-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lamponinka
-
Dokladnie moja rodzinka udana jest choc nie powiem sa i klotnie a nie raz i ostra wymiana zdan ale to normalne w rodzinie wiec mysle ze jak na razie wszystko ok
-
Co do samopoczucia to brzuch zaczal mi twardniec i lekko pobolewac coraz czesciej ale mysle ze to moze byc taki etap ciazy , gdzie zaczyna macica cwiczyc wiec sie na razie tak bardzo nie martwie . Bardziej sie boje grypy co szaleje coraz bardziej a co najgorsze powiklania dotykaja ludzi mlodych , a w okresie jakim bedziemy rodzily podejrzewam( z doswiadczenia ) grypy beda szalec juz na calego a my bedziemy w pepku tego zamieszania -w szpitalu. Dzisiaj przeczytalam niedawno artykul o mamie 23 letniej w ciezkim stanie , rozwiazywali ciaze przez cc ze wzgledu na zagrozenie plodu - jestem przerazona Leszno: pacjentka tuż po porodzie, z grypą A/H1N1 - Wiadomości - WP.PL
-
Aniu ja nie leze , klade sie do lozka jak czuje ze cos sie dzieje zaczyna mi twardniec brzuch i boli wtedy bez gadania grzecznie do lozeczka , mam dzieci wystarczajaco duze , rano same sobie robia sniadanie i wychodza do szkoly , kolacje zreszta tez same sobie szykuja , sa bardzo samodzielne , jedynie co to Remusiowi szykuje kolacje i kapiel przed spaniem chociaz jak chce to sam sobie do mikrofali wsadzi parowki podgrzeje i potrafi zrobic kanapke z szynka i majonezem bo takie uwielbia . W sprzataniu pomaga mi maz i dzieci , zakupy robi maz wiec naprawde mam sie sie bardzo dobrze , czasami ide zaprowadzic synusia do przedszkola albo odebrac i corke . Nie moge spacerowac wiec i w niedziele czy sobote to maz chodzi na spacery z Remkiem a dziewczyny juz puszczone w "samopas " same wychodza na podworko czy do kolezanek . Co mi pozostalo robie obiadki i od czasu do czasu upieke jakies ciasto czy zrobie jakis deserek i to nie codziennie bo w dzien dzieciaczki z reguly do 16:30 w szkolach . Dbaja o mnie i tylko opierdziel dostaje jak chce cos zrobic , nawet przy przeprowadzce to najwyzej bagaznik moge przytrzymac , taka zla jestem czasami ze kaleke ze mnie robia .
-
Witaj Ania juz mialam sie pytac co z Toba . Super ze juz wyprawka prawie w komplecie nic tylko zazdroscic
-
K@chna obiecuje jak tylko zrobie pokaze swoj brzuszek
-
k@chna ladny brzusio wogole ladne brzuszki macie wszystkie Ja tez musze w koncu zrobic bo to juz 28 tc a robie z reguly co 4 tygodnie
-
Co do wkladek z gabki kazdy zrobi jak uwaza oczywiscie ale do mycia dziecka najfajniesza jest myjka frote nakladana na reke , wydaje mi sie ze dokladniej mozna dziecko umyc a na gabke tez kladlam pieluszke bo zawijalam przed kapiela w pieluszke i potem do wanienki , polewalam delikatnie woda az sie przyzwyczilo dziecko do temperatury wosy a potem koncowkami pieluszki moglam umyc dokladnie np. uszka nie macza ich .
-
Angela powiem Ci ja uzywalam w pierwszych tygodniach gabki i teraz tez mam zamiar uzywac pozniej jak dziecko mi troszke podroslo i czulam sie pweniej przy kapaniu uzywalam lezaczka . Gabka fakt nie wysuszona dobrze po kapieli moze byc zbiorowiskiem roznych mikroorganizmow ale jesli wysuszysz dobrze i powiesisz by wyschla mysle ze nie jest ona az tak tragiczna .Ja nawet wirowalam w pralce potem wieszalam w lazience kolo kaloryfera a jak trzabylo to nawet wypralam w pralce ale dla mnie byla bardziej praktyczna na pierwsze tygodnie zycia dziecka . Dobrze wyplukana po kapieli odwirowana i wysuszona mysle ze nie zaszkodzi dziecku .
-
Witaj Monika , fajnie ze masz dobra pogode , u nas w gorach mgla mgla i jeszcze raz mgla , w dzien przeswituje troche sloneczko przez chmurki nie jest zimno ale ta mgla mnie wykancza ale to coroczne uroki w gorach . Marqe dzieki za pamiec z przeprowadzka stoimi , bo czekalam na gazownika , ktory mial nam odkrecik kurek bym zaczela grzac , dzisiaj dzwonilam do gazowni bo juz tydzien minal od kiedy powiedzieli ze sie umowia i przyjada okazalo sie ze wlascicielka przekrecila moj numer telefonu i nie mogli sie dodzwonic , ale na szczescie sie wyjasnilo wiec w piatek rano przyjada , mysle ze przez sobote i niedziele juz bede na nowym domku zobaczymy . A jak zdrowko ?jak synus ?
