
Ka_Ro
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ka_Ro
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
A i jeszcze żeby dać mu kromkę chleba. I co ja wymyślam bo za ich czasów..... I czemu krzesełka dla niego nie weźmiemy (stoi u nich po naszej córce). Jak odpowiedziałam, że on nie umie siedzieć, więc po co mamy sobie mieszkanie zawalać, to spojrzała na mnie jak na idiotkę.
-
Miśka pokaż koniecznie suknię! Galaretka super! Podróż długa, ale w pociągu mogłaś swobodnie zająć się dzieciakami :-) A mnie wpieniła teściowa. W weekend nas zaprosiła, tylko nie powiedziała, że jest chora i bierze antybiotyk :-( Złapałam od niej choróbsko. Z oczu i nosa cieknie. Masakra! Na szczęście mały zdrowy. I jeszcze zdziwiona czemu nie może dać Tymonowi.. lizaka i ciastek.. Bo ona swoich synów od urodzenia karmiła krowim mlekiem i słodziła cukrem żeby smaczniejsze było.. A przy obiedzie mały "buzią ruszał" jakby chciał jeść, więc czemu mu nie chcemy dać schabowego! I jeszcze się nasłuchałam: "ach ta mama, nie pozwala, a ty głodny". Miałam ochotę trzasnąć ją w głowę!
-
Mi ucinało jak pisałam z telefonu i wstawiałam emotikony. Teraz buźki robię z dwukropka, myślnika i nawiasu i nie ucina mi tekstu ;-)
-
Witaj malgon. Fajnie, że odważyłaś się odezwać! Szacunek za kp, jedną! Nie wiedziałam, że tak się da!
-
Dziękuję za wszystkie miłe słowa :-) Każde z moich dzieci inaczej się rozwijało. Młodsza córka dopiero w 6 miesiącu zaczęła się przesuwać po podłodze, a Tymon od miesiąca mi "ucieka", a teraz już przyjmuje pozycję jak do raczkowania. Co do wit d, muszę się przyznać, że ja już dawno nie podaję :-/ Najpierw ktoś mi powiedział, że pewnie od wit k i d ma kolki.. a potem to już zapominałam podawać.. Lekarka mi mówiła, że w naszym klimacie wszyscy w okresie od jesieni do wiosny powinni brać wit d. Za mało słońca itd. U nas też noce słabe. Co godzinę karmienie. Co chwilę przekręca się z pleców na brzuch, najczęściej kończy się to płaczem. Rano wstajemy 6-7. Czuję się wymęczona ;-) Są i plusy! Na wadze 6 z przodu. Nie miałam takiej wagi od ok 7-8 lat. Ciekawe czy się utrzyma jak skończę kp ;-) Popijam kawkę, oglądam "dzień dobry TVN", za oknem piękne słonko. Miłego dzionka kochane :-*
-
Witam mamusie :-) Roomba- moje marzenie, tyle, że pies by ją zjadł. Pewnie kupimy do domu. Ja, dzieci i pies w grządki, a odkurzacz będzie sprzątał ;-) Pola- piękna! Mała dama :-) Co do glutenu, podawałam w kaszkach. Nie patrzę na etykiety aż tak. Daję też chrupki kukurydziane- w nich jest gluten? Nawet nie wiem :-) Byłam dzisiaj wpłacić wpisowe do żłobka. Od maja startujemy ;-) Zestaw pytań w stylu: czy sygnalizuje, że jest głodny, jak usypia, w co lubi się bawić... Zdałam sobie sprawę, że usypianie najgorsze :-( Zasypia przy piersi, u mnie na kolanach- przytulam go i bujam, czasem w wózku. Na noc leżę z nim, karmię, przytulam i usypia. A co mam powiedzieć paniom w żłobku? Da mu pani cycka i położy się z nim do łóżka....... Nie wiem jak go nauczyć żeby sam usypiał. Z butelką? On na razie nie je z butli.. A Tymon takie akrobacje wyczynia:
-
Tymon JESZCZE nie spadł. Śpi z nami, odkładam go poduszkami, kołdrą. Mimo tego zawsze jest do góry nogami, na brzuchu i w innym miejscu niż go zostawiłam. Chyba też rozłożę poduszki na podłodze ;-)
-
Czy taka wysypka/ plama może być uczuleniem? Wcześniej miał dokładnie taką po biszkopcie, a dzisiaj pierwszy raz zjadł banana i znów taka plama.. :-(
-
miśka u mnie tak samo. Muszę gimnastykować się przed małym i wymyślać nowe zabawy bo inaczej wyje :-( Drzemki w ciągu dnia do 30 min. Nie mam kiedy się "zrelaksować". alice gratuluję przyjaciółki i zazdroszczę! To miłe, bezcenne kiedy ktoś pomaga w takich niby błahych sprawach, a ty masz chwilę żeby coś zrobić :-) U nas już 2 zębulce :-) Postaram się zrobić zdjęcie.
-
Przypomniałam sobie jak z młodszą córką (teraz ma 6 lat) kupowaliśmy wszystko bio. Króliczek "ze wsi", warzywka od teściowej, jabłka od wujka itd. Od 6 miesiąca poszła do żłobka, a tam.. na podwieczorek najtańsze herbatniki z sieciówki. Uśmialiśmy się wtedy i trochę odpuściliśmy to całe bio ;-)
-
nika gratuluję ząbka :-) galaretka uśmiałam się z tego mieszkania :-D Ja słoiczki odstawiłam w kąt na jakiś czas. Znów daję od tygodnia. Malutki otwiera buzię i zajada. Dostaje 2-3 łyżeczki. Raz owocek, raz warzywka. Dostał też raz kaszkę- szału nie było. Je chrupki, 1 dziennie. I raz zjadł biszkopta. Nie czytam żadnych wytycznych ani artykułów. Nie mam na to czasu. Pediatra kazała mi od 4 miesiąca wprowadzić warzywka i owoce. Mały pije tyle mleka co wcześniej.
