - nie wiem .

kingusia1991Dziewczyny, czy któraś z Was będzie miała łóżeczko turystyczne?? Bo myślę właśnie o takim łóżeczku i myślę, że to fajne rozwiązanie Dla mnie to dobre rozwiazanie i fakt myslalam nad tym , bo mozna przemieszczac je z jednego miejsce na drugie czy nawet do ogrodu wstawic w lecie i siedziec na dworze z dzieckiem jak jest male , ale nie wiem czy kupie , zobacze , w sumie to ja sie przemieszczac nie bede ale w Twoim przypadku fakt nie wiadomo jak to bedzie czy bedziesz wracala do Polski czy nie , a jak tak to skladasz wkladasz to opakowania , ktore z reguly jest tak zrobione ze ma uchwyt i mozna latwo przenosic , wiec w sumie sprawa godna uwagi .

j.annadzieczyny zauwazyłam przed chwilą u siebie brązowawe upławy i nie wiem skad to się wzięło. Nie ma tego duzo ale zawsze było koloru białego albo zóltego od luteiny. Mozliwe, że to od wysiłku fizycznego?? Chodziłam dzis z 1,5 h po markecie i 2 godziny po powrocie zauwazyłam te brązowe plamki. Skurczy nie mam a jedyne co mnie boli to plecy i nogi. Tobie to nakopac do tylka , jak masz lezec to lazisz po hipermarketach, normalnie nieodpowiedzialna jestes szkoda ze mnie tam nie ma oberwalabys mimo ze kobiet w ciazy sie nie bije , obserwuj te uplawy jak nie ustapia lepiej zadzwon do lekarza , albo jedz sie przebadac do szpitala . Mam nadzieje ze to tylko albo sprawy hormonalne po luteinie albo jakies male naczynko Ci peklo .Trzymam kciuki .

Monika ale sie ciesze , ze chociaz Ty czujesz sie dobrze ,wiekszosc z nas ma jakies dolegliwosci i jakies problemy , ja rowniez czuje sie dobrze , fakt do swiat a potem z gorki poleci , chociaz nie ukrywam ze mam przed oczami test ciazowy a tu juz 31 tc , nie moglam sie doczekac usg polowkowego a tu juz bede robila w 32 tc , ale super coraz blizej jak dalej . Co do pracy jesli cie nie meczy tak bardzo to moze i lepiej pracowac , przebywac wsrod ludzi , mi bardzo brakuje pracy , siedzi czlowiek jak ofiara losu doslownie w czterech scianach , od czasu do czasu z kims porozmawia a w pracy jednak czlowiek ma swoje drugie zycie .Nie rozumiem czemu nie wolno we wloszech pracowac kobieta w ciazy w moim zawodzie , wiadomo jakies ryzyko jest ale w Polsce mozna bylo pracowac .

MonicaMarmi sliczny masz brzuszek, taki wymiarowy, po prostu super!Mag fajnie ze bylas u lekarza i ze wszystko w porzadku:) Magduska trzymam kciuki za wizyte dzisiejsza u lekarza, na pewno powinien Cie poprowadzic do konca ciazy, tym bardziej ze Cie juz zna. Lamponinko, Remus bedzie super braciszkiem:) Juz jest taki troskliwy. Kejranko mysle ze Twoja Wiki jak siostra przyjdzie na swiat bedzie sie bardzo cieszyla. Pamietam jak moj synek gdy mu oznajmilam ze bedzie mial siostre byl , jak to on ujal: "zezloszczony". Teraz widze ze zaczyna sie cieszyc. I z dnia na dzien nie moze sie doczekac na rozwiazanie. Wogole to pomyslalam sobie ze jak urodze i przyjdzie do nas w odwiedziny to obdaruje go jakims podarunkiem od mlodszej siostry:) Witaj Moniko Widzisz ja pamietam jak Marta byla malutka i urodzila sie Pati , przyszla do szpitala i przyniosla dla siostrzyczki jajko niespodzianke , a z niej aparatka jest i byla niezla , jak kapalam Patrycje a Remus plakal w lozeczku byl maniuni nie wiem z dwa miesiace mial , ja w lazience myje Pati a ona mi przynosi na rekach Remusia myslalam ze zawalu dostane , mam nadzieje ze takich pomyslow nie bedzie mial Remi . A jak sie czujesz Monika co u Ciebie slychac , teraz juz moge ja odetchnac troszke , co najwazniejsze zrobione i teraz powoli i systematycznie sobie segreguje bo juz sie nie spieszy , bo to podrzedne sprawy . Esterka miala dac znac co z lozyskiem , chyba dzisiaj , czekam na wiadomosci z niecierpliwoscia i nadal trzymam kciuki . Janna czytalam ze wstajesz z opuchnietymi nogami i rekoma , po nocy to normalne , krazenie juz troche utrudnione ale jak masz cisnienie w normie nie masz co sie martwic tymbardziej ze nie utrzymuja sie , zwieksz ilos wypijanych plynow to ci pomoze wyrownac je w organizmie i zobaczysz bedzie lepiej .

