lamponinka

Witajcie popoludniowo K@chna gratuluje duzego synka , no juz tuz tuz porod , wiec bardzo dobrze ze sie obrocil , wspolczuje ci tej bolacej blizny i fakt tez juz bym chciala na twoim miejscu urodzic . Marmi kurcze juz mi sie pierdzieli kto ma miec cesarke kto rodzi naturalnie , jest tak duzo nas do cesarki ze juz sama sie gubie . Czyli masz w zakresie normy bakterie wiec mozesz byc spokojna i nie musisz leczyc . Co do leczenia mozna leczyc przed porodem , glownie podaje sie leki na bazie amoxylliny lub ampicyliny wiec nie ma przeciwskazan barc przed porodem , mam nadzieje ze sie nie przestraszylas moim opisem , ale moze tak byc ze dziecku wcale nic nie bedzie bo jak pisalam dla ciebie moze byc to normalna flora bakteryjna , paciorkowca ma kazdy z nas tylko jeden ma od razu objawy chorobowe a inny organizm traktuje te bakterie jak swoja nie dajaca objawow . Angelaaa kochana super ze sie odezwalas i wszystko u Ciebie ok , mam nadzieje ze czesciej dasz teraz znac o sobie . Ewik nie przejmuj sie waga , dziecko jest zdrowe ja bym sie cieszyla bo jak mi przyjdzie rodzic duze dziecko to naprawde strach mnie ogarnia , szczerze mowiac juz bym chciala rodzic by wiecej nie urosla .A moze byc tak ze moja niunia nie bedzie wcale taka duza , bo beda bledy w obliczeniu . Bledy w obliczeniu wagi jest plus minus 500gr , wiec Twoj bobasek wcale nie musi miec 2300.Ale co najwazniejsze ze zdrowy co jeszcze powiem jest wielka roznica nosic dziecko 3 kilogramowe po pordzie a 4 kilogramowe , jednak te kilogramy sie odczuwa na wlasnej skorze ,wiec sie ciesz dziewczyno .

Oki zmykam sie polozyc Buziaczki i pozdrowionka dla wszystkich .

ariadnaalamponinka Ariadnaa witaj , co do witaminy D to lepiej jednak w kropelkach odmierza sie dokladna dawke , a w kapsulkach wiadomo nie wszystko da sie wycisnac i nie ma sie pewnosci czy dawka calkowita zostala podana . Dziekujemy za informacje , ja nadal nie mam pojecia jak jest praktykowane to wszystko we wloszech .Ale jak nie to z Polski sciagne i bede podawala na wlasna reke .Muszę się tu z Toba nie zgodzić. Kapsułkę otwierasz i wyciskasz kropelki do buzi i na pewno nie przedawkujesz. To dokładna dawka. Wyciskają się do samego końca, tak samo jak w zakraplaczu dołączonym do kropli. Moim zdaniem nie ma różnicy. Nie chodzi mi o przedawkowanie tylko o zle wyliczona dawke czyli za mala , jestem pielegniarka i mysle ze jest roznica , pozatym kapsulki sa po to by rozpuscily sie w odpowiednim miejscu przewodu pokarmowego , ale wiesz kazdy ma swoje metody i teorie i oczywiscie ja tez slyszlam od dziewczyn ze tak mozna , kroplomierz jednak jest bardziej precyzyjny i dokladny i ma sie swiadomosc ze podalas pelna dawke a poza tym wygodniejszy .