-
Angela wozek sliczny naprawde jest troche drogi ale jak uda ci sie go kupic to super , jest nawet lekki jak widze 8,4 kg stelaz super mi sie podoba .
-
Mag te bole moga byc spowodowane ciezarem jaki musza uniesc twoje nogi , rozrastaniem sie macicy , dziecko coraz ciezsze plus wody plodowe i zmiana punktu nacisku ktory sie z dnia na dzien zmienia , moze to trwa tak dlugo az miesnie sie wzmocnia i uodpornia na ciezar , jednak jezeli bedzie sie to utrzymywac idz do lekarza i skonsultuj to z lekarzem , moze ci pomagac ciepla rozluzniajaca kapiel i cwiczenia miesni krocza i ud . Ubranko sliczne - gratuluje udanego zakupu
-
Mag dziekuje za liste numerow Buziaczki i pozdrowionka
-
Ulka 31wiecie co bierze mnie jakieś choróbsko bo mi jakoś ciężko zaczyna się oddychać jakbym miała coś ciężkiego na klatce piersiowej A masz inne objawy oprocz tej ciezkosci , nie musi byc przeziebienie tylko uciskiem macicy na przepone i tak moze byc do konca juz ciazy- no na okolo 2 tyg przed rozwiazaniem macica sie obniza wtedy czuje sie ulge w oddychaniu . Jezeli nie masz innych objawow to jest prawdopodobna przyczyna a jak nie kuruj sie kocha i uwazaj na siebie .
-
Aniu to musisz porozmawiac z lekarzem i wyjasnic z nim co mial na mysli , co do kleszczy nie uzywa sie ich nagminnie i nawet jesli pisze skrocenie drugiej fazy porodu to tylko w wypadku wystapienia komplikacji zaklinowania dziecka i moze to spotkac kazda z nas . Moze akurat bedzie ci dane rodzic naturalnie to byloby swietnie dla Ciebie i dziecka i pamietaj kleszcze sa tylko i wylacznie ostatecznoscia , wiec wcale nie musza byc uzyte a z reguly 2 faza porodu przebiega szybko kilka skurczy partych i dziecko jest na swiecie ale pisze z reguly , bo zdazaja sie komplikacje . Fajnie by bylo jednak bys rodzila naturalnie naprawde przezycie nie do porownania z cieciem cesarskim a jesli piszesz ze teraz cisnienie masz dobre moze wcale nie konieczna jest cesarka.
-
Aniu ciesze sie ze wszystko dobrze a rozwarcie z reguly sie pokazuje niewielkie chodzi oczywiscie o zewnetrzne i moze sie tak utrzymac do dnia porodu , ja rowniez mam lekkie rozwarcie na prawie palec ,tez nie moge drzwigac przemeczac sie i odpoczywac . Ja w poprzednich ciazach pod koniec ciazy mialam na dwa palce i dotrzymalam do terminu a potem jeszcze mialam problemy z dalszym rozwieraniem sie szyjki podczas porodu a przy pierwszej ciazy po 24 godzinach boli nadal mialam na 4 palce i nie puszczala szyjka dopiero masaz szyjki przy skurczach ruszyl akcje porodowa . Oczywiscie polozna nocna nie kiwnela palcem dopiero rano jak przyszla nowa zmiana to sie wzieli za mnie konkretnie Bedzie wszystko dobrze Aniu dotrwamy do terminu albo chociaz do czasu kiedy nasze malenstwa beda mogly juz spokojnie przyjsc na swiat .
-
Witajcie kochane Marmi witaj , dziekuje za tak pyszne sniadanko Mysmy dzieisja troszke przyspali , teraz musze na szybko ubrac synusia do przedszkola . Wladnie ogladam tvn24 - kurcze zaczynaja szkoly zamykac ,nawet 60% dzieci nie przychodzi do szkoly a grypa atakuje glownie mlodych ludzi az strach sie bac , we wloszech zaczyna byc podobnie .
-
Ula super ze wizyta sie udala i z szyjka nadal wszystko ok , czyli wiadomo jak sie nie pogorszylo czyli tak trzymac , dotrwasz do konca . Dobrze ze nie wspomnialas o tym zdarzeniu , fakt pozostalo 2 miesiace i po co wchodzic w konflikty - postapilas slusznie . Pozdrowionka
-
Marmihej hejpadam na twarz.... mam za dużo roboty, za dużo biegania, jeżdżenia i w ogóle wszystkiego za dużo. mała jakoś się mniej rusza - tzn mi się tak wydaje ale to pewnie dlatego, że nie mam czasu na dupie usiąść. byle do piątku miłego wieczoru kochane Marmi kochana kiedy skonczy sie to Twoje bieganie oby szybko , mam nadzieje ze piatek to ten ostateczny termin a potem juz tylko odpoczynek
-
zosia_samosialamponinka ja Ciebie rozumiem i wcale nie odczułam że jesteś przeciwko L4 ;) Po protu wyrażam swoją złość na ZUS ;) Ciekawe czy mają w Zusie informatyka od śledzenia takich co to źle pisza na forach, ścigania ich po ip i sprawdzanie zwolnień Dobra jestes
-
Zosia ja nie mowie bysmy nie brali L4, sama siedzialam na zwolnieniu jak bylam w ciazy , piersze dziecko poronilam w 12 tc po dyzurze nocnym , moja oddzialowa nie zwazala na to ze jestem w ciazy twierdzila ze do 3 miesiaca ciazy nie ma ochrony i mam pracowac na noc , mialam pacjenta ponad 100kg wagi z goraczka mozgowa , sama na dyzurze (na odcinku meskim pracowalam) musialam co pol godziny robic mu oklady i przwracac go , po dyzurze jak poszlam do domu polozylam sie spac i wstalam z krwotokiem . Po tym zdarzeniu nie obchodzilo mnie nastepnym razem nic poszlam od strzalu na L4 . Chodzi mi tylko o podkladke jaka musza miec lekarze i pacjentki w razie kontroli .
