
grazka72
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez grazka72
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
Kochane jestescie hihi nie wiem może mnie dopadnie stres w szpitalu ale w tej chwili to jedno wielkie niedowierzanie ;-) Myślałam żeby jeszcze pranie zrobić ale córka mnie zjebała żebym juz dała spokój, no to oglądam Ojca Mateusza .
-
Mam nadzieję że wszystkim odpisałam ;-) kurde chciałam się załapać na 1000 stronę hihi
-
Karinka super że dzidzia się obróciła ;-) i wswpółczuję dolegliwości , trzymaj się kochana Zalotka no to uważaj na siebie teraz i czekaj cierpliwie na rozwiązanie. Biskents zawsze jakieś newsy ze szkoły przyniesiesz ;-) ja jednak zostanę przy wanience ale kto wie może kiedyś moje wnuki będą korzystały z wiaderka a ja nie będę się dziwić ;-) co do śluzu to taki jak u mnie a bóle tez takie ale tylko w nocy. GosiaMiś już się nie czaję idę na całość ;-) Gosia888 szkoda że nie będzie bliźniaków , ale uśmiałam się ze słówek jakie wdarły sie w Twój post :"lolita możesz moczyć " hihi teściowa też super babka ;-) Trzymam kciuki za wizytę. Anitaa dotrwasz , dotrwasz kochana i jeszcze zakupy nie jedne zrobisz ;-) Moni dużo siły życzę już niedługo będziemy narzekać na inne bóle ;-) WiolaBijan moje zdanie znasz na temat teściowe j ;-) ucałuj Wojtusia Camilla dużo zdrówka dla córeczki oby raz dwa przeszło Madzia miłego dnia w pracy ;-) Ndorka postaram się być silna, tym bardziej że będzie ze mną córka a nie chce jej zniechęcić do ciąży i porodu ;-)
-
Mam być na 11-ta w szpitalu więc jeszcze trochę czasu mam ;-)
-
Kochane moje bardzo dziękuję za wszystkie słowa otuchy ;-) Nocka w miarę przespana , mąż wyprawiony do pracy z tabletkami uspokajającymi a ja powolutku czekam aż córka zadzwoni ;-) Pewnie się dziwicie że mąż w pracy ale wierzcie mi że tak będzie lepiej ;-) Cieszę się że po wizytach wszystko ok u Was i trzymajcie się dzielnie , obiecuję w miarę możliwości dać znać . Miłego dnia !
-
Madzia tu jak jest żółtaczka to też dłużej zostajesz ale jak wszystko ok to wypisują najpóźniej po dobie od urodzenia. Ale tak jak mówię , jeśli matka i dziecko dobrze się czują a po cc to nie wiem ale też krócej niż w Polsce. To się ciocia rozpisała ;-)
-
Madzia córka zadzwoni rano tak jak nam doktorka kazała ;-) a czemu twierdzisz że w nocy bym odpoczęła ? Tutaj z tego co wiem to dziecko masz cały czas przy sobie. Jeśli jutro urodzę i wszystko będzie ok to w piątek do domu ;-) Kwietniowka a tutaj też "punktują" dziecko tak jak u nas zaraz po porodzie ?
-
Dziewczyny korzystam z ostatnich chwil wolnego ;-) Nocka niestety kolejna z nieregularnymi skurczami i bólami dołu brzucha. Torby do szpitala od wczoraj w aucie ;-) Jutro córka ma rano zadzwonić do szpitala że przyjedziemy i nie wiem czy wyznaczą nam godzinę na którą mamy przyjechać czy to tylko telefoniczne potwierdzenie mojego przyjazdu. Prawdę mówiąc nie wierzę że to juz jutro hihi. Dużo zdrówka dla Was i oczywiście będę Was informować ;-)
-
Hej mamuśki dwupak się kłania ;-) Kasik dobrze że z mamą więcej strachu niż zmartwień. WiolaBijan fajnie się czyta że z dnia na dzień coraz lepiej u Was a co do Wojtusia to kawaler jak się patrzy. Monii przykro z powodu kłotni i to chyba dość ostrej :-( GosiaMis a w jakiej pozycji Ty te puzzle układasz? Bo u nas zawsze na ziemi się układało. Ndorka jutro mam się stawić na wywołanie porodu ;-) Anitka no to Cie Jagódka podsumowała hihi "za dobrze " Kwietniowka mam nadzieję że ten krwotok to nic poważnego ? Madzia mam nadzieję że już Ci nerwy przeszły ;-) Gosia888 czekamy na wieści po wizycie ;-) Camilla wywołanie ze wzgl. na wysokie ciśnienie, myślę że wszystko dobrze przebadane i wiedzą co robią ;-) Biskents nie pomogę bo mój czop miał kolor kawy z mlekiem .