Dziewczyny ja zmykam sie polozyc jak zwykle poobiadku , zycze udanego popoludnia . Czekam z niecierpliwoscia na wiesci od Janny . Co do brzucha mam tez twardy i zaczelo mnie bolec dosc mocno podbrzusze , pachwiny i uda , zaczely mi sie niewielkie ciemniejsze uplawy , lekko brazowawe ale niewielkie naprawde , mysle ze teraz kazda z nas bedzie czula jakis dyskomfort , przed porodem , jak sie nasily u mnie tez skozystam z nospy . Buziaczki dla Was , trzymajcie sie dziewczyny . Marmi wez antybiotyk koniecznie , streptokoki czyli bakterie paciorkowce posada kazdy z nas ale w zaleznosci w jakiej jest ilosci moze wywolywac stany zaplane albo nie , warto wyleczyc przed porodem i powtorzyc wyniki , bo dziecko moze roznie zareagowac na nie .Moja corka miala te bakterie w gardle prawie 4 lata sie meczylam by je wyleczyc az skonczylo sie na podawaniu jej penicyllini i debecylini domiesniowo , nameczyla sie bidusia bo atakowaly jej wezly chlonne migadalki i slinianki przyuszne . Wiec warto zapopbiegac , acha nie bylo to wynikiem porodu ze nabawila sie tego szczepu bakterii tylko w przedszkolu jak zaczela chodzic , potem do tego przyplatal sie gronkowiec , wiec lepiej leczyc .A poza tym masz w sumie cesarke jak sie nie myle wiec spokojnie nie zarazisz dziecka ale sama mozesz miec problemy potem z gojejniem sie rany pooperacyjnej ale tak jak pisalam wczesniej u ciebie to moze byc naturalna flora bakteryjna. Uff ale sie rozpisalam mam nadzieje ze zrozumiale .

Ewik co do apetytu to ja od kilku dni mam wzmorzony apetyt jadlabym i jadla wiec ratuje sie owocami bo chyba bym pekla z jedzenia i jak spadalam na wadze ostatnio to pewnie bym ja nadrobila dwukrotnie .

margaretkaLamponinko , ja podaję mojej córce Sanosvit Calcium, lekarka zawsze to przepisuje jak mała jest chora. i nie wiem czy mam jej dawać to cały czas czy tylko jak jest chora? Może ja też mogę to brać, skoro od 3 trymestru powinno się uzupełniać dietę w wapń. Jest napisane że 5ml to 114 mg jonów wapnia. Z reguly podaje sie jak jest chora ale jak podasz kilka dni wiecej nic sie nie stanie . Ariadnaa witaj , co do witaminy D to lepiej jednak w kropelkach odmierza sie dokladna dawke , a w kapsulkach wiadomo nie wszystko da sie wycisnac i nie ma sie pewnosci czy dawka calkowita zostala podana . Dziekujemy za informacje , ja nadal nie mam pojecia jak jest praktykowane to wszystko we wloszech .Ale jak nie to z Polski sciagne i bede podawala na wlasna reke .

Do prawidłowego wzrastania i mineralizacji kości należy zapewnić dzieciom i młodzieży spożycie odpowiednich ilości wapnia oraz witaminy D. Powinny one pochodzić z codziennej diety uzupełnianej w razie potrzeby preparatami farmaceutycznymi. Ilość wymaganego spożycia wapnia zależy od wieku i wynosi: - 0-6 m-cy - 400mg/24h - 6-12 m-cy - 600mg/24h - 1-3 lat - 800-1000mg/24h - 4-9 lat - 800mg/24h - 10-18 lat - 1200mg/24h. W celu zapobiegania objawom krzywicy należy obok wymaganego spożycia wapnia zapewnić również odpowiednie dzienne spożycie witaminy D. Kobiety ciężarne powinny uzupełniać dietę witaminą D w dawce 400j dziennie. Suplementację należy rozpocząć od trzeciego trymestru ciąży. Noworodki donoszone i niemowlęta powinny otrzymywać 400j witaminy D na dobę z uwzględnieniem diety i preparatów farmaceutycznych. Moment rozpoczęcia podawania zależy od tego, czy matka przyjmowała witaminę D w ciąży oraz od sposobu żywienia noworodka. Noworodek karmiony piersią, którego matka nie otrzymywała witaminy D wymaga podawania 400j/dobę witaminy D od pierwszych dni życia. Jeżeli natomiast matka otrzymywała witaminę D, podawanie jej u dziecka należy rozpocząć od 3 tygodnia życia. Niemowlętom karmionym piersią należy podawać 400j witaminy D niezależnie od tego, czy matka przyjmuje preparaty zawierające tę witaminę. Noworodki i niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym spożywające na dobę wystarczającą objętość mleka do zapewnienia dobowego zapotrzebowania na witaminę D, nie wymagają dodatkowej suplementacji. Przy karmieniu mieszanym dawka witaminy D zostaje ustalona indywidualnie przez lekarza. Noworodki urodzone przedwcześnie wymagają zazwyczaj większych dawek witaminy D - do 1000j witaminy D na dobę.

