-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lamponinka
-
Ula dla coreczki - wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek duzo zdrowka milosci spelnienia marzen wszystkiego czego sobie zapragnie STOOOOOO LAAAAT!!!!!!
-
Margaretko jakos zorganizujesz sobie zaprowadzanie , moze masz kolezanke , ktora mieszka kolo ciebie i ma tez dziecko, ktore musi zaprowadzic do przedszkola albo jest ktos kto przez chwilke zostanie z dzieckiem , a daleko masz przedszkole ? Super ze wizyta udana i zaczyna sie powoli macica i szyjka przygotowywac do porodu . Kejranko super ze ustapily skurcze , lez i badz pod kontrola lekarza , na pewno jak bedzie mozliwosc to cie wypuszcza a tak teraz jestes pod stala opieka . Esterko waga WOOOOWWWW synus to naprawde wielki chorobcia i jak tak dalej bedzie bez cc chyba sie nie obedzie , ale jak pisze kazdej z nas , najwazniejsze ze zdrowiutki i ma sie dobrze - gratulacje !! Monika super ze wizyta udana , widze ze termin za tydzien , we wloszech jakos nie daja tak krotkich terminow do nastepnej wizyty , normalnie 3-4 tygodnie , a co do wymazu to tez bedzie mi robila polozna na czystosc pochwy czyli bakterie , bo jezeli sie okaze ze sie je posiada to raczej tez cesarka wchodzi w gre by nie zainfekowac dziecka . W polsce mi nie robili z zadnym dzieckiem .
-
Zosia co do sylwetra to w domku spedzimy wszyscy razem , po polnocy pojdziemy poogladac fajerwerki i spac , juz sie nie moge doczekac az minie ten rok wtedy moge spokojnie powiedziec ze moge juz rodzic ale jeszcze przed porodem chce zaliczyc wizyte u fryzjera w styczniu . Kupilam sobie napoj Bellini bardzo dobry jest to cos w rodzaju winko plus nektar z brzoskwini i sok z malin razem , podaje sie go mocno zmrozone pychotka no i szampan oczywiscie , uracze sie lyczkiem Bellini i szampanem i pojde spac .
-
Szani masz racje co do wagi , ja zawsze rodzilam dzieci do 2,9- 3,2 marta i remus a patrycja ze ja przenosilam mialam nieregularne skorcze juz 3 tyg przed terminem porodu ale dawali mi na wstrzymanie skurczy i zatrzymanie akcji porodowej oraz malo wod plodowych urodzilam 2300 jak plod przenoszony i zle wyznaczony termin porodu ale corcia zdrowa i wyszlam normalnie do domu ze szpitala tylko porobili jej badania czy wszystko ok ze zdrowiem . Teraz lekarz ocenia ze bede miala duze malenstwo i prawdopodobnie bede miala cc ale jakos mi sie nie chce wierzyc ale nie powiem boje sie troszke . Slicznego masz synusia , widac ze jest bardzo wesolym chlopcem smieje sie doslownie calym soba , kochane malenstwo .
-
Zosia ale mnie troszke postraszylas , ja mam przy usg wpisywane przy rozmiarach centyle i w 32 tc mam prawie wszystkie >90, chorobcia ale nie bedzie tak zle mysle . Co do synusia fakt , nie tknie sie przebierania Gabi ale moze to dobrze bo jak rodzilam Patrycje a marta miala kilkanascie miesiecy to pchala sie wrecz do opiekowania sie Pati i chciala ja przebierac to samo bylo z Remusiem , jak plakal chiala go brac na rece nawet raz mi go przyniosla do lazienki jak kapalam Patrycje a mial okolo 2-3 miesiecy ale sie przerazilam . Martusia to taka niania ma podejscie do dzieci i bardzo lubi dzieci i dzieci ja lubia zawsze umie rozsadnie cos przetlumaczyc , opowiedziec bajke naprawde zlota dziewczyna , Patrycja natomiast by bardziej wychowywala i mowila czego nie wolno a co wolno chyba po tatusiu to ma .Remus bardzo delikatnie podchodzi do malych dzieci z takim przejeciem na buzi i miloscia , no zobaczymy co bedzie , jak na razie jest dumny ze bedzie starszym braciszkiem i on bedzie sie Gabi opiekowal . Wiecie cos co slychac u Kejranki i Magduski ? Ja dzisiaj pospalam chociaz po 4 nad ranem obudzilam sie przez m , bo wstawal do pracy i zaswiecil siwatlo i oczywiscie musial mnie obudzic , ochrzanilam go potem nie umialam zasnac i myslalam ze juz wstane na dobre jak po 5 wyjechal ale na szczescie udalo sie i wstalam o 9:15 . Pogoda za oknem brzydka , pochmurna i szara .