Mag widzisz wylecialo mi z glowy ze masz miec planowana cesarke , to nawet lepiej fakt nie musisz sie martwic .

Witajcie kochane Magduska trzymam kciuki , dobrze ze wszystko jak na razie ok to dobry znak , schody fakt do pokonania masz ich sporo ale jak powoli je pokonasz bedzie dobrze . Mag super ze jestes spokojniejsza i wszystko dobrze , bardzo sie martwilam Twoimi dolegliwosciami , co do ulozenia dziecka to raczej cesarka ciebie czeka jak nie jest ulozone glowka w dol ale mozliwe ze jeszcze uda sie dziecku przekrecic czasami przed samym porodem zmienia ulozenie albo lekarz probuje przekrecic plod , trzymam kciuki by wszystko bylo ok . Co do ruchow to ja mam podobnie jak buszuje to brzuch caly lata a jak polozy maz reke to cisza nastaje , wiec ma malo okazji to poczucia Gabrysi , Remus natomiast jak zasypia to trzyma reke na brzuszku i czeka az bedzie kopala i zawsze sie pyta czy moze mrugac oczami bo sie boi ze nie poczuje hahahhaha nie wiem skad mu to przyszlo . Ostatnio nastapil okres ze czesc swoich zabawek chowa do mojej szuflady i mowi ze to dla Gabrysi , moja siostra podeslala mi ciuszki malutkie dla Gabrysi przepiekne i jak robilam przemeblowanie to musialam wszystko powyciagac a Remus mowi mamo ja poukladam te ubranka Gabrysi i zaczal ukladac w kosteczke wszystko i wkladac do komody ciagle sie pyta kiedy sie urodzi i nie moze sie doczekac malej siostrzyczki .

Witajcie kochane Magduska kochana trzymam mozno kciuki bys dotrwala do czasu najlepszego na urodzenie sie twojego bobaska , bedzie dobrze wiadomo z lozyskiem nie ma przelewek , jest to jedno z najwiekszych zagrozen dla dziecka ale jak stosujesz sie do zalecen tak jak piszesz to dotrwasz /-przesylam ci moc goracych buziaczkow , pozdrowionka no i pozytywna energie - Mag kochana wspolczuje ci tego bolu , wiem co czujesz ale wedlug mnie za dlugo to trwa i Ty nie dzwon jutro do lekarza tylko jedz jako pilna wizyta i daj sie zbadac lekarzowi wrecz zadaj badania , przez telefon wielu lekarzy bierze informacje przekazywane jako przesadzone a wedlug mnie moze dziac sie cos z szyjka czyli zaczyna sie skracac i rozwierac wiec jak nie chcesz urodzic przed terminem smigaj do lekarza niech ciebie zbada . Trzymam kciuki mocno i naprawde nie czekaj , nie jest to normalne w ciazy tak cierpiec az do tego stopnia , buziaczki

lamponinkaWitaj Agnieszko - zobaczysz i Ty bedziesz sie cieszyla jak nie teraz to w najlblizszym czasie , zycze ci duzo szczescia i poodzonka podczytuję Was i strasznie się cieszę z Waszych zakupów i wiadomości,że Wasze dzieci zdrowe i prawidłowo się rozwijają. ciekawe która z Was pierwsza urodzi? Cos net mi zrobil psikusa bo to cytat byl Agnieszki i mialam jej odpisac . Wiec odpisuje / ja sie tez ciesze ze wszystko u nas dobrze z dzidziami , martwie sie troche o magduske , ciekawe co u niej slychac ale mam nadzieje ze jest wszystko dobrze . Agnieszko ja tez jestem ciekawa , ktora z nas urodzi pierwsza ale w sumie najwazniejsze ze jak na razie dzidziusie tak bardzo sie nie spiesza na swiat i czekaja grzecznie w brzuszkach . Ja juz zrobilam pierwsze przemeblowanie w pokoju synusia , ciekawe na jak dlugo tak zostanie , musialam z szafy 3 metrowej dlugosci powyciagac wszystko by ja m przesunal teraz czeka na zapakowanie - ja to mam posrane w glowie , ale tak juz ze mna jest jak mi cos nie pasuje robie zmiany az w koncu bedzie ok .