-
Hej jestem w domku wszystko ok czyli czekamy do czwartku ;-) Kwietniowka śliczny sweterek ;-) Anitka no to masz modelkę w domu hihi Ania6824 więc czekaj kochana w kolejce cierpliwie ;-) Madzia super Jedi ;-) Ndorka niestety ale konto na fb w takiej sytuacji usunąć może rodzina i to musi przyslać akt zgonu .... Zalotka ale super ciuszki , no kochana to masz zaopatrzenie na jakiś czas ;-) Cieszę się że Wasze reakcje na kałużę byłyby podobne. Idę teraz się położyć bo najprawdopodobniej to ostatnie chwilę kiedy robię co chcę. Miłego popołudnia .
-
A i chciałam Wam powiedzieć że jestem tak zakręcona że masakra. Wstałam rano i zaścielam łóżko i naglę czuję że wlazłam w coś mokrego . Pierwsza reakcja łapię się za krocze - sucho!!! Kurwa co jest? Patrzę koło łóżka na panelach kałuża , patrzę na sufit - sucho!!! Znowu się łapię za kroczę , może nie poczułam jak mi wody odeszły ???!!! ale suche majtki. Wołam córkę no potwierdza że jest kałuża.... A to kaloryfer przeciekał bo na noc zakręciliśmy parę dni temu bo nam było za gorąco ... Mam nadzieję że się uśmiechnęłyście z mojej mokrej przygody ;-) Więc wyobraźcie sobie jak ja się czuję a do czwartku to chyba zwariuję ;-)
-
Witam Was kochane ;-) Niestety nie jestem w stanie odpisać Wam każdej z osobna bo tempo macie błyskawiczne. Zalotka , EWAlina , Madzia zdjęcia śliczne , pamiątka będzie cudowna. Anitka sł0dkie te ubranka . A chrustu też bym zjadła ;-) Biskents skoro ginka mówi że ok to proszę Cie nie nakręcaj się Karinka wiedziałam że nie będzie awantury o fotelik i oczywiście jestem za żeby im przypominać o odpowiedzialności. Dyplomatycznie to rozegraliście ;-) Kasik mam nadzieję że moja Julka nie będzie mi płakać tak jak Twoja , o matko 3 msc. Ania.r uważaj na siebie , no tyle 'przygód" ;-0 Kwietniowka witaj na urlopie ;-) Madzia ja też mam z tym nosem tak jak Ty :-( Już mnie kurwica bierze i wiem że to ucho które mi nadal dokucza to od tego nosa. Wioluś jak tam kochana ? Nie smutaj się i tak jesteś dzielna a Wojtuś śliczny . Dziewczyny zaraz jadę do szpitala na kontrolę ciśnienia i KTG jeśli dziś nie urodzę lub jutro to w czwartek mamy wywoływanie. Od rana odbieram telefony i wiadomości z przypomnieniem że dziś Walentynki ;-) Odezwę się jak wrócę .
-
Witam w dwupaku ;-) Gosiamis no nieźle nas nastraszyłaś ;-) najważniejsze ze wszystko ok u Was. Przepraszam ale dziś nie mam nastroju do pisania. Przeczytałam Was , obecność sprawdziłam i cieszę się że u wszystkich jest ok. Miłego dnia Wam życzę .U nas piękne słoneczko więc biorę się za pranie i ogarnę dom. Oczywiście gdyby Julka postanowiła wyjść dam Wam znać ;-)
-
Ania taka sesja to super pamiątka ;-) będziemy czekać z niecierpliwością na jutrzejsze wiadomości od Ciebie. Co do Julki to wzięła przykład ze starszego rodzeństwa i nie chce sie pchać na świat ;-) WiolaBijan jak tam Wojtuś w domu? Pewnie teściowie siedzą Ci na głowie i nie masz nawet jak napisać :-( GosiaMiś zaczynam się martwić :-(
-
Monii masz rację z tą kontrolą rodzicielską bo nawet teraz jak czytam niektóre z Waszych wpisów na temat zachowań rodziców czy teściów to płakać mi się chcę. Każdy z nas ma prawo do prywatności i my bardzo to szanowaliśmy w naszym domu. Moje dzieci wiedziały że muszą tylko dać nam znać jeśli dotarły do celu i o której zamierzają wracać . Skoro my oczekiwaliśmy szacunku od nich to najpierw sami musieliśmy im go okazać , tak samo było z dyskrecją czy zaufaniem. Ale niestety wielu rodziców stosuje takie zasady tylko wobec siebie a takie rzeczy powinny być w dwie strony .