-
Oczywiscie dolanczam sie do gratulacji Witam naszego Arturka - malego bohatera Szybkiego powrotu do domku .
-
K@chna fakt brzuszka nie mam jakiegos wielkiego , taki w sam raz . Co do termometru jakna razie mam rteciowy , jeszcze nie myslalam nad kupnem , tzn . w aptece pani magister odradzala mi termometr do ucha i termometr w smoczku al dalej nie iwem jaki jeszcze kupie , ja mialam doswiadczenie w szpitalu z tym do ucha i powiem ze bylam zadowolona . Ladny i pokazny natomiast masz brzuszek , nie wiem ile przytylas w ciazy ale ja jak na razie max 7 kg i w sumie kg weszly jakby w sam brzuch i wszyscy mowia mi dookoloa ze pozostale wymiary zostaly te same , jeszcze ostatnio schudlam . Co do laktatora to sie wstrzymam , na razie jest mi niepotrzebny a jak bede wracala do pracy to sie zastanowie czy kupowac i jaki , w sumie nie uzywalam przy trojce dzieci laktatora . Ja poprasowalam w koncu ciuszki , troszke sie zeszlo . Powiedzcie mi jakie pieluchy tetrowe kupujecie , tzn chodzi o jakos materialu sa jakies tam oznaczenia , a ja nie pamietam juz a chcialabym zamowic na allegro jakosciowo dobre .Wczesniej jak kupowalam to na dotyk wyczulam jakosc a nie chcialabym zamawiac jakis cienkich co sie rozleca po kilku praniach . Oki zmykam do lozeczka , dobranoc wszystkim i kolorowych snow . Buziaczki .
-
Kingus nieprzespane nocki fakt beda , kolki niekoniecznie , nie kazde dziecko ma kolki , a jesli chodzi o wypis mysle ze jak jest wszystko ok to wyjdzie 31 albo 1 , wagowo jest duzy Arturek , oddycha samodzielnie , teraz jak pisza dziewczyny ze po dwoch dniach po cc wypuszczaja wiec mysle ze sylwestra spedzi w domu .
-
kingusia1991lamponinkaDziewczyny wklejam zdjecie brzuszka , wlasnie zrobione Nie jest za specjalne to zdjecie , ale brzusio jest z 34 tc , w sumie mialam robic w 32 ale jakos nie zdazylam kliknac .Ale duuzi ... i ładniusi Ja to się boję wstawiać po akcji z Anią bo wstawiła zdjęcie brzucholka i nagle Artur po drugiej stronie brzucholka się pojawił Kingusia udana jestes az sie usmialam , fakt Ania wstawila brzuszek i znalazla sie na porodowce hahhaH
-
Na kreseczkach wkleilam swoje zdjecie twarzy , w sumie nie lubie sie fotografowac bo jestem niefotogeniczna ale wklejam i Wam kochane
-
Dziewczyny wklejam zdjecie brzuszka , wlasnie zrobione Nie jest za specjalne to zdjecie , ale brzusio jest z 34 tc , w sumie mialam robic w 32 ale jakos nie zdazylam kliknac .
-
Italko wielkie gratulacje , duza corcia , super a waga sie nie martw mamy mniej wiecej podobny termin tak jak i janna miala , wiec mysle ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku , waga jest ok i niech rosnie nadal zdrowo to jest najwazniejsze . A oszacowal lekarz ile moze jeszcze urosnac ?
-
Wlasnie widzialam Kingusia ze ujety zostal juz Arturek , och to sie porobilo , wiecie cos jak z Kejranka wyjdzie ze szpitala czy ja przetrzymaja do porodu . Ja biore sie za prasowanie ciuszkow , szczerze mowiac mam lenia i to ogromnego , chyba z tego stresu zaczely mnie bolec uda i krocze a brzuch mam twardy jak kamien i co chwile go odczuwam , Gabi jak nigdy sie wierci jak szalona , juz stracilam rachube jak jest ulozona bo czuje ja i po prawej i po lewej stronie brzuszka .