Ulka 31Dzięki dziewczyny, pytam dlatego, ze u bratowej pediatra powiedziała, ze nie należy dawać witd3 a potem taka moje lekarka od dzieci jak bratowa pojechala z córka do niej bo była chora to wyzywała dlaczego nie daje witaminy d3, tylko że ta moja to jest z innego regionu i tylko prywatnie do niej jeżdzimy bo tu u nas to takie jekieś niekonkretne te lekarki a z kolei do mnie też na początku przyjedzie ta od nas z ośrodka i napewno powie, ze się nie daje Ula mozliwe ze mowila ze w pierwszych tygodniach nie daje sie , albo bratowa zle zrozumiala , ale widzisz co lekarz to rozne teorie teraz tak wymyslaja ci pediatrzy jedna madrzejsza od drugiej , tez w sumie nie ma znaczenia z jakiego rejonu jest , powinny byc na tyle wyszkolone by wiedziec dobrze a nie wprowadzac swoje jakies teorie, najlepiej po prostu zasiegnac porady zawsze dwoch pediatrow ale w sumie to potem metlik w glowie , witamina D3 jest bardzo wazna do rozwoju dziecka i zapobieganiu krzywicy , organizm dziecka sam sobie nie poradzi w wytwarzaniu tej witaminy a szczegolnie w pierwszym okresie intensywnego zwrostu jak sie formuja kosci , wzmacniaja i rosna szybciutko , wiec mysle ze nalezy wrecz wyegzekwowac od lekarza sposob podawania i recepte na ta witamine .

Tak jak pisalam wszystko zalezy od pediatry i jak sie karmi dziecko sztucznie czy naturalnie .Mysle ze po porodzie przy pierwszej wizycie u pediatry albo odwiedzinach w domu lekarza wszystko nam powiedza , ja sama nie wiem jak to jest u nas we Wloszech , ale pewnie sie dowiem po porodzie .

Ulka 31Kejranko to fajnie, że u Wiki nie ma już gorączkija tez ogólnie czuję się nieźle, brzuch nawet żadko mi się robi twardy, mały spokojny powiedzialabym nawet, ze aż za bo czasami to przykładam rękę i czekam na mały ruch bo tak to słabo czuję ale to pewnie dlatego, ze już teraz ciasno a z kolei czasami jak dostanę kopniaka to aż zaboli, mam nadzieję, ze wszystko jest dobrze, oby w czwartek mam wizytę ale to bez Usg to pewnie nic nowego się nie dowiem Mam jeszcze pytanie czy będziecie dawać maluszkowi Witaminę D3 bo podobno niektórzy mówią, że się nie daje a jak ja pamięcią sięgam to zawsze dawało się tą witaminę od początku? Co do wit D3 w okresie zimowym i szczegolnie jak sie karmi piersia , powinno sie podawac wit.d3 , w okresie letnim albo zmniejsza sie dawke albo juz nie podaje dlatego ze dziecko wystawiane jest czesciej na sloneczko a wiadomo slonce padajace na skore dziecka powoduje wytwarzanie tej witaminki w organizmie . Najlepiej po porodzie przy pierwszej wizycie porozmawiaj z pediatra , mozliwe ze na wypisie ze szpitala dostaniesz zalecenia co do podawania witamin , bo czesto tez jest ze sie podaje witc (cebion)w kropelkach i wit k ale juz nie pamietam dokladnie w jakim okresie podawalam . Jak sie karmi sztucznie witaminy te zawarte sa w mleku i w zaleznosci potem od wieku dziecka i zawartosci tych witamin w mleku sztucznym lekarz dobiera dawke albo calkowicie rezygnuje z podawania . Wszystko zalezy od pediatry .

