lamponinka

Marmi niestety jeszcze musimy zrobic zakupy , gdyz mielismy jechac w poniedzialek ale dopadl mroz i snieg i lepiej bylo siedziec w domu niz ryzykowac i zjezdzac z gory , nigdy nic nie wiadomo .Ale jutro dzieciaczki maja juz ferie swiateczne do 6 stycznia , zostana w domu a my na spokojnie zjedziemy i porobimy zakupy , jeszcze musimy prezenty dzieciom kupic . Teraz caly czas pada deszcz ale snieg sie utrzymuje , mam nadzieje ze w nocy nie zlapie mrozik bo na drogach bedzie lodowisko .

Suchutka powiem , pierwsza sprawa polozna nie moze podchodzic tak rutynowo i powierzchownie do porodu , powinna byc ciepla ,mila i wygladac na osobe zaufana , taka co twierdzi ze urodzisz i dasz rade uwazam , ze podchodzi bardzo nieprofesjonalnie , gdyz nawet ciebie nie uspokoila . Co do biodra , sama krzywica nie powinna wplynac na porod ale przed porodem powinni zmierzyc kosci miednicy jak sie maja do siebie czy dziecko nie bedzie mialo problemow przejsc przez kanal rodny i czy jest odpowiedni rozstaw kosci w okolicy spojenia lonowego i czy skrzywienie nie zmniejszylo tego odstepu . W sumie jezeli dziecko ma sie urodzic duze polozna czy lekarz powinien zmierzyc mozliwosci anatomiczne kobiety czy da rade urodzic naturalnie .

Janna jak tam wizyta poloznej , czekam z niecierpliwoscia na zdjecie synusia .

Kochane sierpnioweczki zycze wam spokojnych 9 miesiecy i lekkiego porodu , aby wasze pociechy rosly zdrowo w brzuszkach a Wy byscie mialy jak najmniej dolegliwosci ciazowych .Agnieszko tobie juz gratulowalam ale jeszcze raz gratuluje i zycze by tym razem bylo wszystko dobrze a fasolka rosla zdrowo. Mam sentyment do sierpnioweczek bo corcie urodziam 10 sierpnia

Esterko ale macie ladna zime , ciekawe czy na swieta snieg zostanie . U nas dzisiaj deszcz pada ale samochod tak oblodzony ze nie da sie drzwi otworzyc , tak przymarzly , kluczem sie da ale lod nawet na szybach , musiala byc odwilz w nocy a potem mrozik i zlapalo ale smiwsznie to wyglada deszcz z gory i lod na samochodzie . We Wloszech natomist zapowiadaja deszcze w moim rejonie wiec sniegu raczej nie bedzie ale jak dla mnie moze go nie byc .

Witajcie dziewczyny Estera slicznie masz zrobione , lozeczko ladnie sie prezentuje . Ja jeszcze nie mam ani lozeczka ani wozka nawet wanienki , teraz kompletuje rzeczy do szpitala a po nowym roku bede sie zastanawiac dalej co kupic i jak ustawic . Po swietach zaczne prac ciuszki dla malutkiej , prasowac i ukladac . Co do dolegliwosci ze strony brzucha coraz czesciej odczuwam skurcze i twardnienia brzuszka juz nawet w dzien i podobnie jak u Agusik zaczynaja sie dolegliwosci typu miesiaczkowego w dole brzucha cholerka coraz blizej jak dalej wszystko zaczyna sie przygotowywac powoli do porodu . Ze spaniem tez sie budze w nocy ale moze z dwa razy na siku , ja jakos mniej zaczelam latac z powodu ucisku na pecherz. Zycze milego dnia wszystkim , buziaczki .