-
Co do zwolnien lekarskich w ciazy - na zwolnienie lekarskie idzie kobieta glownie z pwoodu zagrozonej ciazy i logiczne jest jezeli ciaza jest zagrozona , kobieta nie moze wykonywac cwiczen , forcowac sie skakac na pilce itd , jezeli ZUS sprawdzi kobiete w ciazy i akurat okaze sie ze ta spokojnie uczescza doszkoly rodzenia znaczyc moze ze zwolnienie lekarskie jest bezpodstawne - dlatego wiekszosc lekarzy woli nie zezwalac na tego typu praktyki . Kontrole z ZUS-u sa coraz czestsze a to dlatego ze to wlasnie on wyplaca L-4 ciazowe , dlatego rowniez sa lekarze ktorzy asekuruja sie pobytem kilku dniowym w szpitalu , jest coraz gorzej jesli chodzi o tego typu praktyki wiec trzeba sie miec na bacznosci - bo jak dojdzie do tego ze L4 zostalo wydane bezpodstawnie lekarz dostanie po tylku i pacjentka moze miec cofniete swiadczenia i jeszcze bedzie musiala zwrocic wyplacane pieniadze z Zus-u . Jedni lekarze sie nie boja a inni wola dmuchac na zimne dlatego sa takie roznice w roznych czesciach kraju . W Polsce nie ma zakazu pracy kobiety w ciazy i to jest podstawa do tego ,ze lekarz nie ma obowiazku wydac L4 chyba ze ciaza jest zagrozona.
-
Witajcie wieczorem Esterko trzymam mocno kciuki by okazalo sie ze lozysko sie jednak unioslo i nie zachodzilo na szyjke macicy , jestem dobrej mysli - daj znac szybciutko co i jak - buziaczki . Co do dyskusji na temat rozmow dzisiejszych w toku , to fakt jest to wielkie swinstwo jak przyjaciolka sypia z mezami czy zona z kolegami od meza ale wiele przypadkow jest takich wlasnie ze kobiety nie dbaja o swoich mezczyzn a mezczyzni niestety jak samcy nie zawsze im wystarcza raczka do zaspokojenia swoich potrzeb , wiec dbajmy o swoich mezczyzn a nie powinno byc problemow ze zdradami . Oczywiscie dziala to tez w odwrotna strone . Monika lozeczko sliczne takie z klasa
-
Kingusia dziekuje za sennik , kurcze smieje sie sama do siebie a co do zwierzaczkow to wczoraj wieczorem byla rozmowa Marta chce chimka a Patki nadal pragnie yorka , Remi natomiast kotka i wieczor spedzilismy na rozmowach o zwierzetach , Moj m oczywiscie przeciwny zwierzakom . Jak sobie pomysle jaka to bedzie zgrana paczka kot pies i chomik to juz widze wariactwo nastepne w domu J.anna nie mam pojecia jakie zwierzece instykty sie wylaniaja z glebi , moze czas pokaze , w sumie kazdej z nas jest troche instynktu zwierzecego
-
Angela witaj , co do samopoczucia to troszke przeziebiona jestem ale ogolnie czuje sie nawet dobrze , a Gabrysia buszuje a szczegolnie jak sie polozena boku to sie tak rozpycha ze nie da sie zasnac hahhaaa chyba nie lubi jak tak leze , bo gdzies tam jej jest ciasnawo , natomiast jak sie poloze na plecy i zasypiam to maz mnie budzi bo chrapie wiec nie mam wyjscia musze na boczku lezeczek .
-
Witajcie lutoweczki Jak Wam sie spalo , mi ogolnie dobrze ale mialam dziwne sny nawet w sumie nie pamietam ich do konca ale jeden sie konczyl dziwny sen i nastepny zaczynal , to pewnie przez to ze Kingusia tlumaczyla sen jannie o kotach bo fakt jakies tam zwierzaki byly i wiem ze zastanawialam sie co mi napisze Kingusia na ten temat . Ale cisza z rana zycze wszystkim udanego dnia i sloneczka , u nas zreszta tez pochmurnie . Ula zycze ci udanej wizyty - powodzenia