Italko co do wod raczej sa bezzapachowe mozliwe ze dziewczyna przenosila ciaze albo wdala sie jakas infekcja lub dziecko oddalo juz smulke w brzuszku , nie wiem albo po prostu higiena osobista sie klania - nie wiem . Co do sniegu jak na razie wlasnie przestalo padac ale lezy jeszcze , z reguly snieg jest dopoludnia ale dzisiaj nawet slonca nie widac tak zachmurzone niebo , popoludniu juz zapowiadaja opady deszczu, wiec prawdopodobnie juz bedzie czarno , mam nadzieje ze do porodu pogoda nie zrobi mi psikusa i nie spadnie snieg , bo cholerka jak ja zjade na dol , przyjdzie mi rodzic jeszcze w domu . Moja mala ostatnio na usg miesiac temu ulozona byla juz glowka w dol i mam nadzieje ze juz tak pozostanie , do do ulozenia wydaje mi sie ze jest bokiem ulozona a kopniaczki czuje glownie po lewej stronie brzuszka , chociaz zdaza sie ze i po prawej tez , wiec jak na razie kreci sie malenstwo . Zosia cwiczenia kegla sa faktycznie dobre chociaz powiem szczerze na zwijanie macicy najlepiej wpywa karmienie dziecka piersia , podczas karmienia przez pierwsze tygodnie bedziemy odczuwac bol czasami nawet dokuczliwy ale to dobry znak ze macica wraca do normy , bo sie obkurcza , mozliwe ze ten kto nie bedzie karmil bedzie musial te cwiczenia wykonywac by szybciej sie zwijala , we Francji ponoc wreczaja kobiecie po porodzie specjalne urzadzenie cos w rodzaju wibratora do doprowadzenia scian pochwy do normy , czytalam kiedys artykul jak jedna dziewczyna miala wreczone to urzadzenia i skwitowala to w ten sposob , daja je po to by jej mezczyzna mial nadal przyjemnosc w seksie i by uklad rodny doprowadzic do stanu uzytkowania , hahahhaaa ALE SIE USMIALAM jak czytalam ten artykul (bylo zacytowane cos w rodzaju - cwicz dziewczyno by twoj mezczyzna byl nadal zadowolony z seksu ) - nie wiem ile w tym prawdy .

Czytalam ze jedna z Was dziewczyny ma hodowle pieskow , tylko nie pamietam za co z gory przepraszam ktora z Was , mam pytanko masz tez moze szczeniaczki Yorki Yorkshire Terrier .

Agusik super ze sie odezwalas , chyba kazda z nas zaczyna miec problem ucisku na pecherz , czasami kopniaczki tzn bardziej rozciaganiei przepychanie malenstwa jest nawet bolesne nieco , ale najwazniejsze ze wszystko u Ciebie dobrze i synusia , a kiedy masz wizyte nastepna i jak Twoi goscie , juz niedlugo i bedziesz miala swiety spokoj , byle do swiat .Przesylam Ci buziaczki i odzywaj sie czesciej kochana .

Witaj Agnieszko - zobaczysz i Ty bedziesz sie cieszyla jak nie teraz to w najlblizszym czasie , zycze ci duzo szczescia i poodzonka Italko kolyska przesliczna , normalnie zakochalam sie w kolysce ale wiem ze jednak nie kupie , we podczytuję Was i strasznie się cieszę z Waszych zakupów i wiadomości,że Wasze dzieci zdrowe i prawidłowo się rozwijają. ciekawe która z Was pierwsza urodzi? Wloszech jak pisalam snieg spadl u nas w gorach i dalej sypie bialy gesty sniezek , ciekawe jak u Was w Genowie . W Polsce jak dziewczyny wyglada sytuacja pogodowa-zycze duzo sloneczka mimo wszystko .