-
Trzymam kciuki za wasze dzisiejsze wizyty i mam nadzieje ze nie bedzie nastepnych niespodzianek . Synus sie kreci kolo powieszonych ubranek dla Gabrysi i mowi ze podobaja mu sie ubranka , ze sa takie malutkie , zapowiedzial ze lozeczko ma stac u niego w pokoju i on sie bedzie opiekowal ale zaznaczyl ze nie bedzie pieluch zmienial , wiec jeden pomagier na zmainy pieluszek odpada . Marqe nadal ma zeputego kompa , napisalam do niej sms o DZIEWCZYNACH trzyma mozno kciuki za Magduske i Kejranke a Jannie przesyla wielkie gratulacje i cieszy sie ze ze z Arturkiem jest wszystko dobrze .Was tez pozdrawia dziewczyny
-
Witajcie popoludniowo Ania ma duzego synka , super w sumie waga jakby o czasie sie urodzil ,bardzo sie ciesze i jeszcze raz gratuluje
-
Witajcie kochane O Jannie przeczytalam wczesniej ale w telefonie na necie w trakcie zakupow Aniu wielkie gratulacje , wracajcie szybko do siebie i do domku . Buziaczki dla Ciebie i Synusia , super ze wszystko dobrze i sam oddycha Arturek Ja porobilam zakupy jeszcze nie wszystko ale prawie , dzisiaj piore pizamki i inne rzeczy do szpitala i powoli szykuje torbe . Usg mi wyznaczyli na 26 stycznia bo byl tylko taki termin , moga nie zdazyc mi zrobic wiec na dwoje babka wrozyla , zobaczymy jak to bedzie , 15 stycznia mam wizyte w gabinecie to moze wtedy zrobi mi lekarz usg . Z polozna bede sie umawiala jutro . Buziaczki dla wszystkich Ciesze sie ze u Kejranki sie uspokoilo i wraca wszystko do normy . Trzymajcie sie dziewczyny milego popoludnia .
-
Kejranko trzymamy kciuki i aby akcja porodowa ustala i sie nie rozwijala dalej , trzymaj sie , bedzie dobrze .
-
Zosia gratuluje udanej wizyty , synus duzy jak na 31 tc wiec wszysko mozliwe ze jeszcze sporo urosnie , ale nie martw sie najwazniejsze ze zdrowy i jeszcze raz gratuluje , co do ulozenia ja mialam juz w listopadzie corcie odwrocona glowka w dol ale lekarz ma racje jeszcze moze sie obrocic wiec spokojnie ma czas . Dzisiaj kazda w szoku tym co sie porobilo ale trzymamy kciuki , bedzie wszystko dobrze . Co do rozwarcia jedna z pazdzierniczek chodzila chyba tydzien jeszcze z rozwarciem na 3 palce , zostala odeslana do domu , wiec badzmy dobrej mysli co do Kejranki , bo u Ani juz pewnie nie ma szans , mozliwe ze w sylwestra juz wyjdzie z synusiem do domku .
-
My tez trzymamy kciuki , Agnieszko Mi sie pranie pierwsze konczy , zaraz uzupelnie co mi trzeba jeszcze dla corci i do szpitala jutro jade robic zakupy rano , oj popedzily nas dziewczyny .
-
Margaretko bedzie wszystko dobrze , kazda z nas chcialaby juz tulic swoje malenstwa i nie moze doczekac sie tej chwili ale wiadomo kazda z nas chce by byl to wlasciwy moment dla malenstwa . Czekam caly czas na wiesci od janny i kejranki u Magduski na szczescie sie wszystko uspokoilo ona ma jeszcze duzo czasu do porodu bo m na 28 lutego wiec mozna powiedziec pelne dwa miesiace wiec bardzo dobrze ze jeszcze sie trzyma , pecherzyki zaczynaja dojrzewac od 8 miesiaca , dlatego nawet lekarze mowia ze lepiej rodzic w 7 miesiacu zanim sie prcherzyki nie zaczna rozwijac niz w 8 , mysle ze do tego 36/37 tyg sa juz ro\winiete ale tez zalezy od malenstwa jak sie roziwja .Lekarze maja teraz sposoby na leczenie i przyspieszenie rozwoju wiec mozemy byc spokojne .