Kingus dobrze ze masz mame ktora ci pomaga i nie sluchaj tego durnia , jest mu dobrze robi co che i chodzi gdzie chce , czuje sie wolny i nie poczuwa sie do obowiazku , juz dawno powinien w jakis sposob okazac zainteresowanie Toba i dzieckiem , nie dorosl jeszcze do roli ojca i nie wiem czy dorosnie , bo znam w tym wieku mezczyzn, ktorzy sa odpowiedzialni mimo ze maja dopiero 20 lat . Najlepiej jakbys do niego nie pisala i czekala az sobie przypomni oby bylo to wczesnie , welug mnie nie chce sie wiazac i obarczac obowiazkami , jest mu tak dobrze i robi wszystko bys to ty czula sie obwiniana za jakies tam bledy z przeszlosci , gdyz nie ma usprawiedliwienia na swoje szczeniackie zachowanie . Wiadomo zrobisz co chcesz i masz nadal nadzieje ze cos sie zmieni , mozliwe ze tak moze byc , w zyciu nigdy nic nie wiadomo i jak sie potoczy ale naprawde zastanow sie sto razy zanim powiesz tak i zwiazesz sie z tym facetem , bo mozesz potem gorzko plakac .

Nie no to faktycznie Mag nie jest w porzadku , bo jak wczesniej ustaliliscie taki plan swiateczny a on zmienia plany bez konsultacji z Toba .Musicie jutro porozmawiac na spokojnie i przedstawic swoje racje , mysle ze jakos sie dogadacie , trzymam kciuki bo jednak swieta to swieta i fakt na mrozie biegac od domu do domu jeszcze w zaawansowanej ciazy to jednak nie wplynie dobrze ani na ciebie ani na dziecko .

j.annaLamponinko gratulacje dla męża, wiadomo, każdy facet jest troche jak dziecko :)Mag nie przejmuj sie, na pewno sie pogodzicie, a tu możesz sie wygadac o co poszło to Ci ulży :) Kejranka, Lamponinka no właśnie coś duże to moje dziecię ale te policzki jego mnie powalają, jutro koniecznie je wam pokazę. Jutro też znów położna przyjeżdza do nas na wykład rano wiec lece już spać. Oczywiscie na dobranoc wpuszczę sobie nagranie z dzisiejszego usg spokojnej nocy ! Duze nie duze , wazne Aniu ze zdrowo rosnie i tak trzymac a waga sie nie przejmuj , ja tez poczatkowo bylam przerazona po wizycie u lekarza na usg ale w sumie do czasu porodu moze miec tak naprawde rozne tempo wzrostu , wszystko to tylko szacunkowe obliczenia , raz lekarze trafia z waga a innym razem moze byc calkiem inna .

mag349A ja sobie miałam dobry humor i właśnie pokłóciłam się Ł. o Wigile i dobry humor poszedł sobie... Ten oczywiście tel. wyłączony i super! Cholerka tak czasami bywa , napewno jak zlosci przejda to zalaczy telefon i bedzie wszystko dobrze , trzymam kciuki i przesyalm buziaczki .

Musze sie pochawilic , tydzien temu byl konkurs na stronie Fifa na kartke swiateczna z logo Fifa , moj m wzial sie za tworzenie kartki i wygral 3 miejsce i 200 zl , ale super wiecie jak sie ciesze a jeszcze bardziej moj maz jak dziecko .

Monika kochanie nie martw sie zobaczysz juz niedlugo swoja pocieche , na pewno jest wszystko dobrze i rosnie zdrowo .

Janna wielkie gratulacje , ale masz grubaska na szczescie ni ebedziesz musiala sie meczyc przy porodzie bo masz cesarke jeszcze raz gratulacje duzego synka . Ja mam nadzieje ze moja corcia nie osiagnie takiej wagi i bede mogla rodzic naturalnie . Ale w sumie najwazniejsze ze zdrowa i niech sobie rosnie jak juz nie chce sie mamusi sluchac . K@chna nie wiedzilam ze wazektomia jest legalna w polsce ale pewnie tez trzeba duzo formalnosci przejsc , moj m mysli o tym by zrobic no ale zobaczymy jak to bedzie .