-
Za mną zombie noc ;-( Ja już chodzę do pracy z małym. Jak tylko przyjmą go do żłobka (koniec kwietnia, początek maja) wracam już na więcej godzin ;-)
-
wawania współczuję takiego partnera. Niektórzy faceci na prawdę mają sieczkę zamiast mózgu. A już tacy co mówią, że dla nas to urlop i sobie odpoczywamy.. szkoda słów.. Ja na mojego nie mam co narzekać. Czasem mamy jakieś sprzeczki, ale o byle co- wywołane jego zmęczeniem i przepracowaniem. Pomaga mi kiedy proszę, często sam z siebie bierze małego. Staram się go nie angażować jak nie muszę bo wiem, że cały swój czas poświęca na pracę. Raz na 2-3 tygodnie wychodzi z bratem, ojcem i kumplami na ping ponga. Nie baluje, nie zalega przed telewizorem ;-) 3 dzieci, 2 świnki morskie, 2 akwaria i pies ;-) gotowanie, sprzątanie i pranie. Czasem nie ogarniam się ze wszystkim, czasem mi się po prostu nie chce. Trudno. Wolę poczytać z córką, pobawić się z malutkim itp niż latać codziennie z odkurzaczem ;-) Potrzeba matką wynalazku.. musiałam dziś wyjść z małym i z psem. Nie chciało mi się taszczyć wózka z 4 piętra, więc wsadziłam małego w chustę, założyłam mu czapkę, szalik i na siebie gruby sweter męża (żeby się zapiąć z małym). Bardzo udany spacer! Tymon się rozglądał, szybko zasnął. Ja zadowolona, pies zadowolony ;-) Muszę poszukać specjalnej kurtki do noszenia z chustą i będziemy tak codziennie wychodzić.
-
Tyle stron, że nie nadgonię! :-) Podziwiam, że tak spacerujecie! U mnie mały śpi na spacerze z 20 minut, a potem krzyczy i rozkopuje się z kocyka.. I gratuluję spania w łóżeczkach. Mój z nami w łóżku. Kładziemy się ok 1, wstajemy o 7 i mam wrażenie, że w tym czasie mały je co godzinę ;-) Muszę się pochwalić, że mamy pierwszy ząbek! Lewa jedynka na dole :-)
-
U nas chyba zęby. Mały od 3 dni temperatura i w nocy katar. W dzień wyje jak syrena. Ani pierś ani smoczek- nic go nie uspokaja. Wczoraj mogłam go karmić tylko przez sen. Jak usypia ryczy, w nocy budzi się i ryczy... Jest słabo.. Chodzimy jak zombiaki.
-
KasiKate Witamy U nas wieje bardzo. Chyba nici ze spaceru:-( Dziewczyny z duzym biustem. Polecicie jakis stanik sportowy? Tak żeby nie dyndały jak będę biegać? Widziałam w Decatlonie ale nie wiem czy bedzie dobry, a nie chcę stówki wywalić na coś co nie będzie dobre Freya i panache. Bardzo duże miseczki i super trzymają.
-
-
-
ela_85 A jeśli miałabym rozszerzać mu dietę tylko ze względu na swoją ciekawość, to wg mnie jakiś absurd (bez urazy dla tych, co już rozszerzają, ale szczerze to jestem ciekawa co Wami kieruje :)) A kieruje to, że w kwietniu idzie do żłoba. Chwilowo mimo moich starań nie chce żadnych słoików. Chcę go karmić piersią przed żłobkiem, zostawiać na 4 godziny i po odebraniu znów karmić. Raczej nie wytrzyma tyle czasu na głodniaka, a wolę podać mu marchewkę czy brokuła niż mm (olej palmowy, rybi, koncentraty, chlorki, SÓL, cukier i inne niewiadomo co). Nie czytam zaleceń who i innych pierdół bo one zmieniają się co chwilę. Jak ja byłam niemowlakiem jako zamiennik nabiału zalecano podawać krówki (cukierki), dzieci śmigały w chodzikach, butach po starszym rodzeństwie, standardem było dawanie dzieciom skórki z chleba itd. itp. Wszyscy żyjemy, jesteśmy zdrowi, nie pamiętam żeby jakiś mój rówieśnik miał uczulenie, atopię, astmę, uczulenie na nabiał, laktozę czy zboża itd. Każda z nas stara się najlepiej jak umie i robi wszystko żeby jej dzieci były szczęśliwe i zdrowe.
-
Ja jutro od rana w pracy :-( Z malutkim babcia zostanie. Przepis z tej stronki: http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/drozdzowe_wypieki/paczki/przepis.html Dodałam do środka powideł różanych. Wyszło mi 11 pączków. Zostało już 5 ;-) Są smaczne, śmiało mogę polecić ten przepis!
-
-
Mazos super królewna :-) Dla dziewczynek są piękne ubranka, sukienki, opaseczki.. Dla chłopców wszystko szare, niebieskie i w paski ;-)
-
-
Mamusiamuminka jaki przystojniak! I jak mój- kudełki na główce. Od razu na starszego wygląda!
-
Ona jakie pucki! A jakie zdziwione spojrzenie :-) Wkładki Johnsona. Staniki na allegro pierwsze kupowałam- nie znalazłam 75 k w sklepie stacjonarnym. Ostatni kupiłam zwykły stanik firmy freya i brafiterka mi na "karmnik" przerobiła. Tanio nie było, ale nie bardzo mam wybór z taką mleczarnią :-(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9