Witajcie kochane Ja sie dzisiaj wyspalam nawet , ale powiem wam ze jakos wczesniej nie moge zasnac siedze do conajmniej 1 w nocy i zla jestem na siebie ze zamiast wykorzystywac jeszcze czas na mozliwosc spania to filmy sobie ogladam . U nas zaczelo sypac sniegiem , z rana maz pojechal zrobic kilka zakupow bo mozliwe ze przez 2 dni bedzie sypalo i potem nie zjedzie z gory , lekki mrozik ogolnie fajnie jak dla dzieci . Rowniez czekam na wiesci od Janny , moze jednak znajdzie chwilke czasu by wejsc i podzielic sie emocjami i synusiem i oczywiscie jak sie czuje . Co do samopoczucia to czuje sie nawet dobrze , brzuch jest prawie caly czas napiety twardy , co jakis czas odczuwam lekkie skurcze ale nie sa bolesne , Gabi buszuje w brzuszku .

Ula super masz corke , ja zawsze sie zastanwialam jak jest na nartach , musze w koncu pomyslec o nartach i wyprawach w gory w koncu we wloszech mieszkam alpy piekne .

Witajcie kochane Ula gratuluje 36 tc Marmi ja tez kupie tylko zapobiegawczo, bo szpital ma. Super ze masz meza , ktory dba o Ciebie i daj sie rozpieszczac odpoczywaj jak najwiecej , bo juz niedlugo koniec laby Gratuluje 35 tc . Ale czas leci . Italy jest bardzo zajeta , przyjechal jej M i nie ma czasu za wiele , ale wszystko u niej dobrze . Agusik ma problemy w domku jak pouklada wszystko napewno sie odezwie . Kicia ciesze sie ze wszystko ok , widze ze bedzie synus , gratuluje i imie bardzo ladne Jakub Mag dobrze ze dzisiaj juz lepiej sie czujesz , na przyszlosc zmierz sobie cisnienie krwi jak masz mozliwosc , bo taki bol glowy moze swiadczyc o podwyzszeniu cisnienia , bo raczej bole migrenowe nie wchodza w gre w ciazy . Magduska wspoczuje tych koszmarow nocnych i obawy , bedzie dobrze juz blizej jak dalej z kazdym dniem nasze dzieci moga spokojnie przyjsc na swiat , mam nadzieje ze krwawienie sie nie pojawi i lozysko wytrzyma do porodu . Marqe ma zepsutego kompa , niestety koszty naprawy wysokie . Ja wlasie ogladnelam Awatar , bardzo ladny film , podobal mi sie .

Krzyk ciszy dzieki za odpowiedz , ja sadzilam ze podkaldy poporodowe na lozko a widze ze tak sie tez nazywaja wieksze podpaski bella baby 10 x 30 , fakt takie tez uzywalam po porodzie , we wloszech wymagaja podpasek maxi na noc ale tylko jedna paczke wystarczy wziasc na wrazie czego tak to szpital daje . Matko czlowiek normalnie sie juz gubi w pojeciach . Acha a we wloszech sa podpaski Tena maxi , wydaje mi sie beda dobre jak je kupie , dzisija ogladalam .

Ariadnaa przepraszam cie wczesniej przekrecilam twoj nick , teraz dopiero zauwazylam

Ariadna widze ze jestes dzielna mamusia i tak trzymac , podziwiam cie za wytrwalosc naprawde wiele matek dlatego rezygnuje z karmienia bo krwawi i boli , ja tez zaciskalam przy pierwszej coreczce zeby i karmilam ona siedziala przy cycku 45 min i 15 min przerwy i tak w kolko bylo do 3 miesiaca , krotko po porodzie tez popekaly mi sutki , krwawily ale dzielnie sie trzymalam i to bylo dla mnie najwazniejsze , nauczyczylam sie wykorzystac czas jak mialam 15 min przerwy by cos zrobic , jedynie co mnie ratowalo to jak maz zabieral mi ja na spacerek , wtedy moglam chwilke odpoczac , na spacerkach spala i nie plakala , ona jedyna miala smoczek i to musialam kupowac smoczki okragle nie mogly byc anatomiczne bo miala odruchy wymiotne i udawalo mi sie ja oszukac na chwilke , a co do dwojki pozostalej nie dawalam po prostu smoczka i nie nauczyly sie ssac smoczka , a synus nauczyl sie tylko dlatego ze babcia mu dawala ale w koncu widzialam ze tak naprawde nie ma potrzeby i wyrzucilam . Wszystko zalezy od nawykow dziecka , jezeli zaraz po porodzie wsadzimy dziecku do buzi uspokojacza po prostu bedzie traktowal go jak cos czego potrzebuje jezeli natomiast uda nam sie przetrzymac okres najwiekszej potrzeby ssania dziecka i nie poddamy sie bez smoczka sie tez wychowa . U martusi pierwszej coreczki nie dawlam ja sama rady , bo spalam na chodzaco wiec musialam ja oszukiwac , nawet sobie sprawilam chuste by miec mozliwosc cokolwiek zrobic w domku .Ale nastepne maluszki juz nie potrzebowaly tyle byc przy cysiu i mialam tez czas i na obowiazki i na odpoczynek .