esterabsItaly super kołyska !!!!Byłam u lekarza, zaszczepili mnie od razu na świńską grypę,bo jest dużo zachorowań wśród kobiet w ciąży. Pytałam o te moje nieszczęsne łożysko , a więc dźwignęło się i już nie zakrywa wejścia, chociaż jest niskoosadzone, topowiedział mi lekarz ,że jest ok Esterko super wiesci , mozesz teraz spokojnie cieszyc sie i najwazniejsze byc w domku a nie w szpitalu , pozdrowionka i buziaczki U nas dzisiaj spadl snieg i dalej sypie , najbardziej zadowolony Remus , przed przedszkolem chcial jeszcze pobawic sie na sniegu , ale frajda dla dzieci . Ula teraz jakos mam mniej czasu caly czas cos ukladam albo czegos jeszcze szukam ,dlatego rzadziej zagladam na forum jak sie unormuje to z pewnoscia bede czesciej zagladac . Co do mieszkania w nowym domku to czuje sie super , zaczynam sie przyzwyczajac i oswajac juz nawet przyzwyczailam sie chodzeniem po schodach , bo mam dwa pietra i lazienke na gorze , poczatkowo bolaly mnie lydki a szczegolnie jak sie nosilo, ukladalo i segregowalo rzeczy , teraz jest ok . Dzisiaj musimy pomyc podlogi , fakt ze byly juz myte nie raz ale dzisiaj myjemy odkurzaczem cisnieniowym by doprowadzic je do idealnosci -oczywiscie maz mi pomoze . Wczoraj moj maz wymienil kola w samochodzie- cholerka co za wyczucie czasu dzisiaj nas zasypalo ale i tak bez lancuchow na zjechanie i wjechanie pod gore nie ma szans , mimo ze temperatura na plusie dalej sypie , ciekawe ile razy w tym roku bedzie snieg u nas . Gabi sie wierci w brzuszku , w nocy tez buszowala , za 10 dni ma usg ciekawe jak moja malutka ma sie w brzuszku , juz sie nie moge doczekac kiedy ja przytule ale ma jeszcze czas kochana wiec niech siedzi u mamy jak najdluzej . Pozdrawiam Was kochane i przesylam buziaczki

Witajcie kochane Sliczne ubranka Esterko super ze mama dba o Ciebie ale niespodzianka . Ja zaraz jade do urzedu ciekawe ile mi zejdzie musze wypelnic dokumenty na dalszy czas ciazy i od 10 grudnia beda mi placic przez nastepne 6 miesiecy 100% z podstawy wiec w styczniu moge sie spodziewac ciut wiekszej wyplaty . Dziewczyny po szczepieniach czuja sie dobrze nie maja zadnych objawow nawet goraczki , jedynie Patrycje bolala reka w miejscu wklucia , ja mam coraz czesciej bole podbrzusza i znowu zaczely sie klucia w srodku i zaczelam znowu czesciej sikac , mala sie jak na razie tylko rozpycha albo wyciaga czasami jeszcze poczuje kopniaczka ale juz raczej ma coraz mniej miejsca , o dziwo jest to jedyna ciaza gdzie zgaga mnie nie meczy , chyba zywienie wloskie lepsze jesli chodzi o te dolegliwosci . Co do ubran ja mam po przeprowadzce wielki balagan , w workach popakowane ciuchy letnie i wiosenne , wszystko pomieszane ale jakos nie mam ochoty ich segregowac a moj m tylko marudzi ze zajmuja miejsce . Esterko czekam na wiesci i trzymam kciuki ale mysle ze bedzie dobrze. Pozdrawiam Was i zycze milego dnia Wiecie co z Magduska sie dzieje pisal ktos do niej jeszcze

Margaretko przygotuj dwa pakunki do odbioru dziecka ze szpitala jeden z mniejszymi drugi z wiekszymi , wtedy sama dobierzesz jakie ubrac jak maz ci przywiezie , mozesz je podpisac numeracja ktore to ktore i problem z glowy . Ja rowniez prosze o linka z fotkami , lubie ogladac fotki a szczegolnie takie specjalnie zlapane w obiektywie . Zaraz zmykam do lozeczka ogladac film , cos mi sie z kompem robi podejrzewam ze musze format robic jutro , przesylam wszystkim buziaczki i kolorowych snow zycze .

ItalyJestem juz...Dziekuje wam wszystkim za slowa otuchy...jestescie kochane... Okazalo sie ze cos mi tam uroslo w kanale rodnym i to krwawi...moze to polip moze nadzerka..w sumie to juz nie wane...wazne ze nie ma wplywu na niunie....no i ze to nie lozysko.... Jedynie musze obserwowac i jak sie znowu pojawi krwawienie przyjezdzac na wizyte zeby sprawdzic czy to napewno to samo...takze troche to bedzie uciazliwe no ale trudno...wazne ze niegrozne... No i niestety musze zaczac brac magnez i nospe bo brzuszek troche za bardzo twardnieje i za czesto... oojjjj....no to po strachu... teraz tylko martwimy sie o Magdusie... Bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze , wyslalam ci priv.