-
Karinka wiem że jesteś wściekła ale myślę że chyba pożyczyłaś ten fotelik. Ja wiem że nam się łatwo piszę co ja bym zrobiła gdybym była na czyimś miejscu ale to nie takie proste.... Wiem że ja to bym się wkurwiła ale pożyczyłabym ten fotelik. I już tu na forum było wiele takich sytuacji gdzie nie chciałam komentować ale to nie zawsze jest takie proste jak nam się wydaję i jak piszemy co byśmy zrobiły. GosiaMis co tam u Ciebie kochana ?
-
Oj pyszności dziś macie , omlety , knedle mniam mniam Ewelina też tak myślałam że się wyśpię jak dzieci odchowam ale nic bardziej mylnego ;-) Jak tylko zaczną się wypady z domu to znowu będziemy czuwać a nie spać . Chociaż teraz jest taka technika że o każdej porze można się z dzieckiem skontaktować no chyba że akurat komórka się dziecku rozładuję hihi.
-
Czuję się super , za oknem ponuro a Julka sobie w brzuszku baraszkuję ;-)
-
Hej dziewczyny ;-) GosiaMis Ty podstępna żono hihi jaqkie wieści z IP ? Monii dobrze że juz po strachu i wszystko ok Karinka nie denerwuj się bo wiesz że to nie wskazane dla Ciebie a na głupotę nie poradzisz Anitka mam elektroniczną nianię, mam drugie łóżeczko (turystyczne) więc myślę że biegać po schodach będę raczej sama a do schodów można się przyzwyczaić ;-)Co do Jagódki to chyba dobrze że tak szybko zasypia , tylko wiem że w dzień też byś chciała mieć chwilę wytchnienia. Wiola dobrze że już w domku a co do Wojtusia to wiadomo jeszcze nie jedno badanie przed nim a przed Tobą kupa strachu. Miło się czyta o Twoim mężu ;-) Kwietniowka no ja tak właśnie myślałam jak Ty sobie poradzisz bez pracy ;-) Gosia888 no kurde nie miałaś kiedy się obudzić hihi Madzia no Ty to też miałaś sen hihi Ndorka mam nadzieję że to jest jak jazda na rowerze i tego się nie zapomina ;-)
-
Kasik są strome to prawda ;-( no więc jak widać mam trochę ruchu ;-)
-
-
Jesteście okropne (żart) czuję presje z Waszej strony ;-) a to wszystko przez WioleBijan która teraz nic się nie odzywa. Wiola mam nadzieję że wszystko u Was ok. Zaraz Wam wrzucę moją "ścieżkę zdrowia" którą pokonuję codziennie kilkadziesiąt razy a jest ich 12 sztuk.
-
Czosnek lubię nawet na kanapce w plasterkach. Co do Waszych propozycji to okna odpadają bo pada śnieg więc wybieram męża ale to dopiero w nocy albo rano ;-) Zalotka biorę przykład z Ciebie i zalegam się bo potem na zakupy jak mąż wróci z pracy. Na schody już patrzeć nie mogę bo wc mam u góry a ja siedzę cały dzień na dole bo tu mam salon i kuchnie. Gosia lubię takie "muzyczne sprzątania " Miłego popołudnia ;-)
-
Camilla wszędzie piszą że od 24 godzin do 2 tygodni może coś ruszyć więc jak samo nie ruszy to termin mamy na czwartek. Ale we wtorek jestem w szpitalu na kontroli ciśnienia i KTG więc może położna nas zbada a jak nie to w czwartek ;-)
-
Camilla no kolor miał takiej kawy z mlekiem ;-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13