Zgadza sie Kingusia niezly ubaw , do tej pory chodzi i dolewa mleka i pije . Fakt Adrianna masz racje bez rekawka body dobre sa jak sie idzie szczepienie zrobic ma sie ramie odkryte i nie trzeba rozbierac . A poza tym witaj , widze ze masz corcie dwu miesieczna juz , kochana , jak sobie radzisz ze wszystkim jak sie mala chowa i jak karmisz ,mialas jakies problemy z karmieniem piersia .

Co do butelki , nie wiem jakie sa cuda techniki , ja kupilam normalna butelke ze smoczkiem okraglym , nie mam zamiaru karmic butelka kupilam jakbym musiala podac herbatke na kolki i nie uwazam ze jezeli uzyjemy raz na jakis czas takiej butelki to zaburzy odruch ssania , cysio jest cysio dla dziecka mimo wszystko najwazniejszy . Co do smoczka uspokajacza , tylko marta miala smoczek a remus poczatkowo przez 3 miesiace moze 4 potem zrezygnowalam ze smoczka i w sumie remus tez . Ale tez u synusia kolo roczku przeszlam na karmienie mieszane ze wzgledu na zbilzajacy sie wyjazd do wloch , wiec u niego pozostala potem sama butelka . Patrycja natomist nie zna butelki ani smoczka , dwa lata na cycku a leki czy cokolwiek jak musialam podawalam lyzeczka , kolek nie miala , Remek kolek nie mial a Marta miala kolki w sumie 2-3 razy jak byla malutka , ale mysle ze to tez zalezy od predyspozycji , ja jadlam wszystko nie stosowalam specjalnych diet ale pilam herbatke z kopru plus anyzek , takie ekspresowe , regulanie rano i wieczorem .

Witaj Krzyk ciszy , jak widac kazda z nas ma rozne doswiadczenia , co do kaftanikow to ja uzywlam takie zakaldane jedna polow na drugi i zawiazywane na sznureczek przy szyi na boku albo na rzepy malutkie wiec nie mialam problemu z odciskaniem , tym razem ja niestety ich nie znalazlam juz nie produkuja chyba , wiec mam body ale jak pamietam na poczatku takie kaftaniki byly bardzo wygodne zakladalo sie bardzo prosto , nie trzabylo robic jakis akrobacji raczka jedna druga do zalozenia glowka tylko myk i gotowe , ale teraz niestety nie umialam dostac we wloszech.Ale sie jeszcze prozgladam . Co do pampersow kupilam newborn od 2-5 kg mam nadzieje ze beda dobre zaraz po porodzie co do bella z dziurka nie mam pojecia jak zareaguje skora , pamietam je ale normalne to moj synus mial odparzenia jak byl starszy tzn zaczerwieniona pupke wiec teraz zaczynam od pampers a potem wyprobuje inne . Te pampersy z dziurka wycieta na pepek gdzies na forum widzialam temat sa rozne opinie wiec sama nie wiem . Jak dla mnie te dziurki wyciete sa nie potrzebne , pampers nie przeszkadza nawet jak zachodzi na gojacy sie pepuszek .Tymbardziej ze potem ubieramy ubranka ktore rowniez beda nachodzic na pepuszek i efekt taki sam . Co do rekawiczek niedrapek nigdy nie uzywalam i nie bede mysle ze nie sa bardzo potrzebne i jakos tak dziwnie dziecko wyglada w takich rekawiczkach . A powiedzcie mi o jakich podkladach Wy piszecie , bo nie wiem czy chodzi o podklady ktore sie kladzie na lozko , nie uzywalam ale wtedy jeszcze nie bylo a jak sie zaplamilo przescieradlo to wymieniali w koncu to oddzial gdzie prawie wszystkie mialy krwawienie i rzecza naturalna bylo ze moglo sie przesiaknac , jak dla mnie nie bylo to nic gorszacego .