kingusia1991lamponinkaCzytalam artykul o Patologii ciazy mysle ze opieraja sie na informacjach z Gdanska , to co pisza fakt taka jest prawda ale tez nie mozna wszystkich do jednego worka wkladac , bo sa rozne pielegniarki i rozni lekarze , choc fakt przebywania mam z zagrozonymi ciazami i tych , ktore stracily swoje malenstwa z mamami ktore szczesliwie urodzily to chore , doluja na maksa . Wstawiam linka jakby ktoras z Was miala ochote poczytac Przerażenie i lęk - Oddział Patologii Ciąży to piekło?! - Galeria - Dzieci.pl Też to czytałam... i na prawdę jak porównuję sobie tutejszy szpital w UK i szpitale w PL to można na prawdę się przerazić i się cieszyć, że jest taka możliwość, że tutaj będę rodzić... . Kingusia powiem ci szczerze ze akurat Ty masz szczescie ze trafilas na taki szpital w Anglii naprawde sa rozne opinie o szpitalach w tym kraju a warunki nawet zdarzaja sie gorsze niz w polsce . Wiec jestes jednym slowiem mowiac szczesciara i super .

Marmi bardzo sie ciesze ze szczesliwie dotarlas mimo warunkow pogodowych , super ze sie odezwalas bo sie martwilam , widzialm co sie dzieje w telewizji to narawde koszmar mimo , ze mamy zime i powinni byc przygotowani sluzby porzadkowe a jednak u nas rowniez drogi to jedna tragedia , w gorach plog jezdzil cala noc i drogi sa ok ale na dole wrbew pozorom czyli w miastach sa gorsze niz na prowincji nie mowiac o autostradach . Udanych przygotowan zycze do swiat .

Czytalam artykul o Patologii ciazy mysle ze opieraja sie na informacjach z Gdanska , to co pisza fakt taka jest prawda ale tez nie mozna wszystkich do jednego worka wkladac , bo sa rozne pielegniarki i rozni lekarze , choc fakt przebywania mam z zagrozonymi ciazami i tych , ktore stracily swoje malenstwa z mamami ktore szczesliwie urodzily to chore , doluja na maksa . Wstawiam linka jakby ktoras z Was miala ochote poczytac Przerażenie i lęk - Oddział Patologii Ciąży to piekło?! - Galeria - Dzieci.pl

Wiec trzymam Aniu kciuki i na pewno bedzie wszystko dobrze . Co do spirali tak jest , jezeli dojdzie do zaplodnienia spirala nie pozwala na zagniezdzenie sie jej w macicy i zostaje wydalona , fakt sa przypadki ze dochodzi mimo wszystko do zagniezdzenia sie jaja w macicy ale sa to przypadki bardzo sporadyczne . W sumie nawet podczas brania antykoncepcji doustnej , czytalam ze raz na kilka miesiecy dochodzi do poronienia w ciagu roku , jak znajde ten artykul to wkleje linka ale tez z drugiej strony nie ma bezpiecznej metody antykoncepcyjnej jak radykalnej mechanicznej na zasadzie usuniecia macicy czy podwiazania jajowodow ale i jajowody po 10 latach sie moga udroznic dlatego jest zalecana kontrola ich droznosci . Mozna rowniez po porodzie chyba 6 tygodni otrzymac zastrzyk hormonalny ktory zapobiega ciazy przez kilka miesiecy potem sie chyba powtarza te kuracje co kilka miesiecy i mozna ja stosowac podczas karmienia piersia , ale sa rozne tez opinie na temat tej metody , gdyz zapobiega fakt ale moga wystepowac plaminia , a mlodym kobieta ktore chca miec jeszcze dzieci raczej nie jest wskazane ich zastosowanie gdyz potem czeka sie dlugo na przywrocenie plodnosci . Na parentingu w pytaniach do ginekologa byl poruszany ten temat , trzabybylo poszukac .

Janna a Ty dzisiaj nie mialas miec usg czy wizyte u lekarza ? Jezeli tak trzymam kciuki i daj znac jakie nowe wiesci , poza tym martwie sie ze zaczelas chodzic na wyklady czy czasem nie jest to za duze obciazenie dla Was , uwazaj na siebie kochana .