-
Ja teraz wezme i ogarne troche mieszkanko musze salon pozamiatac i pokoj remka i umyc podlogi , po swietach normalnie podlogi moje to koszmar .
-
Milego ogladania ja musze poczekac na ipla jak bedzie , zrobilam przelew na polsata lae przez swieta nie doszedl i mi zablokowali idioci i nie moge ogladnac , mam nadzieje ze do sylwestra juz bede miala . Ja tez siedze jak na szpilkach i czekam na wiesci od Janny i Kejranki , u Kejranki moze byc tak ze przetrzymaja ja i wstrzymaja rozwieraniesie szyjki a Janna ciekawe jak zdecyduja sie by rodzila , moga czekac na sam koniec by jak najdluzej malenstwo bylo w srodku .
-
Kingusiu mam twoj numer , spokojnie zapisany w telefonie , wiec wszystko ok . Ciesze sie ze u Magdy dobrze , aby tak bylo do terminu porodu .Dziekuje Suchutka , kochana jestes . Marmi wlasnie sie piora , nie ma zartow jak tak ruszylo z tymi porodami to lepiej dmuchac na zimne , jutro jade rano na zakupy koncowe do szpitala , bo chorobcia wystraszylam sie nie na zary , ja mam rozwarcie prawie na dwa palce od jakiegos czasu ale jak wiem z doswiadczenia wczesniej tez mialam tak pod koniec ciazy i donosilam synka , u wielorodek to mozliwe , ale nie powiem to ostatni sygnal na przygotowanie sie do szpitala .
-
O matko nastepna , chorobcia dziewczyny spokoj tu Kejranka rozwarcie na palec nie musi swiadczyc o porodzie a nieregularne skurcze mozesz miec przez dlugi okres przed porodem , wielorodki czesto na miesiac przed porodem maja rozwarcie na 2 a nawet 3 palce 3/4 tyg przed porodem , jedynie co wskazane lezenie i podadza ci leki na wstrzymanie akcji porodowej by sie nie rozwinela na dobre .Trzymam kciuki mocno i mysl pozytywnie , pod wplywem stresu mozna doprowadzic szybko do porodu . Pewnei te objawy co mialas wczesniej rozpoczely juz jakby etap rozwierania i skracania sie szyjki ale pamietaj mozna z taka szyjka urodzic o terminie , czego ci zycze . Powodzonka . Czyli jednak u Janny zaczelo sie , trzymam kciuki mocno by wszystko poszlo jak najlepiej .Widze ze grudniuweczke bedziemy mialy . A pisal ktos do Magduski sms bo mi podejrzewam ze do wloch nie odpisze ?
-
Witajcie jestem wstalam niedawno Co do Ani jezeli sie sacza wody to tez zalezy w jakim stopniu sie sacza , jezeli jest to niewielkie saczenie , wody plodowe sie uzupelniania i wymieniaja co dwie godziny , wiec beda sie starac utrzymac ciaze jak najdluzej ale problem jest w peknieciu blon plodowych , grozi to zakazeniem plodu , wiec bedzie miala jak pisala kingusia podawane antybiotyki i kroplowki oraz leki na dojrzewanie pluc , w ciagu dwoch trzech dni powinny dojrzec , absolutnie nie moze chodzic i wstawac , lezenie jest wskazane caly czas by nie dopuscic do ziwekszenia cisnienia i peknieciu calkowitemu wod .Poejrzewam ze ma zakaz jedzenia tylko moze pic w razie jakby ja mieli brac i robic cc. Nie wiadomo do konca jak jej wody sie sacza , ale lekarze na pewno osadza to po kontroli podpaski czy wkladki , moze tak byc ze jeszcze dzisiaj wezma ja na cc , tutaj na dwoje babka wrozyla .Artus jest duzy wiec da sobie rade , tylko te plucka czy sa wystarczajaco rozwiniete ale obecna medycyna daje sobie rade juz nawet i z tym .