Witajcie ponownie widze ze mala dyskusja , ja nie slucham tego co mowia o pieluszkowaniu , zawsze to robilam i moje dzieci maja ladne proste nogi , marta zaczela chodzic wczesnie bo juz w 7 miesiacu wstawala na nogi i chodzila w lozeczku ogolnie 9-11 miesiac chodzily moje dzieci , kazda ma wybor i jak postapi to kazdej sprawa .Ja wole dmuchac na zimne niz potem plakac ,ze nie mam jak karmic dziecka z szynami miedzy nozkami , nie mam jak nosic czy kolysac , poza tym nawet w szerokim rozstawie nog dziecko rusza nozkami , poza tym codziennie wykonuje sie cwiczenia na bioderka , podczas czynnosci jak przewijanie dziecka , pielegnacja itd i zbawa , kladzenie dziecka czesto na brzuszku . Teraz co artykul i co lekarz to inne teorie , ale to tylko teorie , ja mam doswiadczenie i praktyke na wlasnych dzieciach , tak jak K@chna . Jakbym miala sluchac kazdego eksperta dawno bym juz zwariowala tak sa podzielone zdania miedzy nimi . Co do kolorowych pieluch to tez uwazam ze jakas bzdura prawdopoodbnie to w takim razie powinnismy wszystkie ubranka i bielizne kupowac w kolorze bialym, posciel w kolorze bialym , bo tez sie dziecko poci , ulewa sie dziecku i rowniez niby moze wejsc jakas reakcja bo kolorowoe ubranka sa farbowane . Janna tak jak piszesz kazdy okres w ciazy ma jakies plusy i minusy , ale fakt ostatni trymestr wydaje mi sie spokojniejszy , wiemy juz na pewno ze nasze dziecko jest zdrowe , ze prawidlowo sie rozwija , ze jak sie urodzi ma wielkie szanse na przezycie , a na komplikacje nie ma mamy wplywu tego niestety nie da sie przewidziec .

ItalyDzien Dobry Dziewczyny....Kurcze przeczytalam o Magduce...biedna wiem co czuje...ja tez wlasnie sie szykuje do lekarza bo wczoraj znowu dostalam plamienia... ale ze nie bylo mocne pan doktor powiedzial zeby przelezec do dzisiaj i przyjechac... Takze torbe do szpitala mam juz spakowana jak by co i na 10.15 jade... mam nadzieje ze to nic powaznego....chociaz jestem dobrej mysli bo od wczoraj nic nie ma na wkladce... no zobaczymy... trzymajcie kciuki.... pozdrawiam was wszystkie i zycze zdrowka.... aaaa...i co do skurczow...to te co maja powinny zglosic sie na KTG...i sprawdzic...bo ja na patologii lezalam z dziewczyna u ktorej od skurczow sie zaczelo a potem dostala rozwarcia i biedna lezy...od 29 tyg do konca ciazy....wiec lepiej dmuchac na zimne... Italko kochana trzymam kciuki za Ciebie i coreczke mam nadzieje ze jednak przejdzie , dobrze ze jedziesz do lekarza - niech sprawdza dokladnie zrodlo plamienia , wiadomo ze wczesniej nie znalezli przyczyny a teraz moze byc calkiem inna . Przesylam buziaczki i jeszcze raz mocno trzymam kciuki , bedzie dobrze .

Marmi kochana powklejam w sumie najlepiej by bylo jakbym juz na swieta zrobila fotki , teraz jest jeszcze nie wsojsko w domu , musze dopracowac jakies szczegoly hihihii. Magduska teraz doczytalam ostanir posty z wczoraj , trzymam kciuki mocno , bardzo dobrze ze przeszedl krwotok i jest juz lepiej , jestem myslami z Toba . Co do karulezli fakt jedni pisza tak inni inaczej , wedlug mnie nie zaszkodzi jak sie ja powiesi od razu . Jesli chodzi o tetre ja zamierzam pieluszkowac ze wzgledu na bioderka , chocbym miala nawet na pampersa zakladac podwojna tetre by odwodzic nozki , nie mam zamiaru potem biegac po ortopedach i zakladac "deski " czy szyny na nogi , zawsze tak robilam i bede . Oczywiscie to jest decyzja kazdej z Was , ale troche wysilku z mojej strony i wiem ze to wplynie dobrze na rozowj bioderek i ich stabilnosci , poczatkowo nie sa dobrze osadzone na swoim miejscu i moga sie wysuwac a pieluszkowanie pozwala na utzymaniu ich w stalym miejscu .