Witajcie kochane Najpierw opierdziel dla Agnieszki pisze ci jakbym pisala do siostry jestes niepowazna i nieodpowiedzialna , podczas gdy masz plamienia z przerwami od srednio 2 tygodni ty uprawiasz seks !!!!!! Jest to niepowazne nawet jak lekarz powiedzial ze delikatny seks nie zaszkodzi dla wlasnego dobra i dobra dziecka zrezygnowalabym z seksu , to jest naprawde nienormalne miajac ciaze zagrozona seksic sie , chcesz utrzymac ciaze czy nie ? Ale sie zezloscilam , kochana kazde najmniejsze plamienie jest przeciwskazaniem do seksu !!!!Jakbym mieszkala kolo ciebie to przyjechalabym i ci tylek sprala . Dbaj o siebie i nie miej juz takich nieprzemyslanych posuniec w glowie jak chcesz urodzic to dziecko - trzymam kciuki . Co do antykoncepcji po porodzie fakt w polsce nie dopuszczaja podwiazywania jajowodow ani nasieniowodow ale zawsze mozna wyjechac poza granice kraju by to zrobic , we wloszech jest to dopuszczalne po wizycie u psychologa a potem z odpowiednim papierkiem do odpowiedniego lekarza . Spiralka natomiast dla mnie jest kwestia dyskusji gdyz jest rowniez srodkiem poronnym ale to jest indywidualna sprawa kazdej z nas i sumienia , poza tym bardzo czesto doprowadza do uczulen na zwiazki znajdujace sie w materiale z jakiego jest zbudowana i czesto tez wywoluje stany zapalne , pozatym wiekszosc z nich rowniez zawiera hormony . Monika super ze udala sie imprezka gratulacje wspanialych prezentow i udanej zabawy . U nas snieg znowu zaczal padac ale nie duzo , nadal ponizej zera ale od jutra zapowiadaja odwilz - no zobaczymy jak bedzie z ta pogoda .

Kingusia witaj a ta czkawka to tak bardzo ci przeszkadza ? Ja pamietam jak jedna z moich dziewczyn podczas porodu tzn . jak mialam skurcze rozwierajace szyjke i podpieta bylam do ktg to miala czkawke az sie polozna smiala ze nawet przed porodem skacze w brzuszku . Naprawde wszystko ok jesli chodzi o czkawke malenstwa przygotowuje miesnie ukladu oddechowego do tego by oddychala bezproblemowo po porodzie .

Witajcie popoludniowo Marmi szczesliwej podrozy i daj znac jak juz bedziesz na miejscu .Buziaczki . Madziu ciesze sie ze kregoslup nie daje sie we wznaki jak wczesniej ale fakt wiecej wypoczywaz , lezysz i dbasz o siebie wiec i kregoslup jest odciazony . Dzisiaj synus idzie na urodziny do kolegi z przedszkola , kazal sobie ustawic przypominajke w moim telefonie i tak chodzil caly dzien i sprawdzal czy jeszcze bateria jest naladowana , liczyl kreseczki i z telefonem sie nie rozstawal az wkoncu wsadzil pod poduszke swoja i zasnal po obiadku .Ma na 16 ale dam mu jeszcze troche pospac . Ula w Polsce wiem , ze nie trzabylo ubranek wszystko dawal szpital nawetpieluszki tetrowe byly , chyba ze w przypadku zoltaczki to trzabylo dawac swoje pampersy ale tu niestety nie ma tak , ubranka wlasne .

Musialam zmienic suwaczek pierwszy bo mi pokazywal o tydzien starsza ciaze , nie wiem co sie dzieje z tymi suwaczkami . Witaj Magduska jak sie czujesz dzisiaj Acha Kingusia czkawka u malenstwa nie jest grozna dzieki niej corcia cwiczy drogi oddechowe , by mogla oddychac bez problemow jak sie urodzi Wiec mozesz byc spokojna . Mi dali liste co jest potrzebne do szpitala , musze dla dzidzi wziasc 5 kompletow ubranek na zmiane , dla siebie 3 pizamy albo koszule czyli dopuszczaja mozliwosc pizam z czego sie ciesze , wezme tylko jedna koszule do porodu , podpaski tylko jedna paczke jakby zabraklo tak to daje szpital , dwa staniki do karmienia a tak to wiadomo zel do higieny intymnej , zel pod prysznic , reczniki jak dla mnie oraz pampersy dla corci acha i zaznaczyli ze nie gwaraantuja smoczka dla dziecka , butelki i wkaldek laktacyjnych ale to wiadomo .Wiec po swietach zacznie sie pakowanie do szpitala , jeszcze sie musze zorientowac jaki proszek uzywaja Wlosi do prania ciuszkow dla dzieci , jakos nie mignelo mi nic specjalnego przeznaczonego dla noworodkow . Jejku dziewczyny coraz blizej jest ten nasz dzien jeden z najwazniejszych w zyciu az mnie dreszczyk przeszedl , juz niedlugo a bedziemy trzymac nasze malenstwa w ramionach .