A wiecie co moj synus zrobil , usmialam sie razem z mezem Kupilam dzisija mala buteleczke 120ml , na wrazie czego , roznie bywa zawsze warto miec jedna .Remus wzial od razu te butelke i zaczal sie bawic , leje do niej mleko i pije a przy tym zaczyna sie piescic jak mala dzidzia , normalnie regres ale jest z czego sie usmiac naprawde zabawnie to wyglada . Zapytalam sie go czy pampersa mu tez ubrac ale nie chcial skorzystac .powiedzial ze jest duzy nie uzywa pampersow.Dobrze ze smoczka mi sie nie udalo kupic jak kupie to schowam .

Ula dziekuje za wiadomosc o Janny , kochana jestes . Aby wszystko bylo ok i wyszla w koncu do domku . Ewik trzymaj sie dzielnie bedzie dobrze , damy rade i tak jak Kejranka napisala wez No-spe a nawet lekko ciepla kapiel by puscilo troszke . Trzymam kciuki by jak najszybciej przeszlo .

Kejranko mam nadzieje ze nie bedzie tak zle , jezeli wirusowe wsztrzymaj sie z antybiotykiem , niech organizm sam powalczy troszke , na sprawy wirusowe antybiotyk nie dziala ale jezeli bedzie sie utrzymywac wysoka goraczka mowie o temperaturze 38,5 to jak najbardziej jedz do lekarza na pogotowie niech zbada Wiki . Zycze zdrowka . Miranda widze ze w wielu przypadkach jestes zgodna , co do zasypki ja lubialam czesto zmieniac kosmetyki raz uzywalam zasypki kiedy indziej kremiku w sumie to zalezalo od samej skory i czy dzialo sie cos z nia , wiadomo ze nie uzywa sie sie wszystkiego na raz . Co do body to zalezy od tego jaka masz temperature w domu jezeli nie uzuwasz kaftanikow to body z krotkim i na to pajacyki do spania jak najbardziej , dwa dlugie rekawy jednak za duzo nawet na okres zimowy w domu . Co do pieluch niestety ja jestem zwolenniczka uzywania pieluch tetrowych a pampersy ewentualnie na noc lub na spacer w poczatkowym okresie i dlatego jest ich tak duzo , dlatego kazda ma wybor , dodatkowo zakladac bede podwojna pieluche y zapobiegac dysplazji mimo ze sa rozne opinie u 3 dzieci sposob sprawdzony i nigdy nie mialam problemow z bioderkami . Dziekujemy bardzo za uwagi , fakt jestes mamusia od marca i masz swierzsze informacje przesylam buziaczki

YouTube - mija rok - czerwone gitary

Ja wlasnie wcinam polska kielbaske , kolezanka wrocila z Polski i mi przywiozla , mniam jak ja dawno jej nie jadlam nawe nie pamietam kiedy , pewnie mnie dopadnie zgaga ale co tam , czego sie nie zrobi dla rarytasu ,ktoergo nie ma we Wloszech .

Kejranka dla pewnosci daj jej jeszcze przed snem srodek przeciwgoraczkowy bys mogla spac spokojnie a ona by nie obudzila sie z wysoka goraczka a jezeli nie ma objawow to mozliwe ze jutro sie pokaza albo to bedzie gardlo albo jakas choroba wirusowa . Trzymam kciuki by jednak byl to jednorazowy objaw , moze sie czyms przejela czasami zdarza sie to u dzieci .