Witajcie kochane Janna mialas niezla noc , wiadomo pierwszy raz jestes w ciazy i mialas prawo byc przerazona , naprawdopodobniej byly to skurcze przepowiadajace mnie tez lapia w nocy w sumie tylko dwa razy mnie dopadly , dziwie sie ze w nocy ale w nocy moze jestesmy bardziej odprezeni , zrelaksowani i odczuwamy je silniej , w dzien tez nas lapia ale jestesmy zazwyczaj w trakcie wykonywania jakis czynnosci i miesnie sa jakby rozchodzone . Nie martw sie , jezeli bylby to porod nie puscilby po 20 min , tylko nadal trwal a czasu w razie czego do samego porodu od pierwszych skurczy raczej masz conajmniej kilka godzin . Trzymaj sie kochana i podczas takich skurczy staraj sie oddychac , wiadomo ze nie da sie ruszyc ale nie wstrzymuj powietrza tylko rownomiernie oddychaj .Wicagaj powietrze przez noc i wypuszczaj przez usta powolutku na skurczu , powinno ulzyc . Agnieszko czytalam wczoraj dobre wiadomosci -gratuluje oby wyniki bhcg albo testu wyszly dobre , daj znac . Odpoczywaj duzo i tak jak pisalas dyryguj paluszkiem i kaz sobie uslugiwac . Buziaczki . Monika imprezka na pewno udana , ale super , jak bedziesz miala fotki to wstaw i pochwal sie prezentami . Mag ja tez musze jezdzic okolo 40 km jak sa jakies wazniejsze zakupy , mieszkam w gorach w malym miasteczku gdzie jest w sumie kosciol , pizzeria , bar ,poczta, sklep typu osiedlowego i piekarnia . Wiem jakie to uciazliwe . Teraz nas zasypalo i zjechanie z gory to naprawde trzeba miec duzo doswiadczenia , drogi oblodzone , w Parmie bylo -17 stopni u nas pewnie tez tyle w nocy bo mieszkamy wyzej .Wlosi pewnie sa w szoku bo u nas nigdy nie spadala temperatura ponizej kilku stopni w nocy a w dzien zawsze na plusie bylo . Widze ze choinki ubieracie juz macie calkowicie nastroj swiateczny , ja wczoraj zrobilam sledziki juz sie nie moge doczekac az bede wcianc ale kilka dni niestety musza sie pomarynowac, by skruszaly i nabraly smaku , sledziki te zawsze robila moja mama potem przjelam ja paleczke , juz mi slinka leci .

Bylo powaznie z moja choroba , budzilam sie w nocy i brakowalo mi oddechu , dusilam sie ale antybiotyk mi pomaga teraz raczej mam jeden napad w nocy i potem zasypaim i nad ranem jeszcze mnie dopada , do wtorku mam brac antybiotyk , nie robili mi testow na AH1N1 bo juz jest lepiej ale z grypy przeszlo na oskrzela . Najwazniejsze ze z corcia jest ok . U nas zima na calego zasypalo nas doslownie , teraz wyszlo sloneczko ale mrozik maly jeszcze trzyma . Co do skory mam wrazenie ze jest bardziej wrazliwsza , chyba dzieki hormonom ciazowym , moj m twierdzi ze jest delikatniejsza i milsza hahahahhha . Martwie sie o Agnieszke nie daje znaku co w szpitalu , ma numer do jednej z dziewczyn z kreseczek ale widze ze nic nie napisala .

Dobranoc Marmi , kolorowych snow zycze